00:00:00:Ma oko�o 17 lat, m�j wzrost, 00:00:04:szatynka, ma... 00:00:15:Krzycz dla mnie. 00:01:02:Przesta� si� bawi�. 00:01:45:Ty musisz by� Wolverine. 00:01:50:Ten zadziwiaj�cy metal chyba nie przechodzi przez ca�e twoje cia�o, czy� nie? 00:02:07:Przesta�! 00:02:10:Czego do cholery chcesz ode mnie? 00:02:12:Od ciebie? M�j drogi ch�opcze!|Kto powiedzia�, �e chc� ciebie? 00:02:38:Ach, ta m�odzie�! 00:02:51:W prz�dku, zatrzyma� si�!|Zosta�cie na miejscu. 00:02:55:R�ce do g�ry.|Nastychmiast! 00:03:29:Wy homo sapiens i wasza bro�. 00:03:36:Wystarczy, Eric.|Pozw�l im odej��. 00:03:44:Dlaczego nie wyjdziesz,|bym m�g� ci� zobaczy�, Charles? 00:03:51:Do czego ci ona? 00:03:54:Nie mo�esz czyta� moich my�li? 00:03:58:Co teraz?|Uratujesz dziewczyn�? 00:04:02:B�dziesz musia� mnie zabi�, Charles.|A czym to si� sko�czy? 00:04:06:Niech uchwal� takie prawo,|a zakuj� ci� w �a�cuchachy i wypal� numer na czole. 00:04:11:Tak nie b�dzie. 00:04:13:Zabij mnie, a si� przekonasz. 00:04:18:Nie? To mnie uwolnij. 00:04:28:�wietnie! 00:04:44:Liczysz na szcz�cie, Charles? 00:04:50:Nie s�dz�, abym wszystkie je powstrzyma�. 00:05:08:Nadal jeste� niech�tny, by si� po�wi�ci�. 00:05:11:To powoduje, �e jeste� s�aby. 00:05:26:�egnaj, Charles. 00:05:58:M�wi�e�, �e on chcia� mnie.|Pope�ni�em straszn� pomy�k�. 00:06:02:Jego he�m jest tak zaprojektowany,|by blokowa� moje fale m�zgowe. 00:06:07:Nie mog�em widzie� tego co on chcia�,|potem by�o za p�no. 00:06:10:Gdzie idziesz?|Id� odnale�� j�. 00:06:12:Jak?|Tradycyjn� metod�. B�d� si� rozgl�da�. 00:06:19:Logan, sam tego nie zrobisz.|A kto mi pomo�e? Ty? 00:06:22:Do tej pory knocili�cie ka�d� robot�. 00:06:25:No to pom� nam. Walcz z nami. 00:06:26:Walczy� z tob�?|By� cz�ci� dru�yny? By� X-Man? 00:06:30:A za kogo do cholery si� macie?|Jeste�cie mutantami. 00:06:32:�wiat jest pe�en ludzi, kt�rzy boj� si� was i nienawidz�.|Marnujecie czas pr�buj�c chroni� ich. 00:06:37:Mam co innego do roboty. 00:06:41:Wiesz, Magneto ma racj�. Nadchodzi wojna. 00:06:44:Jeste� pewna, �e jeste� po s�usznej stronie?|Przynajmniej sama wybra�am stron�. 00:06:56:Szukam Dr Jean Grey. 00:07:08:Senatorze Kelly. 00:07:11:Jestem profesor Charles Xavier. 00:07:14:Ba�em si� p�j�� do szpitala, bo... 00:07:18:Potraktowaliby pana jak mutanta? 00:07:23:Nie jeste�my tym, za co nas pan uwa�asz. Nie wszyscy z nas. 00:07:28:Powiedz to tym, kt�rzy mi to zrobili. 00:07:36:Senatorze... 00:07:42:Chc�, �eby si� pan spr�bowa� odpr�y�. 00:07:49:Nie skrzywdz� pana. 00:08:42:Witamy w przysz�o�ci. 00:08:45:Bracie. 00:08:53:Maszyna emituje promieniowanie i to powoduje|mutacj� u zwyk�ych ludzi. 00:08:58:Ale mutacja przebiega w nienaturalny spos�b. 00:09:01:Cia�o Kelly'ego to odrzuca.|Jego kom�rki zacz�y si� natychmiast rozpada�. 00:09:05:Jaki skutek ma to na mutant�w? 00:09:07:Chyba �aden. Ale obawiam si�,�e uszkodzi ka�d� zwyk�� osob�,|kt�ra wystawi si� na jego dzia�anie. 00:09:12:A wi�c co Magneto chce od Rogue?|Nie wiem. 00:09:19:Czekaj.|M�wi�e�, �e ta maszyna wysysa si�y z Magneto. 00:09:24:I �e to go os�abi�o.|Tak. 00:09:28:Faktycznie, niemal go to zabi�o. 00:09:32:Zamierza przekaza� swoj� si�� Rogue 00:09:34:i u�y� jej do zasilania maszyny. 00:09:39:Jest tu kto�? 00:09:43:Tak. Jestem tutaj. 00:09:47:Prosze nie zostawiaj mnie! 00:09:52:Nie chc� zosta� sam. 00:09:56:Dobrze. 00:10:07:Nienawidzisz normalnych ludzi? 00:10:11:Czasami. 00:10:15:Dlaczego? 00:10:20:Przypuszczam, �e... 00:10:24:Boj� si� ich. 00:10:28:C�... My�l�, �e masz jedn� mniej osob�... kt�rej powinna� si� ba�. 00:10:59:Cyclops, ty i Storm przygotujcie odrzutowiec.|Ja zamierzam odnale�� Rouge. 00:11:01:Jean daj Loganowi str�j. 00:11:04:Chwileczk�. On z nami nie idzie, prawda?|Idzie. 00:11:10:Przepraszam profesorze, ale stanowi zagro�enie dla misji... 00:11:12:Hej, nie by�em jedynym,|kt�ry zrobi� na stacji nowy szyb w dachu, stary. 00:11:15:Nie, ty by�e� jedynym, kt�ry d�gn�� Rogue w klatk� piersiow�.|Scott... 00:11:18:Hej, dlaczego nie we�miesz tej swojej ma�ej misji|i nie wsadzisz jej sobie w... 00:11:21:Senator Kelly nie �yje. 00:11:25:Znajd� j�. 00:11:29:Za�atwcie to. 00:12:08:Przykro mi. 00:12:35:S�yszysz mnie ca�y czas... prawda? 00:12:37:Hej, ty... 00:12:46:Nauczy�e� mnie wszystkiego w �yciu, co by�o warte poznania. 00:12:51:Cokolwiek si� stanie... 00:12:55:Zaopiekuje si� nimi. 00:13:11:Jean? 00:13:16:Jean! 00:13:19:Nie! 00:13:34:Jean? 00:13:35:Jean. 00:13:38:Odpowiedz mi. Prosz�. 00:13:41:Wiem, co zamierza Magneto. 00:15:04:Zdumiewaj�ce, nieprawda�? 00:15:07:Ju� to widzia�am. 00:15:08:Po raz pierwszy zobaczy�em to w 1949. 00:15:11:Ameryka mia�a by� krajem tolerancji. 00:15:15:Pokoju. 00:15:22:Zamierzasz mnie zabi�? 00:15:28:Tak. 00:15:30:Dlaczego?|Poniewa� nie ma kraju tolerancji. 00:15:35:Ani pokoju.|Ani tu, ani gdziekolwiek indziej. 00:15:40:Kobiety i dzieci, ca�e rodziny by�y mordowane tylko dlatego, 00:15:44:�e urodzi�y si� odmienne od tych z mocami. 00:15:47:Dzi� wiecz�r wszyscy najwi�ksi tego �wiata|b�d� tacy jak my. 00:15:51:Wr�c� do dom�w jak bracia. 00:15:54:Jako mutanci. 00:15:57:Nasza sprawa stanie si� ich. 00:16:00:Twoja ofiara b�dzie oznacza� nasze ocalenie. 00:16:07:Zrozumi�, je�li "jest to jakie� ma�e pocieszenie dla ciebie". 00:16:13:Umie�� j� w maszynie. 00:16:18:Ja unios� j�. 00:16:21:Magneto jest tu na wyspie Liberty. 00:16:24:Przypuszczalnie jego celem jest zmutowanie lider�w|UN Summit na wyspie Ellis. 00:16:30:Nie wie, �e ta maszyna zabija, 00:16:33:bior�c pod uwag� to, co profesor zobaczy�, 00:16:35:je�li Magneto da Rogue wystarczaj�co du�� moc,|mo�e zg�adzi� ka�dego w Nowym York'u. 00:16:41:Dobra. Mo�emy zacz�� tu przy mo�cie George'a Washington'a. 00:16:44:Przep�yniemy obok banku, potem niedaleko Manchattan'u|dobijemy do wyspy Liberty od przodu.Tutaj. 00:16:49:A co z �odziami patrolowymi? Radarami? 00:16:51:Je�li tylko maj� jaki� mog� spr�bowa� nas z�apa�. 00:17:10:Macie zamiar tym lecie�? 00:17:13:A co by� wola�, ��te wdzianko? 00:18:07:Ok jest most. Schodz�. 00:18:16:Storm, os�one prosz�. 00:18:37:Toad, Mystique b�d�cie czujni. Nie jeste�my sami. 00:18:41:Ty tu zostajesz. Kiedy oddam moc dziewczynie b�d� chilowo os�abiony. 00:18:47:Wtedy ty b�dziesz moj� jedyn� obron�. 00:18:56:Brzmi, jakby sztorm nadchodzi�. 00:19:13:Przepraszam. 00:19:14:Nazywasz to l�dowaniem? 00:19:28:Pochodnia. 00:19:38:... Zako�czono przygotowania. Pierwsi dygnitarze zacz�li przybywa� niemal godzin� temu, 00:19:42:witani w atmosferze party-garden zaprojektowanego tak, 00:20:15:Kto� tu jest. 00:20:17:Gdzie?|Nie wiem. Miej oczy szeroko otwarte. Logan... 00:20:25:Cholera! 00:20:33:Masz co�?|Wiem, �e kto� tu jest. Tylko ich nie widz�. 00:20:50:Czekaj! 00:20:59:Dobra, wycofa� si�! Cofn�� si�! 00:22:18:Jean! O Bo�e! 00:23:22:Nie ruszaj si�. 00:23:40:Czy wy ludzie kiedykolwiek zdychacie?! 00:24:16:Wiesz, co si� dzieje, gdy �abk� porazi piorun? 00:24:26:To samo, co przytrafia si� wszystkiemu innemu. 00:24:45:Logan, to ty? 00:24:58:Inni s� niedaleko. 00:25:02:Chod�, musimy si� przegrupowa�. 00:25:04:Wiem, ale jest pewien problem. 00:25:09:Nie jeste� cz�ci� tej grupy. 00:25:32:Hej, hej! Spoko, to tylko ja. 00:25:35:Udowodnij.|Jeste� fiut. 00:25:39:Ok. 00:25:42:Hej! 00:26:03:Wyno�my si� st�d. 00:26:04:Co si� dzieje? 00:26:06:Nie mog� si� ruszy�. 00:26:28:Ach, moi bracia. 00:26:31:Witam. 00:26:33:A ty, lepiej niech twoje pazury przybior� bezpieczniejsz� pozycj�. 00:26:50:Ty lepiej zamknij oczy. 00:26:56:Storm, usmarz go. 00:26:58:O tak, b�yskawic� w du�y miedziany przewodnik. 00:27:04:To ju� nie jest szk�ka. 00:27:11:Dla tych, kt�rzy nie uto�samiaj� si� z t� historyczn� chwil�... 00:27:19:Mystique? 00:27:23:Widzia�am senatora Kelly. 00:27:26:Wi�c, dobry senator prze�y� upadek. 00:27:30:I dop�yn�� do brzegu. 00:27:32:Sta� si� bardziej pot�ny,|ni� mo�na to sobie wyobrazi�. 00:27:34:On nie �yje. To prawda. 00:27:38:Widzia�am jak umar�. 00:27:40:Tak, jak umr� ci ludzie na dole. 00:27:43:Jeste� pewna, �e widzia�a� to co widzia�a�? 00:27:46:Chcia�bym tak�e podzi�kowa�|panu prezydentowi Stan�w Zjednoczonych Ameryki, 00:27:50:za patronat nad tym wydarzeniem w tym wspania�ym mie�cie Nowy York. 00:28:03:Dlaczego �adne z was nie rozumie tego, co zamierzam zrobi�? 00:28:07:Ci ludzie na dole kontroluj� nasz los|i los ka�dego innego mutanta! 00:28:13:C�... wkr�tce nasz los stanie si� ich. 00:28:20:Pomocy! Prosz� pom� mi! 00:28:23:To wszystko to g�wno! 00:28:26:Je�li naprawd� jeste� taki prawy,|dlaczego nie po�wi�cisz siebie? 00:28:31:Pomocy! 00:28:33:Niech mi kto� pomo�e! 00:28:49:Prosz�! 00:28:51:Logan! Prosz� pomo� mi! 00:29:00:Ktokolwiek... Pomocy... 00:29:14:Logan! 00:30:11:Przykro mi, moja droga.|Prosz�, nie r�b tego. 00:30:27:To nale�y do mnie! 00:31:32:Jeste� mi winna krzyk. 00:31:37:Hej ty. Jeszcze z tob� nie sko�czy�em. 00:31:46:Jean.|Scott, gdy ci powiem, otw�rz oczy. 00:31:48:Nie!|Zaufaj mi. 00:31:50:Upu�ci�e� co�? 00:31:55:Teraz! 00:32:11:Dzi�ki.|Nie ma sprawy. 00:32:14:Musz� j� wyci�gn�� stamt�d. 00:32:17:Cyclops, mo�esz to zestrzeli�? 00:32:19:Pier�cienie poruszaj� si� zbyt szybko.|Strzelaj! 00:32:21:Zabij� j�! Storm mo�esz mnie tam podnie��? 00:32:23:Nie mog�, m�g�by� przelecie� nad pochodni�. 00:32:25:Pozw�l mi to zrobi�. 00:32:26:Je�li mi si� nie uda,|przynajmniej wci�� b�dziesz m�g� wysadzi� to cholerstwo. 00:32:32:Dobra. Zr�b to! 00:32:34:Jean, u�yj mocy. Spr�buj go posadzi�. 00:32:38:Trzymajcie si� czego�. 00:33:35:Scott, czekaj! 00:34:07:Jean, musz�!|Poczekaj jeszcze! 00:34:11:Widz� cel. 00:34:14:Zdejmuj� go. 00:34:56:No dalej... 00:36:28:Hej, ten �yje. Zabierzmy go st�d. 00:36:58:Witaj znowu. Wiedzia�am, �e znajdziesz spos�b. 00:37:02:Mia�em ciebie za przewodniczk�. 00:37:07:Jak nam posz�o? 00:37:36:Och, �askocze. 00:37:41:Hej. 00:37:44:Hej. 00:37:46:Jak si� czujesz? 00:37:48:Fantastycznie. 00:37:51:To by�o odwa�ne, co zrobi�e�. 00:37:55:Podzia�a�...
Wloczykij_