Zarządzanie łańcuchem dostaw.pdf

(4712 KB) Pobierz
185624737 UNPDF
Outsourcing Score Card
Piotr Polak • ekspert „Eurologistics”
na wa˝nych sprawach
Po co coÊ robiç samemu,
kiedy mo˝na wynajàç kogoÊ,
kto zrobi to za ciebie i mo˝e to zrobiç lepiej?
Robert Kiyosaki
okazao si´, ˝e 95 proc. pracowników nie
rozumie strategii organizacji, w której pra-
cuje, 90 proc. organizacji nie jest w stanie
sobie poradziç z wdro˝eniem uzgodnionej
strategii, ponad 85 proc. zespoów zarzàdzajàcych firmà
sp´dza mniej ni˝ godzin´ miesi´cznie, dyskutujàc tema-
ty zwiàzane ze strategià, 70 proc. przedsi´biorstw nie
wià˝e wynagrodzenia kierownictwa Êredniego szczebla z
realizacjà celów strategicznych, a 60 proc. firm nie wià˝e
swojej strategii z bud˝etowaniem, to i tak mielibyÊmy do
czynienia z przykadem przedsi´biorstwa amerykaƒskie-
go lub zachodnioeuropejskiego, bo w polskich przedsi´-
biorstwach bywa z reguy jeszcze gorzej.
Kwadrat wykorzystania czasu Coveya
„Bie˝àczka” – to pewnie jeden z gównych powodów
powstawania opisanego powy˝ej syndromu. I to pomimo
powszechnej znajomoÊci jednego z najcz´Êciej stosowa-
nych na prezentowanych na wszelkiego rodzaju szkole-
niach z zakresu technik zarzàdzania wykresach ocenia-
jàcych sposób wykorzystania czasu przez kierownictwo
firmy, w tym równie˝ przez top management.
wa˝ne polecenia su˝bowe, mijajàce terminy. Gdy jest
ich zbyt du˝o, rozpoczyna si´ zarzàdzanie kryzysem.
I zwykle do poprawnego zaatwienia takich spraw
potrzeba pomocy lub… czasu, którego nie mamy.
Niespecjalnie pilne, ale wa˝ne
Im wy˝ej w organizacji, tym wi´cej czasu powinno si´
przeznaczaç na dziaania z drugiego kwadratu – niespe-
cjalnie pilne, ale wa˝ne. Dziaania planuje si´ z du˝szym
wyprzedzeniem. Przecie˝ wi´kszoÊç z wa˝nych zadaƒ
mo˝na wczeÊniej przewidzieç i odpowiednia uwzgl´dniç
je w harmonogramie prac. Covey zalicza do tego kwa-
dratu wszelkiego rodzaju przygotowania, dziaania
wyprzedzajàce, çwiczenia, ale równie˝ budow´ relacji
mi´dzyludzkich, satysfakcjonujàcy wypoczynek, wresz-
cie „values clarification”, czyli rozwój i piel´gnacja
wyznawanych przez siebie wartoÊci.
W tej cz´Êci znajdà si´ zarówno nasze obowiàzki
zawodowe, jak i osobiste, co wynika z oczywistego
faktu, ˝e wi´kszà cz´Êç dnia sp´dzamy w pracy.
Jak˝e wielu mened˝erów, z którymi mam kontakt,
pracuje codziennie do póênych godzin, myÊlàc o swoim
˝yciu prywatnym, kontestujàc, ˝e powinni wi´cej
czasu poÊwi´caç rodzinie, znajomym czy te˝ swoim
prywatnym zainteresowaniom. Najcz´Êciej z kolei b´dàc
poza pracà myÊlà, ile rzeczy majà do zrobienia, i odczu-
wajà koniecznoÊç przemyÊlenia spraw zawodowych.
Narzekajà na permanentny brak czasu. I nic dziwne-
go – ciàgle sà „w drodze”. Nie zauwa˝ajà, ˝e kon-
centracja na tym, co waÊnie robià, oraz brak presji
czasu spowoduje, ˝e podzia pomi´dzy te sfery
b´dzie bardziej harmonijny.
Pilne, ale niezbyt wa˝ne
Trzecià cz´Êç wykresu Coveya zajmujà zdarzenia, które
sà jedynie pilne. To wiele zadaƒ rutynowych, które nie
ucierpià, gdy lekko si´ opóênià – niektóre spotkania,
maile, telefony, raporty. Zadziwiajàce, jak wiele spraw
kwalifikuje si´ do tej cz´Êci. Niestety, praktyka bizneso-
wa pokazuje, ˝e wi´kszoÊç kierowników ró˝nych szcze-
bli poÊwi´ca nawet do 90 proc. swojego czasu na zaa-
twianie tematów z zakresu „pilne i mao wa˝ne”, czujàc
w swojej pracy adrenalin´, koncentrujàc si´ na tematach
mao istotnych z punktu widzenia celów strategicznych
organizacji. Kierowane przez nich organizacje lub zespo-
y w wi´kszoÊci nale˝à do rynkowych „outsiderów”, a ich
los jest w zasadzie przesàdzony.
Stephen Covey w swojej ksià˝ce 7 nawyków sku-
tecznego dzia aniabardzo szczegó owo opisuje
jeden z b ´dów zarzàdzania, który dotyczy ogni-
skowania si´ kierownictwa ró˝nych szczebli
organizacji na sprawach pilnych, zamiast kon-
centracji na sprawach wa˝nych.
52 | EUROLOGISTICS
Zresztà opracowany i propagowany przez Coveya
„kwadrat zarzàdzania wasnym czasem”, nazywany
jest te˝ cz´sto „kwadratem Eisenhowera”, dokad-
nie definiuje koniecznoÊç poÊwi´cania czasu raczej
sprawom wa˝nym ani˝eli pilnym.
Pilne i wa˝ne
Pierwszy kwadrat (pilne i wa˝ne) okreÊla czynnoÊci,
które musimy wykonaç natychmiast. Zbli˝a si´ ich czas
ukoƒczenia. JednoczeÊnie zaniechanie lub odo˝enie
tych czynnoÊci na dalszy plan miaoby cz´sto negatyw-
ne konsekwencje. Umieszczamy tu nage przypadki,
Skoncentruj si´
G dyby w wyniku przeprowadzonych badaƒ
185624737.051.png 185624737.062.png 185624737.073.png 185624737.084.png 185624737.001.png 185624737.002.png 185624737.003.png 185624737.004.png 185624737.005.png 185624737.006.png 185624737.007.png 185624737.008.png 185624737.009.png
Sami zaÊ pracownicy, poÊwi´cajàcy
tak wiele czasu na zadania z trzeciego
kwadratu, sà cz´sto przykadem „ofiar
losu”: pracujàc po 12 godzin dziennie,
majàc wra˝enie, ˝e sà niezb´dni, a bez ich
pracy organizacja by upada, nagle dosta-
jà wypowiedzenie i cay Êwiat si´ dla nich
koƒczy. Tak samo jak i w drugim kwadra-
cie zapominajà oni, ˝e w czasie wolnym od
pracy zaplanowany odpoczynek lub roz-
mowa jest wa˝niejsza od wielu goràczek
dnia codziennego. ˚eby osiàgnàç post´py
w pracy oraz efektywnie wykorzystywaç
swój czas, wa˝ne jest, by podjàç starania
su˝àce redukowaniu tej cz´Êci wykresu.
Niespecjalnie pilne i niezbyt wa˝ne
Czwarta cz´Êç wykresu dotyczy obsza-
rów, które nie majà jakiegoÊ ustalonego
terminu, a jednoczeÊnie sà zakwalifiko-
wane jako niewa˝ne z punktu widzenia
naszych potrzeb i obowiàzków. Powstaje
pytanie: je˝eli sà nieistotne, to dlaczego
si´ nimi zajmujemy? Otó˝ cz´sto ucieka-
my w ten obszar, opóêniajàc realizacj´
zadaƒ dla nas niewygodnych, równolegle
budujàc sobie alibi, dlaczego si´ tymi
trudnymi tematami nie zajmujemy.
Z kolei zapisanie i przeanalizowanie
tych tematów pozwoli nam takie dziaania
pozorne wykryç i zneutralizowaç.
Zredukuje to obszar spraw niezaatwio-
nych, które bywajà bardzo niepokojàce i
przyczyniajà si´ do powstawania stresu.
W czwartym kwadracie z pewnoÊcià znaj-
dà si´ ró˝ne bahostki, niepotrzebne maile,
dodatkowa przerwa na papierosa, oglàda-
nie telewizji, cz´ste sprawdzanie poczty
oraz surfowanie w Internecie w poszuki-
waniu znajomych z „naszej klasy”. Takie
ucieczki pozwalajà oderwaç si´ od gów-
nego nurtu zaj´ç, a cz´sto nawet je przy-
pominajà.
centrowanie si´ jedynie na wskaênikach
finansowych.
Z jednej strony istnieje ogromna pre-
sja ze strony rynku, udziaowców i prze-
o˝onych na nieustanne poprawianie
wyniku finansowego, ale z drugiej nale˝y
zdaç sobie spraw´ z faktu, ˝e koncentra-
cja tylko na stronie finansowej mo˝e spo-
wodowaç zaniechanie inwestycji w takie
obszary, jak podnoszenie kwalifikacji
personelu oraz poziom satysfakcji klien-
tów ze wspópracy z naszà firmà.
Konieczne wydaje si´ jednocze-
Ênie prze o˝enie strategii czy
wr´cz wizji przedsi´biorstwa na
praktyczny j´zyk organizacji, ze
wskazaniem konkretnych zadaƒ
do wykonania przez wszystkie
osoby w organizacji.
W 1992 roku Kaplan i Norton w czaso-
piÊmie „Harvard Business Review” opubli-
kowali artyku zatytuowany The Balanced
Scorecard – Measures that Drive
Performance, w którym zaproponowali
narz´dzie, majàce uporzàdkowaç zarzàdza-
nie organizacjà. Nazwali ten system zarzà-
dzania BSC (Balanced Scorecard), czyli
Zrównowa˝ona Karta Wyników. Szybko
temat sta si´ bardzo goràcy i w rezultacie
w roku 1996 wymienieni autorzy opubliko-
wali ju˝ ksià˝k´, poruszajàcà ze szczegóa-
mi koncepcj´ BSC.
Zrównowa˝ona Karta Wyników
BSC okazaa si´ narz´dziem umo˝liwia-
jàcym spójne i usystematyzowane tu-
maczenie wizji i strategii na pojedyncze
cele organizacji. Umo˝liwia ona jedno-
czeÊnie monitorowanie i mierzenie stop-
nia realizacji strategii. BSC to nie tylko
miernik osiàgania celów, to zarys struk-
tury i poàczeƒ wielu mierników, które
zapewniajà efektywne funkcjonowanie
przedsi´biorstwa.
Koncepcja, zaprezentowana przez
Kaplana i Nortona, poczàtkowo bya
Êwietnà teorià, jednak˝e praktycznie nie-
mo˝liwà do wdro˝enia w przedsi´bior-
stwie. Zaprezentowane byy cztery
obszary, nazwane „perspektywami” i te
obszary obejmoway: „Finanse”,
„Klienta”, „Procesy Wewnàtrz Firmy”
oraz „Uczenie si´ i Wzrost”. Do ka˝dej
perspektywy nale˝ao okreÊliç 5 lub 6
mierników. Wielu autorów od tego czasu
przedstawiao propozycje zmiany tych
„perspektyw”, czasami równie˝ sugerujàc
koniecznoÊç zwi´kszenia lub zmniejszenia
ich liczby. Gównym problemem z wcze-
snymi koncepcjami BSC byo niedostoso-
wanie tego narz´dzia do rzeczywistej
sytuacji w firmie, a niektóre wskaêniki
okazyway si´ dosyç sztuczne, co powo-
dowao spadek wiarygodnoÊci Karty, a
w efekcie wiele takich Kart znalazo si´
w koszu wkrótce po ich opracowaniu.
Cz´sto zapominamy o wnioskach,
które wyp ywajà z przedstawionej
powy˝ej analizy wykorzystania
czasu. Brak podejÊcia, ˝e nale˝y
wi´cej czasu sp´dzaç w kwadracie,
gdzie umieszczone sà rzeczy wa˝ne
i mniej pilne, powoduje, ˝e doraêne
dzia ania operacyjne nie sà powià-
zane z celami strategicznymi orga-
nizacji. Czy istnieje jednak jakiÊ
sposób unikni´cia takiej pu apki?
BSC – Balanced Score Card
Oprócz opisanego wy˝ej cz´sto pope-
nianego b´du w planowaniu i wykorzy-
stywaniu czasu czy te˝ ukazanych na
wst´pie niekonsekwencji w sposobie
funkcjonowania firmy, kolejnym aspek-
tem niekorzystnym w sposobie dziaania
kierowników ró˝nego szczebla jest kon-
185624737.010.png 185624737.011.png 185624737.012.png 185624737.013.png 185624737.014.png 185624737.015.png 185624737.016.png 185624737.017.png 185624737.018.png 185624737.019.png 185624737.020.png 185624737.021.png 185624737.022.png
Niespecjalnie
pilne, ale wa˝ne
Pilne i wa˝ne
Niespecjalnie
pilne i niezbyt
wa˝ne
Pilne, ale niezbyt
wa˝ne
Co ciekawe, a czasami niestety niebezpieczne
dla przedsi´biorstw, planujàcych wdro˝enie u siebie
Zrównowa˝onej Karty Wyników, wielu konsultan-
tów, profesorów czy mened˝erów do dzisiaj kieruje
si´ tà oryginalnà, aczkolwiek mao praktycznà, kon-
cepcjà Kaplana i Nortona.
W drugiej poowie lat 90. ubiegego stulecia
powstaa „druga generacja” BSC, gdzie perspekty-
wy oraz mierniki okreÊlane byy poprzez skupienie
si´ na celach strategicznych przedsi´biorstwa.
Obszary, cele i mierniki poprzez to stay si´ mniej
abstrakcyjne, w porównaniu do podejÊcia prezento-
wanego w „pierwszej generacji” BSC.
Dzi´ki tej zmianie opracowana Karta Wyników
okazywaa si´ narz´dziem szerzej stosowanym w biz-
nesie. Jakkolwiek narz´dzie to stawao si´ pomocne
w zarzàdzaniu przedsi´biorstwem, wzajemne powià-
zanie dwudziestu kilku Êrednioterminowych celów
strategicznych pozostawao cz´sto zagadnieniem
wcià˝ abstrakcyjnym, a dodatkowo zauwa˝ono, ˝e w
coraz bardziej dynamicznie zmieniajàcym si´ otocze-
niu koniecznoÊç brania pod uwag´ zmian kierunku
dziaania przedsi´biorstwa oraz reagowanie na ruchy
konkurencji i zachowania klientów powinny byç
uwzgl´dniane na poziomie dziaaƒ bie˝àcych.
Zwracano równie˝ powszechnie uwag´, ˝e dla
efektywnego funkcjonowania przedsi´biorstwa
jednym z kluczowych aspektów jest pos ugiwa-
nie si´ wizjà firmy i podporzàdkowanie dzia
operacyjnych w aÊnie tej wizji.
W rezultacie powstaa „trzecia generacja”
Zrównowa˝onej Karty Wyników, gdzie kluczowym
aspektem jest wzi´cie wizji oraz misji firmy jako punktu
wyjÊcia do tworzenia celów i mierników BSC. W jednym
z przedsi´biorstw, z którym miaem przyjemnoÊç wspó-
pracowaç, waÊnie ustalenie wizji firmy jako zdecydowa-
nego lidera rynkowego i wykorzystanie tej wizji do zbu-
dowania Zrównowa˝onej Karty Wyników BSC i przeo-
˝enia tej wizji na cay szereg konkretnych dziaaƒ bizne-
sowych, doprowadzio do sytuacji, gdzie firma majàca
jeszcze 3 lata wczeÊniej mniej ni˝ 10 proc. udziau
w rynku osiàgn´a w tak krótkim czasie udzia prawie 40-
procentowy. I to w rynku, na którym w latach wczeÊniej-
szych praktycznie nie notowano istotnych zmian w zakre-
sie udziaów rynkowych gównych graczy, a dynamika
wzrostu caego sektora wynosi kilka procent rocznie.
BSC
Klient
WartoÊci
Finanse
Deska rozdzielcza
Doskona oÊç
Kierowanie
Wzrost
Procesy
185624737.023.png 185624737.024.png 185624737.025.png 185624737.026.png 185624737.027.png 185624737.028.png 185624737.029.png 185624737.030.png 185624737.031.png 185624737.032.png 185624737.033.png 185624737.034.png 185624737.035.png 185624737.036.png 185624737.037.png 185624737.038.png 185624737.039.png 185624737.040.png 185624737.041.png 185624737.042.png 185624737.043.png 185624737.044.png 185624737.045.png 185624737.046.png 185624737.047.png 185624737.048.png 185624737.049.png 185624737.050.png 185624737.052.png 185624737.053.png 185624737.054.png 185624737.055.png
To najlepszy przyk ad, jaki znam,
i z teorii, i z praktyki, gdzie w aÊciwie
przeprowadzony proces wdro˝enia
Zrównowa˝onej Karty Wyników da
wr´cz powalajàce efekty. Sam proces
nie by oczywiÊcie atwy, w ramach
zarzàdu firmy pojawia y si´ wàtpliwo-
Êci co do przydatnoÊci Karty, prak-
tycznych aspektów jej wdro˝enia,
percepcji pracowników w zakresie jej
wykorzystywania. Nie zabrak o te˝
pokusy, ˝eby z tego projektu wycofaç
si´ zupe nie.
Praktyczne powiàzanie
Jednym z najciekawszych opracowaƒ
w zakresie BSC jest opublikowana
w 2007 roku praca Hannabargera,
Buchmana oraz Economy zatytu owa-
na Balanced Scorecard Strategy for
Dummies, a praktyczne powiàzania
pomi´dzy poziomem strategicznym,
operacyjnym oraz taktycznym powo-
dujà, ˝e jest postrzegana przez nie-
których nawet jako „czwarta genera-
cja” Zrównowa˝onej Karty Wyników.
Autorzy tej koncepcji wprowadzili
dodatkowe narz´dzie, które nazwali
„deskà rozdzielczà”. I przekonujà, ˝e
podobnie jak w samochodzie deska
rozdzielcza przekazuje nam istotne
informacje o stanie pojazdu, tak
samo powinno byç równie˝ w przed-
si´biorstwie: albo zmuszajàc nas do
natychmiastowego dzia ania (przyk a-
dowo zapalenie si´ czerwonej lampki
oznaczajàcej awari´ silnika powinno
nas zmusiç do zatrzymania jego
pracy), albo sygnalizujàc koniecznoÊç
podj´cia dzia aƒ w niedalekiej przy-
sz oÊci (tak jak w przypadku samo-
chodu otrzymanie informacji o zu˝y-
ciu paliwa i zbli˝ajàcej si´ konieczno-
Êci zatankowania pojazdu).
Ró˝norodnoÊç tematów, zwiàza-
nych z wdro˝eniem rozwiàzaƒ, zapro-
ponowanych przez Hannabargera,
Buchmana i Economy, dojrza e podej-
Êcie do tematu od strony praktycznej,
a nie tylko naukowej, analiza ka˝dego
tematu metodà „krok po kroku”, sta-
wiajà t´ prac´ na liÊcie podstawowych
pozycji dla wszystkich, którzy zamie-
rzajà wdra˝aç Zrównowa˝onà Kart´
Wyników. Wydawaç si´ mo˝e, ˝e rów-
nie˝ dla wszystkich, którzy zamierzajà
skorzystaç z us ug outsourcingu, obej-
mujàcego kilka obszarów w przedsi´-
biorstwie, czy te˝ z kontraktacji z o˝o-
nej („Outsourcing czy prosta kontrak-
tacja us ug – Co kalkuluje si´ lepiej”, –
Eurologistics 4/2008 (47)).
Outsourcing ScoreCard – OSC
W bardzo dobrym opracowaniu, doty-
czàcym praktycznych aspektów projek-
tów outsourcingowych (Outsourcing –
Podr´cznik sprawdzonych praktyk)
Power, Desouza i Bonifaziwymienia-
jà osiem najlepszych praktyk w out-
sourcingu:
1. Osiàgaj przez outsourcing korzyÊci
biznesowe i przewag´ strategicznà.
2. Sam okreÊlaj swoje potrzeby: nie
pozwól, ˝eby ktoÊ robi to za ciebie.
3. Szukaj dostawcy, stosujàc wiele
kryteriów.
4. Negocjuj i zawrzyj kontrakt, dà˝àc
do obustronnej wygranej.
5. Nie usztywniaj si´ w fazie inicjacji
i przeniesienia pracy.
6. Operuj dobrze zdefiniowanymi
miarami.
7. Zawsze miej dobrà strategi´
wyjÊcia.
8. Nigdy nie bàdê zadowolony:
nieustannie ulepszaj proces.
Analizowa em wiele projektów kon-
traktacyjnych, w których uczestniczy-
em, i to zarówno kontraktacji prostych
(wejÊcie, magazynowanie i wydanie
ca ych palet) oraz bardzo z o˝onych pro-
cesów logistycznych (jako przyk ad
podam prezentowany wczeÊniej na
amach „Eurologistics” proces przej´cia
obs ugi restauracji KFC i Pizza Hut przez
brytyjskà firm´ BOC Distribution
Services, obejmujàcy – poza „standar-
dowà” us ugà – równie˝ proces zakupów
oraz finansowanie zapasów), jak i pro-
dukcyjnych (sektor farmaceutyczny).
Zauwa˝y em, ˝e dobrze przemyÊla-
ne, przygotowane, w aÊciwie prze-
prowadzone oraz regularnie moni-
torowane procesy kontraktacji
dawa y du˝o lepsze wyniki dla
obydwu stron procesu, a b ´dem
by o cz´sto zdawanie si´ po prostu
na wiedz´ us ugodawcy.
Wracajàc do listy oÊmiu najlepszych
praktyk w outsourcingu, to bardzo istot-
ne jest rozpocz´cie projektu kontraktacji
przez zleceniodawc´ od okreÊlenia celów
strategicznych, które majà towarzyszyç
wyborowi dostawcy tych us ug. Trzeba
zdaç sobie spraw´, ˝e w przypadku wielu
projektów outsourcingowych nie osiàga
si´ znacznych korzyÊci finansowych,
a iloÊç i ró˝norodnoÊç kosztów dodatko-
wych, ukrytych, rozpocz´cia projektu czy
zakoƒczenia wspó pracy, powoduje, ˝e
po rzetelnym podliczeniu wszystkich
kosztów okazuje si´, i˝ wcale nie uzyska-
liÊmy takich oszcz´dnoÊci.
A je˝eli jedynym powodem rozpo-
cz´cia procesu kontraktacji jest stwier-
dzenie, ˝e przecie˝ „wszyscy tak robià”,
to pora˝ka jest w zasadzie do przewi-
dzenia ju˝ na samym poczàtku. I im bar-
dziej z o˝ony jest sam proces, który
zamierzamy zleciç wyspecjalizowanemu
dostawcy, oraz im bardziej dany proces
jest kluczowy dla efektywnego funkcjo-
185624737.056.png 185624737.057.png 185624737.058.png 185624737.059.png 185624737.060.png 185624737.061.png 185624737.063.png 185624737.064.png 185624737.065.png 185624737.066.png 185624737.067.png 185624737.068.png 185624737.069.png
nowania naszej organizacji na rynku, tym wi´ksze jest
ryzyko, zwiàzane z niewaÊciwie przeprowadzonym pro-
cesem outsourcingowym.
Dlatego istotne jest wzi´cie drugiej z najlepszych
praktyk pod uwag´: samemu nale˝y okreÊliç swoje
potrzeby. Im szerzej spojrzymy na proces outsourcingo-
wy, im bardziej b´dziemy nastawieni na znalezienie wielu
paszczyzn, warunkujàcych wydzielenie procesu lub pro-
cesów na zewnàtrz, tym wi´ksze b´dziemy mieli szanse
na kontraktacj´ waÊciwych procesów odpowiedniemu
dostawcy, który z kolei dostarczy nam oczekiwane roz-
wiàzania oraz ˝àdanà jakoÊç przy zapewnieniu akcepto-
walnego dla nas kosztu. Zwaszcza gdy nie bierzemy
pod uwag´ typowego podejÊcia finansowego, gdzie
wybieramy dostawc´ usug tylko i wyàcznie ze wzgl´du
na wielokrotnie taƒszy koszt pracy (przykadowo: zleca-
nie produkcji odzie˝y firmom z Azji Poudniowo-wschod-
niej), ale decydujemy si´ na outsourcing strategiczny,
w którym chodzi przede wszystkim o mo˝liwoÊci i kom-
petencje.
Obsuga kontraktacji firmy, zajmujàcej si´ produkcjà
suplementów diety, mo˝e dotyczyç samego procesu
produkcyjnego, który ze wzgl´dy na wymogi formalno-
prawne lepiej robiç we wasnym kraju ani˝eli w krajach,
gdzie sia robocza jest taƒsza, ale regulacje w zakresie
zawartoÊci metali ci´˝kich lub dopuszczalnych odchyleƒ
od normy sà du˝o bardziej liberalne. Natomiast sytuacja
zmienia si´ zasadniczo, kiedy w ramach usugi kontrak-
tacyjnej prowadzane sà badania, analizowana jest sytu-
acja prawna w zakresie rejestracji produktów i produkty
sà rejestrowane, wreszcie przygotowywane sà oÊwiad-
czenia zdrowotne, a dopiero na samym koƒcu odbywa
si´ przygotowywanie opakowaƒ i etykiet produktów
i w efekcie produkcja wyrobu gotowego.
Z o˝onoÊç procesów kontraktacji
Wspominaem wczeÊniej w artykule „Outsourcing czy
prosta kontraktacja usug – Co kalkuluje si´ lepiej”
o dwóch procesach negocjacyjnych: jednym w zakresie
kompleksowej obsugi logistycznej du˝ej sieci handlowej
i drugim, dotyczàcym outsourcingu produkcji suplemen-
tów diety, gdzie zastanawiaem si´, dlaczego jeden pro-
jekt, pomimo spenienia warunków, nie doszed do skut-
ku, a drugi ju˝ tak.
Zo˝onoÊç procesu kontraktacji, obejmujàcej kilka
obszarów, zrównowa˝one podejÊcie do ró˝nych obsza-
rów procesu kontraktacyjnego, umiej´tnoÊç zbilansowa-
nia korzyÊci i niedogodnoÊci i braków dostawcy, zdecy-
dowanie wskazujà na dojrzaoÊç obydwu partnerów, któ-
rzy potrafili oceniç wszechstronnie korzyÊci i ryzyka, raz
wycofujàc si´ ze wspópracy w ostatnim etapie, pomimo
wst´pnego przyj´cia warunków finansowych (zadecydo-
way inne aspekty), drugi raz decydujàc si´ na wspó-
prac´, mimo ˝e byli oferenci oferujàcy ni˝sze ceny (ale
nie posiadajàcy kompetencji w zakresie badaƒ i rozwoju
oraz procesów rejestracyjnych).
Je˝eli zderzyç ze sobà koncepcj´ outsourcingu
strategicznego, najlepszych praktyk w zakresie
outsourcingu (Power, Desouza, Bonifazi) oraz
przedstawionà przez Hannabargera, Buchmana
i Economy interpretacj´ BSC, to w zasadzie logicz-
nà konsekwencjà by oby stworzenie BSC dla out-
sourcingu, czy te˝ OSC (Outsourcing Scorecard).
Tak szeroki zakres obs ugi Êwiadczy przyk adowo firma
Laboratoria Natury, a jej klienci nie muszà przedzieraç si´
przez zasieki wyboru odpowiednich substancji aktywnych,
weryfikowania spraw rejestracyjnych i przeprowadzania
ca ego procesu rejestracji, ˝e o wykonaniu gotowego pro-
duktu ju˝ nie wspomn´. Trzeba podkreÊliç, ˝e outsourcing
strategiczny wymaga partnerstwa mi´dzy zleceniodawcà
i dostawcà us ug.
Ju˝ na poziomie ogólnym trzeba zauwa˝yç, ˝e
problem z wieloma organizacjami, szczególnie tymi,
które nie majà wdro˝onej karty wyników, jest taki,
˝e nie sà one zrównowa˝one. To znaczy, ˝e nie
poÊwi´cajà nale˝ytej uwagi niektórym bardzo wa˝-
nym aspektom ich funkcjonowania. To samo dotyczy
procesów kontraktacji, zwaszcza kontraktacji zo˝o-
nej, gdzie oddajemy dostawcy kilka procesów.
Niezrównowa˝enie procesu outsourcingowego
mo˝e prowadziç do bardzo niekorzystnych konsekwen-
cji. Je˝eli o wyborze dostawcy zdecyduje tylko cena,
mo˝e okazaç si´, ˝e pogorszy si´ jakoÊç obsugi
klienta, obni˝à si´ parametry produktu lub
usugi, stracimy zdolnoÊç szybkiego
reagowania na dziaania konkurencji
lub na potrzeby rynku, wreszcie
mo˝e to byç tylko pewna subopty-
malizacja, a w konsekwencji
wzrosnà nam koszty w jakimÊ
innym obszarze. Mo˝e równie˝
pogorszyç si´ znaczàco morale
personelu i mo˝emy straciç klu-
czowych pracowników. Jakkolwiek
przeprowadzimy proces ustanawia-
nia potrzeb outsourcingowych, a póê-
niej ustalania warunków wspópracy
z dostawcà, zrównowa˝enie ró˝nych aspektów
tego procesu okazuje si´ po prostu niezb´dne.
Aby osoba, która powinna zajàç si´ wyszuka-
niem dostawcy oraz przygotowaç wspóprac´
z dostawcà w taki sposób, który odpowiadaby
potrzebom zleceniodawcy. Kwestie strategii oraz
kierunków dziaania firmy w horyzoncie kilkuletnim
powinny byç przekazane z poziomu zarzàdu do
poziomu kierownika projektu zajmujàcego si´ wybo-
rem i negocjacjami z dostawcà.
Stworzenie wizji
i misji firmy
Wizja i Misja Firmy
Stworzenie
zrównowa˝onej karty
wyników i deski
rozdzielczej
Stworzenie mapy
strategicznej
Stworzenie kart
wyników dla
4 perspektyw
Ustalenie poziomu
kompetencji oraz
uprawnieƒ kierownika
projektu
Warto te˝ zwró-
ciç uwag´ na punkt numer 6 z listy najlepszych praktyk
outsourcingu: opracowanie i wdro˝enie dobrze zdefinio-
wanych mierników. A im bardziej zo˝ona jest caa ope-
racja, tym wi´ksza liczba mierników powinna byç
uwzgl´dniona.
56 | EUROLOGISTICS
185624737.070.png 185624737.071.png 185624737.072.png 185624737.074.png 185624737.075.png 185624737.076.png 185624737.077.png 185624737.078.png 185624737.079.png 185624737.080.png 185624737.081.png 185624737.082.png 185624737.083.png 185624737.085.png 185624737.086.png 185624737.087.png 185624737.088.png 185624737.089.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin