Liroy - Grabarz cz.1 Z prochu powsta�e� i w proch si� obr�cisz Zanim jeszcze zd��ysz ten kawa�ek zanuci� Zasmuci� musze was po raz kolejny Przypadek jest to bowiem beznadziejny Bo nadci�ga grabarz skurwysynu Pieprzony �opatolog, cz�owiek czynu Ostatni z �ywych, kt�ry ci� odprowadzi Na tamt� stron� pieprzonej odch�ani Wi�c kiedy nadejdzie twoja ostatnia godzina Zm�w modlitwe, wypij ostatniego klina Zr�b rachunek sumienia, po�egnaj sie z rodzin� Wykonaj ostatni numer ze swoj� dziewczyn� �yczenie ostatnie mo�esz teraz wypowiedzie� Historie �ycia mu opowiedzie� Zaczyna si� przedstawienie M�wi�c pro�ciej - w za�wiaty wst�pienie Z prochu powsta�e� i w proch sie obr�cisz! NADCI�GA GRABARZ! x2 Nie wa�ne zupe�nie ile masz sa�aty Ile masz kobiet i jak du�o jeste� warty Bo i tak do niego trafisz pod �opat�! - "Przepraszam, czy kto� tu m�wi� o karate?" Nie patrz do ty�u patrz prosto przed siebie Je�li sie odwr�cisz kto� �opat� ci przyjebie!!! Bo rydel to naprawde jest bardzo fajna sprawa! Kopanie w ziemi to �wietna zabawa Takie sceny do tej pory widzia�e� tylko w telewizji W kinie lub na fazie gdy dosz�o do transmisji Emisji, wizji, ostrej zapa�ci, nie kontrolowanej grabarza napa�ci!!!
S-H