Bojowniczki idei.pdf

Bojowniczki idei

Trzeba było aż dwunastu pokoleń, zanim średniowieczna Europa oswoiła się z myślą, że

kobieta to też człowiek. To dopiero współczesny nam świat doprowadził do niemal

całkowitego zrównania płci w dziedzinie prawnej i seksualnej. A wszystko zaczęło się w

latach siedemdziesiątych dziewiętnastego wieku, kiedy doszło w Anglii do głośnego

procesu o wydaną w 1832 roku amerykańską książkę: ”Owoce filozofii, czyli intymny

poradnik dla młodych małżonków”, dającą rzetelny opis ówcześnie dostępnych technik i

środków antykoncepcyjnych. Wydawców oskarżona o "pełne brudów obsceniczne treści,

zachęcanie do uprawiania stosunków sprzecznych z przykazaniami bożymi". Prawo pod

tym względem było nieprecyzyjne, sprawa więc po pewnym czasie ucichła. Jedna z

oskarżonych - Annie Besant założyła Ligę Maltuzjańską i pod jej egidą zaczęła domagać

się prawa do swobodnego rozpowszechniania informacji o zapobieganiu ciąży.

Zwolennicy ograniczenia przyrostu naturalnego oraz rodzice mający już liczne pociechy

antykoncepcję traktowali jak wybawienie. Najszybciej i najskuteczniej sięgnęli po nią

Amerykanie i Francuzi. Z początku XX wieku spadek narodzin w Ameryce obwołano

nawet aktem "rasowego samobójstwa". Prezydent Theodore Roosevelt powiedział, że

tendencja do ograniczania liczby dzieci jest przejawem "dekadencji". Zapobieganie ciąży

nazwał "zbrodnią przeciwko własnej rasie... czynem, który budzi obrzydzenie zdrowej

części społeczeństwa". Sufrażystki - bojownice o prawo kobiet nie zrażały się tymi

opiniami. Mimo przeszkód stawianych przez władze i mimo faktu, że wiktoriański

konwenans nakazywał milczenie w sprawach seksu, ruch na rzecz regulacji urodzin

rozwijał się.

Dwie najsławniejsze propagatorkach świadomego macierzyństwa na Zachodzie:

Amerykanka Margaret Sanger i Brytyjka Marie Stopes otwierały poradnie świadomego

macierzyństwa, pisały całe serie książek pod takimi tytułami jak: „Miłość małżeńska” czy

„Szczęście w małżeństwie”, polemizowały z przeciwnikami, występowały na setkach

spotkań i wieców. W latach trzydziestych w Ameryce działało 55 poradni świadomego

macierzyństwa - w 23 miastach 12 stanów. W Anglii sytuacja wyglądała nieco lepiej.

Ministerstwo Zdrowia oficjalnie zezwalało na udzielanie porad w zakresie antykoncepcji,

gdy ciąża mogła zagrozić zdrowiu kobiety. W Ameryce przełom nastąpił w roku 1937,

gdy w Karolinie poradnictwo w zakresie antykoncepcji włączono do stanowego programu

opieki zdrowotnej.

W Polsce w latach międzywojennych powstały z inicjatywy kobiet lekarek pierwsze

poradnie świadomego macierzyństwa. W Warszawie zakładała je doktor Justyna

Budzińska-Tylicka. W jej poradni wisiało hasło: ”Tu się ciąży nie przerywa, tu się

zapobiega” . Świat powoli przyzwyczaił się już do ruchów na rzecz świadomego

macierzyństwa. Od czasu do czasu jednak budzą się niezdrowe emocje. Szczególnie

wtedy, kiedy brakuje innych tematów do dyskusji.