Frankenfish.txt

(32 KB) Pobierz
{1}{72}movie info: XVID  640x352 23.976fps 699.3 MB|/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/
{1079}{1277}{y:b}T�umaczenie :  krisp1
{3309}{3368}Co....
{4915}{4962}My�liwi znale�li cia�o|jak�� godzin� temu.
{4963}{5082}Bez dokument�w.|Prawdopodobnie nie �yje od paru dni.
{5083}{5154}Rany powsta�y po �mierci.
{5155}{5226}Co� j� porz�dnie prze�u�o...
{5227}{5298}zanim si� tu znalaz�a.
{5299}{5346}Sam, co my tu mamy?
{5347}{5414}Zab�jstwo.
{5443}{5513}Widzisz t� krew? Zosta�a rozsmarowana.
{5514}{5537}Pewnie kurza krew.
{5538}{5633}�wietnie. Chyba nie my�lisz,|�e to jakie� praktyki voo-doo?
{5634}{5705}Nie, to krew dla przyci�gni�cia �wi�.
{5706}{5801}Par� by wystarczy�o,|�eby ze zw�ok nie zosta�o �ladu.
{5802}{5825}Wiesz, co j� zabi�o?
{5826}{5897}Prawdopodobnie ciosy w g�ow�,|zadane t�pym narz�dziem.
{5898}{5969}B�d� wiedzia� wi�cej|po obdukcji i paru testach.
{5970}{6065}Pozw�l mi zabra� narz�dzia,|bo Abrams si� nimi zaopiekuje.
{6066}{6113}Potrzebuj� ci� w Otley.
{6114}{6161}Otley? Po co?
{6162}{6233}Wyci�gn�li tam z bagna jakie� cia�o.
{6234}{6305}By�o mocno zdeformowane|i uwa�aj�, �e co� jest z nim nie tak.
{6306}{6401}Szeryf poprosi� o specjalist�-lekarza|od zabezpieczania �lad�w.
{6402}{6496}Chief, to musz� by� ja?|Wy�lij Abramsa, niech we�mie par� zdj��...
{6497}{6592}Po pierwsze wiesz, �e te szczury bagienne|nie chc� gada� z obcymi.
{6593}{6640}A Abrams nie pochodzi nawet z Po�udnia.
{6641}{6664}Tak, ale ja...
{6665}{6736}Po drugie, jeste� ekspertem w takich przypadkach.
{6737}{6810}A Abrams nie.
{6881}{6950}W porz�dku.
{6953}{7024}- Powiedz im, �e b�d� tam o 8:00.|- Ju� to zrobi�em.
{7025}{7090}Dzi�kuj�.
{7097}{7144}Abrams, zadzwo� do stanowego laboratorium.
{7145}{7240}Sprawd�, czy maj� jakie� odlewy �lad�w|�wi�skich z�b�w, albo zdj�cia w kartotece.
{7241}{7264}Dobra.
{7265}{7328}�wi�....
{7337}{7408}�wi�skich. Mam na my�li|od zwyk�ej �wini, Einsteinie.
{7409}{7541}Zadzwo�, je�li b�dziesz mia� jakie� pytania.
{7552}{7575}Otley.
{7576}{7639}Cholera.
{9375}{9446}Niezbyt pi�kny widok, co?
{9447}{9517}Wygl�da, jakby podgryzany|sp�dzi� w wodzie 48 godzin.
{9518}{9589}Co� ko�o tego.|Zagin�� p�tora dnia temu.
{9590}{9637}- Wiesz co� o nim?|- Niewiele.
{9638}{9751}John Crankton. 57 lat, 165 funt�w.
{9830}{9925}Wiesz ju� mo�e, co by�o przyczyn� �mierci?
{9926}{9997}Atak aligatora.
{9998}{10045}To dlaczego wezwano mnie?
{10046}{10117}Bo nie wygl�da to na robot� aligatora,|ani na nic, co wcze�niej widzia�em.
{10118}{10165}Nie bardzo.
{10166}{10261}Z�by aligatora s� zbyt kr�tkie i t�pe,|�eby spowodowa� takie obra�enia.
{10262}{10333}Musz� si� wybra� na miejsce zbrodni.|Gdzie znaleziono cia�o?
{10334}{10381}W samym sercu bagien.
{10382}{10480}- Dzwoni�e� tam?|- Pewnie.
{10837}{10860}Ty jeste� Sam Rivers?
{10861}{10932}Rzekomo ja. Jeste� biologiem?
{10933}{11004}Mary Callahan.|Departament Le�nictwa i Rybo��wstwa.
{11005}{11100}- Mi�o mi.|- Mnie r�wnie�.
{11101}{11172}Dzi�ki, �e tak szybko dotar�a�.
{11173}{11248}Nie ma sprawy.
{11341}{11441}- Gotowy?|- Taa, do dzie�a.
{11532}{11555}Z mapy wynika...
{11556}{11603}�e mamy przed sob� 4, 5 godzin jazdy.
{11604}{11677}Mniej wi�cej.
{11690}{11713}Wody?
{11714}{11819}Nie, mam par� zimniejszych w lod�wce,|je�li chcesz. Obs�u� si�.
{11820}{11895}Dobra, dzi�ki.
{12156}{12251}Nie wiedzia�am, |�e lekarze nosz� bro�.
{12252}{12275}Zwykle nie nosz�...
{12276}{12371}ale nie chcia�bym si� znale�� w sytuacji bez wyj�cia.
{12372}{12419}Mamy radio.
{12420}{12552}Tam, gdzie p�yniemy, niewiele rzeczy dzia�a.
{13522}{13593}Wygl�dasz na takiego, co sobie da rad�.
{13594}{13713}Mia�e� do czynienia z jakimi� morderstwami na bagnach?|- Nie bardzo.
{13714}{13809}Kiedy dochodzi do zabijania,|bagno nie potrzebuje �adnej pomocy.
{13810}{13857}Zobacz te zdj�cia cia�a...
{13858}{13905}i powiedz, co o tym s�dzisz?
{13906}{13965}Jasne.
{14050}{14097}O m�j Bo�e.
{14098}{14169}To profesjonalna opinia?
{14170}{14313}To absolutnie nieprawdopodobne,|�eby aligator m�g� co� takiego zrobi�.
{14314}{14361}Rekin, ju� pr�dzej.
{14362}{14409}Te� tak pomy�la�em.
{14410}{14504}Jeste�my chyba troch� za daleko|w g�r� rzeki dla bia�ego rekina?
{14505}{14576}Nie dla �ar�acza.
{14577}{14624}To totalnie agresywne ludojady.
{14625}{14736}To mog�oby by� to, czego szukamy.
{15201}{15278}Zatrzymaj ��d�.
{15369}{15416}To dziwne.
{15417}{15511}Ha�as na �odzi powinien go odstraszy�.
{15512}{15629}Widocznie ten nie przestrzega zasad.
{15896}{15954}Jezu.
{16016}{16159}Zobacz, jakie poszarpane kraw�dzie.|Wygl�da, jakby zosta� rozerwany.
{16160}{16231}My�lisz, �e to �ruba?
{16232}{16303}Nie, takie du�e �odzie tu nie p�ywaj�.
{16304}{16375}No to co tu si� zdarzy�o?
{16376}{16483}Mo�e to jaki� �art k�usownik�w.
{16519}{16566}Jed�my.
{16567}{16653}Ju� prawie jeste�my.
{17550}{17597}Co on robi? Nic mu nie jest?
{17598}{17657}Patrz.
{17838}{17928}- Jest pi�kna.|- Mowa.
{17934}{17981}- To ci� nie ugryzie?|- Jasne.
{17982}{18120}Jakby� mia�a tak� r�k� w cipce,|te� by� gryz�a.
{18126}{18211}To jest, jak ciemna strona "Krainy Chich�w".
{18212}{18328}Szukamy miejsca, gdzie mieszka� John Crankton.
{18366}{18484}Czego chcecie od starego Johna?|On nie �yje.
{18485}{18580}Wiemy.|Chcemy tylko wiedzie�, co si� naprawd� sta�o.
{18581}{18604}Jeste�cie gliniarzami?
{18605}{18676}Jestem Sam Rivers.|Jestem lekarzem.
{18677}{18748}To Mary Callahan,|Departament Le�nictwa i Rybo��wstwa.
{18749}{18796}Mam pozwolenie.
{18797}{18868}Mam w�tpliwo�ci,|czy to pozwolenie do tego s�u�y.
{18869}{18916}Do �apania cipek?
{18917}{19012}Ok, nie wiem, co si� sta�o z Johnem.|Nie by�o mnie tam.
{19013}{19084}Ricardo go przyni�s�.|Owin�� go w plandek�, czy co�.
{19085}{19228}Chcieliby�my pogada� z Ricardo|i z ka�dym, kt�ry m�g� zna� Johna.
{19229}{19348}Poci�gnijcie mnie w g�r� rzeki z mil� lub dwie.|Przedstawi� was paru ludziom.
{19349}{19408}Dobra.
{19804}{19875}Bo�e, kto chcia�by �y� tak daleko od cywilizacji?
{19876}{19923}Zatrzymaj si� tam.
{19924}{19971}Czyj jest ten dom na wodzie?
{19972}{20043}Mojej siostrzenicy i jej m�a golasa.
{20044}{20191}Jedna sprawa, to o�eni� si� dla nago�ci,|ale wtedy trzeba patrze�, co si� je.
{20236}{20283}Kto mieszka w tamtych?
{20284}{20355}Ten dom po lewej,|nale�y do Ricarda.
{20356}{20451}A ten zielony to Glorii, �ony Johna.
{20452}{20498}Roland! Bobbi!
{20499}{20570}Wyjd�cie.|S� tu ludzie, kt�rzy chc� was pozna�.
{20571}{20630}Cze��.
{20835}{20882}Ten facet to rodzaj gliniarza.
{20883}{20954}Chce z wami pogada� o starym Johnie.
{20955}{21026}Bo�e, to straszne.
{21027}{21194}Widzia�em faceta|z torb� pe�n� wiewi�rek i sakiem ryb.
{21195}{21266}Czy kto� z was ma mo�e poj�cie,|co si� sta�o panu Cranktonowi?
{21267}{21338}Jeste�my tym bardzo przygn�bieni.
{21339}{21362}Ricardo!
{21363}{21434}Czuj� si� winny z powodu tego,|co sta�o si� temu aligatorowi...
{21435}{21505}ale Ricardo, ten tam, chcia� go dopa��...
{21506}{21615}no i to nie by�o mi�e.
{21626}{21697}Ricardo to ten, kt�ry znalaz� cia�o, tak?
{21698}{21769}On wiele nie m�wi.|A od kiedy John nie �yje...
{21770}{21841}Byli razem w Wietnamie.
{21842}{21937}Chcieliby�my porozmawia� te� z pani� Crankton.|- �mia�o.
{21938}{21985}Elmer powinien wam wyja�ni�...
{21986}{22057}�e Ricardo to jej szwagier.
{22058}{22129}Elmer, chcieliby�my pogada� z Ricardo.
{22130}{22177}Ricardo nie chce z nikim gada�.
{22178}{22243}A Gloria?
{22250}{22334}Chod�my, zobaczymy.
{22633}{22680}Cze��, Elmer.
{22681}{22728}- Comment ca va, cherie?|- Ok, a ty?
{22729}{22800}Przepraszam, �e was niepokoj�,|ale czy mama jest w domu?
{22801}{22887}Tak, jest. Wejd�cie.
{23185}{23280}Eliza, twoja matka nie pozwoli sobie|przerwa� medytacji w swoim sanktuarium.
{23281}{23424}Nie mo�e by� ruszone z tego miejsca.|Tu w�a�nie jest moc.
{23425}{23519}Dan, je�li nie chce rusza� o�tarza,|to mo�e my si� st�d ruszymy?
{23520}{23543}Jasne, ja tylko....
{23544}{23639}nie rozumiem, po co chcesz cokolwiek rusza�...
{23640}{23723}skoro ona obecnie nic nie chce.
{23784}{23927}S� tu ludzie, kt�rzy chc�|z tob� porozmawia� o Johnie.
{23928}{23975}Przepraszamy za k�opot, ma'am.
{23976}{24071}Wiemy, �e to bardzo trudny okres dla pani|i pani rodziny.
{24072}{24191}Ale prowadzimy �ledztwo|w sprawie �mierci pani m�a.
{24192}{24311}Chcieliby�my zerkn�� na miejsce,|gdzie znaleziono jego zw�oki.
{24312}{24407}To wszyscy, kt�rych przys�ali?
{24408}{24478}Tylko wy dwoje?
{24479}{24526}Cholerni g�upcy.
{24527}{24588}Mamo...
{24695}{24762}Siadajcie.
{24935}{25006}Na�o�ono kl�tw� na to miejsce...
{25007}{25126}z jak� si� jeszcze nigdy nie spotka�am.
{25127}{25246}Przysz�a wraz z huraganem i �odzi�|i odt�d ju� tu pozosta�a.
{25247}{25342}Pr�bowa�am j� powstrzyma�.
{25343}{25485}Moje pole oddzia�ywania na ni� jest niewielkie|i prosi�am Johna...
{25486}{25581}�eby nie wychodzi� poza to pole.
{25582}{25680}Ale on nie chcia� s�ucha�.
{25702}{25797}Nie wiem, co zabi�o Johna.
{25798}{25893}Ale wiem, �e to co� nie pochodzi z tych bagien.
{25894}{25965}Po przej�ciu huraganu Garrick...
{25966}{26061}znaleziono obc� ��d�,|par� mil st�d w g�r� rzeki.
{26062}{26157}Mama m�wi, �e to w�a�nie wtedy zacz�y si� dzia�|te niepokoj�ce rzeczy.
{26158}{26229}Jak na przyk�ad panika w�r�d ryb.
{26230}{26301}Nigdy czego� takiego nie widzia�am.
{26302}{26349}Mo�ecie nam pokaza� t� ��d�?
{26350}{26421}Nie, ja tam nie pojad�.
{26422}{26572}Moje pole to jedyne,|co trzyma to co� z dala od nas.
{26600}{26674}Elmer mo�e was tam zabra�.
{26685}{26817}- W�a�nie �owi�...|- Elmer, ostrzega�am ci�.
{26853}{26924}Wiem, co my�licie.|"To szalona, stara wied�ma".
{26925}{26996}- Nigdy nie powiedzia�em...|- Zamierzam si� st�d wyrwa�.
{26997}{27175}I jak ju� wyjad�,|nie pozostanie tu nic, co mog�oby powstrzyma� z�o.
{27189}{27212}Dzi�kujemy pani.
{27213}{27292}Zatrzymajcie to.
{27309}{27404}Zatrzymajcie to, zanim kto� jeszcze zginie.
{27405}{27472}We�cie to.
{27716}{27833}- Dzi�kuj�....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin