0:01:10:Jeśli auto złapie gumę,|będziemy mogli pomóc. 0:01:16:Wtedy nas zabierze. 0:01:19:Połóż to tam. 0:01:47:Źle leży. 0:01:49:Trochę bliżej.|20 cm w tę stronę. 0:02:23:Wiejemy! 0:02:48:Wystarczyło normalnie poprosić. 0:02:51:Zamknij się bachorze. 0:03:14:Kawał gnoja. 0:03:17:Powinien zawieźć nas do końca. 0:03:21:Gdzie do cholery jesteśmy. 0:03:38:Jest dość miękkie. 0:03:41:Jest zaparkowany.|Nie ma się czego obawiać. 0:03:44:Znajdź jakiś gwóźdź. 0:03:47:Najlepiej duży. 0:04:00:A może by to zdjąć? 0:04:15:Mam wolne miejsca.|Wystarczyło zapytać. 0:04:18:Czym się zajmujesz? 0:04:21:Podróżuję po kraju,|piszę wiersze i piosenki. 0:04:27:Chcę zostać nowelistą. 0:05:11:Dom twojej mamy|jest na dole. 0:05:14:To dziwne, ale jestem podekscytowany. 0:05:17:Muszę siku.|Poczekaj tu. 0:05:38:Właśnie pomyślałem... 0:05:41:że jeśli spotkasz się z mamą,|to pewnie zostaniesz na noc? 0:05:47:Co mam zrobić? 0:05:50:A czemu też nie zostaniesz? 0:05:53:Ja?|To nie jest dobry pomysł. 0:05:57:Twoja mama jest piękna, 0:06:00:więc mógłbym się z nią naprawdę zaprzyjaźnić 0:06:03:i mogłoby się to skończyć małżeństwem. 0:06:06:Wtedy zostałbym twoim tatą. 0:06:09:Czy to nie byłoby super?|Mógłbyś mówić do mnie "tatusiu". 0:06:12:Nazywaj mnie "tatusiem". 0:06:14:No dalej.|Spróbuj. 0:06:17:Chodźmy. 0:06:19:Nieźle. 0:06:26:ANIELSKI DZWONEK 0:07:08:To gdzieś tutaj, ale... 0:07:12:Jak się nazywa twoja mama? 0:07:15:Sugiyama Satoko. 0:07:17:Sugiyama Satoko... 0:07:44:Yoshimura. 0:09:30:Chodźmy.|To musiał być ktoś inny. 0:09:35:Adres się zgadza,|ale to ktoś inny. 0:09:41:Chodźmy. 0:10:17:Twoja mama musiała się przeprowadzić. 0:10:23:Pójdę i zapytam tę kobietę. 0:10:26:Zaczekaj tutaj. 0:11:48:Hej.|Co ci wisi przy kierownicy? 0:11:51:To?|To anielski dzwonek. 0:11:54:Ale co to jest? 0:11:56:Talizman na szczęście. 0:11:58:- Odwieś to.|- Nie mogę. 0:12:00:Czemu nie możesz? 0:12:02:To prezent od mojej dziewczyny. 0:12:04:Od dziewczyny?|Przecież wszędzie szwędasz się z łysym. 0:12:07:On nie jest moją dziewczyną. 0:12:09:- Chcę ten dzwonek.|- Nie ma mowy. 0:12:11:- Rozwalę ci silnik.|- Proszę tego nie robić. 0:12:14:Dawaj dzwonek! 0:14:20:Jak mówiłem, twoja mama|już tu nie mieszka. 0:14:26:A na wypadek gdybyś przyjechał ją odwiedzić, 0:14:30:zostawiła dla ciebie|ten dzwoneczek. 0:14:33:Kiedy jesteś smutny|lub masz kłopoty 0:14:36:zadzwoń tym anielskim dzwoneczkiem 0:14:39:i anioł przybędzie ci na pomoc. 0:14:42:Proszę zadzwoń. 0:14:45:Anioł przyprowadzi twoją mamę. 0:14:51:Czy przybył anioł? 0:14:54:Nic nie widzę. 0:14:57:Dlaczego nie zadzwonisz|trochę mocniej? 0:15:03:Anioł przyjdzie. 0:15:07:Nie wiem. 0:15:24:PAN BAWIŁ SIĘ ZE MNĄ 0:15:49:Wracamy do domu? 0:15:52:Chodźmy. 0:18:23:PAN SPADŁ ZE SCHODÓW 0:18:32:Jeden trafiony. 0:18:45:Co? 0:18:54:Przysuń się bliżej.|Naprawdę blisko. 0:19:00:Co do cholery? 0:19:05:Te korki są bezużyteczne. 0:19:07:Powinniśmy użyć kamieni. 0:19:10:Strzelaj. Strzelaj. 0:19:14:Absolutnie bezużyteczne. 0:19:17:Dobra. Jeszcze raz. 0:19:19:Tym razem krzyknij "bang". 0:19:22:Powiedz "bang". 0:19:24:Bang. 0:19:26:Spadł! Spadł! 0:19:41:Ten nie mógł spaść.|To dekoracja. 0:19:44:I co?|Spadł więc chcemy go. 0:19:47:Jeśli coś zestrzelisz,|możesz to wziąć. 0:19:50:Ale ten nie jest nagrodą. 0:19:53:To oszustwo. 0:19:55:Oszustwo...? 0:19:57:Nie bądź taki ostry. 0:20:00:Więc go odkup. 0:20:02:- Za ile?|- 20 tys. jenów. 0:20:05:20 tys.? To za dużo. 0:20:07:On kosztował 2 tys. 0:20:09:2 tys. w hurcie? 0:20:12:Więc dawaj 3 tys. 0:20:14:Dawaj forsę. 0:20:16:Dobrze zapłacę. 0:20:18:Jasne kurwa że tak. 0:20:24:- Zepsute.|- Źle. 0:20:28:Nie robisz tego dobrze,|o tak.. wygarnij złotą rybkę. 0:20:32:- Proszę pana.|- Tak? 0:20:35:Proszę używać tego. 0:20:37:Jedno już kupiłem.|Zapłaciłem za to. 0:20:44:Odlej wodę. 0:20:51:Nie tak. 0:21:38:Chodźmy chłopcze. 0:21:44:Powiedz mi. 0:21:47:O co się modliłeś? 0:21:49:To tajemnica. 0:22:06:Musimy pogadać. 0:22:09:Czego chcecie? 0:22:11:Podobno sprawiasz mnóstwo kłopotów. 0:22:13:Co ci do tego? 0:22:16:Brudny bękarcie.|Pójdziesz z nami. 0:22:22:Zaczekaj tu chwilę synku. 0:22:43:Jak mi spadnie włos z głowy,|zniszczę twoją rodzinę. 0:22:49:Spróbuj gnoju. 0:23:33:Jestem z dzieckiem.|Nie bijcie mnie już. 0:23:40:Używasz dziecka jako wymówki... 0:23:43:ty żałosna szumowino. 0:24:03:Co robisz chłopczyku? 0:24:06:Czekam na przyjaciela. 0:24:09:Nie powinieneś być tu sam. 0:24:12:Mogą przyjść demony|i cię porwać. 0:26:10:Chłopcze. 0:26:14:Chłopcze. 0:26:20:Przepraszam.|Spadłem ze schodów. 0:27:29:APTEKA 0:28:00:Proszę Pana. 0:28:14:Dziękuję. 0:28:17:Przepraszam. 0:30:51:Hi. 0:31:01:A więc tak...|To musiało bardzo dotknąć chłopca. 0:31:07:Często czytasz historie|takie jak ta w książkach. 0:31:11:Dlaczego nie pobiwakujemy przez parę dni? 0:31:24:CZŁOWIEK OŚMIORNICA 0:32:51:Dzień dobry. 0:32:54:Znowu grubas i łysol? 0:32:57:Nie mamy nic do roboty. 0:33:00:Nie mówcie chłopcu o dzwoneczku. 0:33:05:Tu nie ma ryb. 0:33:08:Nie ma? 0:33:10:Nie w tym miejscu. 0:33:12:Do cholery głąby. 0:33:17:Jest ogromna! 0:33:37:Nie mogę być rybim globem. 0:33:40:Nie wyglądasz tak. 0:33:42:Dobra ośmiornica przygotuj się. 0:33:54:- Grubasie.|- Słucham. 0:33:56:Znasz Daito-cho? 0:33:58:Tak. To niedaleko stąd. 0:34:01:- Skąd wiesz?|- Jestem stąd. 0:34:10:Muszę zniknąć na chwilę. 0:34:13:Pobawcie się z małym. 0:34:26:Jedźmy.|Do Daito-cho. 0:34:30:-Jedźmy.|- Dobrze proszę Pana. 0:34:59:Zagrajmy tym kamieniem w grę. 0:35:02:Ukryj kamień pod jednym z kubków. 0:35:06:Ja będę zgadywał. 0:35:09:Zaczynaj. 0:35:17:Już. 0:35:21:Ten. 0:35:24:Bingo. 0:35:26:Jeszcze raz. 0:35:35:Już. 0:35:38:Pomyślmy...jestem ciekaw który to... 0:35:41:Znowu ten. 0:35:44:Pudło. 0:35:47:A więc... który... 0:35:50:To ten. 0:35:52:Zamienił się w cukierka. 0:36:39:Panie Takeda proszę tędy. 0:37:12:Dzień dobry. 0:37:53:Czy mam ją przyprowadzić? 0:37:55:Nie, nie trzeba. 0:38:51:Była tam Twoja matka? 0:38:53:Tak. 0:38:54:- Jak się ma?|- Nie twój interes. 0:38:57:Wracaj. 0:38:59:Co masz zamiar zrobić?|To daleko na piechotę. 0:39:02:Nie twój interes. 0:39:05:Jedź. 0:39:33:Strzały i łuk gotowe. 0:39:37:Postrzelamy razem. Dobra? 0:39:43:To będzie celem. 0:39:46:Mierz w puszkę. 0:39:52:To nie tak. Przytrzymaj tu. 0:39:55:O w ten sposób. Pociągnij. 0:39:59:Zbyt szybko puściłeś. 0:40:04:Nie powinieneś w niego strzelać. 0:40:16:Pobawmy razem.|Pomyśl o chłopcu. 0:40:28:To zaczynamy. 0:40:30:Bębny. 0:40:36:Indianin. 0:41:01:Łysy czemu wyszedłeś? 0:41:15:Powiem, że wylądowało UFO|i przyprowadzę chłopca. 0:41:20:Wtedy ty wyskoczysz z lasu. 0:41:23:Powiesz, że jesteś obcym. 0:41:25:Dzieciak będzie zachwycony.|Mam rację? 0:41:28:Masao. Jestem przybyszem|z innej planety. 0:41:32:Dlaczego obcy miałby|znać imię chłopca? 0:41:36:Po prostu powiedz|"Jestem obcym". Dobra? 0:41:39:- Tak.|- Zróbmy próbę. 0:41:41:- Przygotuj się.|- Dobrze. 0:41:43:Dziś ty jesteś obcym.|A jutro ty będziesz demonem. 0:41:45:Dobrze. 0:41:46:To wszystko dla dzieciaka.|Dawajcie. 0:41:52:Gwiazdozbiór "Puchar". 0:41:55:Wiesz co to jest puchar? 0:42:02:W jednej z wiosek|żyła mała dziewczynka. 0:42:05:Pewnego dnia ta dziewczynka|wyszła poszukać wody. 0:42:11:Zrobiła tak, ponieważ jej mama|była chora i miała wysoką gorączkę. 0:42:17:Ale nie udało jej się znaleźć wody. 0:42:20:Była zmęczona i zasłabła po drodze. 0:42:24:Kiedy się ocknęła|puchar był napełniony wodą. 0:42:33:A przed nią pojawił się|szczeniak konający z pragnienia. 0:42:37:Oddała połowę wody|biednemu szczenięciu. 0:42:42:Wtedy puchar przemienił się w srebro. 0:42:46:Był piękny i lśniący. 0:42:49:Jestem przybyszem z innej planety. 0:42:56:Obcym z bardzo dalekiego wszechświata. 0:43:02:Tak proszę Pana.|Mam szczęście być obcym. 0:43:09:Obcy przed posiłkiem. 0:43:12:Chodźcie ziemianie.|Jestem przybyszem z innej planety. 0:44:02:Dzień dobry. 0:44:07:Skąd to wzieliście? 0:44:10:Z tamtego pola. 0:44:12:- Ukradliście?|- Tak. 0:44:14:Farmerzy ciężko pracują|aby to wychodować. 0:44:17:Jak śmieliście ich okraść? 0:44:20:Nigdy nic nie osiągniecie. 0:44:24:Nie jest zimny durnie. 0:44:27:Ochłodzę was. 0:44:34:Są siedzenia do cholery. 0:44:38:Dobra. Obróć się. 0:44:48:Jeszcze raz. 0:44:52:Dobra. Wystarczy. 0:44:55:Idź prosto.|Właśnie tak. 0:45:00:Odrobinę na prawo. 0:45:02:Jeszcze trochę...Prosto... 0:45:04:Tak...|Dobrze. 0:45:06:Dobrze...dobrze...|Doskonale. 0:45:09:Stój. 0:45:11:Dwa kroki w prawo. 0:45:14:Dobrze. 0:45:19:W porządku.|Melon nr 2 przygotuj się. 0:45:36:Pan Super-ciężki. 0:45:38:Kto? 0:45:40:Ty jesteś tu jedyny|super-ciężki. 0:45:43:Co jest? 0:45:45:Grubasie. 0:45:56:Pan Milusi. 0:45:58:Ruszyłem się? 0:46:00:Ty jesteś Pan Glaca. 0:46:06:Teraz pobawimy się|w "Kto się ruszy nago". 0:46:09:Co to za żarty? 0:46:11:Nie znasz tej gry? 0:46:13:Nie. 0:46:14:Zdejmujesz ubranie|i zakładasz je w trakcie wyliczanki. 0:46:18:Nie możesz dać się przyłapać w ruchu. 0:46:21:Przygotujcie się. 0:46:24:Coś nie tak? 0:46:26:No już do cholery! 0:46:30:Start. 0:46:58:Cholera łysy. 0:47:01:Dlaczego wszystko zdjąłeś? 0:47:03:Dupek. 0:48:07:O nie. Zbliża się.|Uciekajmy. 0:48:34:POŻEGNANIE 0:48:58:Ałłł... 0:49:01:Proszę Pana... 0:49:07:Proszę. 0:49:22:Musimy wracać jutro do Tokyo. 0:49:35:Spójrz. 0:49:38:To jest gwaiazdozbiór "Puchar". 0:50:36:Grubasie, Łysolu.|Do zobaczenia. 0:50:38:Do widzenia Panu.|Trzymaj się chłopcze. 0:50:41:Bądź dobry. 0:51:50:Gotowy? 0:51:52:Tak. 0:52:43:Mam cię. 0:53:30:Jakie masz plany? 0:53:32:Jadę do Osaki,|a potem na południe do Kyushu. 0:53:59:Tutaj też możemy się bawić. 0:54:06:Chodź poszukamy jeszcze raz twojej mamy. 0:54:09:Będzie fajnie. 0:54:12:Dziękuję Panu. 0:54:18:Opiekuj się babcią. 0:54:34:Proszę Pana. 0:54:39:...
mdarcym