Powinnam być martwa.pdf

(38 KB) Pobierz
Powinnam byæ martwa
Wydruk z serwisu Go ść Niedzielny
2009-04-26
Powinnam by ć martwa
Jarosław Dudała
W akcie urodzenia Gianny Jessen napisane jest: „urodzona w trakcie aborcji”. A pod aktem podpisany jest
lekarz, który usiłował dokona ć tej aborcji.
Południowa Kalifornia, 6 kwietnia 1977 roku. Wcze ś nie rano 17-letnia Tina przyszła do kliniki aborcyjnej,
prowadzonej przez Planned Parenthood – organizacj ę , która przeprowadza najwi ę cej aborcji na ś wiecie. Tina była
w ósmym miesi ą cu ci ąŜ y. Ojciec dziecka te Ŝ miał 17 lat. Tina dostała do macicy zastrzyk z roztworem,
zawieraj ą cym sól i substancje powoduj ą ce skurcze. Działanie takiej mieszanki jest potworne. Sól wy Ŝ era płuca
nienarodzonego dziecka i jego skór ę , a kurcz ą ca si ę macica w ci ą gu 24 godzin wyrzuca z siebie martwe ciałko.
Tkanki płodu – jak mówi ą aborcjoni ś ci. Tego dnia w klinice, do której przyszła Tina, zostało w taki sposób
u ś mierconych 30 dzieci. W jakim szoku musieli by ć tamtejsi aborcjoni ś ci, gdy o szóstej rano nast ę pnego dnia
powietrze rozdarł płacz dziecka, które najwyra ź niej okazało si ę silniejsze od ś miertelnego zastrzyku.
Horror abortera
– Kiedy mnie zobaczyli, do ś wiadczyli horroru morderstwa – mówi po latach Gianna, bo to ona była tym
niemowl ę ciem. – Powinnam by ć ś lepa i poparzona, powinnam by ć martwa, ale urodziłam si ę Ŝ ywa. Ha! Nie
wygrali! W akcie urodzenia mam napisane: „urodzona w trakcie aborcji”, a poni Ŝ ej jest podpis lekarza, który t ę
aborcj ę przeprowadzał. Wi ę c wiem, kto to był – dodaje. Piel ę gniarka wezwała karetk ę i wa Ŝą ca około kilograma
dziewczynka została przewieziona do szpitala. Gianna mówi, Ŝ e nie było to takie oczywiste, bo praktyka w
klinikach aborcyjnych była wówczas taka, Ŝ e dzieci, które mimo wszystko urodziły si ę Ŝ ywe, pozostawiano bez
pomocy, Ŝ eby umarły. Lekarze w szpitalu stwierdzili, Ŝ e na skutek niedotlenienia w trakcie porodu u dziewczynki
nast ą piło mózgowe pora Ŝ enie dzieci ę ce. – Powiedzieli, Ŝ e jedyne, co b ę d ę kiedykolwiek potrafiła, to le Ŝ e ć
opowiada kobieta. W wieku 17 miesi ę cy Gianna został oddana pod opiek ę zast ę pczej matce. Miała na imi ę Penny.
W całym swym Ŝ yciu opiekowała si ę 56 dzieci. Jedna z jej córek, Diana DePaul, adoptowała Giann ę , gdy
dziewczyn-ka miała 4 latka. Zanim to nast ą piło, Penny i Gianna pracowały, Ŝ eby zrobi ć Dianie niespodziank ę .
Udało si ę – w wieku 3,5 roku mała zacz ę ła... chodzi ć ! Wprawdzie z pomoc ą chodzika i o kulach, ale zacz ę ła
chodzi ć ! Potem rehabilitacja była kontynuowana.
Mamo, kiedy Bóg mnie uzdrowi?
Gdy Gianna miała 12 lat, zacz ę ła dokładniej dopytywa ć si ę o przyczyny swej niepełnosprawno ś ci.
– Czy to z powodu aborcji? – spytała w ko ń cu wprost.
– Tak. Sk ą d wiedziała ś ? – spytała Diana.
– Po prostu wiedziałam – odparła Gianna.
Innym razem Gianna spytała przybran ą matk ę :
– Mamo, kiedy Bóg mnie uzdrowi?
– By ć mo Ŝ e nie jest to Jego wol ą , ale On na pewno chce ci ę u Ŝ y ć w szczególny sposób – odpowiedziała Diana.
Dzi ś , patrz ą c z zewn ą trz, po dzieci ę cym pora Ŝ eniu prawie nie ma ś ladu. Gianna wprawdzie troch ę utyka, ale nie
przeszkodziło jej to w uko ń czeniu dwóch biegów marato ń skich, w tym słynnego maratonu londy ń skiego. Jednak
najwi ę cej energii pochłania jej działalno ść na rzecz obrony Ŝ ycia. Zacz ę ło si ę od małego parafialnego spotkania z
okazji Dnia Matki. Potem Gianna przemawiała mi ę dzy innymi w ameryka ń skim Kongresie, w brytyjskim
parlamencie i w obecno ś ci prezydenta Stanów Zjednoczonych. Ma dar! Jest niebrzydka, co – przyznajmy
uczciwie – ma znaczenie w sytuacji publicznych wyst ą pie ń . Jednak tym, co uderza najbardziej, nie jest jej uroda,
ale pasja. Gianna mówi jasno o tocz ą cej si ę w dzisiejszym ś wiecie walce mi ę dzy Ŝ yciem i ś mierci ą . Przejmuj ą co
mówi o Chrystusie i o tym, Ŝ e przebaczyła swej matce. I nie tylko mówi, ale te Ŝ ś piewa. (Filmy z jej wyst ę pami
mo Ŝ na znale źć w Internecie, mi ę dzy innymi na stronie www.shininglamp.com ).
Trudne przebaczenie
Po jednym ze spotka ń do Gianny podeszła jaka ś kobieta. – Miałam aborcj ę . Nikt o tym nie wie. Wyznałam to
Bogu, ale ci ą gle mam poczucie winy. Tak bym chciała przytuli ć swoje dziecko i powiedzie ć mu, jak bardzo
przepraszam. Mo Ŝ e by mi przebaczyło... – powiedziała. – Przebaczyłoby. Ja wiem, Ŝ e by przebaczyło –
odpowiedziała Gianna. Przez wiele lat nie była w stanie spotka ć si ę twarz ą w twarz ze sw ą biologiczn ą matk ą .
Wyst ę puj ą c wielokrotnie w telewizji, Gianna mówiła, Ŝ e jej przebaczyła, ale przyznawała te Ŝ szczerze, Ŝ e nie jest
gotowa na takie spotkanie. W ko ń cu do niego doszło. Po jednym z wyst ę pów Tina podeszła do Gianny. – Jestem
twoj ą matk ą – powiedziała. – To był najtrudniejszy dzie ń w moim Ŝ yciu – przyznała potem Gianna. Przemawiaj ą c
jesieni ą zeszłego roku w australijskim Melbourne, mówiła, Ŝ e jej biologiczna matka jest bardzo poranion ą kobiet ą .
– Pomy ś licie, Ŝ e jestem głupia, ale kiedy tak siedziałam i słuchałam, co mówi do mnie w zło ś ci, my ś lałam sobie:
„Nie nale Ŝę do ciebie. Nale Ŝę do Boga. Jestem Jego dziewczynk ą . Jestem ksi ęŜ niczk ą . Nie musz ę si ę przejmowa ć
tym, co mówisz. I nie b ę d ę ”.
Prawo do aborcji?
180240411.001.png
Dzi ś Gianna Jessen mieszka w Nashville. Wiele czasu sp ę dza, podró Ŝ uj ą c i apeluj ą c, do kogo si ę da, o sko ń czenie
z zabójstwami nienarodzonych dzieci. – Je ś li aborcja jest prawem kobiety, to gdzie były moje prawa? – woła 32-
letnia dzi ś kobieta, która jest obywatelk ą USA – pa ń stwa, które od sławetnego orzeczenia S ą du Najwy Ŝ szego w
sprawie Roe przeciw Wade z 1973 roku uwa Ŝ a aborcj ę za... prawo konstytucyjne! A ostatnie propozycje
ustawowe prezydenta Baracka Obamy zmierzaj ą do tego, by odebra ć ameryka ń skim lekarzom prawo do odmowy
wykonania aborcji, czyli znie ść w tej kwestii tak zwan ą klauzul ę sumienia. Pojawiły si ę te Ŝ informacje, Ŝ e rz ą d
ameryka ń ski ma finansowa ć proaborcyjne działania organizacji pozarz ą dowych poza granicami USA, by ć mo Ŝ e
tak Ŝ e w Polsce. – Kiedy słysz ę , Ŝ e nale Ŝ y dopu ś ci ć aborcj ę w sytuacji, gdy dziecko mo Ŝ e by ć upo ś ledzone, to w
moim sercu rozgrywa si ę horror. Có Ŝ to za arogancja silnych, którzy chc ą decydowa ć , kto mo Ŝ e Ŝ y ć , a kto nie. A
przecie Ŝ tym, co ich samych utrzymuje przy Ŝ yciu, jest miłosierdzie Boga, nawet je ś li oni Go nienawidz ą
podkre ś la Gianna. O sobie mówi, Ŝ e jedynym, czego pragnie, jest sprawi ć , Ŝ eby Bóg si ę u ś miechał.
artykuł z numeru 17/2009 26-04-2009
Zgłoś jeśli naruszono regulamin