4.Wielkanocne świetowanie.doc

(48 KB) Pobierz
SCENARIUSZ WIELKANOCNY

Wielkanocne świetowanie

 

Sceneria: stół, kilka krzeseł, ławeczka, koszyk, materiały do malowania pisanek, duża księga, pióro gęsie do pisania. W tle zarys okna, z boku duży wazon z gałązkami wierzby.

Osoby:

Skryba - ubrany w czarną togę
Mama
Gospodyni
Dzieci (około 8)
4 pisanki (dzieci przebrane za pisanki)
4 kraszanki (dzieci przebrane za kraszanki)
2 chłopców w strojach ludowych, wózek lub taczka drewniana - dziecięca, a na niej wykonany z tektury
i pomalowany kogut.


Na scenę wchodzi dwoje dzieci oraz Skryba.

Dziecko I
Witajcie mili goście,
coście tu przybyli.
Dziś o dawnych obyczajach
będziemy mówili.

Dziecko II
Piękne są nasze zwyczaje
i krzewić je trzeba.

Skryba
Wnet Wielkanoc nas powita,
bazie nad potokiem,
a w zieleni borówkowej skryta -
pisaneczka zerknie okiem.

Dziecko I
Wielkanoc, Wielkanoc!
Bardzo piękne święta.
Każdy z nas pisanki
przepiękne pamięta.

Dziecko II (zaprasza dzieci)
Usiądźcie więc wygodnie,
trochę posłuchajcie!
A jak czegoś nie wiecie -
to Skrybę pytajcie.

Skryba
Zwyczaj malowania jajek na Wielkanoc jest bardzo stary. W Polsce ma przeszło tysiącletnią tradycję. Zdobienie jaj w okresie wiosennym występuje na terenie całej Polski. Jaja wielkanocne dzielimy na kraszanki, pisanki, wyklejanki i nalepianki. (pokazuje)

Kraszanki występują na Pomorzu aż po Odrę. W Łowickiem i Krakowskiem występują nalepianki, na Mazowszu wyklejanki. W pozostałych regionach Polski spotykamy pisanki.

Kraszanki - ich nazwa pochodzi od słowa krasa, czyli czerwona. Są to jajka barwione na jeden kolor - końcem szpilki wydrapywany jest ornament. Wtedy noszą nazwę skrobanek.

Nalepianki powstają przez ozdabianie skorupki jajka różnobarwnymi wycinankami z papieru.
Wyklejanki powstają przez nałożenie ornamentu z rdzenia sitowia.

Pisanki wywodzą się od słowa pisać w znaczeniu rysować. Pokrywa je jedno- lub wielobarwny rysunek robiony piórkiem moczonym w wosku, po czym zanurza się jajko w barwniku. W ten sposób otrzymuje sie wielobarwny deseń na białym tle.


Na scenę wchodzi mama i wnosi misę z jajkami i mówi:

Mama
Oto macie jajka. Wyczarujcie z nich piękne pisanki, moje małe pisanczarki.

Dziecko I
Malujemy jajka,
a każde z nich to niespodzianka.

Dziecko II
W złociste słoneczka,
w gwiazdeczki na niebie,
zrobię pisaneczkę -
mamusiu dla ciebie.

Dziecko III
A dla mego taty -
wymaluję kurka,
będzie miał tęczowo
malowane piórka.

Dziecko IV
(...) Dla babci i dziadka
też piękne pisanki,
oplecione w koło
w kolorowe wianki.

Chłopiec I
Pisanka dla brata
cała w żółte plamy.
To stado kurczątek
obok swojej mamy.

Dziecko I
Gdy wszystkie pisanki
już będą zrobione,
w wiklinowy koszyk
ułożę święcone. (...)

E. Romaniec-Zawadzka „Pisanki”


Dziecko II
(...) Pisanki, pisanki,
z tęczy malowanki,
przedziwne kolory,
napisy i wzory.
Poczekam cierpliwie
i może zobaczę,
w jakim kolorze
wyjrzy kurczaczek... (...)

R. Przymus „Poczekam”


Mama
No... i mamy pisanek
koszyk cały.

Wchodzą chłopcy i zachwycają się leżącymi pisankami.

Chłopiec I
(...) Patrzcie,
ile na stole pisanek!
Każda ma oczy
malowane,
naklejane.

Chłopiec II
Każda ma uśmiech
kolorowy
i leży na stole grzecznie,
żeby się nie potłuc -
przypadkiem
w dzień świąteczny. (...)

D. Gellnerowa „Pisanki”


Słychać muzykę i na scenę wchodzą dzieci przebrane za pisanki i kraszanki krokiem krakowiaka. Śpiewają na melodię „Krakowiaczek jeden”.

Pisanki
Pisaneczka jestem, ślicznie malowana.
Śpiewam sobie, tańczę od samego rana.

Kraszanki
Jutro Zmartwychwstanie i zadzwonią dzwony.
A moje ubranko ma kolor czerwony.

(Chwytają się za ręce po dwie i tańczą, śpiewając na melodię „Dwóm tańczyć się zachciało”. Klaszczą w dłonie i tańczą.

Jak dobrze być pisanką, pisanką, pisanką,
mieć kolorowe wdzianko,
jak my, jak my, jak my!

(Zmieniają się w parach i dalej tańczą).

Jak dobrze być kraszanką, kraszanką, kraszanką,
mieć kolorowe wdzianko
i kolorowe sny.

Pisanka I
Bo pisankom śnią się kurczaki
malowane w przedziwne, barwne zygzaki.

Kraszanka
W kratkę, w paski, w kurze stopki.

Pisanka II
I pomarańczowe kropki.

Pisanka III
Takie wzorki to niezła rzecz,
każdy kurczak chciałby je mieć.

Chwytają się ponownie za ręce i, tańcząc, wychodzą.

Jak dobrze być pisanką, kraszanką, malowanką,
mieć kolorowe wdzianko
jak my, jak my, jak my...

Dziecko I
O, jak pięknie tańczyły!
Zapomniałyśmy przygotować stół na Wielkanoc.

(Nakrywają stół obrusem, dekorują).

Dziecko II
(...) Nasz stół wielkanocny
haftowany w kwiaty.
W borówkowej zieleni
listeczków skrzydlatych,
lukrowana baba
rozpycha się na nim,
a przy babie -
mazurki w owoce przybrane. (...)

E. Skarżyńska „Wielkanocny stół”


Dziecko I
Wędliny, pisanki,
bazie w wazonie.
Miły nastrój w domu,
radość w sercach płonie.

Dziecko II
Obok kosz pisanek
przez nas malowanych.
Nie ma Wielkanocy
bez barwnych pisanek.

Dziecko III
Pisanki, kraszanki
ślicznie malowane,
każdego ucieszą,
kto taką dostanie.

Chłopiec I
A to już... Wielkanoc!
Przedświąteczna cisza,
radosna nadzieja
wszystkich z sobą zbliża. (...)

R. Przymus „A to...”


Chłopiec II (zwraca się do Skryby)
Jutro Wielkanoc, radosne święta,
wszyscy siądziemy do stołu.
I ty, siądź z nami.
Ucztuj z wszystkimi pospołu.

Dziecko IV
... Zadzwonią kościelne dzwony
pełne wielkiego wesela:
ucieszą się wszyscy ludzie.
To będzie Wielka Niedziela. (...)

E. Szelburg-Zarembina „Wielkanoc”


Skryba
(...) O, już dzwony uderzyły...
Co w nich piękna, ile siły! (...)

M. Mączyńska


(...) Rozdarła się na poły
wcześnie zasłona nocy.
I tyle jest w krąg światła,
i tyle Bożej mocy.
Co stało się w przyrodzie,
tak nagle, w jednej chwili.
To Pan Zmartwychwstał dzisiaj,
a myśmy nie wierzyli... (...)

F. Kobryńczuk „Zmartwychtwstanie”


Wchodzi mama, układa święconkę na stole.

Mama
Usiądźmy przy naszym stole.
Złóżmy sobie życzenia serdecznie.

Dziecko I
(...) Siada mama przy stole,
a przy mamie tata.
I my. (...)

E. Skarżyńska „Wielkanocny stół”


Dziecko II
(...) Wśród pisanek i strojnych palemek,
wśród święconek w koszach wiklinowych
zmartwychwstanie Jezusa na ziemi
przypomina baranek cukrowy.

Mama
Nowe życie w przyrodzie nastaje,
czego jajko symbolem jest trwałym.
Jajkiem więc dzielimy się nawzajem
bo tak każe obyczaj prastary. (...)

M. Przewoźniak „Wielkanocne życzenia”


Wszyscy składają sobie życzenia.

Dziecko III
Biją serca i dzwony,
życzeń moc doń płynie.
Radosna nadzieja
jest w każdej rodzinie.

Skryba
(...) W każdym domu, w każdej chacie,
gdzie byś poszedł, drzwi otworzył,
są kraszanki, są kołacze
i biały Baranek Boży -
borówkami umajony. (...)

M. Mączyńska



Dziecko I:
I życzenia są najmilsze,
serdeczne uściski.
I już nie ma obcych,
bo każdy dziś bliski.

Dziecko II:
Wielkanocny poranek,
każdy z nas pamięta.
Zmartwychwstały Chrystus -
symbol tego święta.

Wszyscy wstają, chwytają się za ręce i śpiewają na melodię krakowiaka.

(...) Wielkanoc, Wielkanoc!
święta malowane.
Nabrały kolorów
od barwnych pisanek.

Z barwnego koszyczka
pełnego pisanek,
słodkim oczkiem mruga,
cukrowy baranek.

Wielkanoc, Wielkanoc!
Wielka radość w sercu,
gdy stąpasz po świecie,
kwitnącym kobiercu.

Bazie w wazoniku,
ciastka i wędliny...
najlepsze bywają
na łonie rodziny. (...)

R. Przymus „Wielkanoc”


Skryba
A, czy wiecie, co się dzieje w poniedziałkowy ranek?

Dzieci
(...) Staropolskim obyczajem,
w wielkanocny poniedziałek
oblewamy się nawzajem. (...)

R. Przymus „Śmigus-Dyngus”


Skryba
O, tak. Dawniej w „lany poniedziałek" już od świtu na wsi było słychać krzyki, odgłosy gonitwy i ucieczki. To chłopcy zakradali się z wiadrami wody, by - jak zwyczaj każe - oblać wybrane dziewczęta do „suchej nitki". Z biegiem czasu zwyczaj ten przerodził się w zabawę.

(Na scenę wpadają dziewczynki ze śmiechem i piskiem, śpiewając po chwili na melodię „Gęsi za wodą”).

Dziewczynka I
W wielkiej tajemnicy
powiedział mi Nygus,
że zgodnie z tradycją
dziś jest Śmigus-Dyngus.

Na scenę wbiega chłopiec przebrany za dzban - „lany poniedziałek” zwraca się do dzieci.

Poniedziałek
Chlusta woda z dzbana,
uciekaj, bo zmoczy.
Lany poniedziałek
z dzbankiem wody kroczy.

Dziewczynka II
Polej mnie, polej
troszę z tyłu, z boku.
Będę czysta, będę rada
tego roku!

Poniedziałek
(...) Oblać kogoś w Dyngus
sprawi mi uciechę,
jeżeli oblany,
przyjmie to z uśmiechem. (...)

T. Fangrat „Fraszki”


Dzieci biegają jedno za drugim, chowają się i polewają wodą.

Chłopiec I
(...) Śmigus-Dyngus,
Dyngus-Śmigus,
nie kryjże się
nie wymiguj. (...)

Skryba
(...) Dyngus-Śmigus,
Śmigus-Dyngus,
śmiej się, córko,
śmiej się, synku.
Tak się śmieje wieki całe
Wielkanocny poniedziałek. (...)

H. Łochocka „Lany poniedziałek”


Poniedziałek
(...) Staropolski to obyczaj,
żebyś wiedział i nie krzyczał,
gdy w Wielkanoc, w drugie święto
będziesz kurtkę miał zmokniętą. (...)

W. Broniewski „Śmigus”


Skryba
Najbardziej powszechnym i do dziś znanym zwyczajem w całej Polsce było chodzenie w święta wielkanocne „po wykupie” i „dyngusie” z kurkiem. Kogut w wierzeniach ludowych zwiastował zmianę pogody, zbliżanie się nowego dnia. Przebierańcy zwani „kurcorzami” chodzili od chaty do chaty,
śpiewając dyngusowe pieśni. Wozili drewnianego kurka, ustrojonego w pióra i otrzymywali od gospodarzy dary. „Kurcorze” za otrzymane dary dziękowali okolicznościowymi piosenkami.

Cz. Witkowski


Na scenę wchodzą przebierańcy, wioząc na wózku drewnianego kurka. Zatrzymują się przed oknem, pukają w nie.

Chłopcy
Miła gospodyni,
wpuśćże nas do izby,
bo nas tu niewielu,
nie zrobimy ciżby. (...)

J. Gorzechowska „Piosenki ludowe”


Chłopiec I
Do izby wejdziemy,
bo my po śmigusie.
Kasieńkę znajdziemy
- to ją oblejemy!
(śmieją się)

Gospodyni grozi im palcem, stojąc przy oknie.

Chłopiec II
Nie, nie, nie...
My tak żartujemy!
Kurka na wózku wieziemy.

Chłopiec I
(...) A niezwykły jest to kurek.
Skrzydła z dykty, ogon z piórek.
Grzebieniasty. Kolorowy.
Wielkanocny. Dyngusowy!

Chłopiec II
Ma dwa kółka zamiast nóżek...
O, już wjeżdża na podwórze.
Już przystaje pod okienkiem
i zaczyna swą piosenkę. (...)

W. Badalska „Jedzie kurek wielkanocny”


Chłopcy razem
Lato idzie, zima schodzi,
a nasz Kurek boso chodzi.
Dajcie choć po dwa grosiki,
by nasz kurek miał buciki.
Kukuryku!

(piosenka ludowa)


Skryba
Czasem bywa, że gospodyni jest ogromna skąpa, nie chce otworzyć okna ani drzwi, wtedy śpiewano...

Chłopiec I
Dajcie nam, dajcie,
co nam macie dać,
bo nam tutaj zimno
na podwórku stać.

Chłopiec II
Kurka czymś obdarzyć
powinnaś być rada,
w polu ci się darzyć
oj, będzie nie lada.

Na podstawie piosenek ludowych.


Skryba
Wtedy gospodyni starała się obdarzyć chłopców, czym miała. Parę jajek lub placek dawała ręką szczodrą, bo chciała, aby w gospodarstwie dobrze się wiodło.

Gospodyni
Macie z komóreczki jajek dwie kopeczki.

Chłopcy
Dziękujemy mości hojna gospodyni.
Darz Bóg temu domowi
i wszelkiemu stanowi.

Chłopiec I
Na te radosne święta
wszyscy się cieszymy
i wam z serca życzymy,
byście doczekali swojej
setnej zimy. (kłaniają się i wychodzą)

Skryba (wstaje, zamyka księgę)
Wielkanocne obyczaje,
teraz chyba znacie.
O nich pamiętajcie
i z nimi wzrastajcie.

Dziecko
Piękna i rodzinna
jest polska Wielkanoc.
A każdy jej obyczaj
ma magiczną moc.

Wszyscy biorący udział w inscenizacji śpiewają piosenkę „Wielkanoc, wielkanoc” - kaseta, Już w szkole kl. 2, semestr drugi, Nowa Era.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin