[1][6]movie info: DIV3 512x384 25.0fps 350.0 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ [7][27]W POPRZEDNIM ODCINKU: [29][49]Zrobię absolutnie wszystko. [50][76]Za życie syna oddam wam swoje.|Proszę. [78][104]Mamo. Tu jestem.|Nic mi nie jest. [106][141]/Nie wiem jakš cenę|/przyjdzie nam za to wszystko zapłacić. [142][170]Ja też nie wiem, ale nie zawahałabym się|zrobić tego jeszcze raz. [172][206]Byłbym dobrym ojcem. [207][227]Nie wiem co za jeden. [227][247]Jeli nie będziesz|trzymał się od nas z daleka, [248][276]nie zawaham się zabić cię|z zimnš krwiš na oczach córki. [278][310]/Rozumiesz mnie? [321][355]/Od tygodni przemierzamy tę planetę, [356][405]/niebezpieczeństwa czyhajš co krok. [451][501]/Ucieczka niema sensu.|/Znajdziemy cię. [604][625]/Spokojnie. [627][668]/Spokojnie.|/Jeste ostatni. [693][722]/Jeste mój. [787][846]/Poza Walman'em i Magus|/nie mamy wielkiego wyboru. [852][891]- Długo to trwało?|- Co? [905][955]- Nie zasnšłem?|- Mam nadzieję, że nie. [966][986]Mówiła do mnie? [986][1017]O tym, że trzeba wzmocnić|rodki bezpieczeństwa. [1022][1078]- To ma być żart?|- Nie, pewnie straciłem przytomnoć. [1080][1116]nił mi się Terranin. [1118][1152]Mogš się z tobš kontaktować kiedy niepisz? [1154][1192]Wchodzš mi do głowy kiedy chcš. [1194][1215]To był zły sen? [1217][1269]- Zwłaszcza dla tego Terranina.|- Czemu? [1276][1322]Dla niego to była rzeczywistoć. [1410][1430]{C:$0000ff}{y:b}NOWA ZIEMIA [1434][1454]PROMISES, PROMISES [1933][1967]Mamy niezły czas. [1978][2024]Wreszcie ten wariat został z tyłu. [2026][2083]Miejmy nadzieję,|że nie spotka nas nic gorszego. [2098][2125]- Morgan, dobrze się czujesz?|- Tak. [2127][2160]- Na pewno?|- Tak. [2203][2267]/Jako pilot umiałem sobie radzić|/w niebezpiecznych sytuacjach [2269][2303]/i wychodziłem z nich niezmieniony. [2304][2326]/Tu jest inaczej. [2328][2354]/Codziennie ryzykujemy coraz bardziej. [2355][2381]/I coraz bardziej się zmieniamy, [2383][2423]/czy chcemy tego czy nie. [2431][2445]/Deszcz. [2447][2472]Deszcz. [2476][2488]Deszcz! [2489][2499]Deszcz! [2501][2531]Schowajcie się!|/Ruszajcie się ludzie! [2538][2565]/Szybciej. [2614][2657]/Szybciej, może być toksyczny. [2685][2705]Więc to jest deszcz. [2706][2738]- Długo będzie padał?|- Kilka minut albo wiele dni. [2740][2776]- Nie jest toksyczny.|- Na pewno? [2778][2810]To czysta woda. [2822][2866]- Mogę wyjć na deszcz?|- Dobrze, tylko się nie oddalaj. [2867][2900]Morgan, chod, będzie fajnie. [2901][2931]Dalej, Tato. [3066][3103]- Ja też tak chcę.|- Wcišż kaszlesz. Nie możesz zmoknšć. [3105][3127]/- Rano miał goršczkę.|- Mamo. [3129][3157]- Chcesz znów nosić skafander?|- Nic mi nie będzie. [3158][3212]Słuchaj Mamy.|Wszyscy musimy być ostrożni. [3216][3238]True, włóż to. [3240][3293]- O co mu chodzi?|- Ma rację. Musimy o siebie dbać. [3295][3348]Zostań tu.|Chod Yale, rozbijemy tu obóz. [3403][3457]/Deszcz okazał się niegrony,|/ale to nie koniec niebezpieczeństw. [3458][3525]/Terranie wyleczyli Uly'ego,|/ale czy wyzdrowiał na dobre? [3632][3686]- Uly już pi.|- Tak, teraz potrzebuje snu. [3717][3774]Przyszłam go przeprosić za to,|że Pegaz uciekł. [3775][3809]To był przypadek. [3811][3880]- Chciałam tylko pomóc Gaal'owi.|- Ważne, że tobie nic się nie stało. [3882][3940]Tata na pewno ci mówił,|że musimy uważać na obcych. [3942][3962]True, co ty tutaj robisz? [3971][4028]Miała spać w transroverze|i nigdzie nie wychodzić, prawda? [4030][4050]- Wiem, ale...|- Mylałam, [4050][4110]że ty jej kazałe przeprosić Uly'ego,|ale widzę, że to był jej pomysł. [4111][4165]W porzšdku. Następnym razem|chcę wiedzieć dokšd się wybierasz. [4174][4209]-Id już.|- Dobrze. [4238][4264]No id. [4280][4338]- Zdenerwowała cię ale to dobre dziecko.|- Wiem. [4370][4398]/Dobranoc. [4874][4922]- Nie zdejmuj tego.|- Jestem zdrów. [4946][4991]- Skšd to pogorszenie?|- Dev. [4993][5046]- Zaraz wracam. Co jest?|- Terranie skontaktowali się z Alonzo'em. [5047][5104]- Co mówili?|- Chyba zostali gdzie uwięzieni. [5114][5143]Chcš żebymy im pomogli. [5144][5176]- Jak?|- Nie wiem, ale powiedzieli, [5178][5206]że sš gdzie w górach. [5207][5248]Tych górach, czyli tam|gdzie jest nam zupełnie nie po drodze. [5249][5278]Przecież chcemy się stšd wydostać. [5280][5324]- Oni pamiętajš twoje słowa.|/- Jakie? [5326][5371]Obiecała im co,|kiedy szukalimy Uly'ego, pamiętasz. [5372][5408]Co obiecała, Devon? [5426][5461]Powiedziałam, że zrobię wszystko co zechcš. [5463][5485]Jeli pozwš jš do sšdu|za złamanie obietnicy [5486][5512]pamiętajcie, że jestem prawnikiem. [5514][5541]- Co będzie jeli im nie pomożemy.|- Nie wiem. [5542][5601]Ale jeli im pomożemy,|Uly wyzdrowieje na dobre. [5604][5641]- To przez nich mu się pogorszyło?|- Devon, to nie takie proste. [5642][5697]- Lepiej trzymać się od nich z daleka.|- Racja, nie wiadomo do czego sš zdolni. [5699][5728]Zaczekajcie,|może naprawdę potrzebujš naszej pomocy. [5730][5791]Ta planeta jest teraz naszym domem.|Wielu z nas zostanie tutaj na zawsze. [5793][5845]Terranie sš naszymi sšsiadami|i musimy ich dobrze traktować. [5847][5880]- Uly.|- O mój Boże. [5889][5928]Odezwij się.|Wszystko w porzšdku? [5930][5986]- Co mu jest?|/- W płucach zbiera mu się płyn. [5989][6050]- Przepraszam.|- Nie musisz mnie za nic przepraszać. [6070][6123]Słuchajcie wszyscy.|Idziemy w stronę gór. [6200][6245]- Znajomy widok?|- Poznaję to miejsce. Widziałem je we nie. [6247][6308]Co poznajesz. Te skały?|Wszędzie wyglšdajš tak samo. [6326][6359]Oni tu mieszkajš. [6360][6383]Rozpakujmy sprzęt. [6385][6416]- To szaleństwo.|- I tak trzeba naładować akumulatory, [6418][6444]a Terranie tu też nas znajdš. [6446][6469]Posłuchajcie mnie.|Chciałam co powiedzieć. [6470][6500]Jestem wam wdzięczna,|że tu zemnš przyjechalicie. [6502][6577]To jedyna szansa dla Uly'ego.|Dotšd trzymalimy się razem z rozsšdku, [6584][6654]teraz dalicie mi dowód swojej przyjani|i dziękuję wam za to. [6686][6723]Chod Tato. Dziękuję. [6829][6867]- Tym razem jest gorzej.|- Jak to? [6869][6923]Dopiero teraz wiem|co to znaczy być chorym. [7438][7480]- Jest jaka poprawa?|- Nie. [7489][7527]Ale jego stan nie pogarsza się tak szybko. [7528][7564]- To pewien postęp.|- Można tak powiedzieć. [7566][7607]- Więc jest lepiej?|- Tak. [8095][8154]- Kruszynko, to ty.|- Wiedziałam, że przyjdziesz. [8180][8218]Chod.|Co z twoim Tatš? [8230][8270]Ostatnim razem zjawił się zaraz po tobie. [8271][8301]Jest zajęty. [8318][8362]- Nie lubi mnie, prawda?|- Nie. [8365][8415]- Wiesz dlaczego?|- Podobno zrobiłe co złego. [8417][8483]- Pamiętasz co ci mówiłem?|- Tu nie istnieje dobro ani zło. [8491][8549]Mój skarbie.|Bałem się, że mnie nie zrozumiała. [8574][8614]- Zrobiłem tylko to, co było konieczne.|- Mówisz o deszczu? [8616][8640]- Co?|- Ty sprawiłe, że padał. [8642][8714]- Żeby nas zatrzymać.|- Oczywicie, nie mogłem się z tobš rozstać. [8788][8824]Teraz jeszcze bardziej|potrzebujemy twoich czarów. [8826][8876]Uly znów jest chory.|Za sprawš Terran. [8878][8910]- Terran?|- Tak. [8918][8963]- To oni nas tu cišgnęli.|- Naprawdę? [8964][9001]Pomożesz nam, prawda?|Nikt nie wierzy w twojš czarodziejskš moc. [9003][9030]Jeli to zrobisz i pomożesz Uly'emu,|wtedy wszyscy uwierzš. [9032][9086]Nawet Tata.|Będziesz mógł do nas dołšczyć. [9093][9170]Niele to obmyliła, kruszynko,|ale Terranie sš okrutni i bezwzględni. [9198][9262]Nasz sukces zależy od tego|czy utrzymamy wszystko w tajemnicy. [9263][9331]- Wracaj do obozu.|- Wiedziałam, że nam pomożesz. Dziękuję. [9361][9402]- Popiesz się.|/- Dobrze. [9516][9577]Mylałem, że ty jeste ostatni,|ale musiałem kogo przeoczyć. [9579][9657]Tego który wysłał sygnał SOS.|Ty tego nie zrobiłe bo przestałe już nić. [9668][9693]Impuls. [9730][9799]Muszę podziękować twojemu koledze.|Zrobił to co mnie się nie udało. [9800][9871]cišgnšł tu tych marzycieli,|razem z ich wspaniałymi pojazdami. [9898][9922]Za mnš. [10034][10073]- Co z nim?|- Bez zmian. [10088][10144]- Może podróżować?|- Przecież nigdzie nie jedziemy. [10146][10180]Pozwól na chwilę. [10206][10242]Posłuchaj,|ja też chciałem wykorzystać tę szansę, [10244][10266]ale Terranie się nie odzywajš. [10273][10306]Pewnie nie można im pomóc|albo w ogóle nie potrzebujš pomocy. [10308][10344]- Nie możemy dłużej czekać.|- Wiem ,ale... [10345][10378]Tu nie mamy co jeć. [10380][10423]- Jeli ruszymy na zachód...|- Uly nie nadaje się do podróży. [10424][10487]- Dotšd skafander mu pomagał.|- Teraz ma w płucach... [10497][10522]Alarm. [10841][10869]Spokojnie. [10885][10906]- Możesz się z nim porozumieć?|- Jak? [10906][10926]Nie wiem,|tak jak przedtem. [10926][10956]To nie takie proste|jak rozmowa przez nadajnik. [11015][11055]Lepiej mieć go na muszce. [11084][11104]Tu sš dzieci. [11106][11146]- Nie strzelaj.|/- Jemu to powiedz. [11148][11178]Postaraj się. [11190][11216]/Jestemy twoimi przyjaciółmi. [11218][11251]To nas wzywałe. [11300][11335]- Udało się.|- Tak. [11362][11399]- Ostrożnie.|- Dobrze. [11458][11511]Nie obawiaj się.|Nie mamy wrogich zamiarów. [11582][11639]- Nie wiedział, że to my.|- Przecież nas wzywał. [11640][11691]Tak, ale jest wystraszony.|Wszyscy ludzie których zna, sš zabójcami. [11766][11803]Nie podchod za blisko. [11860][11888]Spokojnie. [11891][11920]/Nie bój się. [11931][11964]Chcemy ci pomóc. [12164][12197]Chyba się udało. [12211][12260]- Szkoda, że nie pozwolił mi się zbliżyć.|/- Nie chcemy go spłoszyć. [12261][12293]Pierwszy raz widzę co takiego. [12294][12338]Aparatura nie może ustalić|czy to zwierze, rolina czy minerał. [12340][12374]To istota rozumna. [12399][12442]- Powiedział co?|- Wyraził co czuje. [12443][12494]- To znaczy?|- Oni nie chcš skrzywdzić Uly'ego. [12496][12528]Nasza obietnica stworzyła pewnš wię. [12529]...
Khemorin