podziemny krąg.txt

(72 KB) Pobierz
{1875}{1925}W rolach głównych...
{2150}{2200}PODZIEMNY KRĽG
{2250}{2300}W pozostałych rolach...
{2725}{2750}Muzyka...
{2975}{3025}Zdjęcia...
{3100}{3175}Na podstawie opowieci |Chucka Palahntuka
{3175}{3225}Scenariusz...
{3750}{3825}Ludzie się mnie pytajš |czy znam Tylera Durdina?
{3850}{3900}Trzy minuty. To jest to.
{3950}{4000}Chciałby co powiedzieć?
{4000}{4075}Z spluwš w ustach, |wymawia się tylko spółgłoski.
{4075}{4125}Nie mogę niczego wymyleć.
{4150}{4225}Czasami zapominam o wyczynach Tylera.
{4250}{4300}[Atmosfera się rozkręca]
{4325}{4425}To powiedzie: "Jak ty komu, tak on tobie" |sprawdza się w 100%
{4500}{4549}Mamy najlepszy widok stšd na całe miasto.
{4550}{4650}Ludzie z podziemnego kršgu |podłożyli wszędzie materiały wybuchowe.
{4700}{4800}Gdy dwa głuwne budynki pódjš, |reszta się za nimi posypie.
{4875}{4950}Wiem to, ponieważ Tyler to wie.
{4975}{5024}[Dwie i pół minuty - wszytko co osišgnelimy...]
{5025}{5100}Zaczšłem zdawać sobie z tego sprawę,
{5125}{5200}że "Marla Singer" ma co z tym wspólnego.
{5275}{5325}Bob, miał straszne cyce.
{5400}{5449}To był kršg dla osób specjalnych.
{5450}{5525}Dla mężczyzn z chorymi "jajami".
{5625}{5700}-Wcišż jestemy mężczyznami. |-Oczywicie.
{5725}{5800}Osiem miesięcy temu |Bob został wykastrowany.
{5800}{5849}Po czym, miał terapię hormonalnš.
{5850}{5950}Dali mu za dużš dawkę testosteronu, |dla tego tak wyglšda.
{5975}{6025}Tam włanie pasowałem.
{6025}{6075}Miedzy tymi ogromnymi cycami.
{6200}{6250}Możesz teraz płakać.
{6300}{6350}Chwileczkę. Od poczštku.
{6375}{6450}Przez 6 miesięcy nie mogłem spać.
{6475}{6550}Wszystko wydawało się sztucne...
{6575}{6625}i tak bardzo daleko.
{6675}{6750}Wszytko było kopiš kopii, która był kopiš.
{6775}{6850}Niedługo korporacje będš nadawać nazwy.
{6975}{7050}IBM, Stellar Sphere, i Microsoft.
{7100}{7149}W tym tygodniu masz |więcej roboty poza firmš.
{7150}{7250}To musiał być wtorek. |Założył swój niebieski krawat.
{7275}{7375}Chcesz a bym zostawił wszytko |i obliczył dochód firmy?
{7400}{7450}Oto sš twoje bilety lotnicze.
{7600}{7700}Jak wielu innych ludzi, |stałem się niewolnikiem katalogu IKEA.
{7750}{7825}Chciałbym zamówić: Sofę Pekkari
{7850}{7950}Jeli zobaczyłem co twórczego, |to musiałem to mieć.
{8025}{8100}Wyposarzenie "Eclipse" do biura.
{8125}{8175}Rower "Hovetrekke".
{8200}{8275}Sofę "N. Viltiss" z lekkim zielonym wzorkiem.
{8275}{8350}Nawet te energo oszczędne lampy.
{8375}{8450}Wybieram to co najlepiej |okrela mojš osobowoć.
{8500}{8600}Miałem wszystko. Nawet naczynia |z niebieskimi bšbelkami.
{8650}{8750}Zostały wymylone prze: uczciwych, |ciężko pracujšcych ludzi.
{8850}{8950}Kiedy czytałem pornografię |ale teraz to już: katalog "Chorcheack"
{8950}{8999}Nie można umrzec z bez-sennoci.
{9000}{9050}Także zapominam sprawy.
{9075}{9150}Czasami znaduję się w dziwnych miejscach.
{9150}{9250}-Musi się pan rozerwać. |-Czy mógł by pan mi co przepisać?
{9325}{9375}Nie! Potrzebuje pan dużo snu.
{9425}{9500}Proszę rzuć korzenie "Valerian" |i więcej ćwiczyć.
{9600}{9650}Jestem w bólu.
{9675}{9725}Chce pan zobaczyć ból....
{9750}{9824}to niech pan pójdzie zobaczyć |mężczyzn z rakiem jšder.
{9825}{9875}To dopiero jest ból.
{10225}{10275}Zawsze chciałem mieć dzieci.
{10350}{10400}Dwie dziewczynki i chłopczyka.
{10500}{10575}Miałš pierwsze dziecko. Dziewczynkę.
{10650}{10700}Z jej nowym mężem.
{10825}{10875}Dzięki Bogu.
{10875}{10925}Cieszę się dla niej.
{11000}{11050}..bo tego zasługuję.
{11125}{11175}Podziękujmy Tomasowi.
{11225}{11275}Dziękujemy Tomasie.
{11275}{11325}Widzę wród nas dużo odwagi.
{11350}{11400}To dodaje mi sił, nam sił.
{11475}{11525}Czas na "Jeden na jednego".
{11575}{11625}Bierzmy przykład z Tomasa.
{11650}{11700}Znajdcie sobię partnera.
{11725}{11775}Tak poznałem wielkiego misia.
{11850}{11900}Oczy załzawione.
{11975}{12025}Kolana razem.
{12025}{12075}Te wstrętne małe kroki.
{12175}{12225}Nazywam się Bob.
{12275}{12325}Bob był kulturystš.
{12375}{12450}Czasami pokazujš te zawody w telewizji.
{12500}{12525}Wytrwamy.
{12650}{12700}Jestemy mocni.
{12775}{12850}Dopuki nasze serca trzymajš się razem.
{12875}{12925}Jestem po rozwodzie.
{12975}{13075}Moja dwójka dzieci, |nie odpowiada na moje telefony.
{13075}{13150}W tym momęcie oblinił mi całš koszulę.
{13300}{13375}"Corneusie" teraz możesz płakać.
{13725}{13800}W tej chwili, co się wydarzyło.
{13825}{13900}Zagubiłem się we własneych łzach.
{13900}{13950}Cisza, ciemnoć i spokój.
{14000}{14050}Znalazłem wolnoć.
{14100}{14150}To była moja wolnoć.
{14275}{14325}Spałem jak niemowle.
{14425}{14475}Uzależniłem się.
{14800}{14875}Milczałem ale ludzie mnie akceptowali.
{15025}{15075}Płakali coraz mocniej. Ja też.
{15325}{15375}Teraz otworzymy zielone drzwi.
{15400}{15475}Tak naprawdę, wcale nie umierałem.
{15500}{15575}Nie miałem raka, ani pasożytów.
{15600}{15650}Chciałem być w centrum uwagi.
{15700}{15774}Wasz ból jest jak biała kula |uzdrawiajšcego wiatła.
{15775}{15850}Porusza się po waszym ciele, leczšc was.
{15875}{15925}Pamiętajcie o oddychaniu.
{15975}{16050}I wejdzie przez te zielone drzwi.
{16075}{16125}Do kšd prowadzš?
{16150}{16200}Do jaskini. Wejdcie do niej.
{16250}{16300}Coraz głębiej.
{16400}{16450}Nic wam nie będzie.
{16525}{16575}Polizgaj się.
{16825}{16875}Każdego wieczoru umierałem...
{16900}{16950}i rodziłem się na nowo.
{17000}{17050}Zmartwychwstałem.
{17100}{17200}Bob mnie kochał ponieważ mylał, |że także nie mam jaj.
{17200}{17300}Stojšc tam, oparty o jego cyce, |gotów do płakania.
{17325}{17375}To był mój urlop.
{17475}{17525}A ona wszystko zepsuła.
{17575}{17625}Czy to jest wydział raka?
{17650}{17725}Ta sikska, Marla Singer, nie miała raka jaj.
{17800}{17850}Była kłamcš.
{17850}{17900}Nie miała rzadnych chorób.
{17950}{18075}Zapisałem się do wydziału pasożytów, |i modliłem się aby ona tam się nie poawiła.
{18075}{18150}Naszczęscię wydział grulicy ocalił mój dzień.
{18225}{18275}Marla. Ta turystka.
{18375}{18425}Jej kłamstwa naladowały moje.
{18450}{18500}Pewnego razu, nic nie czułem.
{18500}{18575}Nie mogłem płakać, więc nie mogłem spać.
{18875}{18925}Następnego razu....
{18925}{19000}...kiedy będzie pora na uciski...
{19025}{19074}...złapie tš małš sukę i jej powiem....
{19075}{19150}Marla, ty kłamco! Potrzebuję tego. Wynocha!
{19200}{19250}Nie spałem od czterech dni.
{19300}{19400}Kiedy się choruje na bez-sennoć, |człowiek cipieje.
{19450}{19525}Nie odrużnia się snu od przytomnoci.
{19575}{19675}Cloe chciała by powiedzieć co |na rozpoczęcie tego zebrania.
{19725}{19825}Cloe wyglšdała jak Marel Streep, |tylko, że była bardzo miła dla ludzi.
{19900}{19950}Wcišż tu jestem.
{20000}{20050}Ale nie wiem na jak długo.
{20100}{20175}Nikt mi nie może powiedzieć tego.
{20200}{20275}Ale za to już się nie boję mierci.
{20375}{20425}Jestem bardzo samotna.
{20475}{20550}Nikt nie chce się ze mnš piepszyć.
{20575}{20675}Nadchodzi mój czas, więc |chcę popiepszyć po raz ostatni.
{20700}{20775}Mam pornole, wazelinę, prezerwatywy.
{20800}{20850}Podziękujmy Cloe.
{21025}{21075}Przygotujmy się do medytacji.
{21175}{21250}Stoisz przed wejciem do jaskini.
{21275}{21325}Wchodzisz do niej i idziesz.
{21325}{21400}Gdybym miał problem, nazwał bym go Marlš.
{21450}{21500}Marla, jest ja mucha na nosie.
{21500}{21600}...,którš nie można po prostu |odpędzić własnym językiem.
{21700}{21750}Czujesz pozytywnš energię.
{21875}{21925}Znajdcie siłę.
{21975}{22025}Polizgaj się.
{22150}{22225}Dobierzmy się w pary. Niech będš wyjštkowe.
{22400}{22450}Musimy porozmawiać.
{22525}{22550}Jasne.
{22625}{22675}Wiem co ty robisz.
{22725}{22775}Udajesz. Wcale nie umierasz.
{22825}{22899}Chodzisz na wszystkie spotkania. |Nie możesz mieć raka jaj....
{22900}{22950}... nie jeste facetem.
{23000}{23025}No i co?
{23050}{23100}To, że jeste kłamcš.
{23150}{23225}Widziałem cię na raku jšder i na grulicy.
{23275}{23350}A ja widziałam jak to ćwiczysz.
{23375}{23450}Czy wypadło tak dobrze jak chciałe? |Rupercie?
{23475}{23525}-Wydam Cię. |-A ja Ciebie.
{23575}{23625}[Łšczmy się w pary]
{23800}{23850}Dlaczego to robisz?
{23900}{23950}To bardzo ważne. O.K.?
{24000}{24100}To sš moje grupy, |ja tu zaczšłem pierwszy chodzić.
{24100}{24175}-Dlaczego ty tu jeste? |-Nie wiem.
{24175}{24275}Chyba dlatego, że Ci ludzie |traktujš mnie na równi z nimi...
{24275}{24325}Czekasz na swojš kolej?
{24350}{24375}Tak.
{24450}{24500}Oddajcie się sobię.
{24525}{24574}Nie chcesz tego robić. Można się uzależnić.
{24575}{24650}Nie potrafię płakać w twojej obecnoci.
{24650}{24725}Musisz znaleć sobię inne miejsce na żarty.
{24750}{24825}Twoje osobiste sprawy mnie nie obchodzš.
{25000}{25049}Ustalimy plan, zrobimy tabelkę. |Ty wemiesz odrę i grulicę.
{25050}{25150}Ty we grulicę, nie daj Boże |a mogłabym się od uzależnić.
{25175}{25224}Nie ma sprawy. Ale rak jšder będzie mój.
{25225}{25300}Mam takie samo prawo tam przebywać.
{25300}{25375}-Widziałam twoje jaja. |-Żartujesz? -Chyba nie.
{25425}{25475}Czego chcesz?
{25500}{25549}-Pasożyty. |-Nie możesz mieć obu.
{25550}{25599}-We pasożyty krwi. |-Nie mózgu.
{25600}{25675}Nie. Ja biorę to i mam cię gdzie.
{25700}{25750}Nie możesz mieć całego mózgu.
{25775}{25825}Ja mam 2 grupy a ty 4.
{25875}{25950}No dobra. Oba pasożyty sš twoje.
{25950}{26000}Teraz mamy po 3....
{26050}{26125}Zostawiła połowę swoich ubrań.
{26500}{26575}-Sprzedajesz je? |-Tak, sprzedaje ubranie.
{26625}{26699}Więc jest po równo, ale jeszcze |chcę mięć raka wštroby.
{26700}{26750}Nie. Ja chcę raka wštroby.
{26825}{26875}To twój ulubiony?
{26925}{27025}Podzielimy się. Bierzesz 1-szš |i 3-ciš niedzielę w miesišcu.
{27075}{27100}Soti.
{27175}{27250}-To już chyba koniec. |-Tylko nie rozpłacz się.
{27275}{27325}A czy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin