Star Trek ENT [1x20] Oasis (XviD asd).txt

(25 KB) Pobierz
{216}{326}A ja my�la�em, �e to po�udniowcy|maj� ostr� kuchni�.
{407}{446}D'Marr...
{462}{537}Jak nazywacie t� przypraw�?
{537}{663}Haljaran. Kacykowie z Preenos|sprawdzaj� ni� swoj� odwag�.
{683}{787}- Na pewno pani nie chce?|- Mojej odwagi nie trzeba sprawdza�.
{787}{929}Mam inne rzeczy na handel.|Mo�e jedwab z Triaxa?
{929}{1008}Wezm� za niego drugi|resekwencer protein.
{1008}{1079}Pewnie dobrze wygl�da�aby�|w takim jedwabiu.
{1079}{1159}Potrzeba nam raczej|towar�w technicznych.
{1159}{1240}- Duratanu, rudy dwulitu...|- Niestety.
{1240}{1330}Zajmuj� si� bardziej...|egzotycznymi towarami.
{1330}{1430}Ale jakie� dwa dni drogi st�d|jest niewielki uk�ad.
{1430}{1480}Mo�e tam co� znajdziecie.
{1480}{1561}Nie wykryli�my �adnych|zamieszkanych planet.
{1561}{1666}Nie jest zamieszkana.|W ka�dym razie niezupe�nie.
{1666}{1701}To znaczy?
{1737}{1837}- Znakomite. Co to takiego?|- Kawa.
{1846}{1957}Kucharz mo�e zapakowa�|panu par� kilogram�w.
{1967}{2087}O ile dowiemy si�, gdzie|znale�� to, czego potrzebujemy.
{2087}{2183}Tu nie chodzi o negocjacje.
{2183}{2273}Chodzi mi o wasze bezpiecze�stwo.
{2333}{2429}- Dziesi�� kilogram�w?|- Znalaz�em go zupe�nie przypadkiem.
{2429}{2489}- Co takiego?|- Statek.
{2489}{2550}Rozbi� si� na jednej z planet.
{2550}{2695}Na pok�adzie nie by�o oznak �ycia,|wi�c wyl�dowa�em, aby zebra� resztki.
{2695}{2800}- Co pan znalaz�?|- Transportowiec w dobrym stanie.
{2800}{2875}Mog�em go rozebra� na cz�ci|i zarobi� fortun�.
{2875}{2936}Czemu pan tego nie zrobi�?
{2956}{3016}Za�oga si� nie zgodzi�a.
{3016}{3086}Powiedzia� pan, �e na pok�adzie|nie by�o oznak �ycia.
{3086}{3212}Nie by�o tam nic �ywego.
{3237}{3332}Znaczy co?|Statek by� nawiedzony?
{3458}{3563}/Dalek� drog�
{3563}{3643}/przeby�em, by znale�� si� tu
{3643}{3728}/Trwa�o to d�ugo,
{3728}{3828}/ale czas m�j nadszed� ju�
{3828}{3934}/Ujrz� jak ziszcz� si� wreszcie moje sny,
{3934}{4015}/nieba dotkn� dzi�
{4015}{4110}/I nie zdo�a ju� powstrzyma� mnie nikt,
{4110}{4190}/ani zmieni� plan�w tych
{4190}{4306}/Gdy� wiar� mam|/w sercu swym
{4306}{4376}/Pod��am tam gdzie serce wska�e
{4376}{4561}/Wiar� mam - wierz� wi�c,|/�e wszystkiego dokonam dzi�
{4561}{4677}/Silny jest te� m�j duch
{4677}{4747}/Nikt mojej woli ju� nie z�amie
{4747}{4848}/R�k� dzi� si�gam gwiazd
{4887}{4953}/Wiar� mam
{4977}{5038}/Wiar� mam...
{5074}{5149}/W sercu swym...
{5460}{5519}OAZA
{5544}{5589}Powietrze rozrzedzone, ale|mo�na nim oddycha�.
{5589}{5686}- Jakie� bio-�lady?|- Nie ma, tak jak m�wi�.
{5686}{5745}Zlokalizowa�em statek.
{5756}{5801}Obejrzyjmy.
{5846}{5941}Brak �r�de� energii.|Wygl�da na opuszczony.
{5941}{6022}Czy twoje czujniki wy�apuj� duchy?
{6027}{6172}D'Marr m�wi� prawd�.|Jest duratan, beryl i dwulit.
{6172}{6262}- Ciekawe, czemu si� rozbi�.|- Z daleka nie da si� stwierdzi�.
{6262}{6348}- Le�my tam.|- Czy to dobry pomys�?
{6358}{6422}Chyba si� nie boisz,|�e naprawd� s� tam duchy?
{6422}{6544}Nie wiemy, co spotka�o za�og�.|Statek mo�e by� grobowcem.
{6553}{6639}Czy wypada szuka� w nim|cz�ci zamiennych?
{6639}{6719}D'Marr nic nie m�wi� o cia�ach.
{6719}{6794}Kapitanie, mamy wi�cej|uszkodze� ni� oczekiwa�em.
{6794}{6889}Na dole jest do�� duratanu,|�eby nas po�ata�.
{6935}{6985}Polecimy tam.
{6985}{7065}Je�li stwierdzimy, �e duchy|nas nie chc�, to odlecimy.
{7065}{7110}Malcolm, ty dowodzisz.
{7110}{7190}Travis, a ty prowadzisz.
{7818}{7873}Nic.
{7873}{7973}Zgodnie z opowiadaniem D'Marra,|maszynownia powinna by� tam.
{7973}{8104}Sprawd�cie j� i dajcie zna�,|je�li znajdziecie co� przydatnego.
{8104}{8204}Albo je�li... traficie na �lady za�ogi.
{8214}{8255}Tak jest.
{8510}{8651}- Wszystko w porz�dku?|- Tak, zastanawiam si� tylko.
{8651}{8791}Handlarz ucieka� st�d w po�piechu,|wi�c czemu zamyka� w�az?
{9584}{9655}- Co jest?|- Us�ysza�am co�.
{9705}{9770}Mo�e to szczury?
{9850}{9905}Nie.
{9905}{9971}Pewnie ci si� zdawa�o.
{10016}{10075}Wolkani nie miewaj� omam�w.
{10075}{10131}Nie ma si� czego wstydzi�.
{10131}{10246}Tajemniczy statek bez za�ogi,|stukanie w ciemno�ciach.
{10246}{10321}Ka�dego przesz�yby ciarki.
{10402}{10442}"Ciarki"?
{10452}{10538}No wiesz... Dreszcz.|Mrowie.
{10542}{10608}Nie zdarza si�, �e co� ci� przestraszy?
{10612}{10683}- Nie.|- Nigdy?
{10683}{10734}Nigdy.
{10738}{10854}Szkoda. Nie ma to jak|troch� strachu.
{10959}{11064}- Co ten handlarz m�g� tu widzie�?|- Nie wiem.
{11075}{11235}Mo�e kto� inny chcia� ograbi� wrak,|wi�c pr�bowano go odstraszy�.
{11235}{11355}Sensowne, ale wobec tego statek|powinien by� w kawa�kach.
{11360}{11450}Chcesz z tego zrobi� jedn� ze swoich|s�ynnych opowie�ci o duchach?
{11450}{11511}By�aby ca�kiem niez�a.
{11581}{11676}Co o tym s�dzisz?|To terminal komputera?
{11787}{11928}Tak jest. Nie ma zasilania, ale|archiwum jest chyba nienaruszone.
{11928}{12028}Zabierzemy je na okr�t, mo�e|dowiemy si�, co tu zasz�o.
{12028}{12098}To faktycznie dwulit.
{12188}{12258}- Co� nie tak?|- Nie...
{12263}{12339}Kryszta�y s� w idealnym stanie.
{12339}{12439}Troch� pracy i ten statek|m�g�by zn�w lata�.
{12479}{12570}- Co si� sta�o?|- Kto� tu jest.
{12585}{12675}- M�wi�a�, �e nie ma bio-�lad�w.|- Nie ma.
{12675}{12780}Je�li chcesz mnie nastraszy�,|to doceniam wysi�ki...
{12856}{12915}- Tucker do kapitana Archera.|/- S�ucham.
{12915}{13001}- Nie jeste�my tu sami.|/- Ju� idziemy.
{13443}{13523}Za t� przegrod� jest przej�cie.
{14346}{14406}Czemu tego nie wykryli�my?
{14406}{14496}W tej cz�ci statku|dzia�a pole t�umi�ce.
{14496}{14557}Sk�d si� bierze?
{14577}{14662}Wykrywam �r�d�o energii,|ale nie mog� ustali� po�o�enia.
{14662}{14737}No to si� rozejrzyjmy.
{14933}{14998}Cze��.
{15039}{15119}Przepraszam...|Spokojnie.
{15119}{15179}Nic ci nie zrobi�.
{15189}{15254}Hej!|T'Pol!
{15811}{15967}Wracali�my z kolonii na Kotara Barath.|Zaatakowano nas w tym uk�adzie.
{15967}{16047}- Kto was zaatakowa�?|- Nie przedstawili si� strzelaj�c.
{16047}{16168}To statek zaopatrzeniowy. Mamy marne|uzbrojenie, ale pr�bowali�my si� broni�.
{16168}{16277}Kapitan zdo�a� awaryjnie wyl�dowa�.|To cud, �e zdo�ali�my prze�y�.
{16277}{16378}- Nie wezwali�cie pomocy?|- Zdradziliby�my nasz� pozycj�.
{16378}{16439}Czyli to pole t�umi�ce|mia�o was ukry�?
{16439}{16529}Obawiali�my si�, �e piraci przylec�|tutaj, �eby doko�czy� dzie�a.
{16529}{16604}- D�ugo tu jeste�cie?|- Niemal trzy lata.
{16604}{16704}Trzy lata? Nie�le si�|tu zadomowili�cie.
{16704}{16794}- Nie mieli�my wyboru.|- Teraz go macie.
{16794}{16895}Nasz statek pomie�ci wszystkich.|Zabierzemy was do domu.
{16895}{17010}Jest pan bardzo hojny, kapitanie, ale|na nasz� planet� leci si� st�d rok.
{17010}{17056}Nie mo�emy was tak zostawi�!
{17056}{17166}Jak powiedzia� kapitan,|zadomowili�my si� tutaj.
{17236}{17306}- Co z ich silnikami?|- Matryca dwulitowa jest stabilna.
{17306}{17437}Maj� spory zapas antymaterii.|Chyba uda si� ruszy� ten statek.
{17442}{17517}Wierzcie mi, pr�bowali�my.
{17568}{17663}Mamy �rodki, kt�rych wam|mog�o brakowa�.
{17663}{17733}Spr�bowa� warto.
{17733}{17803}Dzi�kuj�, kapitanie.
{18701}{18796}Wystraszy�a� mnie.|To ju� drugi raz dzisiaj.
{18857}{18912}Nigdy nic nie m�wisz?
{18937}{19083}Mo�e nie potrafisz?|W takim razie przepraszam.
{19559}{19629}Nie ruszaj tego!
{19629}{19715}Ten przeka�nik przesy�a energi�|do sekcji mieszkalnej.
{19715}{19850}- To bardzo niebezpieczne.|- Ciesz� si� wi�c, �e przem�wi�a�.
{19850}{19925}- Dzi�kuj�.|- Prosz� bardzo.
{20031}{20106}Znasz si� uk�adach statku?
{20106}{20237}M�j ojciec jest mechanikiem.|Pokaza� mi jak wszystko dzia�a.
{20247}{20307}No to zosta� troch�.
{20327}{20417}Powiesz mi, czego jeszcze|mam nie dotyka�.
{20417}{20512}On jest zaj�ty,|nie przeszkadzaj mu, Liano.
{20548}{20623}Nie przeszkadza.|Przyda mi si� towarzystwo.
{20623}{20699}Moja c�rka ma inne obowi�zki.
{21015}{21070}Te przeka�niki s� skrzy�owane.
{21070}{21140}Liana i jej ojciec przesy�aj�|energi� tam, gdzie jest potrzebna.
{21140}{21260}Widzisz? To bocznik z kontroli|steru do aeroponiki.
{21260}{21356}Wydajne rozwi�zanie, ale musz�|odtworzy� uk�ady mostka.
{21356}{21421}- Poprosz� Lian�, �eby ci pomog�a.|- To nie b�dzie konieczne.
{21421}{21486}- P�jdzie wam szybciej.|- Poradz� sobie sama.
{21486}{21616}Zna uk�ady tego statku na wylot.|Dzi�ki niej unikn��em wypadku.
{21632}{21737}- Mo�e wi�c pomo�e panu?|- Co chcesz przez to powiedzie�?
{21737}{21862}Najwyra�niej docenia pan|jej umiej�tno�ci.
{21862}{21978}- Jest bardzo kompetentna.|- Podobnie jak xyrillia�ska mechanik.
{21978}{22048}Nigdy mi tego nie darujesz, co?
{22048}{22144}Przypominam tylko, �e z ostatnio|spotkan� kompetentn� pani� mechanik
{22144}{22219}zaszed� pan w ci���.
{22228}{22294}Nie przeszkadzam?
{22294}{22334}Bynajmniej.
{22334}{22470}Omawia�am z komandorem Tuckera|jego... do�wiadczenie zawodowe.
{22480}{22595}- Pomy�la�am, �e mo�e co� zjecie.|- Nie, dzi�kuj�.
{22595}{22691}Usun� boczniki energetyczne na mostku.
{22906}{23011}- Jeste� g�odny?|- Dzi�ki.
{23307}{23443}- Pyszne. Co to jest?|- Lorella. Z ogrodu aeroponicznego.
{23443}{23533}- Na zewn�trz nic nie chce rosn��.|- Nie dziwi� si�.
{23533}{23614}To niezwyk�e, �e zdo�ali�cie|tu prze�y�.
{23794}{23885}Czuj� si�, jak zwierz�|karmione w zoo.
{23885}{23980}- Nie chcia�am by� niegrzeczna.|- Daj spok�j.
{23980}{24050}Chcia�bym, �eby wi�cej kobiet|zwraca�o na mnie a� tak� uwag�.
{24050}{24106}Znasz wiele kobiet?
{24161}{24235}Jedna trzecia za�ogi to kobiety.
{24235}{24377}- A na... jak nazwa�e� swoj� planet�?|- Ziemia.
{24377}{24506}Mam tam przyjaci�ki, ale �adnej|szczeg�lnej, je�li o to chodzi.
{24506}{24567}Ju� nie.
{24578}{24673}A twoja planeta?|Kentare, tak?
{24677}{24732}Co z ni�?
{24732}{24803}Gdy naprawimy silniki,|b�dziesz mog�a tam wr�ci�.
{24803}{24923}Zobaczysz swoich przyjaci�.|Pewnie nie mo�esz si� doczeka�?
{24969}{25029}Komandorze?
{25029}{25089}S�ysza�em, �e dobrze wam idzie.
{25089}{25149}Owszem.
{25194}{25300}Mo�e zdo�acie nam pom�c|w jeszcze jednej spraw...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin