Steins Gate - 22.txt

(15 KB) Pobierz
00:00:04:Jeśli wykasujemy tego pierwszego D-maila...
00:00:05:Istota
00:00:06:Topnienie
00:00:07:Umrzesz.
00:00:21:www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:25:Nawet uderzenia miliardów serc na całym świecie
00:00:31:są dla ciebie prostym eksperymentem bez polotu.
00:00:38:Nawet uwięzionym w przeszłości i opłakującym przyszłość
00:00:43:nieuchronność nie pozwala na najmniejszy błąd.
00:00:49:Sny, które ciągną się w nieskończoność i zaplanowana przyszłość
00:00:55:są naiwnymi teoriami, na które sobie pozwalamy.
00:01:01:Skończoność, oto na co wskazują dwie ręce zegara,
00:01:07:na okrutny układ i wybór.
00:01:14:Dlatego z każdą mijającą sekundą chcę przekraczać granice świata
00:01:21:i chronić twój uśmiech.
00:01:26:Po raz kolejny pętla czasowa, w której nie ma smutku,
00:01:46:A więc tutaj jesteś.
00:01:49:Jeśli będziesz tak leżała,|nabawisz się udaru słonecznego.
00:01:52:Przecież sam cały czas śpisz na dachu laboratorium, czyż nie?
00:01:56:Poza tym teraz się zachmurzyło.
00:01:58:Spotkałeś się z Mayuri?
00:02:00:Hashida powiedział,|że nie mógł jej znaleźć na Comimie.
00:02:03:Tak.
00:02:04:Później się z nią spotkałem.
00:02:07:Rozumiem.
00:02:12:Hej, Okabe.
00:02:15:Tak?
00:02:23:Rozumiem.
00:02:28:Hej.
00:02:31:Zaczęło padać.
00:02:38:Co to ma znaczyć?!
00:02:46:Czemu nie ostrzegłeś mnie wcześniej?
00:02:48:Jestem przemoczona do suchej nitki.
00:02:51:Przecież powiedziałem.
00:02:53:To twoja wina, Christino, że nie posłuchałaś...
00:03:01:T-Ty zboczeńcu!
00:03:02:Wcale nie chciałem patrzeć.
00:03:06:To twoja wina, że nosisz takie cienkie ubrania.
00:03:08:Niemal zapomniałam, jakim zboczeńcem jesteś.
00:03:11:Kto by chciał oglądać twoje mało pociągające ciało w negliżu?
00:03:14:Powiedz coś jeszcze, a zamienię twój neokorteks w doniczkę!
00:03:18:To ma być groźba?
00:03:19:Nie zbliżaj się do mnie!
00:03:22:Co to?
00:03:24:Musiałem go gdzieś podrzeć, kiedy cię szukałem.
00:03:28:Fajtłapa!
00:03:30:Powiedziałbym raczej, że "szalony naukowiec".
00:03:31:Tak, tak.
00:03:32:Same z tobą kłopoty.
00:03:35:Daj mi go.
00:03:36:Mam ze sobą zestaw do szycia.
00:03:38:Naprawię go.
00:03:39:Zestaw do szycia?
00:03:41:Uważam się za bardziej przyjazną rodzinie
00:03:43:niż większość ludzi.
00:03:45:Zdejmuj go.
00:03:48:Wyjaśnijmy coś sobie.
00:03:50:Jest ciemno, więc nie spodziewaj się zbyt wiele.
00:03:53:Zanim wyjdziemy, będziesz mógł zgadywać, jakiego koloru nitki użyłam.
00:03:57:Czarna, czerwona, różowa.
00:03:59:Masz 33% szans na każdy kolor.
00:04:01:Modlę się tylko, żeby nie była różowa.
00:04:04:Odsuń się.
00:04:06:Nie martw się.
00:04:07:Nie interesuje mnie twoje kościste ciało.
00:04:08:Już ci mówiłam... W doniczkę!
00:04:13:Rany...
00:04:14:Gdzie udało ci się tak podrzeć ubrania?
00:04:19:Dzisiaj byłem w laboratorium,
00:04:21:pralni samoobsługowej
00:04:23:i na spacerze.
00:04:24:Potem poszedłem do twojego hotelu.
00:04:28:Hotel? Byłeś tam?
00:04:30:To twoja wina.
00:04:33:Nie odpowiadałaś na moje wiadomości.
00:04:35:Nie odbierałaś telefonu.
00:04:36:Martwiłeś się o mnie?
00:04:38:Jako szef zespołu mam obowiązek wiedzieć, gdzie jest moja asystentka.
00:04:47:Skończyłaś już?
00:04:49:Prawie.
00:04:50:Proszę!
00:04:51:Hej! To nie było miłe.
00:04:53:Po prostu go załóż.
00:04:54:Nie interesuje mnie kościste ciało nagiego szalonego naukowca.
00:05:08:To było chyba gdzieś tutaj, zgadza się?
00:05:15:To tutaj zostałam zabita.
00:05:20:Skąd to wiesz?
00:05:23:Ból i rozpacz były zbyt prawdziwe, żeby mogły być snem.
00:05:30:Kurisu, nie twierdzisz chyba...
00:05:35:Mam mgliste wspomnienia.
00:05:40:To niewyraźne, niemal niewidoczne obrazy
00:05:45:i nie dotyczą tylko mojej śmierci.
00:05:48:Przypominam sobie również ciebie.
00:05:52:Jak rozpaczliwie próbowałeś ratować Mayuri.
00:05:56:Jak nieustannie parłeś naprzód,
00:05:58:pomimo bólu i samotności.
00:06:01:Nie udało ci się wrócić do pierwotnego świata,
00:06:04:a mimo to wciąż próbowałeś,
00:06:06:wykrzykiwałeś jej imię,
00:06:09:płakałeś...
00:06:11:I cały czas próbowałeś ją uratować.
00:06:15:Za każdym razem, kiedy widziałam tę twarz,
00:06:17:myślałam o tym, jak wiele dla ciebie znaczy
00:06:21:i czy jest możliwe, żeby komuś
00:06:25:tak bardzo zależało na drugiej osobie.
00:06:33:Dlatego chciałam z tobą pracować.
00:06:37:Dlatego chciałam ci pomóc.
00:06:45:Okabe, uratuj Mayuri.
00:06:51:Musisz ją uratować.
00:06:56:Jeśli wrócimy do granicy świata beta,
00:07:00:umrzesz!
00:07:05:Ale to jedyny sposób.
00:07:09:Wiesz to lepiej niż ktokolwiek inny, prawda?
00:07:12:To jedyne wyjście.
00:07:13:Przestań!
00:07:15:Mówisz, że mam cię zostawić?
00:07:17:A czy jest jakiś inny sposób?
00:07:22:Myślałam o tym od wczoraj.
00:07:25:"Czy jest jakiś inny sposób?".
00:07:28:"Czy możemy jakoś temu zaradzić?".
00:07:31:Ale tym razem nie potrafiłam wymyślić niczego...
00:07:36:poza powrotem do świata beta.
00:07:47:Okabe!
00:07:49:Nie mogę się na to zgodzić.
00:07:52:Nie poddam się!
00:07:55:Nie mogę...
00:07:57:Nie mogę porzucić Kurisu.
00:07:59:Nie mogę pozwolić jej umrzeć, a sam żyć dalej.
00:08:02:Jaki by to miało sens?
00:08:05:Ja...
00:08:07:Ja...
00:08:24:Możesz uciec.
00:08:26:Możesz uciec, ale to tylko pogorszy sprawę!
00:08:31:Zamknij się!
00:08:34:Ile razy nie użyłbyś przeskoku czasowego,
00:08:36:nie uda ci się przedostać przez barierę 1%!
00:08:38:Nie przekonamy się, dopóki nie spróbujemy!
00:08:40:Zobaczysz tylko, jak Mayuri umiera.
00:08:43:Znowu.
00:08:45:To cię zniszczy.
00:08:48:Nie zniszczy.
00:08:51:Jak sądzisz, ile razy widziałem jej śmierć?
00:08:55:Naprawdę wiele razy.
00:08:58:Wiele, wiele, wiele,
00:09:00:wiele razy.
00:09:04:To mnie nie zniszczy.|Nieważne, ile razy to zobaczę!
00:09:13:Czy ty słyszysz, co mówisz?
00:09:15:Mayuri będzie cierpiała i umrze.
00:09:19:Jak możesz mówić, że to nieważne?
00:09:22:Jeśli to nie wywołuje w tobie emocji,
00:09:26:to twoje serce już umarło.
00:09:30:Po prostu przestań
00:09:32:albo naprawdę cię to złamie.
00:09:36:Wiem to.
00:09:38:Już od dawna.
00:09:41:Bez względu na to, ile razy umierała Mayuri, przestałem odczuwać zaskoczenie.
00:09:45:Zostałem odarty z emocji|i nawet tego nie zauważyłem.
00:09:50:Czasami nawet czekałem przed przeskokiem czasowym, żeby sprawdzić, kiedy umrze.
00:09:55:W pewnym momencie
00:09:56:po prostu przestało to wzbudzać moje emocje.
00:10:01:Gdzieś w środku spokojnie powtarzałem sobie, że mogę spróbować jeszcze raz.
00:10:15:Uratuj Mayuri.
00:10:17:Jeśli tego nie zrobisz, to naprawdę cię zniszczy.
00:10:22:Jeśli pozwolisz jej umrzeć, na pewno tego pożałujesz!
00:10:25:Razem doszliśmy tak daleko,|a naszym jedynym celem było ją uratować!
00:10:31:Jeśli się zatrzymamy, pożałujemy tego.
00:10:34:Ale jeśli ją ocalimy,
00:10:36:ty...
00:10:37:Po prostu wrócę
00:10:38:do pierwszej granicy świata,|zanim D-mail został wysłany!
00:10:41:To będzie najlepsze i dla mnie,
00:10:43:i dla ciebie!
00:10:52:Ile razy kłóciliśmy się w ciągu ostatnich 20 dni?
00:10:57:Naśmiewaliśmy się z siebie nawzajem.
00:11:00:Rozmawialiśmy o swoich problemach.
00:11:03:Kiedy zostałem przyparty do muru, zwróciłem się do Kurisu.
00:11:07:To Kurisu była osobą, która mnie wysłuchała,
00:11:09:która we mnie wierzyła.
00:11:12:W wieku 18 lat już jest uznawana za geniusza, a jej prace naukowe są publikowane.
00:11:16:Zawsze spokojna, zawsze zdecydowana,
00:11:19:zawsze taka dumna i wścibska,
00:11:22:ale zarazem zawsze życzliwa i uczciwa.
00:11:24:Jej teorie nieustannie mnie zadziwiały.
00:11:29:Zapamiętywałem wszystko, co powiedziała,
00:11:32:i obserwowałem wszystko, co robiła.
00:11:37:Nie była po prostu kolejnym członkiem zespołu.
00:11:39:Dla mnie, Kurisu Makise była...
00:11:50:Nie potrafię cię uratować.
00:11:56:Przepraszam.
00:12:02:Dziękuję,
00:12:04:że tyle dla mnie przeszedłeś.
00:12:10:Czemu to musiałaś być ty?
00:12:13:Czemu ty?!
00:12:17:Hej, co tak naprawdę oznacza zmiana granicy świata?
00:12:22:Może w chwili, w której wrócisz do świata beta,
00:12:26:po prostu znikniesz z tego świata?
00:12:31:Albo zamienisz się miejscami z innym Okabe.
00:12:34:To nie ma żadnego znaczenia.
00:12:38:To nieprawda.
00:12:40:Nie umarłam.
00:12:42:Nawet jeśli nie żyję w świecie beta,
00:12:45:to nie ma pewności, że umrę w tym świecie!
00:12:48:Być może moje inne wcielenia
00:12:50:przebywają w niezliczonych światach,
00:12:52:a nasze umysły są połączone i tworzą "mnie".
00:12:58:Nie sądzisz, że to byłoby cudowne?
00:13:03:Byłbyś wszędzie, w każdym świecie, w tym samym momencie.
00:13:07:Wielka miłość do drugiej osoby,
00:13:09:niezłomna wiara w jakąś ideę,
00:13:12:gorące pragnienie, żeby coś osiągnąć...
00:13:14:Jeśli wszystkie te uczucia wykraczają poza sam czas i tworzą "ciebie",
00:13:19:to czy nie byłoby to cudowne?
00:13:23:Więc nie myśl, że mnie porzucasz.
00:13:27:Nawet jeśli przesunie się granica świata,
00:13:30:to dopóki o mnie nie zapomnisz, będę tam.
00:13:34:Więc...
00:13:36:Nigdy cię nie zapomnę.
00:13:44:Nie zapomnę osoby,|na której najbardziej mi zależało.
00:13:48:Chcesz powiedzieć...
00:13:50:To prawda.
00:13:51:J-Jak to możliwe? Nie spodziewałam się tego.
00:13:54:Kocham cię.
00:13:58:Co odpowiesz?
00:14:00:Co masz na myśli?
00:14:02:Chcę usłyszeć twoją odpowiedź.
00:14:03:Co do mnie czujesz?
00:14:09:Chcesz wiedzieć?
00:14:11:Tak.
00:14:12:Twoja twarz... Zamknij oczy.
00:14:16:Po co?
00:14:17:Po prostu to zrób!
00:14:49:N-Nie chciałam tego robić, w porządku?
00:14:52:Ale doświadczenia takie jak pierwszy pocałunek
00:14:56:są przechowywane w hipokampie wraz z wspomnieniami najtrudniejszymi do zapomnienia.
00:15:01:A zatem...
00:15:02:Przepraszam.
00:15:03:To nie ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin