00:00:14:ZŁOTY WIEK 00:00:57:Skorpion jest rodzajem pajęczaka rozpowszechnionym|w ciepłych regionach starego wiata 00:01:19:Ogon jest zbudowany z serii pięciu stawów|graniastosłupowych 00:01:34:Szczypce przypominajš grube łapy raka,|sš to organy walki i percepcji. 00:01:47:Ogon kończy się organem pęcherzykowym. Wygięte i ostre|żšdło zawiera jad. Przy ukłuciu wstrzykuje trujšcš ciecz. 00:02:15:Przyjaciel ciemnoci, urzšdza sobie pod kamieniami jamę,|aby ukryć się przed promieniami słońca 00:02:35:Mało społeczny, wypędza natręta|który przybywa mšcić jego samotnoć 00:02:46:Jaka piorunujšca szybkoć i jaka wirtuozeria w ataku!|Mimo swego szaleństwa, nawet szczur zostaje pokonany jego ciosem. 00:03:23:Kilka godzin póniej... 00:05:58:Zostaw to! 00:06:17:Wyno się! 00:07:42:Czy ja upadłem? 00:07:47:Nie, niczego nie widzielimy 00:07:55:Masz nowiny, czy nie? 00:07:58:Tak, tak, Majorkanie nadeszli 00:08:02:Szybko, do broni! 00:08:17:Tylnymi drzwiami! 00:08:51:Gdzie Perman? 00:08:54:Perman!? 00:08:56:Jestem "wypruty" 00:09:00:My też - wychodzimy 00:09:04:Tak, ale wy macie akordeony... 00:09:10:... hipopotamy ... klucze ... 00:09:16:... lamy ... 00:09:19:... i ... 00:09:22:Nie chrzań! Idziemy. 00:09:28:... i pędzle 00:15:46:Zrobić przejcie! 00:15:52:Podnie się, kanalio! 00:15:58:Nieszczęsny... zuchwały! 00:16:02:Panie i panowie, nasza ziemia,|podzielona sprawiedliwie... 00:16:14:...i pracowała w spokoju... 00:16:18:...nie niszczy się, ale żeby produkować więcej 00:16:24:musimy tylko zaakceptować, że w pokoju możemy rywalizować... 00:16:27:...umiejętnie rozwijać nasze optymalne dšżenia 00:16:31:Ale nikt nie musi próbować w odosobnieniu... 00:16:35:Wspólnie możemy... 00:16:39:...! 00:16:42:Mamy w ziemii wiele składników do rozwoju 00:16:45:A zatem, mamy surowiec. 00:16:47:Mam na myli glinę, która zawiera wszystkie 00:16:53:...składniki, aby otrzymać papier, makaron... 00:16:56:...co będzie z korzyciš dla jej włacicieli... 00:16:59:...tych, którzy swojš czšstkš przyczyniajš się do rozwoju... 00:17:01:...i produkcji naszej ziemii... 00:17:03:...z korzyciš dla wszystkich. 00:18:07:W roku wdzięku 1930, na miejscach zajętych|przez resztę z czterech mayorquinów, był umieszczony|kamień dla fundacji miasta... 00:18:25:...cesarskiego Rzymu 00:18:36:...antyczna władczyni wiata pogańskiego stała się|od stuleci wieckš siedzibš kocioła.|Kilka aspektów Watykanu, najsilniejsze filary kocioła. 00:19:09:Administrator obiecał nam wynajšć na dobrzch warunkach. 00:19:12:Jeli chcesz, możemy ić ze stacji do jego domu. 00:19:15:W ten sposób możesz zostać z kierowcš Pierrot i Ninette. 00:19:17:Bardzo jestem ciekaw no co się powołałe w swoim licie. 00:19:19:To wszystko. Do zobaczenia wkrótce. Całuję. Twój kuzyn. 00:19:23:Ale to poza tym włanie to antyczne królewskie|miasto, weszło w nurt współczesnego życia. 00:20:03:Czasem, w niedziele... 00:20:18:Aspekty malownicze i różne wielkiego miasta. 00:21:35:"LEDA" biały i znakomity frędzel dla pięknoci 00:22:06:"ANITA" najwyższa jakoć. Ulubienica elegantów 00:23:41:Masz zabandażowanš rękę? 00:23:43:Tak, od omiu dni boli mnie palec. 00:23:48:Czy tata już wrócił? 00:23:51:Tak, jest w aptece.|Potem będzie w swoim pokoju ubierać się na przyjęcie. 00:23:56:Wiesz, poszlimy dzisiaj rano razem. Już zwerbowalimy czterech 00:24:03:I był jeden mały, który piewał tak jak inni i miał wšsik. 00:24:07:Brakuje tylko pianisty 00:24:10:Ale nasz ksišdz wietnie gra na skrzypcach. 00:24:13:Według mnie, mamy wystarczajšcš iloć muzyków,|jeli szeciu z nich... 00:24:16:...ustawimy koło mikrofonu 00:24:20:...będš robić więcej hałasu, niż szećdziesięciu z 10 km 00:24:26:Wiem, że dużo dwieku się traci na wieżym powietrzu... 00:24:29:...ale możemy umiecić goci bliżej orkiestry. Jak mylisz? 00:24:31:Mylałam, że... 00:24:34:Pospiesz się, o 9-tej zacznš się zjawiać Majorkanie. 00:27:24:winia! Łajdak! 00:27:28:Uspokój się, albo dostaniesz po mordzie! 00:27:32:Id i nie zajmuj się innymi.|Już my się tym zajmiemy tak jak należy. 00:27:55:Chcesz się z nami bawić? 00:27:59:Wystarczy. Nie wiecie, z kim macie do czynienia.|Pokażę wam kim jestem. 00:28:08:Zostaw go. 00:28:14:Dobrze, zobaczymy. 00:28:55:Międzynarodowe Zgromadzenie Miłosierdzia, mianuje Pana... 00:29:00:wysłannikiem i komisarzem nowej misji 00:29:04:Tym dokumentem potwierdzamy pełne zaufanie, jakie my... 00:29:08:...przedstawiciele Ojczyzny, Panu powierzamy. 00:29:12:Mamy nadzieję, że okaże się Pan godnym tego zaufania. 00:29:17:Jest to honorowa misja ... 00:29:23:w dodatku wymaga ogromnego zaangażowania i powięcenia. 00:29:30:W Pańskich rękach spoczywa teraz los setek dzieci, kobiec i starców... 00:29:32:a także honor Francji 00:29:37:...to jest powód do dumy dla nas i dla naszej Ojczyzny... 00:29:39:...a także tegoż to wielce dobroczynnego zgromadzenia. 00:29:43:Hej! Taxi! 00:30:10:W okolicach Rzymu, we wspaniałym majštku|markiza X przygotowujš się do przyjęcia goci. 00:46:20:Wasza ekscelencjo, minister spraw wewnętrznych,|chce z Panem mówić 00:47:45:Halo! Halo! 00:47:48:To Pan?? Łajdaku!! 00:47:50:Jeste Pan jako jedyny odpowiedzialnym za morderstwa. 00:47:52:Jeszcze mnie Pan w to miesza 00:47:56:Nie moglimy ocalilić ani jednego dziecka,|ani kobiety, ani zasłużonego staruszka?? 00:48:00:Niewinne kobiety zostały uduszone 00:48:04:I dlatego mi przeszkadzasz?|Do diabła z dzieciakami! 00:48:06:Łajdak, kanalia! 00:48:08:To nie wszystko, jestem potępiony razem z tobš. 00:48:12:jestem zhańbiony razem z tobš, morderco! 00:48:15:Możesz zdechnšć, mam to gdzie! 00:48:20:Posłuchaj mojego ostatniego słowa. Jeste łotr, morderca, skurwysyn! 00:48:23:Jeste tam?? 00:49:44:Chce ci się spać? 00:49:47:Przed chwilš zapadłam w sen. 00:49:52:Gdzie jest kontakt?? 00:49:55:U stóp łóżka 00:50:46:Robisz mi krzywdę tym łokciem. 00:50:49:Zbliż głowę. 00:50:51:Poduszka jest zimniejsza z tej strony. 00:51:05:Gdzie jest twoja dłoń? 00:51:10:Tak jest dobrze. 00:51:13:Po prostu sied i nie ruszaj się. 00:51:44:Zimno ci? 00:51:48:Nie. niłam, że spadam. 00:51:50:pij. 00:52:06:Tak długo czekałam... 00:52:11:Jak dobrze!! 00:52:14:Jaka rozkosz!! Jaka rozkosz!! 00:52:15:...móc zabić nasze dzieci!! 00:52:19:Moja miłoci!! Moja miłoci!! Moja miłoci!! 00:52:25:Moja miłoci!! Moja miłoci!! 00:58:04:W tym samym momencie kiedy te pióra rozrywane przez|jego wciekłe ręce pokrywajš podłogę pod oknem, 00:58:10:w tym momencie, powiedzmy, ale bardzo z daleka stšd,|opuszczajš, aby powrócić do Paryża, pozostali|przy życiu mieszkańcy zamku Selliny 00:58:41:Byli uwięzieni w tym niezdobytym zamku,|aby brać udział w najbardziej zwierzęcych orgiach 00:58:43:120 dni wczeniej czterech głównych łotrów,|majšcy deprawację jako jedynš regułę, 00:58:47:rozpustnicy bez Boga, zasad ani religii.|Gdzie mniejszym przestępstwem jest być jak bardziej nikczemnym 00:58:55:niż nie uleganie zepsuciu w oczach tych, dla których|życie kobiety, kobiety, jednej z tych, 00:59:07:które zamieszkujš powierzchnię naszego globu|nie różni się od zabicia muchy. 00:59:13:Oni wprowadzili razem z nimi do zamku|wyłšcznie, aby służyły do ich plugawych zamiarów, 00:59:19:osiem przepięknych dziewczyn, osiem wspaniałych|nastolatek,i aby ich już zdeprawowana ekscesami|wyobrania była ustawicznie podniecona, 00:59:25:zabrali ze sobš również cztery zdeprawowane kobiety|które bezustannie karmiły swoimi opowieciami|zbrodniczš lubieżnoć czterech potworów. 00:59:36:Oto wyjcie z zamku Selliny tych,|którzy przeżyli zbrodnicze orgie. 00:59:42:Pierwszy i główny z czterech organizatorów,|ksišże de Blangis. 01:02:30:KONIEC
mdarcym