s01e04.txt

(29 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{937}{1032}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1033}{1108}Tekst polski i opracowanie|Jakub "Qbin" Jedynak
{1534}{1630}Synchro do rls'u Twin.Peaks.S01E04.iNTERNAL.DVDRip.XviD-MEDiEVAL|- corrado
{2637}{2733}Tak, tak. Miał długie włosy.| Obrzydliwe, długie, siwe włosy.
{3113}{3172}Widziałam go... w nogach łóżka Laury.
{3239}{3273}Wyglšdał jak zwierzę.
{3289}{3358}- Widziała go pani przedtem ?|- Nie, nigdy.
{3389}{3442}Jego twarz...| Boże, jego twarz !
{3489}{3585}Sarah, opowiedziała im o naszyjniku ?| Będziecie zachwyceni.
{3615}{3647}O jakim naszyjniku ?
{3665}{3691}Miła dwie wizje.
{3765}{3792}Słuchamy, Sarah ?
{3815}{3839}Leland...
{3890}{3924}- Leland !|- Sarah...
{4016}{4040}Jest noc.
{4116}{4178}Snop wiatła przesuwajšcy się po ziemi.
{4216}{4240}Ręka.
{4266}{4295}Ręka w rękawiczce.
{4341}{4365}Podnosi kamień.
{4392}{4422}I wycišga wisiorek.
{4467}{4491}Złamany na pół.
{4542}{4569}Należał do Laury.
{4642}{4679}Zaproszenie do miłoci.
{4868}{4953}Nie walcz z tym Chet.| Oboje wiemy, że co nas łšczy.
{4993}{5020}I nie przestanie.
{5093}{5165}Na litoć boskš, Emerald.| To możliwe, ale...
{5169}{5227}jestem mężem twojej siostry. To złe.
{5269}{5325}Mówiłe, że nic nas nie rozłšczy...
{5344}{5394}Dzień dobry, Lucy. Co się dzieje ?
{5394}{5469}Za sprawš Jade,| Jared nie popełnił samobójstwa
{5494}{5570}i zmienił testament,| pozostawiajšc Towers Jade, a nie Emerald.
{5570}{5620}Emerald się dowiedziała i uwodzi Cheta,
{5620}{5695}żeby ten dał jej nowy testament,| bo chce go zniszczyć.
{5695}{5791}Montana planuje zabić Jared o północy,| aby Towers przypadło Emerald i Montanie.
{5795}{5891}Ale mylę, że Emerald gra na dwie strony,| a on o tym jeszcze nie wie.
{5895}{5919}Biedny Chet.
{5946}{5983}Co się dzieje... tutaj.
{5996}{6071}Agent Cooper jest z doktorem Jacoby| w pokoju konferencyjnym.
{6071}{6095}Dziękuję.
{6146}{6237}Lucy, dlaczego nie pozwoliła mi| zostać wczoraj na noc ?
{6246}{6296}Kawy, funkcjonariuszu Brennan ?
{6672}{6768}Czy Laura przychodziła do pana,| bo była uzależniona od kokainy ?
{6773}{6866}Agencie Cooper, chciałbym pomóc,| ale jest drobny problem.
{6923}{7009}Proszę zrozumieć,| obowišzuje mnie tajemnica lekarska.
{7099}{7195}Powiedzmy zatem, że odwiedzała pana,| ponieważ miała problemy.
{7224}{7274}Czy te problemy miały zwišzek z seksem ?
{7274}{7301}Agencie Cooper...
{7349}{7445}Problemy całego naszego społeczeństwa| majš zwišzek z seksem.
{7525}{7549}Tybet.
{7600}{7670}Wie pan, ja również interesuję się wschodem.
{7675}{7713}Ale bliższym - Hawajami.
{7775}{7841}Hawajczycy używali niegdy kłšczy imbiru,
{7876}{7972}żeby umierzyć ból, który jakże często,| miał podłoże seksualne.
{8051}{8107}Imbir nie uzależnia. Kokaina - tak.
{8126}{8190}Fakt, że Laura Palmer szukała lekarstwa,
{8201}{8265}nawet równie niepewnego,| to dobry znak.
{8302}{8377}Doktorze Jacoby, rozumiem| że Laura wiele dla pana znaczyła.
{8377}{8430}Dlaczego nie chce nam pan pomóc ?
{8452}{8505}Mylę, że moje prywatne ledztwo,
{8602}{8642}będzie trwało całe życie.
{8703}{8738}Laura miała tajemnice.
{8828}{8868}Wokół nich zbudowała mur.
{8953}{9017}Przez pół roku, nie zdołałem go przebić.
{9054}{9102}Zawsze będę sobie to wyrzucać.
{9154}{9178}Doktorze...
{9204}{9300}Czy Laura rozmawiała z panem| o Bobbym Briggsie lub Jamesie Hurleyu ?
{9304}{9354}To chłopcy, Laura była kobietš.
{9380}{9465}Przed mierciš odbyła stosunek| z trzema mężczyznami.
{9480}{9523}Czy był pan jednym z nich ?
{9555}{9619}- Nie.|- Kto jš zabił, doktorze Jacoby ?
{9655}{9730}W noc po mierci Laury,| ledziłem mężczyznę...
{9755}{9849}... o którym Laura mi mówiła.| Prowadził czerwonš Corvettę.
{9906}{9999}Jechałem za nim do drogi| do starego tartaku. Zgubiłem go.
{10006}{10057}To wszystko, co mogę powiedzieć.
{10081}{10177}Agencie Cooper, dzwoni Gordon Cole.| Chciał pan z nim mówić, przełšczyć go ?
{10207}{10231}Tak, Lucy.
{10257}{10310}Dziękuję, doktorze.| To wszystko.
{10382}{10424}Pozostanie pan w miecie ?
{10457}{10553}Wybieram się do Pebble Beach,| ale dopiero pod koniec miesišca.
{10608}{10632}Trzymajcie się.
{10658}{10741}- Czy Leo Jonhnson jedzi czerwonš Corvettš ?|- Tak.
{10758}{10808}Jak stoimy z Jacquesem Renault ?
{10808}{10904}Wysłałem list gończy, jego brat wyszedł| dzi rano za kaucjš i zniknšł.
{10934}{10976}Harry, to mój zwierzchnik.
{11034}{11084}Dzień dobry Gordon, co słychać ?
{11084}{11180}Cooper, od czego zaczšć ? Od dziewczyny, czy od| nowego przyjaciela Alberta - Harry'ego Trumana ?
{11209}{11235}Od Laury Palmer.
{11259}{11335}Albert się napracował. Powróz z przedramienia...
{11335}{11410}...to zwykły sznurek produkowany przez Finleya.
{11435}{11531}- A ten z nadgarstków ?|- Nie wiemy, jeszcze nie rozpoznany.
{11535}{11610}Rany na ramionach zostały zadane przez ptaka.|- Przez ptaka ?
{11610}{11706}Przefaksuję ci rekonstrukcję| przedmiotu znalezionego w żołšdku.
{11711}{11786}Dobrze. Przekaż Albertowi,| że czekamy na wyniki.
{11786}{11826}A teraz złe nowiny, Coop.
{11836}{11932}Albert złożył skargę dotyczšcš zajcia| z miejscowym szeryfem Trumanem.
{11961}{12015}Żšda usunięcia go z policji, Coop.
{12036}{12071}Gordon, znasz Alberta.
{12112}{12208}Moim zdaniem, szeryf Truman zaprezentował anielskš| cierpliwoć, nie uderzajšc go dzień wczeniej.
{12237}{12333}- Chce pójć do prokuratury.|- Umieć raport pod 'Z" jak "zapomnij".
{12337}{12404}I powiedz Abertowi, że będę z nim walczyć.
{12437}{12523}- Coop, uspokój się i rozłšcz się.|- Na razie, Gordon.
{12563}{12619}Dziękuję. Słabo spałem dzi w nocy.
{12663}{12737}Harry, dopóki tu jestem, nie przejmuj się tym,
{12738}{12802}że jaki mieszczuch się na tobie wyżywa.
{12864}{12936}- To jego widziałem we nie.|- Widziałe go ?
{12964}{13060}Miałem przeczucie, że mój sen| i widzenie Sarah Palmer sš powišzane.
{13064}{13114}Nie poszedłem dzi do niej,| bo nie chciałem na niš wpłynšć.
{13114}{13200}Jestem silnym medium.| Jego oczy były bliżej osadzone.
{13214}{13275}Funkcjonariusz Hawk do Agenta Coopera.
{13340}{13364}Hawk...
{13390}{13454}Tak. Zostań tam.| led każdy jego krok.
{13490}{13581}Ile czasu nam zabierze dotarcie| do motelu Timber Falls ?
{13590}{13666}- Dziesięć minut.|- Pół godziny. Zależy jak jechać.
{13666}{13708}Hawk znalazł jednorękiego.
{13991}{14067}Szkoda, że nie widziałam miny Josie,| kiedy otworzyła sejf,
{14067}{14149}żeby pokazać swojemu Romeo| podwójny komplet ksišg.
{14167}{14233}Znalazła tylko tę, w której wszystko gra.
{14267}{14342}Gdzie jest księga, która stwierdza bankructwo ?
{14342}{14388}Mam więcej niż jednš skrytkę.
{14418}{14447}W biurku na górze.
{14493}{14554}W górnej szufladzie jest podwójne dno.
{14593}{14651}Nawet "pudelek" Pete o niej nie wie.
{14743}{14767}Konam z głodu.
{14944}{15021}Nie sšdzę, żeby nam| przynieli obiad do pokoju.
{15094}{15155}Wolałaby teraz być w Great Northern ?
{15220}{15298}Wolałabym w końcu podpalić| ten przeklęty tartak.
{15470}{15550}Harry. Jest w motelu.| Pokój 101. Nazwisko Gerard.
{15621}{15704}Kiedy tartak spłonie,| w gazetach majš być nagłówki:
{15746}{15842}"Josie Packard spaliła tartak| dla pieniędzy z ubezpieczenia".
{15871}{15948}A nie: "Mistrzyni głupoty| upiekła się w lesie".
{16222}{16275}Panie Gerard, policja - otwierać.
{16373}{16397}Jezu...
{16473}{16510}Strzał ? Co poważnego.
{16623}{16647}Panie Gerard !
{16698}{16741}- Nie ruszać się !|- Boże !
{16774}{16816}Chcę widzieć pańskie ręce.
{17049}{17142}Powiesz mi czy polała się krew.| Zrobię małemu Elvisowi...
{17175}{17199}...kšpiel.
{17526}{17553}[ JEDNOOKI JACK ]
{17651}{17701}Jak to go pan nie zna ? Zna go pan.
{17701}{17768}Nie proszę pana. Nigdy go nie widziałem...
{17801}{17860}... ale wie pan, kogo mi przypomina.
{17877}{17927}Panie Gerard, czy ma pan przyjaciela| o imieniu Bob ?
{17927}{17994}Bob Lydecker jest moim najlepszym kumplem.
{18002}{18077}- Co pan robił w szpitalu ?|- Bob jest w stanie pišczki.
{18077}{18173}Trzy dni temu jaki Lydecker został| napadnięty w Lowtown przed barem.
{18202}{18278}- To Bob.|- Czy pański przyjaciel jest lekarzem ?
{18278}{18342}To najlepszy weterynarz w tych stronach.
{18353}{18377}Dziękuję.
{18403}{18454}Jest czysty. Nigdy nie notowany.
{18503}{18540}Obejrzyj jego samochód.
{18578}{18642}- Ma pan na drugie Michael ?|- Po wujku.
{18654}{18728}- Jak pan stracił rękę ?|- W wypadku drogowym.
{18754}{18820}Jechałem z Memphis do...| wszystko jedno.
{18854}{18913}Sprzedawałem lekarstwa. Niezła praca.
{19004}{19076}To sprzedaję teraz. Wszyscy potrzebujš butów.
{19080}{19118}- Same prawe.|- Na wzór.
{19180}{19222}Dostawa w cišgu dwóch dni.
{19255}{19316}Moglibymy zaopatrzyć cały posterunek.
{19330}{19405}Czy na tej ręce,| którš pan stracił miał pan tatuaż ?
{19405}{19466}O co chodzi ? Ja tylko sprzedaję buty.
{19506}{19581}Spokojnie, panie Gerard.| Proszę odpowiedzieć na pytanie.
{19581}{19677}Jeli nam pan nie powie i tak się dowiemy.| Co tam było napisane ?
{19756}{19780}Pisało...
{19832}{19856}Mama !
{20082}{20106}Harry.
{20183}{20276}- Co tam masz ?|- Samochód już tu był, kiedy przyjechałem.
{20283}{20318}To auto Josie Packard.
{20709}{20749}Przeprowadziłam ledztwo.
{20834}{20885}Prawdziwe życie, to nie algebra.
{20909}{20973}Może powinna uciec i wstšpić do cyrku ?
{21010}{21034}Uciec ?
{21060}{21089}Mam lepszy pomysł.
{21110}{21206}Wysoki, ciemnowłosy, przystojny| przybysz zakochuje się we mnie
{21235}{21331}i zabierze mnie do wiata tajemnic| i międzynarodowych intryg.
{21361}{21399}Agent FBI ? Marzycielka.
{21461}{21485}Może.
{21536}{21632}Może zrozumie, że jestem kobietš jego życia,| bo pomogę mu dojć, kto zabił Laurę.
{21661}{21720}- Doprawdy ?|- Tak. A ty mi pomożesz.
{21762}{21858}Fakt: Laura spot...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin