{0}{42}{C:$aaccff}WCZENIEJ {43}{107}Panie Singer,|zna pan szeryf Mills. {174}{223}Nie ma jego duszy. {231}{368}Postawię barierę, Sam.|Nie porysuj tej ciany. {474}{524}- Wiesz, kim jestem.|- Lucyferem. {535}{554}Czeć, Sam. {555}{607}To chyba moja|najlepsza tortura. {608}{706}Nigdy nie odszedłe.|Nadal jeste w klatce ze mnš. {707}{743}To się nie może dziać. {835}{907}Twoje naczynie się topi.|Wybuchniesz. {908}{979}W Czyćcu sš rzeczy|o wiele starsze od dusz, {980}{1034}a ty wcišgnšłe także je. {1035}{1095}- O jakich starszych rzeczach mówisz?|- O Lewiatanach. {1096}{1148}- Nie powstrzymam ich!|- Kogo? {1149}{1183}Lewiatan! {1187}{1271}Cassa już nie ma. {1399}{1525}Ale będzie zabawa. {1545}{1601}{C:$aaccff}TERAZ {1955}{1984}Bobby? {2196}{2335}Ilu was tam jest, przychlasty?|Setka? Więcej? {2534}{2635}Twoje naczynie wybuchnie, co?|Na twoim miejscu bym się nie forsował. {2636}{2722}W sumie ogłosiłbym fajrant|i szorował do chaty. {2738}{2812}Wrócimy po ciebie. {3188}{3283}Cóż...|to co nowego. {3625}{3702}- Nie jeste prawdziwy.|- Jasne. {3717}{3795}Mylisz, że te dziadowskie zwidy|to rzeczywistoć? {3808}{3865}Wybacz, ale wróciłe bez duszy, {3866}{3918}niczym jaki pełen werwy|"American Psycho", {3919}{3995}aż tu w. Dean|posklejał cię do kupy, {3996}{4092}kupujšc dla ciebie|magicznš amnezję? {4171}{4234}Jeste prawdziwy.|Ja także. {4236}{4309}Cała reszta to rekwizyty. {4310}{4367}- Nie.|- Nadal jeste w mojej celi. {4368}{4427}Dzielimy pryczę. {4433}{4528}Jeste mojš suniš...|w każdym znaczeniu tego słowa. {4599}{4615}/Sam! {4628}{4668}Słyszysz mnie? {4727}{4808}Spójrz na mnie.|Musimy się streszczać. {4815}{4885}Wynomy się stšd. {6191}{6250}Do diabła. {6252}{6322}UJĘCIE WODY|ZAKAZ KĽPIELI {6436}{6508}{c:$aaccff}SUPERNATURAL [07x02] Hello, Cruel World|Witaj, okrutny wiecie {6509}{6569}|{c:$00ccff} http://chomikuj.pl/gumiak {6627}{6661}Szlag by to. {6692}{6731}Ty to powiedziałe. {6732}{6832}- Te, jak im tam...|- Lewiatany. {6869}{6899}Włanie. {6922}{7048}Jeli sš w rurach,|mogš dostać się wszędzie. {7073}{7112}Miodzio. {7567}{7596}No dobra. {7640}{7721}- Nie żyje.|- Ano. {7722}{7826}Spoczywaj w pokoju,|jeli ci to pisane. {7875}{7947}Głupi sukinsyn. {8013}{8147}W końcu był naszym przyjacielem,|a to prawie szczyt głupoty. {8148}{8176}Chodcie. {8181}{8282}Wkrótce te stwory wynurzš się,|żeby zaczerpnšć powietrza. {10085}{10187}Pobudka, słonko.|Czas się brać do roboty. {10188}{10209}Sammy. {10319}{10378}Spałe 12 godzin.|Jak dla mnie wypoczšłe. {10379}{10488}Nawodnij się...|i naproteinuj. {10579}{10610}niadanie do łóżka. {10611}{10674}Nie przyzwyczajaj się.|Pokaż rękę. {10678}{10776}Chce cię potrzymać za ršczkę.|Ależ to słodkie. {10922}{10971}Przeżyjesz. {11154}{11210}Spokojnie. {11211}{11252}Jakie tropy|odnonie inwazji mułu? {11253}{11294}Rozpuciłem wici. {11307}{11383}Cokolwiek zamierzajš... {11384}{11472}nie chodzi o Mothrę|kroczšcš głównš ulicš. {11477}{11531}Znajdš się. {11532}{11612}Wydawało się, że majš ochotę|rozprostować nogi. {11613}{11692}Przejdmy do drugiego,|wielkiego problemu. {11708}{11783}Jak się trzymasz?|I nie mów, że w porzšdku. {11784}{11840}- Nie jest w porzšdku.|- No co ty! {11848}{11876}Spokojnie. {11877}{11917}Nie ma tu miejsca na spokój. {11918}{11968}Zachowywalimy się,|jakby nad wszystkim panował. {11969}{12014}Rozumiem.|I przepraszam. {12015}{12125}- Nie chciałem się tak rozsypać.|- Co się tam stało? {12186}{12281}- To już nie tylko przebłyski.|- Więc co? {12293}{12415}Teraz raczej...|widzę przez szczeliny. {12435}{12469}Co to znaczy? {12480}{12566}Mam trudnoci z rozpoznawaniem,|co jest prawdziwe. {12567}{12638}- Halucynacje?|- Na poczštek. {12639}{12683}Na poczštek powiedz,|dlaczego ukrywasz, {12684}{12732}że odlatujesz|przy dzwonach piekielnych? {12733}{12824}Nie ukrywałem tego.|Po prostu o tym nie mówiłem. {12825}{12872}Mielicie doć problemów|na głowie. {12873}{12992}Próbowałem przetrzymać to|i jako przetrwać. {13037}{13098}Ale robi się coraz|bardziej specyficznie. {13099}{13155}W sensie? {13250}{13336}- Co jest grane, Sam?|- Już ci powiedziałem. {13344}{13418}Pytam serio.|Jak możesz się z tym spierać? {13419}{13472}Wiem, to problem. {13503}{13532}Czekaj, już wiem. {13549}{13596}Czemu Diabeł miałby tworzyć|iluzję nowego życia, {13597}{13643}skoro mógłby skopać ci tyłek|w Klatce? {13644}{13738}Twierdzi,|że nie można torturować kogo, {13739}{13799}komu nie ma się już|co zabrać. {13800}{13831}Pięknie, Sam. {13868}{13884}No dobra. {13885}{13985}I za wynionš posiadłoć w Malibu,|którš ma ci odebrać, {13986}{14039}ma robić ten|postapokaliptyczny bajzel? {14040}{14088}Musiało tak być, Sam. {14089}{14181}Inaczej nie uwierzyłby,|że to twoje życie. {14347}{14407}Widzisz go w tej chwili? {14477}{14567}Wiesz, że nie jest prawdziwy, tak? {14677}{14765}To samo mówi o tobie. {14849}{14901}Wracam do pracy. {15030}{15089}/Naukowcy nie majš wyjanienia|/dla zjawiska, {15090}{15174}/które astronomowie opisujš jako|/"niespodziewane zaćmienie". {15223}{15257}/Wiemy, że jeste głodny! {15260}{15331}/Możesz dogodzić sobie domowymi wypiekami|/w barze plackowym Biggersona. {15332}{15385}/To jak bar sałatkowy,|/tyle że z ciastami! {15386}{15443}/Za tydzień w "Doktorze Sexy". {15444}{15532}/Dr Cheyenne Meganopolis|/szokujšco powraca... {15533}{15565}/Przykro mi, doktorze. {15566}{15616}/Zapomniałam, że bycie|/ordynatorem chirurgii oznacza, {15617}{15695}/że można wycinać komukolwiek|/dowolne organy {15696}{15751}/bez wypełniania papierków! {15752}{15839}/Żałuję, że jeste|/tak zapominalska. {15986}{16086}Przynajmniej nie zwinšł się|w kłębek pod zlewem. {16092}{16174}Za to siedzi w milczeniu|i rozkłada spluwę na częci. {16441}{16471}Co robisz? {16472}{16569}Włšczam jego nadajnik GPS, w razie gdyby |psycha miała mu sišć do końca. {16628}{16686}A ty? {16720}{16763}Jak się trzymasz? {16768}{16831}No serio, Bobby.|Nie jest przeklęty czy co. {16832}{16898}Jeli z tego szaleństwa|nie da się go wyleczyć? {16899}{16997}Też się martwię,|ale zrób to dla mnie {16998}{17064}- i powiedz, jak się masz.|- A kogo to obchodzi? {17065}{17126}Nie sšdzisz,|że mamy doć zmartwień? {17127}{17159}Nic mi nie jest. {17160}{17336}Nie wkurzyło cię, że też tak twierdził,|zanim rozum mu odebrało? {17413}{17452}Nie jestem Samem. {17485}{17549}Mam wszystkie klepki|na swoim miejscu. {17550}{17647}- Naprawdę nic mi nie jest.|- Jasne. {17657}{17703}Straciłe jednego|z najlepszych przyjaciół, {17703}{17773}twój brat jest pod kloszem. {17773}{17844}a najgorsze chojraki z Czyćca|surfujš po kanalizacji. {17845}{17946}Ale oczywicie wszystko gra i tršbi|jak zespół Kombi. {17972}{18016}No to wietnie. {18152}{18297}Rzecz jasna gdyby jednak postanowił,|że to wszystko totalne bzdury, {18298}{18347}znajdziesz mnie tam,|gdzie zawsze. {18348}{18376}Czyli tutaj. {18411}{18490}Chcesz ćwiczyć jogę w parach|czy wracamy do polowania na gnojków? {18491}{18541}Przymknij się. {18564}{18590}Pacan. {18725}{18822}I tak nadal mam czas lepszy|od ciebie o 0,06 sekundy, Manning. {18873}{18976}- Gdzie bylicie?|- Przyszlimy tu wczeniej. {18977}{19052}Podobno co dziwnego|wypływa z pryszniców. {19107}{19183}Co robisz, Williams?|Będziesz miał kłopoty. {19184}{19250}Zgadza się, Scott.|Pewnie już je mam. {19287}{19397}Williams próbuje ci powiedzieć,|że jest tak głodny, że mu to wisi. {19619}{19708}Krzyczała do pielęgniarki,|wołała: "Matko Boska, litoci!", {19709}{19836}a gdy jš znów otworzyli, okazało się,|że zaszyli jej trzy waciki i zacisk. {19837}{19953}Jakby była ludzkš piniatš!|Nie możesz im ufać. {19957}{20038}- Dzień dobry paniom.|- Witamy, panie doktorze. {20039}{20083}Dzień dobry,|doktorze Gaines. {20084}{20152}wietnie dzi pani poszło,|panno Mills. {20153}{20217}To było podręcznikowe|usunięcie wyrostka. {20218}{20232}wietnie. {20233}{20281}Jednak przeszła pani|poważny zabieg. {20282}{20435}Wiem, że twardzielka z pani,|ale proszę się dzi nie przemęczać. {20436}{20464}Mnie to pasuje. {20465}{20580}Dobra wiadomoć jest taka,|że zapisałem pani fajniutkie proszki. {20581}{20634}Z samego rana do pani zajrzę. {20635}{20684}Wkrótce wróci pani do domu. {20719}{20766}Czarujšcy, prawda? {20770}{20894}Wiesz, że według badań 75% lekarzy|oszukuje na egzaminie? {20896}{20980}Może nie rozróżniać|twojego wyrostka od waginy. {21007}{21044}Czeć, Gunga Din.|Popiesz się. {21045}{21086}Dla odmiany|mamy złe wieci. {21087}{21161}Stockville w północnym Kansas.|Większoć szkolnej drużyny pływackiej {21162}{21206}została zatłuczona|na mierć w szatni. {21207}{21259}Podsłuchane rozmowy policjantów|sš przekręcone. {21260}{21333}Podobno wyglšda to|na atak dzikiego zwierza. {21334}{21427}Zaatakowało ich co|wielkoci wspomagajšcego. {21428}{21459}To trop, Dean. {21476}{21533}Dobra, ale jeli mylisz,|że puszczę cię na polowanie... {21534}{21590}Wiem, że nie.|Ale ty możesz ić. {21596}{21701}Bobby zajmuje się centralkš,|ja jestem pod nadzorem psychiatrycznym, {21702}{21752}więc tylko ty|możesz ić tym ladem. {21753}{21801}Jeste na skraju załamania. {21802}{21885}To kilka godzin jazdy, Dean.|Może chodzić o Lewiatana. {21904}{22016}- Nie zostawię cię samego...|- A ja to co, pies? {22028}{22069}Mogę popilnować młodego. {22075}{22150}Wyładuj się,|robišc co pożytecznego. {22168}{22211}Niech będzie. {22598}{22651}Sprawiłe sobie|strasznie małe ciało. {22652}{22712}Zbyt małe.|Niczego nie wiedziała. {22713}{22769}Nie widzi nawet|przez sklepowš ladę. {22788}{22841}Za to ten... {22849}{22871}Edgar. {22908}{22975}Pracował w ekipie rozbiórkowej. {22995}{23083}Oglšdanie, jak co wybucha,|daje widocznie dużo satysfakcji. {23084}{23159}Annie wiedziała,|skšd się biorš dzieci. {23173}{23226}Tak w ogóle|to odrażajšce. {23227}{23324}Je...
grabul