Wspomaganie farmakologiczne nie wiąże się z dopingiem, choć często jest z nim mylone zarówno przez zawodników i trenerów, jak i działaczy oraz dziennikarzy sportowych. Środki stosowane we wspomaganiu farmakologicznym nie znajdują się na liście środków dopingujących Komisji Lekarskiej MKOL, nie powodują zatem dyskwalifikacji zawodnika, ani restrykcji prawnych. Obecnie wspomaganie farmakologiczne jest pojęciem szerszym i dotyczy: sportu wyczynowego, turystyki, rekreacji, a nawet ciężkiej pracy fizycznej (np. w górnictwie, hutnictwie itp.). Interesujący jest fakt, że wspomaganie farmakologiczne ma powszechną akceptację w gerontologii i w tej dziedzinie medycyny rozwinęło się najbardziej. Należy także podkreślić, że środki stosowane we wspomaganiu farmakologicznym nie są toksyczne przy ich prawidłowym dawkowaniu.
Celem wspomagania farmakologicznego jest zwiększenie zasobów energetycznych organizmu oraz uzupełnienie wielu makro- i mikropierwiastków utraconych w wyniku olbrzymiego wysiłku fizycznego, jaki stanowi trening w sporcie wyczynowym.
Ponadto uważa się, że wspomaganie farmakologiczne działa synerge-lycznie z odpowiednio dobraną dietą i procesami odnowy biologicznej, np. masażem, sauną, kąpielami.
Chociaż wspomaganie farmakologiczne od lat, ma prawo obywatelstwa w sporcie, to istnieją iakże inne opinie na ten lemat. W lutym 1991 r. odbyła się w Lozannie, pod patronatem Medycznej Komisji MKOL, Międzynarodowa Konferencja na temat "Żywność, żywienie i wydolność fizyczna sportowców". We wnioskach końcowych z tej konferencji są stwierdzenia, że su-plementacja witaminami nie jest konieczna u sportowców, jeśli stosują odpowiednią dietę. Podobne uwagi dotyczą także makro- i mikroelementów, z wyjątkiem żelaza i wapnia. Podobne krytyczne uwagi uczestników konferencji dotyczyły tzw. subsiancji ergogenicznych, które prawdopodobnie zwiększają wydolność fizyczna sportowców. Klasycznymi substancjami ergogeniczrrymi jest mleczko pszczele, wyciągi z żeń-szenia, karnityna, a ostatnio także bardzo modny koenzym Q10.
Przy okazji należy stwierdzić, że wiele wniosków dotyczących żywienia, ustalonych na tej konferencji, jest bardzo istotnych dla sportowców, zwłaszcza u nas, gdzie zasady dietetyki często nie są przestrzegane. Należy bacznie zwrócić uwagę na to, aby dieta dla sportowców była prawidłowo ustalana, aby węglowodany dostarczały 60-70% energii, białka 12%, a pozostała jej część powinna pochodzić ze spalania tłuszczów.
Wspomaganie farmakologiczne zależy od bardzo wielu czynników. Do najważniejszych z nich należą:
· Rodzaj dyscypliny sportowej; jest to bardzo istotne, czy dotyczy np. podnoszenia ciężarów, biegów na krótkich dystansach, czy też szachów.
· Rodzaj treningu, np. trening wytrzymałościowy, trening szybkościowy.
· Płeć, wiek, wyjściowe parametry biochemiczno-analityczne, np. stężenie jonów żelaza, magnezu lub potasu.
· Co się podaje i w jakiej ilości. Ilości podawanych w sporcie witamin, soli mineralnych oraz pierwiastków śladowych są w sporcie wyczynowym niekiedy diametralnie różne. Uważa się, że ilości te kilkakrotnie przewyższają normy dla przeciętnego, dorosłego mężczyzny lub kobiety. Mówi się wtedy o tzw. wartościach fizjologicznych wspomagania. Są też zupełnie inne opinie (tzw. szkoły) dotyczące stosowania tych środków w dawkach przekraczających kilkadziesiąt razy (i więcej) normy dla przeciętnego człowieka, np. dawkowanie witaminy B1 (tiaminy).
Problemem, w bardzo wielu przypadkach nie rozwiązanym w Polsce, jest właściwa informacja, która powinna być przekazywana przez lekarza klubowego lekarzowi zgrupowania lub reprezentacji, dotycząca stosowanego wspomagania farmakologicznego. Ponadto powinna być zawsze zachowana podstawowa zasada, że zawodnik zażywa lek w takiej ilości (dawce), jaką ustalił lekarz. Oznacza to, że na obozie kadry, poza zaleceniem i zgodą lekarza zawodnik nie przyjmuje żadnych innych leków. Warunek ten wielokrotnie nie jest u nas spełniany. Żaden trener i żaden działacz, niezależnie od funkcji, jaką sprawuje, nie może podawać zawodnikowi leków, ponieważ nie ma do tego uprawnień, nie zna podstaw farmakodynamiki i farmakokinetyki, ani interakcji podawanego środka. Lekarz sportowy, niezależnie od stanowiska (lekarz drużyny, klubu, reprezentacji), zawsze i z wielu powodów, także prawnych, powinien zapisać w dokumentacji, co i w jakiej ilości podaje zawodnikowi, w jakiej sekwencji czasowej, tzn. o której godzinie, przed posiłkiem, czy po posiłku, w jakim czasie w stosunku do treningu.
Osobnym problemem, który należy uwzględnić przy ustalaniu, co i w jakiej dawce podać, jest czynność przewodu pokarmowego zawodnika (biegunka, zaburzenia wchłaniania itp.).
· Strefa klimatyczna, w jakiej odbywa się obóz, mecz lub kilkudniowe zawody. Warunki pogodowe, m.in. temperatura i wilgotność powietrza, mogą spowodować konieczność dodatkowego nawodnienia zawodnika i uzupełnienia niedoborów elektrolitowych, np. jonów potasowych. Należy uwzględnić, jaka jest to pora roku, jakie są różnice klimatyczne między miejscem, z którego przyjechał zawodnik, a miejscem zawodów.
· Przemieszczanie się geograficzne zawodnika w sensie zmiany jego rytmów biologicznych (zwłaszcza snu) wiąże się z chronofarmakolo-gicznymi aspektami wspomagania.
· Rodzaj diety, jej wartość energetyczna, zawartość białka, węglowodanów i tłuszczów, wpływa na przyjmowane środki wspomagania farmakologicznego, a zwłaszcza preparaty o dużej zawartości wapnia i magnezu.
Osobnym zagadnieniem, bezpośrednio związanym ze strategią wspomagania farmakologicznego, jest to, czy wspomaganie należy stosować stale, czy okresowo - w rytmie obozów i zawodów. Opinia gastrologów na ten temat jest zgodna. Uważają oni, że wspomaganie farmakologiczne należy stosować tylko okresowo.
Lekarz drużyny, w celu informacyjnym i uświadamiającym, powinien omówić z zawodnikami następujące zagadnienia, dotyczące wspomagania farmakologicznego:
· Nie używać żadnych leków bez porozumienia się z lekarzem - dotyczy to także witamin.
· Nie brać od nikogo żadnych tabletek- mogą być podmienione, nawet "życzliwie" "po koleżeńsku".
· Używać środków tylko z opakowań oryginalnych - butelki i puszki z płynami otwierać samemu.
· Należy przestrzegać zasady, że witaminy przyjmuje się rano lub w południe. Nie należy ich podawać z preparatami białkowymi, które osłabiają wchłanianie witamin.
· W przypadku zapomnienia przyjęcia leku, zwłaszcza o dużej zawartości magnezu, żelaza, wapnia lub potasu, nie należy ich przyjmować w następnej, zwiększonej porcji, ponieważ mogą wystąpić zaburzenia ze strony przewodu pokarmowego, np. zaparcie.
· Jeżeli w danym dniu korzysta się z sauny, to należy pamiętać o podaniu płynów z odpowiednią zawartością elektrolitów.
· Nie należy przed zawodami zmieniać leków na inne, ponieważ nie można przewidzieć reakcji osobniczej zawodnika (uczulenie, biegunka). Dawki uprzednio stosowanych witamin można, na zlecenie lekarza, zwiększyć (np. dawkę witaminy B1).
Środki wspomagania farmakologicznego to bardzo liczna grupa preparatów, charakteryzująca się ogromną różnorodnością działania farmakodyna-micznego. Dotychczas nie istnieje ogólnie uznana ich klasyfikacja, nie można
· Witaminy.
· Sole mineralne i pierwiastki śladowe.
· Preparaty białkowe (odżywki białkowe).
· Preparaty (płyny) energetyczne zawierające łatwo i szybko przyswajalne cukry (tzw. dorzuty energetyczne).
· Preparaty różne, często pochodzenia naturalnego.
Środki wspomagania farmakologicznego są zazwyczaj wieloskładnikowe, np. oprócz witamin zawierają często sole mineralne i pierwiastki śladowe, lub oprócz węglowodanów zawierają także niektóre witaminy, a zwłaszcza witaminę B1, B2, B6 i C. Innym przykładem jest ostatnia generacja preparatów białkowych (odżywek białkowych), które, oprócz aminokwasów egzo- i endogennych, zawierają pewne ilości witamin (przede wszystkim B1, B2, B6, B12, C, E, kwas foliowy) oraz niektóre składniki mineralne, np. wapń, magnez, fosfor.
Tajemnica postępowania z podawaniem środków wspomagania farmakologicznego polega na tym, że należy dokładnie wiedzieć co, kiedy i w jakich ilościach można i należy podawać tak, aby nie zaszkodzić. Powszechnie wiadomo, że niektóre pierwiastki i witaminy mogą przy przedawkowaniu szkodzić. Dotyczy to zwłaszcza jonów potasu, magnezu, wapnia oraz witaminy A i D3.
Należy jeszcze raz podkreślić, że samoleczenie (self-medication) tymi środkami, bez porozumienia z lekarzem, może być szkodliwe. Obecnie preparatów wspomagania farmakologicznego jest na rynku, także polskim, bardzo wiele, różnią się nie tylko składem, co jest zrozumiałe i celowe, ale także jakością. Jakość polskich środków wspomagania farmakologicznego jest bardzo wysoka, gorzej przedstawia się sprawa opakowań w stosunku do zagranicznej konkurencji.
Środki wspomagania farmakologicznego działają wybitnie synergetycznie z dietą, tak więc przy ich dawkowaniu i wyborze należy to zawsze uwzględnić.
W wielu przypadkach, w zależności od dyscypliny sportowej, zapotrzebowanie na białko może wynosić nawet do 3,5 g/kg masy ciała. Taką ilość białka trudno niekiedy podać w diecie, nie obarczając przy tym znacznie przewodu pokarmowego. Ponadto białko podawane w diecie może nie zawierać wystarczającej ilości (i w odpowiedniej proporcji) najwartościowszych aminokwasów. Zasadą powinno być, że odżywki białkowe są uzupełnieniem diety. Obecnie preparaty białkowe są dość powszechnie stosowane i nie dotyczy to tylko sportu wyczynowego. Są one szczególnie cenne w okresie tzw. budowania kondycji lub uzupełnienia niedoborów białkowych.
Odżywki białkowe są produkowane w różnej postaci, np. proszku, tabletek, a nawet preparatów dożylnych. Na rynku znajduje się obecnie wiele odżywek białkowych. Różnią się one przede wszystkim zawartością wysokowartościowego białka, preparaty te zawierają zazwyczaj 60, 80-85, a nawet 95% białka.
Zazwyczaj preparaty białkowe dzieli się na te, które zawierają wyłącznie białko o odpowiednim składzie aminokwasowyrn, oraz preparaty zawierające, oprócz koncentratów białkowych, także pewną (małą) ilość tłuszczów, węglowodanów, pierwiastków (wapń, magnez, fosfor) oraz pewne witaminy. Witaminy zawarte w odżywkach białkowych to najczęściej witaminy z grupy B (B1, B2, B6), witamina C i E. Do najczęściej stosowanych aminokwasów (w odpowiedniej proporcji) w preparatach białkowych należą: izoleucyna, leucyna, lizyna, metio-nina, fenyloalanina, treonina, tryptofan, walina, alanina, arginina, kwas aspara-ginowy, cysteina, cystyna, glicyna, histydyna, prolina, seryna i tyrozyna.
Odżywki białkowe należy właściwie dawkować, można je podawać razem z posiłkami lub, z punktu widzenia biochemicznego słuszniej, między posiłkami, ze względu na ich lepszą i szybszą wchfanialność. Dawkowanie odżywek białkowych powinno być indywidualne, zależne od dyscypliny sportowej. Istotne jest także odpowiednie rozpuszczanie odżywek białkowych, zgodne ze wskazaniami na opakowaniu preparatu.
Prawidłowe dawkowanie, w odpowiednim czasie w stosunku do treningu i po jego zakończeniu, różnego rodzaju płynów, przede wszystkim energetycznych, jest niezwykle istotne w celu uzyskania wyniku sportowego. Bardzo często jest to klucz do sukcesu, zwłaszcza w niektórych dyscyplinach sportowych, np. w kolarstwie. Najogólniej stosowane w tyrn celu płyny dzieli się na:
· odżywcze, służące do szybkiego uzupełnienia niedoboru energetycznego, które zawierają mono-, oligo- i polisacharydy. Tego rodzaju płyny zawierają także pewne ilości witamin (B1, B2, B6, C, E) oraz niektóre makropierwiastki, zwłaszcza potas, magnez, wapń i fosfor.
· wieloeloktrolitowe, które często są stosowane po treningu (po zawodach) zwłaszcza po wysiłku maksymalnym w wysokiej temperaturze otoczenia. Są one polecane także po saunie.
Od kilku lat karierę robią tzw. płyny izotoniczne (isotonic sport drinks) zawierające cukier, np. sacharozę, sole mineralne (Na, K, Ca, Mg) i w niewielkiej ilości witaminy (B1, B2, B6, C, E).
Nie należy stosować płynów gazowanych, zwłaszcza w niektórych dyscyplinach sportowych, np. w boksie.
Zawierają one różne substancje farmakodynamicznie czynne, najczęściej pochodzenia naturalnego (roślinnego). Należą do nich bardzo liczne preparaty stanowiące wyciągi z korzenia żeń-szenia. Mają one wzmagać odporność organizmu na zakażenia, działać tonizująco na ośrodkowy układ nerwowy, przyspieszać rekonwalescencję po przebytych chorobach i operacjach. Zawarte w nich kwasy panaksowe mają ułatwiać i przyspieszać metabolizm. Podobne działania mają mieć liczne preparaty zawierające wyciągi z liści miłorzębu japońskiego (Ginkgo biloba).
Wartość tych preparatów jest trudna do jednoznacznej oceny. Na rynku są jeszcze i inne preparaty zawierające czynne wyciągi z wielu roślin egzotycznych. Istnieją uzasadnione obawy, że niektóre z nich mogą działać pośrednio dopingujące przez pobudzanie wytwarzania endogennego testosteronu.
Ponadto do grupy tej zalicza się także lewokarnitynę (wpływającą w istotny sposób na utlenianie kwasów tłuszczowych, której brak może być powodem ciężkiej miopatii metabolicznej), liczne preparaty mleczka pszczelego i modny ostatnio koenzym Q10. Koenzym Q10 (ubichinon) praktycznie znajduje się w każdej komórce, przede wszystkim w mitochondriach, bierze udział w wielu procesach energetycznych organizmu, zwiększając jego wydolność fizyczną. Ubichinon wpływa także na procesy odpornościowe organizmu przez zwiększenie aktywności fagocytów i zwiększenie zawartości immunoglobulin (IgG).
renuta