Jan Szczepański - Elementarne Pojęcia Socjologii.doc

(2694 KB) Pobierz
Jan Szczepański Elementarne Pojęcia Socjologii

Jan Szczepański Elementarne Pojęcia Socjologii

 

 

 

Od autora

Niniejsze wydanie jest przedrukiem rozszerzonego wydania, które ukazało sie wiosna 1970

roku. Nakład rozszedł się tak szybko, że nie zdążyłem przygotować zapowiedzianego słowniczka pomocniczego terminów socjologicznych. Zostały w tym wydaniu poprawione tylko błędy rzeczowe, jakie zakradły się do poprzedniego wydania, oraz usunięte niektóre potknięcia stylistyczne. Poza tym tekst pozostał bez zmian. Nie zdążyłem także wykorzystać życzliwych uwag kolegów, posługujących się tym podręcznikiem w nauczaniu. Dziękując im za przychylne ustosunkowanie się do podręcznika i prosząc o dalsze uwagi krytyczne, chce ich zapewnić, że wykorzystam je, jeżeli książka będzie wznowiona.

Państwowemu Wydawnictwu Naukowemu a przede wszystkim jego Redakcji Socjologii serdecznie dziękuję za życzliwość i pomoc w przygotowaniu kolejnych, mam nadzieje lepszych, wydań tego podręcznika.

 

Warszawa, lipiec 1970 I.

 

 

Wstęp

Książka ta jest pomyślana jako wprowadzenie do podstawowych pojęć, przy pomocy których socjologia opisuje i wyjaśnia zjawiska i procesy zachodzące w zbiorowościach ludzkich. W ten sposób został także wstępnie określony przedmiot socjologii. Najogólniej mówiąc, najczęściej spotykana definicja socjologii orzeka, że jest ona nauka o społeczeństwie.

Zatrzymajmy się wiec krótko i rozważmy, co przez ten termin na ogół się rozumie. Każdy człowiek żyje w społeczeństwie, każdy też na swój użytek jakoś sobie ten termin określa i cos sobie wyobraża, gdy go używa. Pytając w rozmowach z kolegami czy znajomymi, co przez ten termin rozumieją, najczęściej usłyszymy, że jest to ogół obywateli naszego państwa, czy dowolnego państwa, że jest to mniej więcej to samo co jakiś naród. Czasami ktoś powie, że mieszkańcy jakiegoś miasta też stanowią społeczeństwo, gdyż

w prasie czesto mo¿na spotkac takie zwroty, jak: "społeczenstwo Warszawy zamanifestowało swoja wole"

lub "społeczenstwo polskie jest niezłomnie przekonane", czasami "społeczenstwo Slaska" itp. Ju¿ na

pierwszy rzut oka widac, ¿e te trzy zwroty mówia o ró¿nych typach zbiorowosci ludzkich, z czego mo¿na

by wyciagnac wniosek, ¿e termin "społeczenstwo" jest nazwa ogólna dla wszystkich typów zbiorowosci.

Rzeczywiscie, w jezyku potocznym nazwa ta jest u¿ywana w tym znaczeniu. Taki stopien precyzji w

okresleniu wystarcza dla porozumiewania sie w ¿yciu codziennym, jest jednak niewystarczajacy dla opisu

i wyjasnien naukowych. Dlatego poni¿ej podamy dokładniejsze definicje, jakimi posługuja sie

socjologowie w swoich teoriach społeczenstwa. Socjologia jest wiec nauka o zbiorowosciach ludzkich,

dokładniej - przedmiotem jej badan sa zjawiska i procesy tworzenia sie ró¿nych form ¿ycia zbiorowego

ludzi, struktury tych zbiorowosci, zjawiska i procesy zachodzace w tych zbiorowosciach, wynikajace ze

wzajemnego oddziaływania ludzi na siebie, siły skupiajace i siły rozbijajace te zbiorowosci, zmiany i

przekształcenia w nich zachodzace. Tutaj znowu łatwo stwierdzimy, ¿e zjawiska i procesy zachodzace w

zbiorowosciach ludzkich, a wiec w rodzinach, klasach szkolnych, sasiedztwach, miastach, organizacjach

społecznych, partiach politycznych, panstwach sa zjawiskami otaczajacymi ka¿dego z nas jak powietrze,

sa czyms naturalnym i oczywistym, tak, ¿e pytania w rodzaju: dlaczego ludzie znajomi kłaniaja sie sobie

przy spotkaniu na ulicy? Dlaczego władze scigaja przestepców? Dlaczego rodzice na ogół dbaja o swoje

dzieci? Dlaczego w ka¿dym panstwie istnieje rzad, lecz jego formy bywaja ró¿ne? Dlaczego niektórzy

studenci ucza sie lepiej od innych? Dlaczego niektórzy studenci z zapałem anga¿uja sie politycznie, a inni

nie - sa uwa¿ane za pytania raczej dziecinne i ka¿dy student z łatwoscia mo¿e na nie odpowiedziec. Mo¿na

spróbowac postawic te własnie pytania kilku znajomym, a zobaczymy, ¿e ka¿dy z nich ma gotowa

odpowiedz wyjasniajaca. A wiec beda to takie odpowiedzi: ludzie kłaniaja sie sobie, bo taki jest obyczaj;

władze scigaja przestepców, poniewa¿ sa powołane dla zapewnienia porzadku i ochrony obywateli; ka¿de

panstwo musi miec rzad, poniewa¿ inaczej nie mo¿e istniec, a ró¿ne formy rzadów wynikaja z tradycji,

warunków gospodarczych, ideologii politycznych; niektórzy studenci ucza sie lepiej, poniewa¿ sa

zdolniejsi i pracowitsi, niektórzy anga¿uja sie politycznie, poniewa¿ polityka ich interesuje. Takie

wyjasnienia w ¿yciu codziennym całkowicie nam wystarczaja, ale przy bli¿szym wejrzeniu zauwa¿ymy, ¿e

jedna niewiadoma została tu zastapiona inna - lecz taka, do której jestesmy mo¿e bardziej

przyzwyczajeni, lub która nosi pozory wytłumaczenia. Czym wiec socjolog mo¿e sie zajmowac, skoro taka

wiedza potoczna, intuicyjna wystarcza dla ¿ycia, działania, wpływania na innych ludzi, osiagania celów

itd. U¿ywajac pewnej analogii mo¿emy powiedziec, ¿e ka¿dy człowiek tłumaczył sobie fakt, ¿e ciała

niepodparte spadaja, a Arystoteles tłumaczył ten fakt "naukowo", mówiac, ¿e miejscem ciał cie¿kich jest

"na dole" czy dół, a miejscem ciał lekkich jest góra. Dlatego dym sie unosi, a kamien spada. Taka wiedza

wystarczała przez tysiace lat rozwoju cywilizacji dla wznoszenia wspaniałych gmachów, budowania w

nich kominów, i - analogicznie - taka potoczna wiedza o ¿yciu społecznym doskonale wystarcza dla

załatwiania spraw ¿yciowych, zaspokajania potrzeb i układania sobie współ¿ycia z bliznimi. Czesto jednak

ta wiedza potoczna zawodzi, jak o tym swiadczy istnienie wielu ludzi zawiedzionych, rozczarowanych,

ludzi, których zaskakuja nieoczekiwane reakcje - bliznich. Gdybysmy znowu przyjrzeli sie bli¿ej naszym

własnym zachowaniom i działaniom, łatwo zauwa¿ymy, ¿e ka¿dy z nas ma jakas ogólna "teorie" ¿ycia

społecznego i zachowania sie ludzi, która nam tłumaczy działania i postepowanie naszych bliznich i słu¿y

nam jako podstawa naszego na nich oddziaływania. Ta teoria nie jest oczywiscie usystematyzowana, ale

Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software

http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.

składa sie ona z szeregu ogólnych "praw" ustalajacych zale¿nosci przyczynowe miedzy faktami,

sytuacjami a postepowaniem ludzi, miedzy ich motywami, da¿eniami i działaniami. Sa to np. takie

uogólnienia czy "prawa naukowe", jak: ka¿dy człowiek szuka przede wszystkim swoich korzysci;

przyjaciel jest gotów pomagac w potrzebie: ludzie na ogół przestrzegaja przepisów prawa; ka¿dy człowiek

szuka przede wszystkim przyjemnosci; niektórym ludziom wyte¿ona praca sprawia szczególna

przyjemnosc; ka¿dy człowiek jest pró¿ny, lubi sie chwalic i lubi, gdy sie o nim mówi dobrze; ka¿dy

człowiek da¿y do znalezienia uznania; ka¿dy człowiek musi sie komus zwierzyc ze swoich tajemnic itd.

Kiedy wiec chcemy kogos o cos prosic, czy kogos do czegos namówic, lub osiagnac jakis cel, wtedy

dokonujemy kalkulacji i obliczamy, jakie cechy posiadaja ludzie, na których chcemy wywrzec jakis

wpływ, to znaczy wywołac u nich pozytywna reakcje wobec naszych da¿en, obliczamy, jakie ogólne reguły

maja tu zastosowanie, odpowiednio wybieramy metode działania, srodki działania i odpowiednio je

stosujemy. Np. je¿eli student chce uzyskac od dziekana odroczenie egzaminu, to zale¿nie od tego, czy

dziekana okresla sobie jako "dobrego człowieka" czy jako "psa na studentów", dobiera odpowiednie

uzasadnienie swojej prosby. Jak wiec widzimy, nawet taka prosta sprawa, jak prosba zło¿ona na rece

dziekana wymaga zastosowania ogólnej teorii działania, ustalenia stosunku przyczynowego i znajomosci

zale¿nosci przyczynowych miedzy stosowanymi srodkami (słowa, przytaczane uzasadnienia) a

przewidywana reakcja. Słowem, ka¿dy człowiek, zachowujacy sie jakos w dowolnej sytuacji, je¿eli chce

osiagnac zamierzony cel, musi korzystac z okreslonej teorii socjologicznej i - o dziwo - okazuje sie, ¿e taka

teorie posiada, gdy¿ czesto zamierzony cel osiaga. Tak wiec dochodzimy do stwierdzenia, ¿e tak poczciwy

mieszczanin Moliera dowiedział sie nagle, ¿e całe ¿ycie mówił proza nie wiedzac o tym, tak i ka¿dy

człowiek jest socjologiem te¿ nie wiedzac o tym. Mo¿na by tu jeszcze odwołac sie do drugiego porównania

literackiego i dodac za Stanczykiem, ¿e ka¿dy człowiek jest tak samo socjologiem, jak jest lekarzem i jego

wiedza socjologiczna mo¿e byc porównywana do jego wiedzy lekarskiej. Leczac sie na własna reke

ziółkami czy alkoholem, ka¿dy człowiek opiera sie tak¿e na jakiejs teorii medycznej o zale¿nosciach

przyczynowych miedzy procesem chorobowym a działaniem u¿ywanego srodka. Podobnie praktyka

społeczna opiera sie na takiej socjologii praktycznej i ka¿dy człowiek w najprostszym działaniu

społecznym, np. w prosbie o po¿yczenie "kilku złotych", odwołuje sie do naukowej teorii o zale¿nosciach

miedzy podnietami a reakcjami społecznymi. Czym socjologia naukowa ró¿ni sie od socjologii potocznej?

Socjologia potoczna jest oparta na zdrowym rozsadku, na uogólnieniu codziennych doswiadczen w sposób

czesto emocjonalny, niesystematyczny i niezweryfikowany. Socjologia naukowa opiera sie na

systematycznych badaniach, na posługiwaniu sie ustalonym aparatem pojeciowym, na sprawdzaniu

hipotez i twierdzen. Ró¿nice miedzy nimi moga byc nieraz uderzajace. Np. w badaniach socjologów i

psychologów amerykanskich w czasie drugiej wojny swiatowej niektóre twierdzenia doswiadczenia

potocznego, ¿e np. ¿ołnierze pochodzacy ze wsi, z rodzin farmerskich beda lepiej znosili trudy wojenne ni¿

¿ołnierze z rodzin miejskich, lub przypuszczenie, ¿e ¿ołnierze Murzyni beda lepiej walczyli pod

dowództwem oficerów Murzynów, okazały sie zupełnie fałszywe i badania wykazały, ¿e sprawy miały sie

wrecz przeciwnie. Badania prowadzone w przemysle nad efektywnoscia kierownictwa wykazały, ¿e wbrew

potocznym przekonaniom kierownictwo autokratyczne, polegajace na surowej dyscyplinie i narzucaniu

podwładnym woli kierownika, bez konsultowania z nimi i bez wciagania ich do udziału w

przygotowywaniu decyzji, nie jest tak efektywne jak kierownictwo demokratyczne, uwzgledniajace

inicjatywe podwładnych i majace znaczenie wieksze efekty w postaci wy¿szej wydajnosci pracy, lepszego

jej wykonywania itp. W.I. Thomas i F. Znaniecki w znanym dziele o chłopie polskim scharakteryzowali te

socjologie "praktyczna", oparta na zdrowym rozsadku i wskazali, ¿e przyjmuje ona trzy mylne zało¿enia.

Pierwsze, przyjete milczaco, lub wyraznie sformułowane, to zało¿enie, ¿e znamy rzeczywistosc, poniewa¿

w niej ¿yjemy, i ¿e na tej podstawie ¿yciowej znajomosci mo¿emy przyjac jako pewne nasze wiadomosci o

stosunkach społecznych. Jest to ta sama postawa, która kiedys wyra¿ała sie przyjmowaniem zało¿enia, ¿e

znamy swiat fizyczny, poniewa¿ w nim ¿yjemy i działamy, a zatem mamy prawo do uogólnien bez

specjalnych badan, tylko na podstawie zdrowego rozsadku. Jednak¿e praktyczna znajomosc tej

rzeczywistosci społecznej jest bardzo ograniczona. Praktyk zna tylko pewna niewielka czesc

rzeczywistosci społecznej, a o selekcji tych fragmentów, które zna, decyduja wzgledy przypadkowe i jego

cechy subiektywne (jak zainteresowania itp.). Drugi bład tej socjologii praktycznej polega na stosowaniu

niewłasciwej metody, gdy¿ jej uwaga skupia sie zawsze na osiagnieciu jakiegos praktycznego celu, a

podstawa stawiania zagadnien i dobierania faktów do analizy jest zawsze ich ocena jako po¿adanych czy

niepo¿adanych z punktu widzenia zało¿onego celu. Praktyk stosuje wiec tutaj pewne normy, zakłada, ¿e

rzeczywistosc sie do nich stosuje, a w okresach szybkich przemian społecznych, kiedy normy zawodza,

staje sie bezradny wobec tej rzeczywistosci (np. bezradnosc polityków wobec niespodziewanie

wybuchajacych ruchów rewolucyjnych). Trzecim błedem tej socjologii praktycznej jest rozpatrywanie

faktów w izolacji od szerszych całosci społecznych. Praktyk, znajacy tylko swoja dziedzine, nie szuka

przyczyn i wyjasnien niepokojacych go faktów w zjawiskach wykraczajacych poza praktyczna sfere jego

działalnosci. Np. prawnik skłonny jest szukac przyczyn przestepczosci tylko w niedostatkach systemu

Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software

http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.

prawa, dyrektor fabryki z technicznym wykształceniem nie dostrzega wa¿nosci czynników

psychologicznych i społecznych. Thomas i Znaniecki wskazuja wreszcie, ¿e ta socjologia praktyczna

przyjmuje ponadto dwa błedne zało¿enia: 1D) ¿e ludzie reaguja w ten sam sposób na te same wpływy, bez

wzgledu na swa indywidualna przeszłosc w ¿yciu zbiorowym i ¿e dlatego jest mo¿liwe wywoływanie

identycznego zachowania u ró¿nych osobników przy pomocy identycznych srodków; 2D) ¿e ludzie

rozwijaja spontanicznie, bez wpływu z zewnatrz, pewne tendencje, które czynia ich zdolnymi do

korzystania w pełni i w jednolity sposób z danych warunków, ¿e dlatego wystarcza stworzyc warunki

sprzyjajace lub usunac niesprzyjajace, a¿eby wywołac lub stłumic te tendencje. Typowym przykładem

było wprowadzenie prohibicji w Stanach Zjednoczonych, kiedy twórcy ustawy sadzili, ¿e zakaz sprzeda¿y

alkoholu spowoduje zanik spo¿ywania alkoholu i zlikwiduje wszystkie ujemne skutki tej konsumpcji.

Tymczasem prohibicja zamiast zlikwidowac pijanstwo spowodowała jego wzrost, stworzyła nielegalna

produkcje i przemyt oraz wywołała ogromna fale przestepczosci przedtem nieznanej. Te błedy praktyki

społecznej autorzy tłumacza brakiem obiektywnych i wolnych od praktycznych celów badan społecznych

*1. Widzimy wiec, ¿e socjologia zdrowego rozsadku, potocznych doswiadczen, wyczucia i intuicji nie

wystarcza dla rozwiniecia socjologii naukowej, tzn. dla prowadzenia badan zgodnie z regułami

metodologii nauk i do stworzenia logicznie poprawnej teorii wyjasniajacej zjawiska i procesy zachodzace

w ¿yciu zbiorowym. Jednak¿e wpływ socjologii zdrowego rozsadku był pote¿ny, a wspomagany naciskiem

religii, filozofii, doktryn społeczno - politycznych, które to dziedziny refleksji na swój sposób tłumaczyły

¿ycie społeczne - spowodował, ¿e dopiero w XIX wieku powstała i rozwineła sie socjologia naukowa.

Zakres badan Powiedzielismy ogólnie, czym sie socjologia zajmuje i czym sie ró¿ni od potocznej i

praktycznej refleksji nad ¿yciem w zbiorowosciach. Spróbujemy teraz okreslic bli¿ej zakres jej badan.

Przede wszystkim socjologowie musza dokonac jakiegos podziału i klasyfikacji ogółu zjawisk i procesów

zachodzacych w ¿yciu społecznym, ¿eby na tej podstawie dokonac systematyzacji swoich badan i

konstrukcji teoretycznych. Wyró¿niamy we współczesnej socjologii nastepujace działy badan i zakresy

teorii ogólnych: a) Działy badajace instytucje społeczne takie, jak: rodzina, instytucje wychowawcze,

instytucje polityczne, instytucje wymiaru sprawiedliwosci, instytucje naukowe, gospodarcze, a zwłaszcza

przemysł, inne instytucje pracy, instytucje religijne, oraz wszelkie inne rodzaje instytucji wystepujacych w

ró¿nych grupach i społeczenstwach. b) Działy badajace ró¿ne typy zbiorowosci i grup ludzkich takich jak

ró¿nego rodzaju małe grupy i kregi społeczne; zbiorowosci terytorialne, jak wies, miasto i inne; kategorie

zawodowe, warstwy i klasy społeczne oraz kasty; grupy celowe i organizacje tworzone dla realizacji

okreslonych zadan; zbiorowosci tworzace sie na podstawie posiadania wspólnej kultury itp. c) Działy

badan nad procesami społecznymi takie, jak: procesy dezorganizacji społecznej (alkoholizm,

przestepczosc, prostytucja); procesy migracji i ruchliwosci społecznej (tzn. przenoszenia sie osób w

przestrzeni geograficznej i przechodzenia do innych zbiorowosci oraz przechodzenia z jednej warstwy lub

klasy społecznej do innej); zjawiska i procesy wynikajace z masowego przekazywania tresci kulturowych i

informacji przez prase, radio, telewizje i film; konflikty zachodzace w społeczenstwach na tle rasowym,

etnicznym, politycznym; społecznymi skutkami procesów demograficznych, tzn. przedłu¿ania sie ¿ycia

ludzkiego, wysokiego lub niskiego przyrostu naturalnego; społecznymi konsekwencjami chorób czy te¿

społecznymi warunkami ich powstawania. Te, tutaj tylko pobie¿nie wskazane, działy socjologii nazywa sie

czasami socjologia szczegółowa. Zadaniem tych działów jest systematyczny opis poszczególnych dziedzin i

wyjasnianie zachodzacych w nich zjawisk. Opis wymaga posiadania odpowiedniego aparatu pojeciowego,

a wyjasnianie, tzn. ustalanie prawidłowosci ich przebiegu, wykrywanie zwiazków i zale¿nosci, tworzenie

uogólnien - wymaga tworzenia teorii. Stad zachodzi koniecznosc, aby nad tymi działami prowadzacymi

działania empiryczne i da¿acymi do uogólniania stwierdzonych prawidłowosci w postaci teorii ró¿nego

zasiegu, tzn. teorii wyjasniajacych we¿sze lub szersze kompleksy zjawisk, budowac teorie bardziej ogólne,

wyjasniajace zjawiska i procesy bardziej podstawowe, a zatem wa¿ne dla wszystkich dziedzin ¿ycia

społecznego. Np. socjologowie badajacy konflikty w przemysle tworza teorie konfliktów przemysłowych,

socjologowie badajacy polityke tworza teorie konfliktów politycznych i militarnych, w badaniach

etnicznych i rasowych tworzy sie teorie konfliktów miedzy narodami i rasami - zadaniem socjologii

ogólnej jest tworzenie teorii wszelkich konfliktów wystepujacych w społeczenstwach ludzkich. Tak wiec

socjologia ogólna, na podstawie materiałów, uogólnien, prawidłowosci ustalonych w badaniach

szczegółowych, chce tworzyc teorie obejmujace zespoły zjawisk wystepujace w społeczenstwach. Jej

zadaniem jest tak¿e ustalanie pojec. Socjologia ogólna, od samego poczatku wyodrebnienia sie naszej

nauki, rozwijała dwie teorie o powszechnym zasiegu, a mianowicie: teorie struktur społecznych oraz teorie

rozwoju czy te¿, mówiac bardziej ogólnie, teorie zmian, tzn. zarówno rozwoju, jak i regresji zbiorowosci

społecznych. Teoria struktur społecznych, zwana niekiedy teoria grup społecznych oraz teoria

społeczenstwa, stara sie uogólnic wyniki badan nad ró¿nymi typami i formami zbiorowego ¿ycia ludzi i

ustalic jego ogólne prawa. Studiuje ona elementy składowe grup i zbiorowosci wszelkiego rodzaju, zasady

ich budowy, wzajemnego przyporzadkowania elementów składajacych sie na zbiorowosci i siły

wyznaczajace ich funkcjonowanie. Bada spójnosc wewnetrzna grup, siły wyznaczajace te spójnosc oraz

Generated by Foxit PDF Creator © Foxit Software

http://www.foxitsoftware.com For evaluation only.

siły i czynniki wywołujace ich rozkład. Teoria zmian uogólnia wyniki badan nad zjawiskami i procesami

przemian zachodzacych w ró¿nych grupach i zbiorowosciach. Punktem ich wyjscia sa opisy przebiegu

procesów i zmian w ich nate¿eniu, np. wzrost lub zanik przestepczosci w czasie, opisy zmian zachodzacych

w zbiorowosciach i instytucjach, które przez porównywanie, czy te¿ stosowanie innych metod, mo¿na

uogólnic, dochodzac do teorii rozwoju czy postepu społecznego, lub te¿ teorii wyjasniajacych regresje i

zanikanie zbiorowosci, zarówno w skali makrostruktur, tzn. wielkich zbiorowosci, jak i mikrostruktur,

tzn małych grup. Obie te teorie ogólne dostarczaja działom socjologii szczegółowej aparatu pojeciowego,

ogólnych dyrektyw badawczych, hipotez kierowniczych i pozwalaja na zastosowanie do poszczególnych

działów szczegółowych schematów wyjasniajacych. One te¿ rozwijaja teoretyczne zało¿enia metod

badawczych. Np. w monograficznym opisie wsi, miasta czy regionu uprzemysłowionego posługujemy sie

terminologia wypracowana w ogólnej teorii grup, stosujemy pojecia rozwiniete w teorii zmian, stosujemy

metody opisu wypracowane w oparciu o ustalone układy zale¿nosci miedzy zjawiskami społecznymi. A

wiec, na przykład, opisujac rodziny czy sasiedztwa korzystamy z pojec wypracowanych w ogólnej teorii

instytucji i stosunków społecznych. Metody Zarówno socjologie szczegółowe, jak i socjologia ogólna

posługuja sie w swoich badaniach ró¿nymi metodami. Musimy odró¿nic dwie sprawy: metody badan

stosowane w socjologii i metode socjologiczna, która polega na zastosowaniu pojec i teorii socjologicznych

do wyjasniania zjawisk badanych przez inne nauki. Najogólniej mówiac, metoda socjologiczna mo¿e byc

stosowana np. w psychologii, gdzie przy jej pomocy szuka sie społecznych wyznaczników zachowan

ludzkich, lub w ekonomii, gdy ekonomista, wyjasniajac przebieg procesów gospodarczych, odwołuje sie do

takich czynników, jak struktura grup, w których te zjawiska przebiegaja, ich tradycje kulturowe,

wyznaczajace postawy i da¿enia ekonomiczne ludnosci itp. "Socjologizujacy" historycy, wyjasniajac np.

procesy polityczne w jakiejs epoce, szukaja czynników wyznaczajacych ich przebieg w strukturze klas i

warstw społecznych i ich interesach, w strukturze i organizacji grup nacisku, tzn. grup starajacych sie

poprzez polityke panstwa osiagac swoje partykularne interesy. Metoda socjologiczna w tym znaczeniu jest

wiazana z teoria tzw. socjologizmu, stworzona przez Emila Durkheima, głoszaca, ¿e rzeczywistosc

społeczna jest rzeczywistoscia podstawowa i ¿e wszystkie dziedziny działalnosci człowieka sa wyznaczane

przez strukture społeczenstwa, a zatem wszystkie nauki badajace te dziedziny powinny sie posługiwac

pojeciami socjologii. Lecz nawet na gruncie innych teorii, odrzucajacych tezy socjologizmu, mo¿na

stosowac pojecia i teorie socjologiczne jako pomocnicze, w opisie i wyjasnianiu zjawisk prawnych,

gospodarczych, pedagogicznych, a nawet jezykowych i innych. Historia nauki wykazała, ¿e metoda

socjologiczna okazała sie bardzo u¿yteczna jako metoda pomocnicza w wielu naukach humanistycznych i

społecznych. W swoich własnych badaniach socjologowie posługuja sie ró¿nymi metodami. Mówiac w

wielkim skrócie trzeba tu odró¿niac: metody i techniki zbierania materiałów takie, jak: obserwacja,

ankiety, gromadzenie autobiografii i wypowiedzi osobistych (listy, wspomnienia, zeznania), gromadzenie

dokumentów (np. dokumenty sadowe), przeprowadzanie sonda¿y i spisów itp. Rodzaj zbieranych

materiałów i zastosowana technika zale¿a od zagadnienia i sposobu jego sformułowania. Np. je¿eli chcemy

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin