USA - GOSPODARKA.pdf

(124 KB) Pobierz
102021685 UNPDF
Gospodarka amerykañska po III kw. 2007r.
(2007.11.26)
Zmieniony (2007.11.26)
Gospodarka amerykañska po III kwartałach 2007 r. znajduje siê w sytuacji lepszej, ni¿ prognozowało to na
pocz±tku bie¿±cego roku wiêkszo¶æ ekspertów. Wzrost dochodu narodowego (PKB) po pewnym zwolnieniu
w I kwartale (0,6%) osi±gn±ł poziom 3,8% w II kwartale i według wstêpnych danych w podobnym tempie
(3,9%) rozwijał siê równie¿ w III kwartale br. Nie sprawdziły siê zatem obawy, i¿ kryzys na rynku kredytów
hipotecznych i coraz bardziej widoczne załamanie na rynku nieruchomo¶ci doprowadzi do spowolnienia
tempa wzrostu gospodarki amerykañskiej ju¿ w III kwartale 2007 r. Oczekuje siê, ¿e do obni¿enia tempa
wzrostu PKB najprawdopodobniej dojdzie w IV kwartale 2007 r. (wzrost do poziomu 1,8%) lub na pocz±tku
roku 2008 (wzrost w I kw. na poziomie 2,1%).
Wydatki konsumentów, które odpowiadaj± za tworzenie 70% PKB USA nieznacznie zwalniaj±. Na wysok±
dynamikê rozwoju gospodarki amerykañskiej pozytywnie odziaływuje z kolei wysokie tempo wzrostu
eksportu. Eksport, rozwijaj±cy siê w bie¿±cym roku w tempie przekraczaj±cym 10%, jest w chwili obecnej
jednym z najwa¿niejszych czynników stymuluj±cych wzrost amerykañskiego PKB. Znacznie wy¿sza
dynamika eksportu nad importem (rosn±cym w tempie ponad 3% w skali roku) powoduje zmniejszanie siê
olbrzymiego, siêgaj±cego w roku 2006 ponad 800 mld USD, deficytu obrotów bie¿±cych. Sytuacja ta jest
wynikiem m.in. niskiego kursu dolara wobec walut obcych (euro, funta, dolara kanadyjskiego), dziêki czemu
towary amerykañskie stały siê bardziej konkurencyjne cenowo na rynkach zagranicznych, a z kolei towary
importowane do Stanów Zjednoczonych s± w wyra¿eniu dolarowym dro¿sze. Dodatkowo wzrostowi
amerykañskiego eksportu sprzyja postêpuj±ca liberalizacji handlu miêdzynarodowego oraz utrzymuj±ca siê
dobra koniunktura w znacznej liczbie krajów ¶wiata, dziêki czemu otworzyły siê mo¿liwo¶ci alokacji
amerykañskich towarów na nowych rynkach zbytu np. w Chinach czy Indiach.
W 2007 r. dobra sytuacja panuje równie¿ na amerykañskim rynku pracy. Stopa bezrobocia w Stanach
Zjednoczonych w pa¼dzierniku br. pozostawała na poziomie 4,7%. Pa¼dziernik 2007 r. był 50 miesi±cem z
rzêdu, w którym odnotowano przyrost zatrudnienia w sektorach nierolniczych gospodarki amerykañskiej. W
ci±gu ostatnich 12 miesiêcy w gospodarce amerykañskiej stworzono ok. 1,7 mln nowych miejsc pracy.
Nowych miejsc pracy przybywa głównie w sektorze usług a ubywa w budownictwie i sektorze produkcyjnym.
Dobrej sytuacji na amerykañskim rynku pracy towarzyszy stosunkowo niska inflacja. W pa¼dzierniku 2007 r.
wyniosła ona 3,5% (w porównaniu do pa¼dziernika 2006 r.). Przewiduje siê, i¿ w kolejnych miesi±cach br.
inflacja mo¿e przyspieszyæ z uwagi na wzrost cen energii (głównie paliw) oraz ¿ywno¶ci. Inflacja jest jednak
jednym z tym wska¼ników, które podlegaj± bacznemu monitorowania ze strony Zarz±du Rezerwy Federalnej
(Fed). Nale¿y przy tym zauwa¿yæ, ¿e - w odró¿nieniu od Europejskiego Banku Centralnego - Fed nie ma
ustalonego oficjalnego celu inflacyjnego, a pod uwagê w ustalaniu stóp procentowych bierze równie¿ wzrost
gospodarczy. Według ekspertów, w sytuacji gdy Fed bêdzie miał do wyboru wzrost gospodarczy czy inflacjê -
wybierze stymulowanie wzrostu. Potwierdzeniem tego mo¿e byæ fakt, ¿e w 2007 r. Fed dwukrotnie obni¿ył
bazow± stopê procentow± w Stanach Zjednoczonych o skumulowan± wielko¶æ 75 punktów bazowych do
wysoko¶ci 4,50%. Poprzez swoje działanie Fed wykazał, i¿ w chwili obecnej za wiêksze zagro¿enie uwa¿a
nie inflacjê, a postêpuj±cy kryzys na rynku nieruchomo¶ci i kredytów hipotecznych.
W II połowie 2007 r. nast±piło znaczne pogorszenie nastrojów konsumenckich w Stanach Zjednoczonych.
Wska¼nik zaufania konsumenckiego (Conference Board Consumer Confidence Index) wyniósł w
pa¼dzierniku br. 95,6 pkt (1985 = 100), podczas gdy jeszcze w lipcu br. kształtował siê na poziomie 112 pkt.
Na tak znaczne pogorszenie nastrojów konsumpcyjnych wpłynêła głównie niepewno¶æ, co do perspektyw
rozwoju gospodarki amerykañskiej spowodowana przede wszystkim pogarszaj±c± siê sytuacj± na rynku
nieruchomo¶ci. W przypadku zakoñczenia tego kryzysu nastroje konsumenckie powinny siê poprawiæ.
1/3
W 2006 r. deficyt bud¿etu federalnego wyniósł 248 mld USD, co stanowiło 1,9% PKB. W 2007 r. zakłada siê,
¿e wska¼nik ten wyniesie 1,8%, w roku 2008 1,6%, a w 2009 r. odpowiednio 1,2%. Administracja prezydenta
G. Busha zakłada, i¿ Stany Zjednoczone osi±gn± do roku 2012 równowagê wydatków bud¿etowych.
W chwili obecnej prognozowanie rozwoju gospodarki amerykañskiej, nawet w okresie ¶rednioterminowym,
mo¿e byæ obarczone znacznymi błêdami. Du¿a niepewno¶æ wystêpuje zarówno w odniesieniu do przyszłego
kształtowania siê sytuacji na rynku wewnêtrznym (skala kryzysu na rynku nieruchomo¶ci i kredytów
hipotecznych, mo¿liwo¶æ zmiany polityki gospodarczej po wyborach prezydenckich w 2008 r., długookresowe
skutki deprecjacji waluty amerykañskiej), jak i na rynku globalnym (skala i skutki wzrostu cen ropy naftowej i
innych surowców, zmiana koniunktury gospodarczej w czołowych krajach ¶wiata np. w Chinach). Szybko
zmieniaj±ce siê te i inne czynniki sprawiaj±, i¿ opracowane prognozy po kilku miesi±cach musz± byæ
weryfikowane. I tak np. w czerwcu 2007 r. prezydencka Rada Doradców Ekonomicznych zakładała, i¿ tempo
wzrostu PKB w 2007 r. bêdzie kształtowało siê w wysoko¶ci 2,3%, a w 2008 r. i w roku 2009 w wysoko¶ci
3,1%. Po opublikowaniu wstêpnych danych nt. kształtowania siê PKB w III kwartale br. prognozê na rok 2007
podwy¿szono do 3,0%. Zdaniem prezydenckiej Rady Doradców Ekonomicznych oraz Departamentu Handlu
na rozwój gospodarki amerykañskiej w latach 2008 - 2009 bêdzie w du¿ym stopniu oddziaływała wysoka
dynamika amerykañskiego eksportu, który powinien zniwelowaæ ewentualny negatywny wpływ, jaki na wzrost
PKB bêdzie wywierała sytuacja w sektorze budownictwa. Przewiduje siê jednocze¶nie, i¿ w połowie 2008 r.
negatywne skutki tego kryzysu powinny zostaæ zahamowane. Ocenia siê ponadto, i¿ utrzymuj±ca siê wysoka
dynamika amerykañskiego eksportu, przy znacznie ni¿szej, m.in. z uwagi na deprecjacje waluty
amerykañskiej, dynamice importu bêdzie prowadziła do sukcesywnego zmniejszania siê deficytu obrotów
bie¿±cych. W 2006 r. deficyt ten wyniósł 818 mld USD, w 2007 r. szacuje siê, ¿e wyniesie ok. 760 mld USD,
w 2008 r. ok. 720 mld USD, a w 2009 r. odpowiednio 680 mld USD.
W zakresie inflacji i kształtowania siê stopy bezrobocia nie przewiduje siê wiêkszych zmian w stosunku do
okresu bie¿±cego. W latach 2007 - 2009 inflacja powinna kształtowaæ siê w granicach 3% - 4% (w zale¿no¶ci
głównie od kształtowania siê cen ropy naftowej) a stopa bezrobocia poni¿ej 5%.
Według opublikowanych w dniu 31 pa¼dziernika 2007 r. przez U.S. Department of Commerce wstêpnych
danych Produkt Krajowy Brutto (PKB) Stanów Zjednoczonych w III kwartale 2007 r. wzrósł o 3,9%. Oznacza
to, i¿ wbrew obawom wiêkszo¶ci ekspertów gospodarka amerykañska w III kwartale 2007 r. rozwijała siê
prawie w identycznym tempie, co w II kwartale br. (odnotowano wówczas wzrost PKB o 3,8%). Nie
sprawdziły siê zatem obawy, i¿ kryzys na rynku kredytów hipotecznych i coraz bardziej widoczne załamanie
na rynku nieruchomo¶ci doprowadzi do spowolnienia wzrostu gospodarki amerykañskiej. Według
przewodnicz±cego prezydenckiej Rady Doradców Ekonomicznych Edwarda Lazeara tak wysoki wzrost PKB
był głównie rezultatem wzrostu wydatków konsumpcyjnych (przyczyniły siê one do wzrostu PKB o 2%),
dobrych wyników amerykañskiego eksportu, inwestycji a tak¿e zwiêkszonych wydatków sektora publicznego
(przyczyniły siê one do wzrostu PKB po 1%). Z kolei pogarszaj±ca siê sytuacja na rynku nieruchomo¶ci
spowodowała obni¿enie PKB o 1%. Pomimo wystêpuj±cych problemów na rynku nieruchomo¶ci aktualne
prognozy przewiduj±, i¿ tempo wzrostu PKB w 2007 r. powinno wynie¶æ ok. 3%. Zdaniem sekretarza handlu
Carlosa Gutierreza na wysokie tempo rozwoju gospodarki amerykañskiej, zarówno w roku bie¿±cym jak i
przyszłym, bêdzie pozytywnie rzutował eksport. Według sekretarza handlu w roku 2008, w wyniku m.in.
postêpuj±cej liberalizacji handlu miêdzynarodowego, w tym podpisanych przez Stany Zjednoczone umów o
wolnym handlu, gospodarka amerykañska powinna rozwijaæ siê równie¿ w tempie ok. 3%.
Pomimo ogłoszenia lepszych od przewidywanych danych nt. kształtowania siê PKB w III kwartale br. w dniu
31 pa¼dziernika 2007 r. Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), któremu przewodniczy prezes Zarz±du
Rezerwy Federalnej (Fed) Ben Bernanke, podj±ł decyzjê o obni¿eniu podstawowej stopy procentowej w
Stanach Zjednoczonych do 4,50%, tj. o 25 pkt. bazowych. Była to druga jej obni¿ka w tym roku. O 25 pkt.
bazowych, do poziomu 5,00%, obni¿ono równie¿ stopê dyskontow±, według której bank centralny udziela
po¿yczek bankom komercyjnym. Redukcja stóp procentowych w tej wysoko¶ci była oczekiwana przez rynek.
W wydanym o¶wiadczeniu Fed stwierdził, i¿ jakkolwiek sytuacja makroekonomiczna Stanów Zjednoczonych
jest zadawalaj±ca, tym niemniej wystêpuj±ce perturbacje na rynku kredytów hipotecznych stwarzaj±
2/3
zagro¿enie dalszemu rozwojowi gospodarki. Fed wyraził równie¿ zaniepokojenie z powodu rosn±cych cen
energii, surowców i ¿ywno¶ci, co niesie za sob± niebezpieczeñstwo wzrostu presji inflacyjnej w Stanach
Zjednoczonych. Decyzja FOMC spowodowała obni¿enie warto¶æ dolara w stosunku do walut obcych. Ocenia
siê, i¿ spadek kursu waluty amerykañskiej mo¿e przynie¶æ pozytywne efekty dla amerykañskiego eksportu,
który i tak ro¶nie w bie¿±cym roku w tempie przekraczaj±cym 10% oraz przyczyniæ siê do poprawy bilansu
handlowego Stanów Zjednoczonych. Zdaniem komentatorów przeprowadzona 31 pa¼dziernika 2007 r.
obni¿ka stopy procentowej jest ostatni± dokonan± przez Fed w tym roku. Jest raczej mało prawdopodobne,
by Fed zdecydował siê na obni¿enie stóp procentowych na swym kolejnym posiedzeniu, które ma siê odbyæ
w dniu 11 grudnia 2007 r.
Na tak± decyzjê wpływ bêdzie miała równie¿ dobra sytuacja na amerykañskim rynku pracy. Według
opublikowanych w dniu 2 listopada 2007 r. przez Departament Pracy danych stopa bezrobocia w Stanach
Zjednoczonych w pa¼dzierniku 2007 r. pozostała na niezmienionym, w porównaniu do poprzedniego
miesi±ca, poziomie 4,7%. Pa¼dziernik 2007 r. był 50 miesi±cem z rzêdu, w którym odnotowano przyrost
zatrudnienia w sektorach nierolniczych gospodarki amerykañskiej. W miesi±cu tym nast±pił wzrost
zatrudnienia o 166 tys. osób do ogólnego poziomu 138.421 tys. Wzrost zatrudnienia odnotowano w sektorze
usług, szkolnictwie, słu¿bie zdrowia i administracji. Spadek zatrudnienia dotkn±ł natomiast sferê produkcyjn±
oraz budownictwo. W pa¼dzierniku br. ¶redni czas pracy w sektorze produkcyjnym wyniósł 33,8 godzin
tygodniowo, za¶ ¶rednia stawka godzinowa w tym sektorze wyniosła 17,58 USD (594,20 USD tygodniowo).
3/3
Zgłoś jeśli naruszono regulamin