David Finkelhor- Wiktymizacja dzieci- perspektywa rozwojowa.pdf

(420 KB) Pobierz
<!DOCTYPE html PUBLIC "-//W3C//DTD HTML 4.01//EN" "http://www.w3.org/TR/html4/strict.dtd">
D aviD F inkelhor • wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
D aviD F inkelhor
Uniwersytet w New Hampshire, Stany Zjednoczone
Wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
Autor przedstawia w zarysie nową dyscyplinę naukową – wiktymologię rozwojową – oraz jej
dwa główne nurty. Pierwszy z nich obejmuje analizę zmian rozwojowych wpływających na
poziom ryzyka wiktymizacji, skupiając się na trzech obszarach: (1) na stopniu, w jakim dzieci
stanowią dogodny obiekt wiktymizacji; (2) na zdolności dzieci do obrony oraz (3) na cechach
środowiska, w którym żyją. Drugi nurt koncentruje się na procesach rozwojowych, które mają
znaczenie dla reakcji dzieci na wiktymizację, a zwłaszcza na zadaniach rozwojowych i okresach
krytycznych, na procesie oceny poznawczej, a także na formach ekspresji symptomów.
hociaż opinia publiczna i profesjo-
naliści poświęcają dzieciom – oia-
rom przestępstw i krzywdzenia
wiele uwagi, jednak nie dysponujemy
spójnym modelem teoretycznym tego prob-
lemu, a wiktymologia okresu dziecięcego
pozostaje dyscypliną niezwykle słabo roz-
winiętą. Jedną z przyczyn takiego stanu
rzeczy jest fakt, że profesjonaliści interesu-
ją się odrębnymi typami wiktymizacji dzieci,
takimi jak wykorzystywanie seksualne czy
uprowadzenia, nie starając się dokonać in-
tegracji tych zagadnień. Inna przyczyna to
brak wiarygodnych statystyk i solidnych
podstaw empirycznych, na których mogłyby
się opierać rozważania teoretyczne.
W pewnym stopniu małoletnie oiary,
podobnie jak kiedyś kobiety, dotąd nie
mieściły się w kręgu zainteresowania trady-
cyjnej, akademickiej kryminologii – dyscy-
pliny naukowej, która mogłaby dostarczyć
teoretycznych podstaw zrozumienia tego
zjawiska. Ponadto formom wiktymizacji,
innym niż krzywdzenie dzieci, poświęca
się stosunkowo niewiele uwagi na gruncie
nauki o rozwoju dziecka – kolejnej dyscy-
pliny, która mogłaby odgrywać ważną rolę
w wyjaśnieniu tego zagadnienia.
Ten brak modelu naukowego wydaje się
paradoksalny z dwóch powodów.
Po pierwsze, rozpatrywane jako gru-
pa, dzieci są narażone na większe ryzyko
wiktymizacji niż dorośli. Analiza wyników
Krajowego Badania Przestępczości – Natio-
nal Crime Survey oraz Jednolitych Raportów
o Przestępczości – Uniform Crime Reports
(Bureau of Justice Statistics 1991; Moone
1994) wykazuje, że nastolatki częściej niż
osoby dorosłe stają się oiarami wszystkich
przestępstw z wyjątkiem zabójstwa.
Po drugie, pomimo tego faktu wspólne
dociekania kolejnych pokoleń kryminologów
i badaczy rozwoju dziecka skupiają się prze-
de wszystkim na dzieciach jako sprawcach,
a nie oiarach przestępstw. Wiktymizacja
dzieci dopiero od niedawna wzbudza pew-
1
868171713.024.png 868171713.025.png 868171713.026.png 868171713.027.png 868171713.001.png 868171713.002.png 868171713.003.png
 
D aviD F inkelhor • wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
ne zainteresowanie w kręgach akademickich,
po części dlatego, że naukowcy zaczęli zda-
wać sobie sprawę z tego, że doświadczenie
w dzieciństwie wiktymizacji może być istotną
przyczyną przestępczości (Widom 1991).
Jednym z następstw tego naukowego
zaniedbania jest rozpowszechnienie stereo-
typów i mitów, które dotąd nie doczekały
się weryikacji na drodze wnikliwej analizy
naukowej. Problem wiktymizacji dzieci po-
zostawiono mediom, politykom i grupom
pomocowym. Na przykład opinia publiczna
i znaczna część profesjonalistów spostrzegają
problem zabójstw dzieci przede wszystkim
jako problem nastoletnich oiar (Richters, Mar-
tinez 1993). Odnotowywany ostatnio wzrost
liczby zabójstw nastolatków oraz nagłaśnia-
ne w mediach przypadki krwawych wojen
gangów młodzieżowych, czy też „egzekucji”
wykonywanych poprzez oddanie strzałów
z okien jadącego samochodu, ugruntowały
ów stereotyp zabójstw małoletnich.
W rzeczywistości jednak ryzyko morder-
stwa jest takie samo wśród najmłodszych
dzieci jak wśród nastolatków. Małe dzieci
giną najczęściej z rąk własnych rodziców, któ-
rzy ich nie chcą albo są nieprzygotowani do
sprawowania nad nimi opieki. Sprawcami za-
bójstw nastolatków są zwykle ich rówieśnicy
lub nieznajomi, a narzędziem zbrodni często
bywa broń palna – podobnie jak w przypad-
ku morderstw osób dorosłych (Christoffel
1990; Crittenden 1990; Jason 1983).
W rozważaniach dotyczących zabójstw
dzieci należy uwzględnić całą złożoność
i różnorodność tego zjawiska.
Ku perspektywie rozwojowej
Istotny mankament dużej części rozwa-
żań teoretycznych dotyczących przestępstw
przeciwko dzieciom polega na tym, że
ich autorzy w niewystarczającym stopniu
uwzględniają rozwojowy charakter okresu
dzieciństwa oraz jego implikacje dla wikty-
mizacji. Dzieciństwo to okres charakteryzu-
jący się ogromnymi zmianami pod wzglę-
dem wielkości, siły izycznej, kompetencji
poznawczych, zróżnicowania ze względu
na płeć, związków z innymi oraz właściwo-
ści środowiska społecznego, a każda z tych
zmian wpływa na poziom ryzyka wiktymi-
zacji. Ponadto oddziaływanie tych zmian,
które wchodzą ze sobą w interakcje, nie jest
proste. Dzieci nie są bardziej bezpieczne tyl-
ko dlatego, że stają się silniejsze.
Aby zrozumieć naturę wiktymizacji
oraz jej wpływ na dzieci, należy przyjąć
perspektywę rozwojową. Trzeba znaleźć
sposób uporządkowania złożoności tego
zjawiska i powiązania go z ogólną wiedzą
w dziedzinie wiktymologii.
Niniejszy artykuł ma na celu nakreślenie
ram nowej dyscypliny naukowej, zwanej
wiktymologią rozwojową *, zajmującej się
analizą procesów wiktymizacji w kolejnych,
zmieniających się fazach dzieciństwa i okre-
su dorastania. Spróbuję pokazać w nim nie-
które spośród najważniejszych aspektów
tych zmian oraz sposoby, w jakie wpływają
one na naturę i skutki wiktymizacji.
Wiktymologię rozwojową okresu dzie-
cięcego można podzielić na dwie podsta-
wowe, odrębne dziedziny. Pierwsza z nich
dotyczy rozwojowych aspektów ryzyka .
Typy wiktymizacji, jakich doświadczają
dzieci, są bezpośrednio uzależnione od ich
* Wiktymologia, jeden z działów kryminologii, została wyodrębniona w latach 60. ubiegłego stulecia w trakcie
prób wyjaśnienia i przeanalizowania doświadczeń oiar przestępstw (Karmen 1990). Niektóre spośród pierw-
szych koncepcji sformułowanych na gruncie wiktymologii były powszechnie krytykowane za to, że przypisy-
wały oiarom odpowiedzialność za to, co je spotkało (Amir 1971). Jednak dyscyplina ta dynamicznie się roz-
wijała, stając się źródłem wielu istotnych modeli teoretycznych i rozwiązań w dziedzinie polityki społecznej,
takich jak: ustawodawstwo dotyczące odszkodowań dla oiar czy programy edukacyjne służące zapobieganiu
wiktymizacji (Fattah 1991).
2
868171713.004.png 868171713.005.png 868171713.006.png 868171713.007.png 868171713.008.png
 
D aviD F inkelhor • wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
wieku i poziomu rozwoju. Wydaje się oczy-
wiste, że dwu- czy trzyletnie dzieci rzadko
stają się oiarami aktów przemocy między
gangami młodzieżowymi.
A oto inny przykład, nieco mniej oczy-
wisty – nastolatki najczęściej padają oiarą
porwań przez nieznajomych sprawców,
podczas gdy młodsze dzieci na ogół bywa-
ją porywane przez członków swoich rodzin
(Finkelhor i in. 1990). Typy czynników roz-
wojowych, które wpływają na te wzorce ry-
zyka i stanowią ich wyjaśnienie, zostaną omó-
wione w dalszej części niniejszego wywodu.
Drugi nurt wiktymologii rozwojowej
dotyczy rozwojowych aspektów skutków
wiktymizacji . To, jak dzieci reagują na
doświadczenia wiktymizacji, zależy od
ich kompetencji i stopnia wrażliwości na
pewne sytuacje, które są specyiczne dla
poszczególnych faz rozwoju (Newberger,
De Vos 1988). Na przykład reakcja nasto-
latka na zaniedbywanie lub porzucenie
przez rodzica z pewnością będzie się róż-
nić od reakcji dziecka rocznego czy dwu-
letniego.
Można sformułować ogólne zasady do-
tyczące natury tych reakcji, sposobów,
w jakie powstają i ewoluują, a także stop-
nia specyiczności dla konkretnych typów
wiktymizacji lub wspólne dla wielu jej
rodzajów. Ponieważ te dwa aspekty wik-
tymologii rozwojowej – ryzyko i skutki
– są konceptualnie odrębne, przyjrzymy się
każdemu z nich z osobna.
Rozwojowe aspekty ryzyka
Literatura dotycząca wiktymizacji dzieci
zawiera wiele przykładów przemawiających
za istnieniem rozwojowych aspektów ryzyka.
Zabójstwa będące następstwem krzywdzenia
dzieci (aktów przemocy) okazują się szcze-
gólnie częste wśród dzieci w wieku poniżej
dwóch lat (McClain i in. 1993). Liczba za-
bójstw popełnionych przy użyciu broni palnej
gwałtownie wzrasta w grupie nastolatków
w wieku od 15 do 17 lat (Jason 1983). Ryzy-
ko wykorzystywania seksualnego wydaje się
istotnie wzrastać między szóstym a dziesią-
tym rokiem życia (Finkelhor, Baron 1986).
Niestety, w odniesieniu do wielu form
wiktymizacji nie dysponujemy wiarygodny-
mi danymi, które obejmowałyby cały okres
dzieciństwa. Źródła statystyczne, takie jak
Krajowe Badanie Przestępczości czy Jednolity
Raport o Przestępczości nie zawierają zesta-
wień danych dla wszystkich grup wieku.
Należy także pamiętać, że wiek dziecka
wpływa nie tylko na ryzyko wiktymizacji,
ale także na prawdopodobieństwo ujaw-
nienia takiego doświadczenia przez oiarę
i zgłoszenia go organom ścigania.
Wydaje się, że ujawnienie doświadcze-
nia wykorzystywania seksualnego jest
trudniejsze dla dzieci poniżej szóstego
roku życia niż dla tych w wieku powyżej
dwunastu lat (Finkelhor, Baron 1986). Za-
tem ryzyka wiktymizacji w zależności od
wieku w rzeczywistości często odnoszą się
w większym stopniu do ujawniania takich
doświadczeń niż do samego ryzyka.
Jednak zważywszy na fakt, że ryzy-
ko wiktymizacji zmienia się w zależności
od wieku, konieczne jest sformułowanie
ogólnych reguł, które wyjaśniałyby róż-
nice ze względu na poziom ryzyka. Jedno
z podejść do tego zagadnienia polega na
wyodrębnieniu pewnych obszarów (dzie-
dzin) wpływających na poziom ryzyka,
które zmieniają się w toku procesów roz-
wojowych. Można je podzielić na dwie ka-
tegorie:
1) cechy samych dzieci,
2) cechy środowiska.
W ramach pierwszej z tych kategorii –
cech dzieci – można z kolei wyróżnić dwie
podkatregorie:
– cechy wpływające na stopień, w jakim
dzieci stanowią dogodny obiekt wiktymizacji,
– cechy związane ze zdolnością dzieci do
obrony przed wiktymizacją.
3
868171713.009.png 868171713.010.png 868171713.011.png 868171713.012.png 868171713.013.png
D aviD F inkelhor • wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
Zmiany zachodzące w dzieciach jako obiektach wiktymizacji
W procesie rozwoju dzieci zarówno zy-
skują, jak i tracą cechy, które czynią je bar-
dziej lub mniej podatnymi na różne typy
wiktymizacji. Oczywistym przykładem
tego procesu jest dojrzewanie płciowe, któ-
re sprawia, że dzieci (a zwłaszcza dziew-
czynki) stają się bardziej narażone na prze-
stępstwa o podłożu seksualnym. Jednak
formułując tę zasadę dotyczącą dojrzewa-
nia seksualnego, należy zaznaczyć, że pew-
ne grupy pedoilów tracą zainteresowanie
dziećmi w miarę ich dojrzewania (Barbaree
1990; Marshall i in. 1986).
Można wskazać inne oczywiste przy-
kłady, związane z dojrzewaniem zmian
w poziomie atrakcyjności dzieci jako oiar
przestępczości. W miarę dorastania dzie-
ci zaczynają nosić przy sobie pieniądze
i wchodzą w posiadanie coraz cenniejszych
przedmiotów, co powoduje, że w większym
stopniu narażone są na takie przestępstwa,
jak: kradzież czy napad rabunkowy. Wśród
młodszych dzieci takie formy wiktymizacji
z pewnością są bardzo rzadkie.
Zainteresowanie sprawców dziećmi jako
potencjalnymi oiarami określonych prze-
stępstw może się także zmieniać w następ-
stwie czegoś, co określa się jako „względna
atrakcyjność dzieci jako obiektów zaborczej
miłości rodzicielskiej”. Jedną z przyczyn
częstszego porywania przez rodziców ma-
łych dzieci walczących o prawo do sprawo-
wania nad nimi opieki jest fakt, że rodzice
na ogół czują się silniej związani z małymi
dziećmi niż z nastolatkami, w stosunku do
których mogą czuć się wyobcowani. Oiara-
mi sprawców porywających dzieci, aby wy-
chowywać je jako swoje, zwykle padają nie-
mowlęta, które wydają się mieć największą
wartość jako potencjalne obiekty miłości.
Cechy osobowości również mogą wpły-
wać na to, które dzieci staną się obiektem
wiktymizacji. Badacze wyodrębnili grupę
dzieci (stanowiącą około jednej dziesią-
tej populacji uczniów szkół podstawo-
wych), które wielokrotnie padają oiarą
napaści rówieśników (Olweus 1978; Perry
i in. 1988). Ustalono, że grupa ta składa się
z dzieci wyróżniających się agresywnością
lub biernością, ponieważ cechy ich osobo-
wości wydają się sprzyjać odrzuceniu lub
napaściom.
Analiza procesu kształtowania się tych
i innych cech (izycznych, osobowościo-
wych i związanych z przynależnością do
danej klasy społecznej) mających wpływ
na stopień, w jakim dziecko może być po-
strzegane jako dogodny obiekt wiktymiza-
cji, wydaje się zatem zadaniem o istotnym
znaczeniu.
Zmiany dotyczące kompetencji obronnych dzieci
Z wiekiem zmienia się także zdolność dzie-
ci do zapewnienia sobie ochrony przed wik-
tymizacją. Jedną z przyczyn, z jakich zaledwie
jedna trzecia 15–17-latków doświadcza kar
izycznych stosowanych przez rodziców (dla
porównania – wśród trzylatków ten odsetek
wynosi aż 97%) jest fakt, że starsze dzieci są
w stanie uciec, udobruchać rodziców przy
użyciu swych umiejętności werbalnych i in-
telektualnych, a nawet oddać rodzicowi, jeśli
ten ich uderzy.
Wyrównanie sił i rozmiarów ciała może
być także czynnikiem odstraszającym, który
wyjaśnia, dlaczego częstość występowania
aktów przemocy miedzy rodzeństwem spa-
da z 90% wśród dzieci trzy- i czteroletnich do
64% wśród 15–17-latków (Straus i in. 1980).
Większa niezależność dorastającej młodzie-
ży, która może podróżować samodzielnie i na
ogół w mniejszym stopniu poddaje się kontroli,
stanowi wyjaśnienie faktu, dlaczego nastolatki
rzadziej niż młodsze dzieci są porywane przez
rodziców podczas sporów o prawo do sprawo-
wania opieki (Finkelhor i in. 1990).
Jednak zależność między wiekiem dzie-
cka a jego zdolnością do obrony przed wik-
4
868171713.014.png 868171713.015.png 868171713.016.png 868171713.017.png 868171713.018.png
D aviD F inkelhor • wiktymizacja dzieci: perspektywa rozwojowa
tymizacją nie jest tak prosta, jak mogłoby się
to wydawać. Można przypuszczać, że nie-
które spośród typowych dla okresu dorasta-
nia skłonności i nacisków związanych z po-
dejmowaniem ryzyka (na przykład poprzez
picie alkoholu czy używanie narkotyków)
świadczą o osłabieniu kompetencji obron-
nych. Takie ryzykowne zachowania wydają
się związane z konkretnymi rodzajami wik-
tymizacji (Esbensen, Huizinga 1991).
Również upośledzenia rozwojowe po-
ciągają za sobą wzrost ryzyka wiktymiza-
cji (National Center of Child Abuse and
Neglect 1994; Sobsey 1994) – można przy-
puszczać, że ograniczenia intelektualne
lub izyczne osłabiają kompetencje obron-
ne dzieci, między innymi upośledzając ich
zdolność do ujawniania doświadczeń wik-
tymizacji i krzywdzenia.
Ponadto wiktymizacja sama w sobie
utrudnia dzieciom obronę przed kolejnymi
aktami wiktymizacji (Boney-McCoy, Fin-
kelhor w druku), być może poprzez osłabie-
nie ich pewności siebie, asertywności oraz
umiejętności dokonania oceny wiarygodno-
ści drugiej osoby (Finkelhor, Browne 1985).
Zmiany w środowisku
Środowisko, w którym dzieci mieszkają,
podróżują i pracują, zmienia się w trakcie ich
rozwoju, wywierając decydujący wpływ na
poziom ryzyka wiktymizacji. Zgodnie z teorią
czynności rutynowych ( routine activities theory )
– jednym z wiodących modeli teoretycznych
w kryminologii (Cohen, Felson 1979) – cechy
środowiska można podzielić na:
– te, które sprzyjają pojawianiu się „zmo-
tywowanych sprawców” (ludzi, którzy
mogą dokonywać aktów wiktymizacji),
– te, które zwiększają liczbę „kompeten-
tnych strażników” (osób pragnących chro-
nić dziecko i zdolnych do zapewnienia mu
ochrony).
Podstawowa teza teorii czynności ruty-
nowych głosi, że ryzyko wiktymizacji jest
większe w środowiskach, w których prze-
ważają „zmotywowani sprawcy”. Na przy-
kład, kiedy rodzice pozwalają dzieciom na
późnowieczorne wyjścia, mogą one prze-
bywać w miejscach, gdzie będą szczególnie
narażone na kontakt z przestępcami. Kiedy
dziewczęta umawiają się na randki w samo-
chodzie, są bardziej narażone na gwałt, po-
nieważ w ich najbliższym otoczeniu nie ma
wówczas „kompetentnych strażników”.
Należy jednak podkreślić, że wiktymi-
zacja dzieci podważa jedno z ukrytych
założeń teorii czynności rutynowych –
a mianowicie założenie, że w środowiskach
publicznych, takich jak ulice czy parki, wy-
stępuje więcej „zmotywowanych spraw-
ców” i mniej „kompetentnych strażników”
niż w środowiskach prywatnych, takich jak
dom rodzinny (Lauritsen i in. 1992). Formy
wiktymizacji, których szczególnie często
doświadczają małe dzieci, takie jak prze-
moc izyczna, wykorzystywanie seksualne,
zaniedbywanie czy przemoc między ro-
dzeństwem, na ogół występują w środowi-
sku rodzinnym (Straus i in. 1980).
Nie mamy jednak do czynienia z prostą
zależnością wzrostu ryzyka wiktymizacji
ze względu na przebywanie dzieci w śro-
dowiskach słabiej nadzorowanych, lecz ze
złożonym wzorcem zmian pod względem
typów wiktymizacji towarzyszących wcho-
dzeniu dzieci w coraz to nowe środowiska.
W domu rodzinnym rolę „zmotywowa-
nych sprawców” mogą odgrywać rodzice,
rodzeństwo i dalsi krewni dziecka, podczas
gdy funkcję „kompetentnych strażników”
mogą pełnić osoby spoza rodziny, na przy-
kład sąsiedzi lub profesjonaliści pracujący
w lokalnych placówkach pomocowych.
Ograniczona autonomia dziecka w jego
środowisku jest kluczem do zrozumienia
wiktymizacji dzieci. Stwierdzono zależ-
ność między ryzykiem wiktymizacji a nie-
możnością wybierania osób stanowiących
najbliższe otoczenie społeczne dziecka
i związanym z nią brakiem możliwości re-
gulowania kontaktów ze „zmotywowany-
5
868171713.019.png 868171713.020.png 868171713.021.png 868171713.022.png 868171713.023.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin