DWA OPOWIADANIA.doc

DWA  OPOWIADANIA

SAME W DOMU

Dzisiaj zaprosiłam do domu moją przyjaciółkę. Wiedziałam, że rodziców nie będzie w domu. Moja przyjaciółka tak jak ja lubiła się czasem podniecać przy filmach porno. Gdy weszła włączyłam komputer i postanowiłam znaleźć jakąś stronkę z wieloma długimi filmami porno. Znalazłam. Podłączyłam komputer do telewizora, żeby ekran był większy i zaczęłyśmy oglądać. Widziałam, że mojej przyjaciółce się to bardzo podoba. Powiedziałam, że jeśli chce się pieścić to nie ma sprawy, może to zrobić śmiało. Jej ręka nieśmiało spoczęła na kroczu, które delikatnie zaczęła masować przez jeansy i majtki. Ja włożyłam rękę pod swój stanik i zaczęłam szczypać sutki jednocześnie wpatrując się w ekran telewizora. Pieściłam się tak przez dłuższy czas i czułam, że moja cipka wilgotnieje. Spojrzałam na przyjaciółkę i oniemiałam, bo zobaczyłam, że na jeansach ma już ogromną plamę ze śluzu i nadal pieści przez nie swoją norkę. Moja myszka też była już bardzo mokra. Przyjaciółka powiedziała, że chyba powinna wysuszyć jakoś te spodnie. Powiedziałam, że same wyschną, tylko powinna je zdjąć. Na ekranie w tym czasie mężczyzna mocno posuwał kobietę. Moja przyjaciółka posłuchała mojej rady, zdjęła jeansy, położyła je na kanapie i usiadła na podłogę w majteczkach, na których również była spora plama. Po chwili przyjaciółka powiedziała, że ta plama brzydko wygląda i czy mogłaby zdjąć również majteczki. Byłam strasznie podniecona tą myślą, więc się zgodziłam. Przyjaciółka zdjęła majteczki a ja zobaczyłam jej cudowną wydepilowaną norkę, na której zaczęła zataczać kółka paluszkiem. Jej cipeczka była już całkiem wilgotna i wypełniona soczkami. Pomyślałam, że głupio to wygląda, że ona półnaga a ja w ubraniu, więc zdjęłam z siebie sukienkę jeansową i majteczki. Moja mała również była już wilgotna. W filmie w tym czasie jakaś kobieta była posuwana w usta, cipkę i pupkę jednocześnie. Patrzyłam na cudowną błyszczącą szparkę mojej przyjaciółki i nie mogłam się powstrzymać. Przysunęłam się do niej i położyłam palec na jej pisi. O dziwo wcale nie protestowała. Zaczęłam delikatnie pieścić ją paluszkiem. Czułam wilgoć, która ją wypełniała. Odważyłam się na mocniejsze szybsze pieszczoty paluszkiem. Poczułam, że niunia mojej przyjaciółki zaczęła się delikatnie się kurczyć. Weszłam w nią jednym paluszkiem i zaczęłam posuwać a śluz w jej pisi delikatnie chlupał. Po chwili przyjaciółka zaczęła wzdychać a następnie westchnienia przerodziły się w krzyki. Wyjęłam z niej palec i jeszcze chwilę popieściłam ją po wierzchu. Następnie ona powiedziała, że musi się odwdzięczyć. Położyłam się na podłodze a ona zaczęła lizać moją norkę. Czułam się cudownie. Jej języczek penetrował wszystkie zakamarki mojej małej. Ponieważ byłam bardzo podniecona już pieszcząc przyjaciółkę to jej pieszczoty zaowocowały bardzo szybkim orgazmem. Zaczęłam wzdychać a moja cipka kurczyła się i rozkurczała bardzo szybko. Przyjaciółka zlizywała soczki wypływające z mojej myszki. Następnie i ona włożyła we mnie palec i posuwała mnie ostro. Czułam, że chyba za chwilę stracę zmysły, czułam się cudownie. Przyjaciółka do pieszczot paluszkiem dołożyła lizanie łechtaczki. Czułam, że już nie mogę a na dobitkę zachciało mi się sikać. Powiedziałam o tym przyjaciółce. Ona poprosiła żebym wstała i zaprowadziła mnie na mój przedpokój gdzie są płytki. Powiedziała żebym stanęła przy drzwiach do łazienki a gdy już to zrobiła ona włożyła mi paluszek w cipkę. Powiedziałam, że już nie mogę i muszę sikać a ona powiedziała żebym to zrobiła. Chcąc nie chcąc rozluźniłam mięśnie i z mojej szpareczki zaczął wypływać strumień sików, który spadał na podłogę a moja przyjaciółka w tym czasie pieściła moją cizię. Czułam się cudownie. Chciałam by ta chwila trwała wiecznie, ale niestety kiedyś musiało braknąć mi siusiów. Gdy skończyłam moja przyjaciółka wylizała moją norkę i poszłyśmy do pokoju żeby się ubrać.

PANI DOKTOR

Jak co roku w pracy musze udać sie do lekarza i przejść badania okresowe. Zawsze chodzę do tego samego doktora, który bez badania podbija zaświadczenie w prywatnej przychodni. Byłem przekonany,że tym razem będzie podobnie. Jednak podczas rejestracji, powiedziano mi, że pan doktor nie dotrze dziś do pracy i jestem zarejestrowany do pani doktor w pokoju 202. Udałem sie pod gabinet, pod którym nie siedział o dziwo,żaden pacjent. Usiadłem sobie wygodnie na fotelu, czytając jedna z leżących na stoliku gazet, kiedy usłyszałem kroki kobiety w szpilkach. Poruszała się spokojnym krokiem, czułem jak zbliża sie do mnie. Podniosłem wzrok i czekałem - kogo niosą te szpilki. Po chwili ukazała się młoda kobieta z uśmiechem na ustach. Ubrana była w delikatną żółta bluzeczkę, pod która falował biuścik, bardzo jędrny, krótka spódniczkę do kolan, strasznie dopasowana, przez która dostrzec sie dało zarys majteczek i muszelki, a na nogach miała szpilki. Wyglądała zjawiskowo, seksualnie, ponętnie.
- Dzień dobry - powiedziała, uśmiechając się sie do mnie
- Dzień dobry - odpowiedziałem ze spuszczając z niej wzroku, odwzajemniając uśmiech
- Pan do gabinetu 202?·- Tak
- Proszę o chwile cierpliwości, zaraz Pana przyjmę tylko sie przebiorę.
- Ok, tylko proszę o strój kobiety kota - odpowiedziałem
- Oj jak mi przykro ten akurat jest w pralni, czy strój Pani doktor może być
- Oczywiście byle był tak samo seksowny jak tamten
- Zrobię, co w mojej mocy - odwróciła sie w stronę gabinetu puszczając do mnie oczko,·Kiedy wchodziła do gabinety, widziałem jak kręciła tyłeczkiem w tej strasznie dopasowanej spódnicy, widziałem jej malutkie majteczki odbijające się w spódniczce. Mój kutas stał sie sztywny dzięki temu, co widziałem i dzięki tej rozmowie o stroju kobiety kota:)·Nie minęły dwie minuty, kiedy pani doktor poprosiła mnie do gabinetu. Teraz ubrana była w biały kitel, zapięty od dołu do wysokości dekoltu. Wyglądała tak samo seksownie, zauważyłem, że nie ma na sobie spódniczki. Oczy mojej wyobraźni przeniosły sie między jej uda, jak odchylam jej majteczki, w tym czasie mój fallus był juz bardzo sztywny i niestety zauważalny.
- Co pana do mnie sprowadza? - Wyrwała mnie z pięknego snu
- Badania okresowe- odpowiedziałem - myśląc sobie, że SEX:)·- Aha, odpowiedziała, proszę zdając koszulkę,:)·Kiedy ją zdjąłem kazała mi sie odwrócić i zaczęła badać mnie, miałem wrażenie,że dotyka mnie delikatnie paluszkami, co powodowało, że pałka cały czas stała na baczność
- Przeszedł pan jakieś operację? - Zapytała
- Tak kolan - odpowiedziałem
- Proszę pokazać
Niestety spodni nie dało się podwinąć powyżej kolan musiałem je zdjąć, podczas gdy moja pałka cały czas stała na baczność. Odwróciłem się do pani doktor plecami i zdjąłem spodnie, stając przed nią w bokserkach ze stojąca pałką. Pani doktor uśmiechnęła się sie tylko do mnie i nic nie mówiąc podeszła zobaczyć kolana, kazała mi zrobić przysiad, i znów zaczęła oglądać i teraz dotykać kolana. Kiedy taka kobieta kleczy przede mną, ciężko, aby kutas zachował się inaczej jak tylko stając na baczność. Pani doktor dotykając kolan zaczęła dotykać coraz wyżej by w pewnym momencie, dotknąć kutasa. Patrzyła mi prosto w oczy, kiedy odchylała bokserki, wyjmując z nich stojącego kutasa. Zaczęła poruszać rączka rytmicznie, by po chwili dotknąć główki usteczkami. Kutas stał sie twardy jak stal. Pani doktor zaczęła wsadzać go do buzi coraz głębiej, moje ręce powędrowały na jej głowę. Ona robiła mi lodzika, ja gładziłem jej aksamitne włosy. Widziałem jak zamyka oczy, jak oddaje sie bez reszty robieniu loda. Moja pałka znikała w jej ustkach, słyszałem jak mruczy niczym koteczka. Moj kutas językiem dotykany był w każdym miejscy, widziałem jak ręką masuje swoją cipkę, delikatnie wkładając sobie paluszki. Podniosłem ją do góry, usadziłem na biurku, rozchyliłem uda, odchyliłem majteczki i zacząłem ssać jej muszelkę, która była strasznie wilgotna. Spijałem jej soczki nie zostawiając ani kropli. Pomagałem sobie paluszkami, dotykając jej drugiej dziurki. Kiedy wiedzialem,że jest blisko odwróciłem ja, oparła sie o biurko, wypięła pipkę najbardziej jak mogła, a ja wpakowałem w nią kutasa do samego końca. Posuwałem ja od tyłu, pani doktor, kręciła dupeczka wijąc się jak wąż, chcąc nasadzić się najgłębiej jak jest to możliwe. Ja rękoma pieściłem jej piersi, trzymałem ja za biodra i ruchałem z całej siły. Słyszałem i czułem na penisie jak przeżywa orgazm, jak wysoko wyleciała w kosmos. Jej ekstaza trwała minutę, po czym szybko uklękła przede mną i robiąc loda doprowadziła do strzału na jej śliczna buzię, po czym oblizała kutasa z każdej kropli. Byliśmy strasznie zmęczeni i szczęśliwi, ubraliśmy sie nie spiesząc się wcale.
- I jak pani doktor mogę pracować??·- A czy ten strój Tobie odpowiada - odpowiedziała ciężko wzdychając
- Jest boski
Pocałowałem ja w policzek i wyszedłem. Na korytarzu siedzieli już inni pacjenci, którzy wszystko słyszeli i miałem wrażenie,że panowie mi zazdrościli:)