Rozmowa z Mario Galdamezem.docx

(24 KB) Pobierz

Rozmowa z Mario Galdamezem

Pinochet: neoliberalny dyktator

Mario Galdamez był więźniem politycznym reżimu Pinocheta, który musiał w końcu opuścić Chile. Od lat mieszka w Polsce. Andrzej Żebrowski z Pracowniczej Demokracji rozmawiał z nim w związku ze śmiercią Pinocheta w grudniu ub. roku – o rządzie Allende'go, puczu Pinocheta i dzisiejszej sytuacji w Chile.

Obalony przez Pinocheta prezydent Salvador Allende jest często przedstawiany jako ekstremista. Jakie były rządy Allendego?

Stały element propagandowy klasy panującej to oszczerstwo. Mianem "ekstremista", "populista", itp. jest określany każdy, który stanowi zagrożenie dla systemu.

Przykład Salvadora Allende i ruchu ludowego, który on reprezentował, nie stanowi wyjątku.

Rządy Allendego, które powstały w wyniku zwycięskich wyborów w 1970, były rewolucyjne. Zapoczątkowały one głębokie przeobrażenia społeczno-gospodarcze polegające na uniezależnieniu Chile od dominacji koncernów międzynarodowych, w szczególności amerykańskich, oraz zniesienia wieloletniego panowania rodzimej oligarchii. Znacjonalizowano wielkie kopalnie, przemysł strategiczny, banki oraz wywłaszczono latyfundia w celu rozparcelowania ziemi wśród chłopów. Stało się to przy aktywnym udziale wielomilionowej rzeszy ludzi skupionych w niezliczonych organizacjach politycznych, społecznych, zrzeszeniowych itp. W krótkim czasie nastąpiła wyraźna poprawa materialna ludzi pracy. Awans społeczny stał się realny. Rząd ludowy był istotnym etapem w wieloletniej walce chilijskiej klasy pracującej o całkowite wyzwolenie.

Czy możesz opisać pierwsze dni po zamachu stanu 11 września 1973 r.?

Całkowita kontrola miast przez armię. Bezlitosne rozprawienie się z każdym, kto stawiał opór. Zbombardowano pałac prezydencki oraz niektóre dzielnice robotnicze. Siłą wyciągano ludzi z okupowanych fabryk, uczelni oraz instytucji publicznych i wyprowadzano na przekształcone w obozy koncentracyjne stadiony, statki i koszary gdzie stosowano tortury i wielu rozstrzeliwano. Zamach stanu udowodnił, że burżuazja i imperializm w obliczu śmiertelnego zagrożenia zdolne nie tylko do oszczerstwa, ale także do mordów. Udowodnił on także, że każda rewolucja musi być zdolna do obrony.

Osobiście byłeś więźniem politycznym Pinocheta. Jak Ciebie traktowano? Jak traktowano członków Twojej rodziny i Twoich bliskich przyjaciół politycznych?

Każdy, kto wpadł w ręce siepaczy (wyszkolonych w amerykańskich akademiach wojskowych) był poddany okrutnym torturom. Wielu nie wytrzymało. Ich ciała wyrzucano do Pacyfiku, do kraterów wulkanów lub zakopywano potajemnie w masowych mogiłach. Mój ojciec, tak jak ja, również został aresztowany. Niestety, miał ode mnie mniej szczęścia. Znajduje się on na liście zaginionych więźniów politycznych za czasów dyktatury.

Ja musiałem opuścić Chile w 1976 r., mój brat dziewięć lat później.

W mediach często przedstawia się Pinocheta jako okrutnego dyktatora, który jednak ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin