Andrzej Sikorowski, Maja Sikorowska - Kraków Saloniki.txt

(2 KB) Pobierz
Andrzej Sikorowski & Maja Sikorowska
Kraków - Saloniki


Data wydania: 28.10.2005
Wydawca: EMI Music Poland
Nr katalogowy: 3452092
Nonik: CD x 1
Gatunek muzyki: Piosenka poetycka

--------------------------------------------------------------------

Spis utworów:
  
1. Kraków - Saloniki
2. Głos z oddali
3. Katreftis
4. Zabierz mnie hen...
5. Rajskie jabłuszko
6. Liga psihoula agapis sou girevo
7. Jakby z Louisem A.
8. Urodzona do bitwy
9. Mia Mera Meta
10. I nic i nic
11. Stršżyska, Giewont i księżyc
12. Gia enta tango
13. Koledzy taty
14. Ti sou'kana Kai pineis
15. Przestroga dla córki


Lider zespołu POD BUDĽ, tym razem jako autor, kompozytor, akompaniator, partner wokalny swojej córki Mai - absolwentki krakowskiego Liceum Muzycznego w klasie fortepianu. Dziesięć premierowych piosenek Andrzeja Sikorowskiego wzbogaconych dodatkowo przez kilka utworów greckich piewanych w oryginale przez dwujęzycznš /za sprawš matki greczynki/ młodš wokalistkę. Całoć melodyjna, przebojowa, literacka - jest kontynuacjš działalnoci autora znanego z takich piosenek jak "Kap, kap płynš łzy", "Nie przenocie nam stolicy do Krakowa" czy napisanej dla Maryli Rodowicz "Ale to już było". Muzyka ma charakter rodzinny - sporo w niej sentymentów i odwołań do przeszłoci. KRAKÓW - SALONIKI, bo taki tytuł nosi niniejszy projekt, zrealizował Rafał Paczkowski, a nagrali czołowi muzycy krakowscy. Ciekawostkš może być udział w nim Seweryna Krajewskiego /kompozycja tytułowa/ czy też Grzegorza Markowskiego, Grzegorza Turnaua i Zbigniewa Wodeckiego w piosence "Koledzy taty". 

"Po trzydziestu latach estradowych bojów, setkach napisanych i zapiewanych piosenek, spotyka mnie satysfakcja największa, radoć najprawdziwsza.
Oto staję obok swojej córki jako autor, kompozytor, akompaniator, partner wokalny, ojciec Niniejsza płyta jest efektem rodzinnej współpracy, dowodem tej samej wrażliwoci, gustu, patentu na życie. A garć piosenek greckich, która jš dodatkowo zdobi stanowi hołd dla rodzinnego kraju mojej żony i matki Mai. Dzięki niej bowiem Grecja jest naszš drugš ojczyznš". 
Andrzej Sikorowski 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin