Smallville [1x04] X-Ray (Promienie X).txt

(28 KB) Pobierz
[10][30]Smallville [1x04] X-Ray|http://napisy.gwrota.com
[236][265]Panie Luthor, co mog� dla pana zrobi�?
[266][298]Chc� zlikwidowa� wszystkie moje konta.
[299][318]Mog� spyta�, dlaczego?
[322][340]Czy jest jaki� problem?
[341][364]Nie! Nie, nie, nie, oczywi�cie, �e nie.
[365][407]Tylko, �e... Luthorowie korzystaj�|z tego banku od 12 lat.
[408][425]To troch� zaskakuj�ce.
[426][463]Chcia�bym wszystko w got�wce.
[467][516]Zrobimy, co w naszej mocy.|Mog� prosi� o podpis?
[527][554]Oczywi�cie.
[788][836]Panie Luthor,|czy mog� zobaczy� pa�skie prawo jazdy?
[855][874]Dlaczego?
[876][897]Ten podpis nie pasuje|do podpisu z naszych akt.
[898][914]Musz� potwierdzi� pa�sk� to�samo��.
[915][934]Stoj� przed panem.|Czego jeszcze pan potrzebuje?
[950][972]Przepraszam, takie s� przepisy.
[973][1015]Dawaj pieni�dze.|Wk�adaj je do torby.
[1152][1169]Lex, co si� sta�o?
[1170][1200]Zejd� mi z drogi.
[1529][1548]Tina, sk�d to masz?
[1557][1584]Obieca�am, �e rozwi��e|wszystkie nasze problemy.
[1585][1614]Prosz�, powiedz,|�e to nie ty obrabowa�a� wczoraj bank.
[1621][1645]Ja nie.
[1696][1725]Lex Luthor to zrobi�.
[1731][1760]Przesta�, przesta�, Tina. Obieca�a�,|�e ju� wi�cej tego nie zrobisz.
[1766][1796]- Zrobi�am to dla nas.|- Komu� mog�a sta� si� krzywda.
[1797][1828]Mamo, nic mi si� nie sta�o,|teraz b�dzie nas sta� na idealne �ycie.
[1829][1848]Tina, nikt nie ma idealnego �ycia.
[1853][1862]Lana ma.
[1870][1896]Kradzie� nie rozwi��e naszych problem�w.
[1897][1918]Oddam pieni�dze.|Powiem, �e znalaz�am je na �mietniku.
[1919][1968]Nie, mamo daj spok�j.|Zas�ugujemy na szcz�cie.
[2022][2049]Mamo! Mamo!
[2062][2084]Nie!
[2260][2277]/Pogotowie, s�ucham.
[2278][2320]/Halo? Halo?|/Czy jest tam kto�? Halo?
[2341][2374]Przepraszam, ju� nic.
[2948][2982]To niewiarygodne.|Po co Lex mia�by okrada� bank?
[2983][3022]Widzia�em ju� wiele dziwnych rzeczy|w �yciu, ale to bije wszystko na g�ow�.
[3027][3036]No, prawie.
[3037][3061]Uciek� ze 100.000 dolar�w.
[3062][3081]Znam Lexa. Nie m�g� tego zrobi�.
[3083][3104]Clark, wiem, �e to tw�j|przyjaciel, ale daj spok�j.
[3105][3134]- Widzia�e� go na w�asne oczy.|- Nie wiem, co widzia�em.
[3135][3164]Musi by� jakie� sensowne wyt�umaczenie.|Mam nadziej�.
[3168][3207]Ja te�. Nie cierpi� my�li,|�e mam z�ego brata bli�niaka.
[3213][3232]Lex, nie s�yszeli�my ci�.
[3233][3265]Mog� wej��?|Obiecuj�, �e niczego nie wezm�.
[3266][3285]Lex, dlaczego nie jeste� w wi�zieniu?
[3292][3345]Nadzorowa�em odbi�r 200 dystrybutor�w|nawozu w Metropolis, kiedy to si� sta�o.
[3346][3361]Czy policja ma jaki� trop?
[3362][3386]�adnego. Dlatego chcia�em|z tob� porozmawia�, Clark.
[3387][3415]Twoje nazwisko by�o na li�cie �wiadk�w.|Widzia�e� t� osob�?
[3416][3435]Tak, wygl�da�a zupe�nie jak ty.
[3436][3465]Z wyj�tkiem tego, �e jego podpis|i odciski palc�w nie pasuj� do moich.
[3466][3484]Jeste� pewien,|�e oczy ci� nie zawiod�y?
[3499][3518]Co teraz b�dzie?
[3519][3540]Miejmy nadziej�,|�e pieni�dze si� znajd�.
[3541][3571]W mi�dzyczasie brukowce|w Metropolis b�d� mia�y o czym pisa�.
[3572][3611]Jestem pewien, �e opinie niekt�rych|ludzi o mnie ju� si� nie zmieni�.
[3613][3644]Musz� i�� do pracy.
[3671][3692]Przykro mi,|�e przelecia�e� przez t� wystaw�.
[3693][3713]S�owo, nie jestem przest�pc�.
[3714][3760]Wiem.|Prawdziwy przest�pca za�o�y�by mask�.
[3838][3865]/No dalej, rusza� si�! W�a�nie tak.|/No dalej, wiem, �e potrafisz.
[3866][3938]/Wspinaj si�. W�a� na g�r�.|/Potrafisz. W�a�nie tak. No dalej.
[4031][4065]Nie gap si� tak na ni�.
[4081][4107]Kent, czy my ci� nudzimy?
[4108][4127]Przepraszam. G�owa mnie boli.
[4129][4155]To, dlatego, �e trzeba napompowa�|do niej troch� krwi. No dalej.
[4156][4176]Ty i Ross jeste�cie nast�pni.|No, chod�cie tu.
[4180][4199]No dalej, w��cie w to troch� si�y.
[4200][4222]Je�li Ross ci� pokona,|biegasz za kar� 10 okr��e�.
[4223][4254]No dalej, Clark, dalej.|Ruszaj si�, ruszaj si�!
[4255][4290]Chyba kto� b�dzie biega�.
[4319][4361]Clark, co jest?|Clark, co si� dzieje?
[4374][4398]Clark!
[4691][4735]Wi�c kiedy masz te wizje mo�esz przenikn��|wzrokiem wszystko. Ludzi, przedmioty?
[4736][4764]Czasem s� to rzeczy, innym razem|widz� jakby zdj�cia rentgenowskie.
[4765][4781]Pojawiaj� si� z nagle?
[4782][4802]Najpierw zaczyna bole� mnie g�owa,|a potem to si� zaczyna.
[4803][4824]Kiedy pierwszy raz mi si� to zdarzy�o,|my�la�em, �e to halucynacje,
[4825][4835]ale potem to powr�ci�o.
[4836][4858]Clark, na pewno jest jaki� spos�b,|�eby to kontrolowa�.
[4860][4889]M�j wzrok przenika przez przedmioty.|Jak niby mam to kontrolowa�?
[4895][4931]Musisz �wiczy�. Twoje oczy posiadaj�|mi�nie jak twoje nogi.
[4932][5006]Mama ma racj�, synu. Po prostu musisz|znale�� spos�b, �eby nad tym zapanowa�.
[5012][5051]Pi�knie. Jak niby mam to zrobi�?
[5118][5148]Lana, masz go�cia.
[5150][5159]Cze��, Lana.
[5164][5192]Tina, nie widzia�am ci� dzisiaj w szkole.|Wszystko w porz�dku?
[5193][5248]Tak. Moja mama jest chora,|ale ju� jest lepiej, wi�c...
[5262][5307]Wi�c odesz�a� z dru�yny cheerleaderek|i Nell za kar� zap�dzi�a ci� do gara�u?
[5308][5342]Ma problemy z ba�aganem.|Pr�buje pom�c jej je rozwi�za�.
[5343][5384]- Wybaczy�a ci, �e opu�ci�a� dru�yn�?|- Jeszcze nie.
[5385][5414]Przynajmniej teraz masz wi�cej|czasu dla niepopularnych przyjaci�.
[5421][5454]Tina, nie jeste� niepopularna.
[5455][5493]Poza tym, co sta�o si� z dziewczyn�,|kt�ra mia�a gdzie�, co ludzie o niej my�l�?
[5494][5523]Posz�a do liceum.
[5524][5559]Przynajmniej twoja mama nie|stara si� kierowa� twoim �yciem.
[5560][5593]Masz szcz�cie,|�e Nell troszczy si� o ciebie.
[5594][5639]Gdyby co� sta�oby si� mojej mamie,|nikt by si� mn� nie zaopiekowa�.
[5640][5669]Pewnie wyl�dowa�abym|w rodzinie zast�pczej.
[5672][5693]Dzi�ki za pocieszenie.
[5694][5733]Co mog� powiedzie�.|Masz doskona�e �ycie.
[5736][5774]Je�li chcesz,|to je sobie we�.
[5812][5858]Nie by�oby fajnie,|gdyby�my by�y siostrami?
[5864][5893]Gdyby co� sta�oby si� mojej mamie,|my�lisz, �e Nell adoptowa�aby mnie?
[5900][5943]Tina, nic si� nie stanie twojej mamie.
[6283][6302]Czy to znowu si� sta�o?
[6310][6322]Wracajmy do domu.
[6323][6373]Nic mi nie jest.|Mia�a� i�� do sklepu z antykami.
[6401][6429]Jest tu, kto?
[6470][6498]Pani Kent. To znaczy, Martha.|Jak si� masz?
[6499][6523]- Dobrze. Jak interesy?|- Nie mog�o by� lepiej.
[6524][6562]Mam du�o roboty ze sprzeda�ami nieruchomo�ci|w Metropolis. My�l� o sprzeda�y tego miejsca.
[6563][6585]To by�aby wielka strata.|My�la�am, �e kochasz ten sklep.
[6586][6619]Nie bardzo. Nigdy nie chcia�am|takiego �ycia, tak po prostu wysz�o.
[6620][6639]Jest Tina?|Widzia�em jak tu wchodzi�a.
[6641][6670]Jest u Lany.|W ostatnich dniach s� nieroz��czne.
[6672][6717]- Naprawd�? M�g�bym przysi�c, �e...|- Przywidzia�o ci si�.
[6721][6765]Id� si� przej��.|Musz� zaczerpn�� �wie�ego powietrza.
[6766][6785]Przysz�am odebra� lamp�.
[6787][6806]Lamp�?
[6807][6828]T�, kt�r� reperujesz dla Jonathana?
[6829][6874]Ach, tak. G�uptas ze mnie.|Jest na zapleczu.
[7094][7118]Jeszcze nie jest gotowa...
[7119][7153]Znalaz�am to pod komod�.
[7162][7180]Jestem taka roztargniona.
[7181][7220]Klient zap�aci� mi got�wk�.|Szukam tego przez ca�y dzie�.
[7221][7242]To du�o pieni�dzy.|Powinna� by� bardziej ostro�na.
[7243][7262]Dzi�kuj�.|Mo�e wpadniesz w przysz�ym tygodniu?
[7272][7309]Lampa na pewno b�dzie gotowa.
[7328][7359]Pani Kent? Zapomnia�a pani torebki.
[7360][7411]Wygl�da na to, �e obie dzi�|jeste�my roztargnione.
[7666][7699]Lex Luthor rabuje bank.
[7911][7930]Mamo, nic ci nie jest?
[8058][8087]Policja znalaz�a porzucon�|furgonetk� na farmie Stewart�w.
[8088][8104]Czy kto� jeszcze widzia� kierowc�?
[8105][8113]Nie.
[8114][8133]Mog�abym przysi�d�,|�e to by�e� ty, Clark.
[8134][8152]Chyba nie tylko ja mam|problemy ze wzrokiem.
[8153][8180]Nie rozumiem,|jak ten kto� zdoby� twoje kluczyki.
[8181][8210]Nie mam poj�cia.|Wesz�am tylko do sklepu...
[8219][8232]O co chodzi mamo?
[8233][8270]Nic. Tylko, �e Rose Grier|dziwnie si� zachowywa�a.
[8271][8300]Znalaz�am 5.000 dolar�w|w got�wce pod komod�.
[8303][8336]Mia�y opask� banku w Smallville.
[8337][8355]Powiedzia�a,|�e klient jej zap�aci�, ale...
[8356][8382]- My�lisz, �e to pieni�dze z napadu?|- Przesz�o mi to przez my�l.
[8383][8398]Chwileczk�.|Rose wzi�a twoje kluczyki,
[8399][8423]zmieni�a si� w Clark�a|a potem pr�bowa�a ci� przejecha�?
[8424][8443]Masz racj�, to szale�stwo.
[8445][8464]Nie s�dz�.
[8467][8483]Co?
[8484][8503]Widzia�em szkielet Tiny.
[8506][8525]By� dziwny i zielony.
[8526][8564]Nie wygl�da� na ludzki,|nie tak jak te w ksi��kach o anatomii.
[8565][8606]Mo�e, to dlatego, �e Tina urodzi�a|si� z rzadk� chorob� ko�ci.
[8607][8624]Testowano na niej r�ne leki.
[8625][8658]Lekarze nie wierzyli,|�e do�yje pierwszej klasy.
[8659][8697]Poczu�a si� lepiej|po trzecich urodzinach.
[8698][8717]To by�o zaraz po deszczu|meteoryt�w, prawda?
[8720][8742]Tak.
[8748][8773]Clark, jak my�lisz,|co ona robi?
[8774][8821]Nie wiem. Widzia�em ten sam dziwny|szkielet zaraz po napadzie.
[8822][8845]My�l�...
[8846][8865]Chcia�bym umie� to kontrolowa�.
[8866][8905]Mo�e spr�buj si� skoncentrowa�.
[8911][8956]W�a�nie, m�g�by� zacz��|od czego� ma�ego.
[8971][9018]Postaraj si� powiedzie�,|co trzymam w d�oni.
[9026][9051]Scyzoryk.
[9063][9085]Przenikn��e� wzrokiem przez moj� d�o�.
[9086][9129]Nie, zawsze trzymasz go w tej kieszeni.
[9764][9783]Skarbie, co si� sta�o?
[9789][9829]Ok�ama�a� mnie,|co do mojej mamy.
[9909][9918]Mog� w czym� pom�c?
[9921][9940]Roger Nixon,|Gazeta �Inquisitor� z Metropolis.
[9948][9961]Odsu� si� od mojego samochodu.
[9962][9991]Cholernie dobre zdj�cie, Lex.|Dzi�ki niemu nak�ad gazety bardzo wzr�s�.
[9994][10021]Czyta�em komiksy, kt�re by�y bardziej|wiarygodne ni� tw�j brukowiec.
[10022][10044]A co powiesz na to?|To te� fikcja?
[10045][10071]To twoje m�odzie�cze lata.|Fascynuj�ca lektura.
[10072][10104]Tatu� musia� wyda� kup� forsy,|�eby uciszy� tych l...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin