{2121}{2247}DZIENNIK PANNY S�U��CEJ {4673}{4702}Hej, tutaj! {4971}{4992}Pan z "Klasztoru"? {5048}{5070}Czy to daleko? {5107}{5163}Nied�ugo si� panna dowie.|Prosz� wsiada�. {5712}{5772}Wiejski krajobraz zawsze jest|troch� ponury. {5945}{5994}Ludzie tutaj chyba nie maj� zbyt wielu|okazji do zabawy. {6362}{6401}To twoje jedyne buty? {6462}{6524}Co to by�o?|Nie rozumiem. {6581}{6607}Zgrywasz niewini�tko? {7382}{7436}- Jak panu na imi�?|- J�zef. {7466}{7489}Niczego wi�cej mi nie trzeba. {8658}{8713}Ralf!|Podejd� tu, ch�opcze! {8972}{9042}- Czemu si� tu kr�cisz?|- A, tak. {9053}{9078}Udane �owy? {9091}{9162}Wpad�em na ni�,|musia�em si� wykupi�. {9167}{9191}Jak zwykle. {9219}{9273}Ty to zrobi�e�?|Bardzo �adne. {9284}{9316}Nie, mama. {9384}{9418}Wygl�dasz jak fleja. {9464}{9488}Wydmuchaj nos. {9590}{9609}Mocniej! {9637}{9666}A teraz zmykaj. {9711}{9790}Pan te� nie wygl�da zbyt schludnie.|Czemu si� pan nie ogoli�? {9834}{9912}By�em na nogach ju� o czwartej,|i zrobi�em 10 kilometr�w przez las. {9929}{9969}Co pan dzisiaj zabi�? {9979}{10003}Nic wielkiego. {10027}{10053}Nie, nie chc� na patrze�! {10077}{10146}Czy �ywe zwierz�ta nie s� pi�kniejsze|od martwych? {10160}{10219}Polowanie, to... polowanie. {10362}{10414}Ostro�nie z tym.|To delikatne. {10436}{10477}Ojciec to uwielbia, to bardzo kosztowne. {10489}{10512}Tak, prosz� pani. {10534}{10584}- Czy t�uczesz rzeczy?|- Nie, prosz� pani. {10598}{10674}Wszystkie tak m�wicie.|Niestety, fakty temu przecz�. {10685}{10758}Zdejmij buty.|Ojciec jest bardzo czu�y na tym punkcie. {10782}{10825}To bardzo cenna, chi�ska tkanina. {10863}{10912}Zabrudzisz go. {10950}{11010}Tylko ojciec stawia na nim buty. {11030}{11064}Ale on jest bardzo schludny. {11080}{11165}Na to te� uwa�aj.|Kosztowa�o fortun�. {11178}{11233}Macica per�owa i ko�� s�oniowa|�atwo si� odkleja. {11287}{11354}- Jeste� schludna?|- Tak, prosz� pani. {11370}{11440}Jestem tolerancyjna,|ale brudu i nieporz�dku nie znosz�. {11458}{11488}Masz dobr� pami��? {11533}{11578}Tego nie ruszaj.|Sama to czyszcz�. {11616}{11681}Przyjecha�a� prosto z Pary�a.|Ta sukienka tu nie pasuje. {11715}{11781}B�dziesz us�ugiwa� mojemu ojcu. {11802}{11841}To prawda, ja ci� zatrudni�am... {11870}{11936}C�, ojciec musi by� z ciebie zadowolony. {11982}{12058}Ojciec jest czaruj�cy,|ju� si� takich ludzi nie spotyka. {12088}{12160}Ma swoje humory,|to zrozumia�e w jego wieku. {12172}{12246}- B�d� dla niego mi�a.|- Postaram si�, prosz� pani. {12269}{12318}A teraz id� zmieni� sukienk�. {12592}{12657}Najwa�niejsze, to odpr�y� si�!|Pe�ny relaks! {12681}{12705}Wstrzymaj oddech. {12727}{12751}Nie �ciskaj zbyt mocno. {12764}{12788}No, dalej! {12838}{12938}- Nigdy nie mia�a� w r�ku broni?|- Raczej nie. {12966}{13030}Pi�knie! My�la�em,|�e lubisz motyle. {13043}{13105}Bo lubi�!|Wola�abym spud�owa�. {13119}{13197}Id�, doprowad� si� do porz�dku.|Ten zarost jest paskudny. {13424}{13469}Jaki pi�kny papier! {13489}{13522}Czy to korona? {13530}{13583}To od ksi�nej. {13617}{13692}"Celestynie"...|Napisa�a twoje imi� na zdj�ciu! {13745}{13789}Kto jest na koniu? {13800}{13873}William. Wygra� Grand Prix|w Longchamp 2 lata temu. {13882}{13938}- To Anglik?|- Prawie! {13993}{14048}Znasz szykownych ludzi! {14064}{14089}A jak jest tu? {14101}{14182}Ojciec pani jest bardzo mi�y.|Bardzo uprzejmy, uprzedzaj�co grzeczny. {14186}{14213}- A ona?|- Ona? {14227}{14260}To krowa, rzecz jasna. {14267}{14316}Liczy kostki cukru,|wszystko trzyma pod kluczem! {14341}{14386}W tym stylu.|A pan? {14412}{14435}On? {14514}{14541}Dzi�ki za ostrze�enie. {14571}{14609}Od razu wida�, �e jeste� z Pary�a. {14622}{14677}Takie pi�kne rzeczy! {15213}{15233}Marianno! {15242}{15273}�yczy pan sobie czego�, prosz� pana? {15326}{15367}Tak...|A kto to jest? {15378}{15423}Nowa pokoj�wka, prosz� pana. {15449}{15525}Ach tak...|Prosz� wej��. {15641}{15665}Dzie� dobry. {15684}{15766}Chcia�bym...|m�j szlafrok. {15782}{15870}Zostawi�em go... na ��ku.|M�j szlafrok... {15916}{15946}Jak ci na imi�? {15982}{16012}Celestyna, prosz� pana. {16066}{16138}�adne imi�.|Bardzo �adne imi�. {16150}{16187}Zadomowi�a si� Celestyna ju� na dobre? {16197}{16268}- Ledwie dzi� rano przyjecha�am.|- Prawda, prawda. {16376}{16442}Przepraszam, ale gdzie jest|pok�j pana? {16459}{16489}Czemu Celestyna pyta ? {16498}{16529}Chc� przynie�� szlafrok, prosz� pana. {16551}{16634}Na ko�cu korytarza. {16749}{16777}Gdzie idziesz? {16808}{16859}Pan prosi� o szlafrok. {16878}{16915}Przecie� on jest w �azience! {16925}{16985}Celestyno, by� tu,|mam go! {17062}{17148}Z ta lamp� te� obchod� si� bardzo ostro�nie. {17170}{17203}Bardzo ostro�nie. {17226}{17282}Klosz trzeba by�o|zamawia� w Anglii. {17338}{17364}To wszystko. {17734}{17803}- Chyba wychodzi!|- Jest w k�cie! {17958}{17982}Uciek�a! {17986}{18018}Paskudztwo! {18045}{18084}Jeszcze si� na nie napatrzysz. {18196}{18254}"Z ta lamp� te� obchod� si� ostro�nie!|Bardzo ostro�nie! {18267}{18341}"Klosz trzeba by�o|zamawia� w Anglii." {18376}{18430}Pot�uczone nocniki|te� wysy�a do Londynu? {18483}{18532}W�tpi�, czy wytrzymam trzy dni w tej karczmie. {18550}{18600}Wszystkie tak m�wi�.|Zostaniesz. {18627}{18703}Pani nie wygl�da na zbyt ch�tn�|do 'tych' rzeczy. {18717}{18749}Ma kochanka? {18752}{18792}- Nie.|- Czemu? {18813}{18853}- Zdaje si�, �e nie mo�e.|- Czego? {18869}{18946}Jest chora!|To jej sprawia b�l! {18962}{19035}- I co? A pan?|- Jest do niczego. {19046}{19094}Nic, tylko poluje. {19349}{19384}Siedzisz na krze�le J�zefa. {19575}{19613}Zabierz mi z drogi t� lamp�. {19781}{19817}Brawo, pani b�dzie zachwycona. {19838}{19885}- Jakby to by�a moja wina!|- Albo moja! {19892}{19961}Wi�c pojad� do Anglii|kupi� nowy klosz. {20018}{20100}Ostatniej nocy w Pary�u|obili paru obcych. {20110}{20144}Niez�y pocz�tek! {20160}{20237}Tutaj te� paru dostanie za swoje.|I to nie tylko obcy! {20246}{20276}Nigdy nie odpuszcza! {20288}{20326}Kim s� obcy? {20342}{20392}Popatrz na g�b� w lustrze,|to si� dowiesz. {20578}{20630}- Dla kogo to?|- Dla ciebie. {20639}{20677}Czas na zi�ka dla starego. {20807}{20842}Pos�uchajcie tego... {20862}{20961}"...dla ocalenia honoru ojczyzny|potrzebna jest nowa prawica. {20978}{21089}"Czy staniemy wyprostowani|i pomaszerujemy do boju zjednoczeni i zdeterminowani?" {21254}{21281}Chwileczk�! {21587}{21616}Prosz�, prosz�. {21719}{21750}Wi�c ty jeste� Celestyna? {21791}{21875}Naprawd� podoba mi si� to imi�.|W rzeczy samej. {21890}{21917}Postaw to tu. {21968}{22023}Ale jest troch� przyd�ugie,|nie s�dzisz? {22051}{22131}O wiele za d�ugie.|Je�li nie masz nic przeciwko, b�d� ci� nazywa�- Marysia. {22148}{22213}Marysia to te� pi�kne imi�, i du�o kr�tsze. {22222}{22289}Poza tym do wszystkich|moich pokoj�wek m�wi�em- Marysia. {22319}{22348}Taki mam zwyczaj. {22364}{22417}I nie chc�|go zmienia�. {22455}{22505}- Ile kostek, prosz� pana?|- Dwie. {22553}{22610}Nie b�dzie ci przeszkadza�|, je�li b�d� ci� nazywa� Marysi�? {22634}{22664}A wi�c - zgoda? {22703}{22788}- Doskonale!|- Mog� ju� odej��? {22795}{22878}Jeszcze chwil�, Marysiu.|Czy Marysia mo�e zosta�? {22895}{22929}Jestem do us�ug, prosz� pana. {22970}{23032}Powiedz,|czy lubisz czyta�? {23055}{23113}Tak, ale nie mam na to|zbyt wiele czasu. {23136}{23168}Umiesz dobrze czyta�? {23208}{23285}S� wieczory, gdy czuj� si�|wyczerpany {23289}{23329}i ch�tnie s�ucham, gdy kto� mi czyta. {23339}{23407}To takie przyjemne-|- s�ycha� czyjego� uroczego g�osu. {23418}{23481}Mo�e spr�bujemy teraz? {23497}{23532}Znasz|Huysmans'a? {23550}{23601}Dobry pisarz.|Bardzo go ceni�. {23620}{23680}Usi�d� na chwil� {23710}{23760}i przeczytaj co�, cokolwiek. {23800}{23829}Usi�d�. {23854}{23885}Czytaj, czytaj. {23932}{23983}"Odk�d, w dzisiejszych czasach, {23993}{24046}"zanikn�a wszelka oryginalno��, {24057}{24133}"a wino kt�re pijemy|i wolno��, kt�r� deklarujemy, {24143}{24190}"s� sfa�szowane i nie do przyj�cia, {24204}{24282}"wymaga du�ej dozy|dobrej woli {24293}{24388}"za�o�enie, �e klasy wy�sze|s� godne powa�ania {24398}{24505}"a ni�sze-|- wsp�czucia i wsparcia..." {24509}{24606}Marysiu...|m�g�bym dotkn�� Marysi �ydki? {24654}{24734}Nie musi si� Marysia absolutnie niczego obawia�|z mojej strony. {24752}{24788}Nie ma Marysia nic przeciwko temu? {24842}{24872}Prosz� czyta�... {24882}{24945}"Potworny|wzrok krwawi�cej g�owy, {24949}{25025}"sople... skrzepy... {25040}{25089}"mrocznej zbrodni {25099}{25153}"na w�osach i brodzie. {25164}{25222}"Wbity w Salome, {25231}{25297}"splata� si� w u�cisku|z jej szalonym..." {25318}{25376}Marysiu,|jakiego rozmiaru buty nosisz? {25412}{25476}- S�ucham?|- Tw�j rozmiar but�w. {25582}{25602}5. {25626}{25655}Chwileczk�! {25730}{25773}Prosz�...|"R�a wiatr�w"! {25792}{25838}Gdy wieczorem|b�dziesz do mnie przychodzi�a, {25852}{25897}za�o�ysz te buty. {25914}{25973}Widzisz, one przywo�uj�|wspomnienia. {25994}{26023}W ci�gu dnia nie trzeba|ich zak�ada�, {26026}{26093}ale by�bym wdzi�czny,|gdyby� mia�a je na sobie wieczorem. {26110}{26134}Chwileczk�! {26222}{26244}Prosz�. {26299}{26384}Prosi�am, �eby uwa�a�|na t� lamp�! {26403}{26474}- Mog� to wyja�ni�...|- �adnych t�umacze�! {26482}{26509}W czym problem? {26518}{26549}St�uk�a klosz od lampy. {26556}{26623}To g�upstwo!|Nigdy jej nie lubi�em. {26642}{26687}Na przysz�o�� uwa�aj. {26809}{26844}Zawsze to samo! {26858}{26944}Cz�owiek si� stara...|Co za ma�ostkowo��! {26968}{27041}Droga Marysiu, c�...?|To wszystko na dzi� wiecz�r. {27045}{27101}Mo�esz odej��.|Dzi�kuj�. {27414}{27463}�liczna dziewczyna.|I dobrze u�o�ona. {27485}{27517}Doskonale. {27949}{28015}Prosz� posprz�ta� sypialni�,|i nie zawraca� sobie g�owy moj� �azienk�. {28986}{29026}Do diab�a z tym! {29497}{29550}To pan rzuca te kamienie? {29565}{29596}I co z tego?|Nie podoba si�? {29610}{29635}Co w pana wst�pi�o? {29682}{29727}Wsp�czuj� pani.|Nie�le pani wdepn�a. {29765}{29821}Pracuje pani dla prawdziwej kanalii. {29832}{29853}W jakim sens...
mdarcym