Twarz w tłumie (1957).txt

(77 KB) Pobierz
{435}{562}TWARZ W TŁUMIE
{2396}{2438}Zobacz kto jedzie.
{2457}{2491}Panna Jeffries.
{2532}{2566}Witaj.
{2570}{2613}Mam co dla ciebie.
{2614}{2662}Czwartego lipca|zawsze co się dzieje.
{2664}{2715}Jedziemy.
{2830}{2869}Jadš, Bill.
{3079}{3126}Zobaczysz co się da|z tego zrobić.
{3130}{3201}Zapomniałam magnetofonu.
{3409}{3491}Chłopcy, to jest panna|Marcia Jeffries.
{3495}{3570}Jej wujek jest włacicielem|rozgłoni radiowej KGRK.
{3574}{3623}A ona robi reportaże.
{3627}{3668}Słyszelicie kiedy?
{3672}{3761}"Twarz w tłumie".|wietny program.
{3779}{3825}Może to dziwne,
{3829}{3906}ale teraz chciałaby to nagrać|włanie tutaj.
{3910}{3999}Panno Jeffries, więzienie|okręgu Tomahawk do pani dyspozycji.
{4003}{4108}To proste. Należy tylko mówić|naturalnym głosem do tego mikrofonu.
{4112}{4155}To będzie zwykła pogawędka.
{4217}{4303}Może kto zechce zapiewać...
{4307}{4397}Albo opowiedzieć dowcip?
{4462}{4501}Beanie...
{4506}{4575}ostatnio kiedy tu byłe,|co piewałe.
{4579}{4631}Nie mam ze sobš zębów.
{4635}{4708}Tu radio KGRK i Arkansas.
{4712}{4786}Poranna audycja,|"Twarz w tłumie".
{4790}{4837}Czyja tym razem?|Być może twoja.
{4841}{4940}Twoja albo twoja,|bo wszędzie sš ciekawi ludzie.
{4950}{5027}Marcia Jeffries,|mówi dzi do was...
{5031}{5084}z więzienia okręgowego w Tomahawk|gdzie rozmawiam z...
{5085}{5104}Powiedz co.
{5105}{5151}Nie martw się, mamo.|Dobrze mnie tu traktujš.
{5152}{5223}To najlepsze więzienie ze wszystkich,|jakie dotšd zaliczyłem.
{5362}{5421}Może ty co potrafisz?
{5426}{5485}To, że jestem czarnuchem|nie znaczy, że komediantem.
{5489}{5562}Przepraszam, to dziwaki.
{5566}{5659}Gdzie jest ten moczymorda z gitarš?|Jak on się nazywa?
{5663}{5744}- Rhodes. Leży w kšcie...|- Więc obud go.
{5783}{5813}Uważaj, jest wciekły.
{5817}{5868}Ale panna Jeffries|chce z nim porozmawiać.
{6058}{6109}Dzień dobry.|Jestem z radia KG...
{6114}{6170}- Wynocha!|- Ciszej. Szeryf tu jest.
{6174}{6243}Może być nawet sam prezydent.
{6350}{6411}- Kim jeste?|- Chciałam przedstawić pana...
{6415}{6502}naszym słuchaczom i poprosić,|żeby im pan co zapiewał...
{6503}{6566}albo opowiedział.
{6574}{6617}Przestań nawijać.
{6650}{6689}Co będę z tego miał?
{6704}{6774}Konkretnie.|Ja.
{6796}{6852}- Szeryfie?|- Ile dostał?
{6856}{6916}Tydzień za rozrabianie|po pijaku.
{6920}{7016}Jeli będziesz współpracował,|może wypuszczę cię rano.
{7020}{7080}Nas obu?|Jestem jego menadżerem.
{7100}{7187}Podobno nie jest pan zbyt słowny.
{7191}{7281}Jeli ty dotrzymasz słowa,|to i ja dotrzymam.
{7286}{7389}Dobra.|Umowa stoi.
{7418}{7462}Zapiewam piosenkę.
{7502}{7594}W college'u|interesowałam się muzykš.
{7598}{7677}Prawdziwa amerykańska muzyka|to muzyka prostego ludu.
{7682}{7762}George'a Gershwina nazwano|muzykš pod krawatem.
{7766}{7805}Ale i ona wzięła swój poczštek|od ludzi,
{7804}{7843}którzy nigdy nie chodzili|w krawacie.
{7844}{7901}Trafiłam włanie na człowieka,|o którym nigdy nie słyszelicie.
{7902}{7926}Nazywa się Rhodes.
{7927}{8010}- Jak ci na imię?|- Jack albo Mac. Co za różnica.
{8014}{8089}"Samotnik" Rhodes.
{8106}{8136}Samotnik?
{8378}{8459}Zaraz, wyłšcz to na chwilę.
{8463}{8530}Muszę przepłukać gardło.
{8691}{8754}Nie ma jak odrobina gorzały.
{8769}{8802}Prawda, że piękna?
{8806}{8900}Gitara jest lepsza|od każdej kobiety.
{8927}{9022}Nie poznałem jeszcze takiej,|której można by zaufać jak gitarze.
{9026}{9072}Kocham jš.
{9115}{9186}Zawsze na mnie czeka,|żebym jš wzišł i przytulił.
{9190}{9288}Nigdy nie prosi o forsę|i nie zdradza mnie.
{9292}{9344}A kiedy się dšsa...
{9348}{9435}podstrajam jš i znów brzmimy|jednym głosem.
{9439}{9517}Samotniku, zapiewaj|"Żytniš whisky".
{9521}{9554}Albo "Alleluja, wcišż próżnuję".
{9558}{9617}To widać i bez piewania.
{9654}{9723}Kiedy tacy jak my...
{9727}{9861}wyrzutki, włóczędzy,|wałkonie, przegrani...
{9865}{9906}Zresztš może nas pani|nazywać jak chce.
{9909}{9977}Kiedy się spotykamy,|opowiadamy sobie zabawne historie.
{9979}{10086}Ja, Beanie i wszyscy ci chłopcy.
{10115}{10236}/Jeli nie załatwi nas whisky/|/To na pewno zrobiš nas babki/
{10325}{10503}/Chyba nigdy nie przestanę/|/Włóczyć się/
{10542}{10673}Ale gdzie, w głębi serca,|wiadomo...
{10677}{10731}że nie da się oszukać|samego siebie.
{10735}{10885}Jestemy tak bardzo samotni, że|nie możemy znieć widoku poranka.
{10892}{11020}Kiedy wieczorem strażnicy|gaszš wiatła...
{11030}{11142}każdy z nas zdaje się|najdroższym przyjacielem.
{11169}{11293}/Dziesięć tysięcy mil od domu/
{11316}{11444}/Nie wiem nawet kim jestem/
{11514}{11557}Ale nie płaczę.
{11562}{11681}Bo jutro będę wolny.
{11685}{11752}Słyszycie, chłopaki?|Będę wolny!
{11756}{11908}Szeryf otworzy tę klatkę|i będę wolny jak ptak.
{11912}{11988}Może sklecę z tego|jakš piosenkę.
{11992}{12065}Zapiewaj co co znasz.|Może "Dom na ranczo".
{12069}{12121}"Domu" nie zapiewam.
{12125}{12203}Choćbym miał tu gnić|jeszcze miesišc.
{12207}{12255}Zapiewam, że rano...
{12264}{12319}będę wolny.
{12350}{12426}/Dobranoc, księżycu/
{12441}{12553}/Powoli odchodzisz/
{12804}{12877}/Pospiesz się, słoneczko/
{12884}{12957}/Przynie nowy dzień/
{12994}{13057}/Niech przybędzie szeryf/
{13108}{13185}/Ze swoim wielkim kluczem/
{13438}{13587}/Otworzy tę klatkę/|/i uwolni mnie/
{13591}{13665}Co ty na to? Masz co przeciwko temu,|żeby rano być wolnym człowiekiem?
{13670}{13702}Jasne, że nie.
{13745}{13881}/Wolnym człowiekiem rano/
{13886}{13986}/Będę wolnym człowiekiem/|/o poranku/
{13990}{14023}Chyba już starczy.
{14034}{14129}Dziękuję.|To było fantastyczne.
{14144}{14202}/To znaczy, że cały czas/|/się nagrywało?/
{14206}{14237}/Sprytne, co?/
{14384}{14497}Znalazła nie byle kogo.
{14502}{14562}Chciałabym, żeby spróbował zapiewać|w programie "Ranny ptaszek",
{14563}{14583}między 7 a 8.
{14585}{14632}Zgadzasz się, wujku?
{14665}{14717}Połšcz mnie z więzieniem.
{14738}{14780}Tak, z szeryfem.
{14903}{14991}Ten chłopak jest może niemiały,|ale na pewno mu się podobasz.
{14998}{15056}Interesuje mnie tylko jedno:
{15060}{15135}chcę, żebymy mieli najlepszy program|w Północnym Arkansas.
{15278}{15373}Była umowa. Wypuciłem go,|bo tylko rozrabiał po pijanemu.
{15378}{15435}I pewnie nie wiesz|dokšd pojechał?
{15439}{15474}Sš tylko dwie drogi.
{15478}{15551}Nie pojechał na zachód,|bo dopiero co wyszedł z więzienia
{15552}{15576}/w West Picketts./
{15568}{15619}/Więc znajdziesz go/|/na drodze na wschód./
{15722}{15760}Jest.
{15919}{15955}Dzień dobry!
{15971}{16060}- Szukalimy cię.|- Po co?
{16064}{16168}To jest mój wuj, pan Jeffries,|właciciel stacji radiowej.
{16172}{16257}Jak się czuje wolny człowiek|o poranku?
{16298}{16367}- Dokšd się wybierasz?|- St. Joe, na Florydzie.
{16382}{16441}Kawał drogi.|A co tam ciekawego?
{16461}{16534}Mnóstwo wody,|dobrych miejsc do łowienia,
{16535}{16606}łodzi i żółwi wodnych.
{16607}{16695}Zawsze chciałem złapać|takiego żółwia.
{16699}{16725}Czemu nie?
{16730}{16853}Brak mi czasu. Mam stację radiowš,|gazetę, drukarnię...
{16858}{16954}i jestem prezesem klubu Kiwanis.|Nie ma jak.
{16958}{17016}- Na razie.|- Zaczekaj.
{17020}{17104}Mam szeć dni,|żeby dojć do St. Joe.
{17125}{17180}Inaczej będę musiał|opylić jaki wóz.
{17184}{17250}Mamy dla ciebie pracę.
{17254}{17312}Codziennie rano w naszym radiu,|od 7 do 8.
{17319}{17363}Nie chcę roboty.
{17365}{17382}Dlaczego?
{17387}{17439}Bo to nie jest to,|co kocham najbardziej.
{17442}{17472}Masz jakie pienišdze?
{17476}{17531}Dzięki niej zawsze zarobię|na żarcie.
{17540}{17602}A jeli pada, mogę się przespać|w więzieniu.
{17606}{17653}Spróbuj przez jeden dzień.
{17657}{17722}Dostaniesz bilet na samolot|na Florydę.
{17726}{17782}Będziesz go miał w kieszeni|i kiedy zechcesz,
{17783}{17825}będziesz mógł polecieć.
{17910}{17942}Dobra.
{17966}{18048}Spróbuję jeden dzień.
{18223}{18290}Zawie go do hotelu|i doprowad do porzšdku.
{18391}{18436}Do zobaczenia.
{18554}{18596}Wrzuć to z tyłu.
{19269}{19321}Mógłby zamykać drzwi?
{19325}{19401}Mniejsza o to.
{19425}{19521}Lepiej oddam twoje ubrania|do pralni.
{19526}{19628}Sam je wypiorę, bo wtedy będę mógł|prysnšć, kiedy mi się spodoba.
{19650}{19696}Z samego rana?
{19700}{19804}Chcesz tu podejć|i poznać się ze mnš bliżej?
{19808}{19870}pieszę się.
{19874}{19957}Założę się, że nigdy nie siedziała|z facetem na łóżku w hotelu.
{19962}{20038}Naprawdę?|Do zobaczenia na dole.
{20339}{20450}Panie, albo lepiej,|dziewczyny...
{20454}{20527}Szefowa tego programu|włanie pokazała mi...
{20531}{20586}że mam tylko trzy minuty.
{20590}{20633}Tego najbardziej nie lubię|w tej robocie.
{20634}{20695}Cišgle trzeba się pieszyć.
{20708}{20804}W moim rodzinnym miasteczku Riddle,|miałem kuzyna Harry'ego.
{20808}{20898}Nazywalimy go "pieszny" Harry,|bo zawsze dokšd się pieszył.
{20902}{20957}Aż kiedy potknšł się,|zleciał ze schodów...
{20958}{20994}i skręcił sobie kark.
{21026}{21076}Więc napisalimy mu|na nagrobku:
{21080}{21169}"pieszył się, bo nie mógł się|doczekać kiedy tu wreszcie spocznie."
{21224}{21285}A już miałem ochotę zapiewać...
{21290}{21329}o wolnej dziewczynie o poranku.
{21333}{21392}Dam głowę, że wszystkie|o tym marzycie...
{21397}{21456}kiedy rano w zlewie piętrzš się|brudne talerze...
{21461}{21529}a wasi nieznoni mężowie|wybierajš się do pracy.
{21533}{21606}Czyż to nie okropne,|/że wyżywajš się na was.../
{21610}{21685}/bo nie majš odwagi/|/podskoczyć szefowi?/
{21689}{21740}Do widzenia, moja droga.|Jestem już spóniony.
{21744}{21821}/Przykro mi mówić le/|/o własnej płci.../
{21826}{21879}ale nie znam faceta...
{21883}{21921}który doceniałby|ciężkš pracę kobiet.
{21926}{22005}Dla nich to drobiazg wsadzić|talerz do zlewu i już.
{22010}{22081}Bo nigdy nie widzieli|jak zmywacie z niego tłuszcz...
{22085}{22164}szor...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin