Petrarca Sonety(1).doc

(84 KB) Pobierz

Francesco Petrarca, Sonety do Laury,

[w:] tenże, Wybór pism, przeł. Jalu Kurek, oprac. Kalikst Morawski,

BN II 206, 1982.[1]

 

WSTĘP

I.                     Wiek XIV we Włoszech.

-          kryzys dotychczasowych form ustrojowych zarysowuje się z całą ostrością, podstawowe filary średniowiecza: papiestwo i cesarstwo podlegają głębokim przekształceniom; na 70 lat Awi-nion staje się ważnym ośrodkiem życia politycznego i kulturalnego, siedziba papieży.

-          wiek XIV jest okresem wielostronnych przemian, dawne ideały przestały być atrakcyjne, co powoduje konieczność szukania nowych koncepcji, a to znowu rzutuje na rozwój życia umy-słowego – wzrok wielu przedstawicieli życia kulturalnego zwraca się ku starożytności jako modelowi godnemu naśladowania, w ten sposób dochodzimy do źródeł humanizmu w jego nowym wydaniu (Dante reprezentuje kończący się świat, Petrarka jest wyrazicielem nowych aspiracji).

II.                   Życie Petrarki.

-          ur. w Arezzo 20,07,1304 r.; ojciec został wygnany z Florencji wraz z tzw. Białymi, od 1305 r. mieszkał z rodziną w posiadłości wiejskiej niedaleko Florencji (6 lat), rodzina Petrarków udała się na początku 1312 r. drogą morską do Prowansji.

-          Francesco Petrarka: szkoła w Carpentras, studia prawnicze w Montpellier, pobyt w Bolonii, po śmierci ojca w 1326 r. wrócił do Awinionu, gdzie wkrótce zmarła jego matka.

-          beztroskie życie wraz z bratem, interesował się Cyceronem, starożytnością, stąd zmiana naz-wiska z Petracco na Petrarca.

-          spotkanie z Laurą w Wielki Piątek 6 kwietnia 1327 r. w nieistniejącym dziś kościele św. Klary, początek wielkiej miłości uwiecznionej w 366 utworach.

-          związanie z dworem kardynała Giovaniego Colonny, od 1333 r. liczne podróże: Lyon, Paryż, Gandawa, Liege, Kolonia, Rzym (1336 r.).

-          związek z bliżej nieznaną kobietą – syn, Giovanni, ur. 1337 r., 1342 r. córka, Francesca.

-          pierwsze większe dzieło – „Africa”, poemat epicki.

-          1341 r. koronacja wieńcem poetyckim w Rzymie.

-          znany, lubiany, znał dobrze łacinę.

-          1341 r. brat, Gerard, po bujnej młodości, niespodziewanie wstępuje do klasztoru kartuzów.

-          małżeństwo a korzystanie z beneficjów kościelnych.

-          kwiecień 1348 r. Laura pada ofiarą zarazy, umiera także jego przyjaciel, kardynał Colonna.

-          ostatnie lata życia spędza we Włoszech, od września 1355 r. choruje na malarię, przyjaźni się z Boccacciem.

-          od 1362 r. mieszka w Wenecji w Pallazo delle due Torri (Pałac Dwóch Wież), od 1368 r. w Padwie.

-          umiera w nocy z 18 na 19 lipca 1374 r. w Arqua.

III.                 Problemy religijne, kulturalne, sens życia.

-          Petrarka nie ma ojczyzny, jest Włochem i Europejczykiem.

-          dość częste poruszanie tematu śmierci – wszystko jest niepewne, szczęście zbudowane jest na kruchych fundamentach.

-          poeta odczuwał boleśnie upadek moralny i kulturalny ludzi, stad też jego pragnieniem było odizolować się od tego wszystkiego, co głupie, złe i brzydkie, jego postawę określa horacjań-ska sentencja: „Odi profanum vulgus” = „Nienawidzę wulgarnego pospólstwa”, etyka i konce-pcja samotności.

-          bogata skala uczuć, pisarz „interesujący się przelotnymi odruchami własnej psychologii, nie interesował się psychologią innych” (Umberto Bosco).

IV.                Nowy styl człowieka – humanisty.

-          cenił wysoko samotność i przyjaźń (wskazuje na to zwłaszcza korespondencja), pesymizm.

-          przyjaciół dobierał na podstawie ich zainteresowań i upodobań.

-          pisał o ty, co było ważne dla niego i jego przyjaciół, co ich dotyczyło.

 

DZIEŁA ŁACIŃSKIE

I.                     Koncepcja sztuki, poety i literatury.

-          Petrarka rozumie piękno natury, które towarzyszy jego uczuciom jako niezbędne tło.

-          był wrażliwy na piękno muzyki.

-          ideałem są starożytni, przede wszystkim Wergiliusz.

-          uważał, że autor = myśli w jego dziele.

-          oprócz wartości ściśle artystycznych dzieło poetyckie powinno spełniać misję utylitarną i speł-niać ideały moralne.

-          w poezji Petrarka hołduje zasadom concis (zwięzły) oraz brevis (krótki), natomiast w listach jest często rozwlekły, co wynika ze sztuczności języka i obfitości cytatów.

-          podkreśla niezależność poety (jednostki wzniosłej), który należy do kategorii wyjątkowej, pra-ca na rzecz państwa, właściwa wszystkim, nie dotyczy go.

-          za Platonem – ziarna szaleństwa u poety.

-          Petrarka oceniał wysoko własną twórczość i był specjalnie wrażliwy na krytykę.

II.                   Pisma filozoficzne, historyczne i polemiczne.

-          „Rerum memorandum” = „O rzeczach godnych pamięci” – niedokończone dzieło historyczne, Petrarka zamierzał napisać historię ludzkości widzianą poprzez biografie sławnych ludzi od stworzenia świata aż do Cezara.

-          „De viris illustribus” – biografie 23 postaci, autor darzył szczególnym zainteresowaniem staro-żytnych Rzymian, od nich dobór i ilość biografii.

-          rozprawa „Secretum” = „Tajemnica” – porusza zasadnicze problemy życia Petrarki, jest to dialog ze św. Augustynem, świadkiem dyskusji jest Prawda.

-          większość pism łacińskich ma charakter elaboratów.

-          pisma polemiczne, np. „Inwektywy”.

 

DZIEŁA WŁOSKIE

I.                     „Trionfi”.

-          zbiór poezji, składający się z sześciu triumfów: miłości, czystości, śmierci, sławy, czasu i wie-czności – ten długi poemat napisany jest tercynami tak, jak „Boska komedia” Dantego,ujęty jest w formę wizji, przedstawia przemijalność rzeczy ziemskich, których triumf jest pozorny.

-          „Trionfi” to długi alegoryczno-moralny poemat na cześć Laury.

-          ciekawym rysem poematu jest chęć łączenia apoteozy Laury z dziejami ludzkości, wybrane postaci i epizody odzwierciedlają najważniejsze etapy historii świata i pod tym względem „Trionfi” mają przypominać dzieło Dantego.

-          pisane 1365-1374, tematy podobne do tematów sonetów.

II.                   „Canzoniere”.

-          366 utworów o różnych formach: 317 sonetów, 29 pieśni, 9 sestyn, 7 ballad, 4 madrygały.

-          tytuł zbioru w kodeksie watykańskim brzmi: „Rerum vulgarium fragmenta”, jednak obiegowa nazwa brzmi „Canzoniere”.

-          Petrarka stał się piewcą damy swego serca nazwanej „dolce et acerba mia nemica” („słodki i gorzki mój nieprzyjaciel”).

-          ze śmiercią ukochanej skończyło się życie poety, co niejednokrotnie podkreślał; miłość była potęgą, której nie mógł oprzeć się, choć czasem zdawał sobie sprawę, że jest ona marnością (vanitas), miłość do Laury jest głównym tematem „Canzoniere”.

-          bogata skal wrażeń i przeżyć nadaje swoistą dynamikę miłości do Laury, odsłaniając jedno-cześnie sprzeczne pragnienia i poszukiwanie równowagi wewnętrznej, miłość jest źródłem cierpień, poeta chciałby uciekać przed śmiertelnymi ciosami Amora, lecz nie umie się bronić i ulega jego niszczycielskiej mocy.

-          stosunek Laury do Petrarki cechują odmienne postawy: surowość i pozorna obojętność oraz współczucie i życzliwość.

-          „Canzoniere” składa się z dwóch części: utworów napisanych za życia Laury (1-266) i po jej śmierci (267-366). Różnią się zasadniczo. Laura to kobieta realna, której niezwykłe zalety uprawniają poetę do wpadania w ekstazę; punkt ciężkości pierwszej części spoczywa na ana-lizie stanu ducha poety miotanego sprzecznymi uczuciami: między ekstazą a zwątpieniem, radością a smutkiem; druga część ma inny charakter, przeważają w niej rozmyślania, wspom-nienia, dominuje pragnienie połączenia się z ukochaną, która niewątpliwie znajduje się w nie-bie; ważne miejsce przypada w udziale wizjom i snom.

-          miłość do Laury stanowi główny, ale nie jedyny temat „Canzoniere”: poeta porusza zagadnie-nia psychologiczne, odmalowuje zniechęcenie, melancholię i znudzenie życiem (taedium vi-tae) oraz wynikające stąd sprzeczności i brak równowagi między zwalczającymi się pragnie-niami, uczuciami i myślami.

III.                 „Canzoniere” a współczesna mu poezja i kultura.

-          urok zbioru podnoszą liczne i piękne metafory.

-          język i styl „Canzoniere” wykazują silne wpływy poetów klasycznych i prowansalskich.

-          wpływ Daniela Arnaut widoczny jest przede wszystkim w stylu, w doborze form poetyckich i wersyfikacji.

-          widoczne i liczne są echa lektury poetów antyku: Stacjusza, Owidiusza, Wergiliusza.

-          Petrarka, w przeciwieństwie do innych twórców, przedstawia miłość-Laurę jako kobietę, nie abstrakcję.

-          wspólnym rysem poezji dworskiej włoskiej i prowansalskiej jest wiara w życie przyszłe oraz w bezpośrednią lub pośrednią interwencję Stwórcy w życie stworzenia.

-          „Canzoniere” jest wieloaspektowym dziełem sztuki – refleksje, kontemplacja, ekstaza, cierpie-nia następują po sobie, zależnie od sytuacji, Petrarka stara się wyciągnąć ze swych przeżyć wnioski o treści religijnej i moralnej, poezja jest jedną z możliwości ucieczki od doczesności do wieczności.

-          bohaterem „Canzoniere” jest ich autor, liryka Petrarki odtwarza jego przeżycia, poznajemy je-go słabość, melancholię, niezdecydowanie i sprzeczności, a jednocześnie widzimy jego szla-chetność i mądrość, Petrarka-marzyciel nie tracił kontaktu z rzeczywistością, dzięki temu jego przeżycia noszą znamię autentyczności, co podnosi walory artystyczne.

-          amor sacro (do Laury, duchowa) i amor profano (cielesna, dzieci z nieznaną kobietą).

IV.                Recepcja dzieł Petrarki i petrarkizm.

-          petrarkizm – początek w XVI w., w tym czasie głównym przedstawicielem był Pietro Bembo.

-          dowodem na istnienie tego zjawiska są liczne komentarze i rozprawy omawiające aspekty moralne oraz stylistyczno-lingwistyczne „Canzoniere” i „Trionfi”.

-          wiek XVII raczej krytyka Petrarki i przesadnego kultu poetów starożytnych.

-          wiek XVIII nawrót do Petrarki.

-          petrarkizm polegał na naśladowaniu języka i stylu „Canzoniere”.

 

TEKST

NA CZEŚĆ MADONNY LAURY ŻYWEJ

3. Był to dzień – Wielki Piątek („dla męki Chrystusa/ Słońce ściemniło swój blask z żalu za Nim”), zakochanie, „mnie twe oczy spętały, o pani”, on bezbronny, może się tylko poddać, ona, zbrojna, nieczuła.

18. Kiedy odwracam się cały w tę stronę – ucieka od miłość, „Lecz nie tak szybko, aby pożąda-nie/ Za mną nie biegło, wierny cień człowieka”, pragnie samotności, „A ja sam pragnę płakać”.

35. Samotny, w myślach, poprzez puste pola – „mnie gna niedola”, szuka miejsca, „Gdzie bym od cienia człowieka był wolny”, chce być samotny, bo ludzie znają jego sekret, „Nie można ukryć serca”, dokądkolwiek jednak pójdzie, miłość zawsze będzie mu towarzyszyć.

36. Poprzez śmierć gdyby wyzwolić się dało/ Od morderczego, miłosnego żaru – chętnie zabiłby się, gdyby miało go to uwolnić, jednak sądzi, że „tym krokiem/ (Wzbronionym) wszedłbym w świat też nieszczęśliwy”, „Więc pozostaję – pół martwy, pół żywy”, miłość skojarzona ze śmiercią „Przy-zywam miłość, głuchą śmierć przyzywam”.

61. Błogosławiony niechaj będzie ów dzień – także o swoim zakochaniu, ale optymizm, radość, uniesienie.

62. Ojcze niebieski – prośba o uwolnienie się spod wpływu miłości, to 11 lat „Już jedenasty rok dźwigam to jarzmo”, udręka, cierpienie, pragnienie powrotu do spraw ziemskich „Pozwól, niech z Twoją pomocą powrócę/ Do spraw wznioślejszych, do życia innego”, miłość – „wróg mój”.

90. Były to włosy złote, rozpuszczone – portret ukochanej: „tysiąc loków”, światło „rozelśnione/ W oczach”, „Twarz była pełna współczucia; czy szczera?”, stąpanie „anielskiego ducha”, jej słowa „Brzmiały inaczej niźli ludzka mowa”.

101. Wiem dobrze – 14 lat, po śmierci każdego czeka szybkie zapomnienie, „Jak krótko miłość za nami rozpacza!”, „Miłość mnie jednak nie zwalnia z więzienia”, walka mądrości z namiętnością, ale zwycięży ta pierwsza, „bo duszę zbawia się mądrością”.

118. Właśnie się kończy rok szesnasty męki – po 16 latach męki z miłości dobiegają kresu, a je-mu się zdaje, „Że co dopiero zaczął się mój smutek”, sprzeczności: „Gorycz mi słodką jest, ciem-nością – jasność,/ Życie ciężarem”, boi się, że ona umrze, „chciałbym mocniej chcieć, i nie chcę także”, jest bezsilny, łzy nowe, ale uczucia stare, on się nie zmienił mimo buntów i walk.

122. Lat siedemnaście zbiegło od tej chwili,/ Gdy zapłonąłem – zadaje sobie pytanie, kiedy skoń-czy się jego męka.

124. Los, myśl, uczucia miłosne najsłodsze – „czasem zazdroszczę/ Tym, którzy przeszli już na drugą stronę”, nieustanna walka „I człowiek się zżera/ Żyjąc w cierpieniu, w nieustannej walce”, strach, że szczęście już nie wróci, „Słowa pociechy są kruche i kłamią”, brak nadziei, rozpacz.

132. Jeśli to nie jest miłość – cóż ja czuję? – pytania retoryczne, np. „Jeśli samochcąc płonę – czemu płaczę?”, żeglarz „Na pełnym morzu, samotny, bez steru”, „Płynę nie wiedząc już sam, czego pragnę”.

133. Miłość na cel mnie wystawiła strzałom – „ochrypłem w końcu/ Prosząc o litość. Lecz ty jes-teś skałą”, oczy jej „Ślą mi śmiertelny cios”, „Tobie – igraszka, a ja z tego ginę”.

134. Nie ma spokoju, choć wojować nie chcę – „Lękam się, cieszę, marznę, to znów płonę”, „Ona mnie trzyma w więzieniu, nędznego,/ Nie chce mnie, jednak odejść nie pozwala”, „Bólem się kar-mię, uśmiecham się łzami,/ Po równo zbrzydły mi i śmierć, i życie,/ Takim się stałem z twojej wi-ny, Pani”.

141. Nieraz do świata przywykły wśród lata – „Miłość rozsądku nie zna, ślepa, rwąca”, pogodze-nie z losem, miłość = śmierć.

153. Bijcie gorące prośby, w serce głuche – nadzieja na wzajemność.

156. Widziałem wzniosłość schodzącą na ziemię – „to, co widzę, jest snem o kobiecie”, „Tyle sło-dyczy napełniło przestrzeń”.

157. Ten dzień, jak zawsze gorzki, lecz szczęśliwy – „Jak często dzień ten wspominam, nie zli-czę”, portret: „Twarz – śnieg gorący, włosy – czyste złoto,/ Rzęsy jak heban”…

159. Z jakiej to sfery nieba – pochodzenie wzoru ukochanej-ideału, idealizowanie obiektu miłości, boskie pochodzenie.

184. Miłość, natura, dusza piękna – miłość prowadzi go do śmierci, pozostanie bez nadziei, gaś-nie.

202.Z bryły czystego i żywego lodu/ Wznosi się płomień, który mnie ogarnia – miłość = śmierć = kataklizm, brak litości ze strony ukochanej, ale ona jest niewinna, to tylko los.

203. Ach, jakże płonę! I nikt mi nie wierzy – brak wzajemności ze strony ukochanej, brak wiary w jego uczucie.

204. Duszo, która tak wiele różnych rzeczy – ona jest jego przewodniczką: „Nie zbłądzę w drodze krótkiej, ale twardej,/ Która na wieczny pobyt mnie wywiedzie”.

205. Słodkie ugody, słodkie rozdrażnienia – „Dla tej jedynej serce me odkryte”, może kiedyś ktoś będzie mu zazdrościł „<<On konał/ Dla najpięk...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin