105 - An Elephant Makes Love to a Pig.txt

(22 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:04:A teraz pogaw�dka przy kominku z tw�rcami serialu South Park,|Mattem Stone'em i Treyem Parkerem.
00:00:19:-Cze��, jestem Trey Parker.|-A ja Matt Stone.
00:00:22:A to jest Scratch. Powiedz "cze��", przyjacielu.
00:00:25:Ten odcinek nazywa si� "S�o� dyma �wini�".
00:00:28:Ale telewizja zmieni�a tytu� na "S�o� kocha si� ze �wini�",
00:00:31:co brzmi nieco �miesznie, gdy�|gdyby s�o� zaszed� �wini� od ty�u,
00:00:34:nie kocha�by si� z ni�, ale dyma�by j�.
00:00:38:Czy zgadzacie si� ze stwierdzeniem,|i� ten odcinek jest dowodem na to,
00:00:41:�e Matt Stone i Trey Parker s� chorymi psycholami?
00:00:45:Widzicie, co jest takiego chorego i z�ego w tym,|�e dwie istoty okazuj� nawzajem sobie blisko��?
00:00:49:O to w�a�nie chodzi.
00:00:52:Czy macie jakie� osobiste do�wiadczenia z ��czeniem DNA?
00:00:55:Tak, uzyska�em Treya po po��czeniu pomidora i fl�dry.
00:01:01:Ch�opaki, czy z punktu widzenia etyki popieracie|takie przekszta�canie natury?
00:01:05:Obaj uwa�amy, �e in�ynieria genetyczna jest wspania�a|i wszystko powinno by� mieszane ze wszystkim.
00:01:12:To jedyna droga, by sta� si� kiedy� doskona�ymi istotami,|prawda, Scratch?
00:01:18:My�l�, �e powinni�my ��czy� �winie ze s�o�mi,|pomidory z jab�kami.
00:01:21:Chcia�bym, �eby po��czono mnie z jab�kami Fiony (???).
00:01:27:Usi�d�cie wygodnie i bawcie si� dobrze, ogl�daj�c "S�o� dyma �wini�".
00:02:08:-Hej, Stan. A sk�d masz te podbite oko?|-Niewa�ne... to znaczy, znik�d.
00:02:12:-Twoja siostra zn�wu ciebie zbi�a, hm?|-Nie!
00:02:16:-Twoja siostra skopa�a ci dup�.|-Jest po prostu wkurzona, bo dosta�a aparat...
00:02:19:...na z�by od dentysty. Wy�ywa si� na mnie.
00:02:22:Ta, ale i tak jest do dupy, �e|dajesz dziewczynie skopa� sobie ty�ek, Stan.
00:02:25:Nigdy nie pozwoli�bym|kobiecie skopa� sobie dupy!
00:02:27:Je�li by co� pr�bowa�a, to bym tak: "Ej zabieraj ty swoj� dup� dziwko, z poworotem do kuchni...
00:02:32:...i upiecz mi jakie� ciasto".
00:02:33:Moi rodzice nawet nie wierz�, �e ona mnie bije.|My�l�, �e jest niewinna i s�odka...
00:02:37:...ale ja wiem, �e to z�a suka.
00:02:39:B�d� m�czyzn�, Stan. Po prostu powiedz:|"Hej, kobieto... tyyy... zamknij mord�...
00:02:44:i id� r�b dzieci".
00:02:46:-Hej, Kyle? Co tu robi ten s�o�?|-Chodzi ci o tego?
00:02:48:-Ta.|-To m�j nowy s�o�, zwierz�tko domowe.
00:02:50:-Stary, sk�d wzi��e� zwierz�tko domowe, s�onia?|-Zam�wi�em go poczt� z Afryki.
00:02:54:Powiedzieli, �e mo�e zajmie to od 4 do 6 tygodni,|ale zaj�o tylko 3.
00:02:57:-O, to super.|-Wcale nie super.
00:02:59:Moja mama nie pozwala trzyma� go w domu.
00:03:01:M�wi, �e jest za du�y, a jego|kupa jest wi�ksza od naszej kanapy.
00:03:04:To dlatego moja mama da�a mi kar�owat�|�wink�. Bo jej kupy s� ma�e.
00:03:08:(Ej ch�opaki, gada�em z Garrisonem|i powiedzia�, �e s� takie same.)
00:03:10:No tak, ale �winie nie s�|takie sprytne, jak s�onie.
00:03:14:Hej, chwila. A co to za rzecz?
00:03:20:To... to... to jest... nowy|dzieciak, op�niony w rozwoju.
00:03:22:O, przepraszam, ma�a dziewczynko. Ale nie|mo�esz jeszcze tu wsi���.
00:03:26:Musisz pojecha� specjalnym autobusem.
00:03:30:SPECJALNY AUTOBUS
00:03:32:Rany, wygl�da na to, �e nie jeste�|nigdzie mile widziany, s�oniu. Na razie.
00:03:36:Gdyby jaka� kobieta wciska�a mi jakie� bzdury,|powiedzia�bym: "Hej ty, zr�b mi pranie i..."
00:03:41:Siadaj, dzieciaku!
00:03:42:Tak, psze pani.
00:03:44:A teraz dzieci, nasz przyjaciel, pan Czapa,|opowie nam wszystko o in�ynierii genetycznej.
00:03:50:Zgadza si�, panie Garrison.
00:03:52:In�ynieria genetyczna to nowa ekscytuj�ca ga��� nauki.
00:03:55:Mo�na ��czy� kod DNA r�nych zwierz�t...
00:03:57:...by uczyni� je lepszymi.
00:03:59:-Panie Garrison?|-Tak, Kyle?
00:04:01:Czy dzi�ki in�ynierii geneteycznej|mo�na zrobi� mniejszego s�onia?
00:04:04:No c�, s�dz� �e m�g�by�.
00:04:07:M�g�by� po��czy� geny s�onia z genami psa,|kota, albo kar�owatej �winki.
00:04:12:To jest to! Po��cz� gen s�onia i kar�owatej �winki|...i stworz� kar�owate s�onie.
00:04:18:B�d� m�dre jako s�onie, ale ma�e jak �winki.
00:04:20:-By�oby super!|-Chcia�abym kar�owatego s�onia.
00:04:22:-Zap�ac� 50 dolar�w za jednego.|-To g�upie.
00:04:25:Zamknij si�, Terrence!|Mo�emy ��czy� genetycznie co chcemy.
00:04:28:Tak?
00:04:29:Za�o�e si�, �e sklonuje genetycznie ca�ego cz�owieka...
00:04:31:...zanim wy skrzy�ujecie s�onia ze �wini�.
00:04:33:-Za�o�e si�, �e nie potrafisz!|-No to patrz, wie�niaku.
00:04:35:No, No. Klepnijcie mnie w ty�ek i nazwijcie mnie|Charlie. Czy to nie ekscytuj�ce?
00:04:38:Dw�ch wzorowych uczni�w w wojnie klonowania.
00:04:42:Tak, panie Garrison.
00:04:43:In�ynieria genetyczna pozwoli|nam naprawi� straszne pomy�ki Boga.
00:04:46:Takie jak niemiecki nar�d.
00:04:48:Wiecie co, ch�opaki, mo�e chcecie|odwiedzi� Farm� In�ynierii Genetycznej...
00:04:51:... za miastem, w celu pomocy.
00:04:53:I obaj mogliby�cie u�y� tego dla dobra|waszych projekt�w, w przysz�ym miesi�cu.
00:04:58:-Farma In�ynierii Genetycznej? S�odko.|-Czekaj, czekaj. Nadal potrzebujemy �wini.
00:05:01:-Mo�emy u�y� �wini Cartmana.|-Ej, nie mieszajcie do tego Fluffy!
00:05:05:Nie skrzywdzimy jej.|Chcemy tylko troch� jej krwi.
00:05:07:Nie u�yjecie �adnej krwi Fluffy,|albo nakopie wam po jajach.
00:05:11:Kyle! Kyle, nie!
00:05:13:Stanley, czy mog� porozmawia� z tob� chwil�?
00:05:15:Ok
00:05:16:Nie mog�em pom�c, ale|zauwa�y�em, �e masz podbite oko.
00:05:18:-Czy s� jakie� problemy w domu?|-Tak.
00:05:21:O, rany. Masz Stanley, usi�d�. Napij si� troch� kakao.
00:05:25:I powiedz wszystko swemu przyjacielowi, panu Czapie.
00:05:28:Ja, pan Czapa, jestem twoim przyjacielem, Stan.|Mo�esz powiedzie� mi wszystko.
00:05:32:Teraz, powiedz, kto ci� bije. Czy tw�j tata, czy twoja mama?
00:05:36:-Nikt z nich. To moja siostra.|-Twoja siostra?
00:05:39:Na lito�� Pete'a, nie b�d� takim s�abeuszem.
00:05:41:Niech pan przestanie, panie Czapo, traci� czas...
00:05:43:...z problemami ma�ych zasranych majtek.|I oddaj moje kakao!
00:05:51:*Wzn�wmy po��czenie telefoniczne, by wys�ucha� jaki� pyta�...*
00:05:54:Ej!
00:05:55:*-...czy to Jezus?*|*-Tak, m�j synu.*
00:05:58:-Cze��, Shelley.|-Czy gapisz si� na m�j aparat?
00:06:00:-Aparat, jaki aparat?|-Gapisz si� na m�j aparat?
00:06:04:-O rety, tak naprawd� nawet nie zauwa�y�em.|-Ty ma�y k�amco!
00:06:07:Nie! Mysl�, �e wygl�da wspaniale.|Pasuje do twoich...
00:06:27:-Jeste� gotowy i��, Stan?|-Gdzie?
00:06:29:Do Farmy In�ynierii Genetycznej.
00:06:30:Mamy �wini� Cartmana, mo�emy ��czy� jej geny z moim s�oniem.
00:06:33:Nikt nic nie b�dzie miesza� z mojej Fluffy!
00:06:36:Przysi�gam, �e ci� zabij�, Stan!
00:06:38:Czemu twoja siostra jest|taka okrutna dla ciebie, stary?
00:06:40:Ta, jakby jaka� panienka|chcia�a nakopa� mi po dupie...
00:06:43:...to bym tak: "Hej, s�uchaj, panienko, ... p�jd�|lepiej zr�bi� mi na drutach sweter,
00:06:48:zanim paln� ci po twarzy!"
00:06:51:Kto to powiedzia�?!
00:06:55:FARMA IN�YNIERII GENETYCZNEJ|W SOUTH PARK
00:06:58:-To musi by� to.|-C�, wygl�da jakby nie by�o nikogo w domu.
00:07:02:Wydaje mi si�, �e powinni�my|przyj�� innym razem.
00:07:03:Nie Cartman!
00:07:04:Wejdziemy tam i skrzy�ujemy razem|Fluffy z moim s�oniem.
00:07:07:W porz�dku Fluffy,|nie pozwol� im ci� skrzywdzi�.
00:07:09:-To tylko g�upa �winia!|-Zachowujesz si� prawie jak niemowl�.
00:07:12:Niemowl�?! Ta, ja przynajmniej nie daje|kopa� sobie dupy jakiej� dziewczynie!
00:07:15:A ja przynajmniej nie jestem ma�ym �winiojebc�.
00:07:16:Ej! M�wi�, �e moja �winia... Pieprzcie si� ch�opaki! Id� do domu!
00:07:21:-Ten ca�y pomys� i tak by� g�upi.|-A co ty mo�esz wiedzie�, gruby, spocony...
00:07:23:...mongoloidzie? Nigdy nie dosta�e� w�ej ni� D.
00:07:25:Ej! czemu nie wr�cisz do|San Francisco, z reszt� �yd�w!
00:07:29:W San Francisco nie ma �yd�w, ty niedorozwoju!
00:07:32:Nakopi� ci po jajach!
00:07:35:Czy mog� pom�c?
00:07:40:Chcieliby�my skrzy�owa� s�onia ze �wink�.
00:07:43:Genialny pomys�.|Ogromne �winie wielko�ci s�onia.
00:07:46:Nie, nie, nie! Chcemy zrobi� kar�owate s�onie...
00:07:48:...�eby ludzie mogli je trzyma� w domu,|jak zwierz�tka domowe.
00:07:50:O, to nawet lepszy pomys�. Wejd�cie.
00:07:54:Bardzo mnie cieszy, �e wy dzieci interesujecie|si� in�ynieri� genetyczn�.
00:07:58:W porz�dku Fluffy, nikt ci� nie skrzywdzi.
00:08:00:Dzi�ki cudom in�ynierii genetycznej|wkr�tce nast�pi kres g�odowi, chorobom...
00:08:05:...zanieczyszczeniom, a nawet wojnom.
00:08:07:Stworzy�em istoty, kt�re zmieni� �wiat na lepszy.
00:08:10:-Dla przyk�adu. Tu mamy ma�p� o 4 dupach.|-Jak ona zmieni �wiat na lepszy?
00:08:16:A tu oczywi�cie, Tu mamy strusia o 4|dupach i mangust� z 4 dupami.
00:08:21:Czy ma pan co� op�rcz zwierz�t o 4 dupach?
00:08:24:No c�, my�l�, �e tak. A, tak. Tutaj.
00:08:28:Tutaj szczury skrzy�owane z kaczkami|i goryle skrzy�owane z komarami.
00:08:32:A tu kr�liki skrzy�owane z rybami,|co da�o kr�licze rybki.
00:08:37:Hej! Te kr�licze uszy s� przywi�zane|ma�ymi sznurkami!
00:08:40:A tu mamy ser szwajcarski|skrzy�owany z kred� i zarostem.
00:08:43:-No a co z naszym kar�owatym s�oniem?|-Przykro mi dzieci, ale...
00:08:48:... ale DNA �wini i s�onia nie da si� po��czy�.
00:08:51:-S�yszeli�cie w og�le piosenk� Loverboy'a?|-Kt�r� piosenk�?
00:08:56:"...DNA �wini i s�onia nie da si� po��czy�."
00:08:59:Chocia�, my�l�, �e m�g�bym pom�c,|dodaj�c par� dup tej waszej �wini.
00:09:01:Trzymaj swoje r�c� z daleka od dupy Fluffy!
00:09:03:Wiecie, to zadziwiaj�ce, co mo�na w dzisiejszych|czasach zrobi� z ma�� dawk� krwi.
00:09:09:-Co? A, przepraszam.|-Czekaj! A po co ci krew Stana?
00:09:12:O wybaczcie! Zap�dzi�em si�.|Czy m�g�bym dosta� troch� w�os�w?
00:09:15:Uwa�aj Stan! Genetycy to szale�cy.
00:09:17:Chod� Fluffy!
00:09:23:*-Te gazy zrani�y moj� dup�.*|*-To ca�kiem niez�e.*
00:09:27:Ale jestem g�odny.
00:09:29:Witam panowie. Czy kto� z pan�w...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin