00:01:10:Rodzice pozwolili ci odejć? 00:01:15:Kiedy? 00:01:19:- Kiedy odeszłam z domu?|- Tak. 00:01:23:Tego dnia,|gdy mnie odwiedziłe. 00:01:27:Tego dnia? 00:01:35:Trzy lata temu. 00:01:40:Zmieniałam pracę trzy razy. 00:01:48:Chciałam tylko stanšć na własnych nogach.|Nic ponadto. 00:02:00:Chciałam robić co konkretnego. 00:02:05:Móc samodzielnie decydować|o samej sobie. 00:02:18:Tata powiedział mi,|zanim odeszłam z domu, 00:02:23:że to może wymagać powięceń. 00:02:26:Że wolnoć muszę sobie wywalczyć. 00:02:33:Chcę robić co,|w czym mogę się spełnić. 00:02:42:To niełatwe. 00:02:46:Jak odnaleć to w życiu? 00:02:51:To jak znaleć|kwiat paproci. 00:03:16:Noge. 00:03:35:Ukrywasz co przede mnš, prawda? 00:03:41:Proszę, powiedz mi. 00:03:43:Podziel się tym ze mnš. 00:03:45:Jestem pewna, że to słuszna sprawa. 00:03:51:Co sobie wymyliła. 00:03:53:Musiała le zrozumieć. 00:03:56:Nie besztaj mnie znowu. 00:04:09:Byłam wczeniej taka lekkomylna. 00:04:14:Robiłam sobie ze wszystkiego żarty. 00:04:24:Ale nie teraz. 00:05:20:Jestem głupia. 00:05:26:Nagle chcę poznać cudzy sekret. 00:05:34:Jestem egoistkš. 00:05:39:Zapomnij o tym. 00:05:42:- Martwi mnie tylko jedno - Itokawa.|- Itokawa? 00:05:52:Może znów sobie|co wymyliłam. 00:05:57:Ale nie wiem, czy to dobrze, 00:06:00:że pracujesz|w tego typu miejscu. 00:06:05:O co ci chodzi? 00:06:11:Jeli nie wiesz,|to już nieważne. 00:06:14:Rozumiem. 00:06:18:Nie rozumiem, o co ci chodzi,|ale mylę, że... 00:06:22:nawet jeli człowiek robi co,|co może mu cišgnšć na kark policję... 00:06:31:to nie zawsze|może się ukrywać. 00:06:34:Czasem się wie,|że to bezcelowe. 00:06:39:Co ten człowiek|chce zrobić? 00:06:44:Nic specjalnego. 00:06:48:Może być aresztowany|w każdej chwili. 00:06:53:Więc musi wczeniej|zrobić to, co się da. 00:07:18:Yukie! 00:07:57:Obawiałem się tego dnia. 00:08:06:Nasza droga jest tak stroma. 00:08:10:W porzšdku. 00:08:14:Nie mam nic przeciwko. 00:08:27:Powiedziałem, żeby nie przychodziła. 00:08:29:I tak musiałam. 00:08:32:Może mam... 00:08:37:tylko jeden dzień,|godzinę, albo krótkš chwilę. 00:08:44:Chcę być blisko|przy tobie. 00:08:52:Co się dzieje? 00:09:02:Nawet jeli uszyję to kimono... 00:09:06:nie wiem, czy kiedykolwiek|je założysz. 00:09:13:Witaj w domu. 00:09:33:Napiszesz do ojca? 00:09:38:Dlaczego? 00:09:43:Nie wiem, co napisać. 00:09:47:Że się pobralimy? 00:09:52:Współczuję mu. 00:09:57:Twojej matce i tobie też. 00:10:01:Dlaczego? 00:10:06:W życiu nie należy niczego żałować. 00:10:10:Czy to nie nasze motto? 00:10:16:Nieważne, jak może być ciężko. 00:10:22:Odnalazłam sens swojego życia.|Jestem z niego zadowolona. 00:10:37:Nie wiem,|jak wyrazić to w lepszy sposób. 00:10:49:Spójrz na chmury. 00:10:57:Pamiętasz jeszcze? 00:10:59:liwkowe Wzgórze? 00:11:01:Bylimy młodzi. 00:11:11:Bronilimy wolnoci uniwersytetu. 00:11:37:Co? 00:11:39:Ten mały robaczek. 00:11:42:Jest piękny. 00:11:45:Ma tak delikatnš budowę. 00:12:29:Jeden z moich projektów został ukończony. 00:12:34:Jestem szczęliwy. 00:12:37:Powinnimy to uczcić. 00:12:39:wietnie. 00:12:42:Chociaż nie wiem, o co chodzi, 00:12:45:to też jestem szczęliwa. 00:12:47:To nieistotne. 00:12:55:Nie musisz wiedzieć, dlaczego. 00:12:57:Jestem wdzięczny, że mnie|wspierasz bez zadawania pytań. 00:13:09:Dziękuję. 00:13:15:W cišgu dziesięciu lat|ludzie dowiedzš się prawdy. 00:13:21:Będš wdzięczni za to,|co teraz robimy. 00:13:26:Rozumiesz? 00:13:37:Co? 00:13:38:Co to jest? 00:13:43:To? 00:13:47:To jest moja słaboć. 00:13:53:Słaboć? 00:14:00:Mojš słabociš jest moje serce. 00:14:03:To co, czego nie powinnam wiedzieć? 00:14:08:Masz prawo wiedzieć. 00:14:13:To moi rodzice. 00:14:26:Nie widziałem ich od dziesięciu lat. 00:14:30:Po prostu nie mogłem. 00:14:33:Cišgle boję się|zbesztania przez ojca. 00:14:39:I cišgle boję się|łez mojej matki. 00:14:45:Biedni rodzice. 00:14:48:Jestem sentymentalny. 00:14:51:Mylałem, że będę potrafił|o tym zapomnieć. 00:14:54:Przestać myleć|o rodzicach... 00:14:57:w trakcie mojej walki. 00:15:03:Ale nie mogę. 00:15:06:Nie chcę żałować mojego życia.|Nie chcę żałować niczego. 00:15:14:Wychodzę na chwilę. 00:15:20:Wrócisz na kolację? 00:15:22:Na pewno. 00:15:25:Chciałbym ci co kupić. 00:15:29:Więc przygotuję co specjalnego. 00:15:32:Niedługo wrócę. 00:16:35:Wróciłe? 00:17:20:Jeżeli chcesz wrócić do domu,|powiedz nam prawdę. 00:17:26:Wiemy wszystko.|Mamy dowody. 00:17:38:Od kiedy żyjesz z Noge? 00:17:48:Kiedy została jego kobietš? 00:17:50:Otwórz usta i mów. 00:17:59:Przemyl to.|Masz na to mnóstwo czasu. 00:19:16:Cholera. 00:19:20:Uparta jak Noge. 00:19:22:Chcesz go zobaczyć? 00:19:27:Planował powstrzymać wojnę.|To poważny spisek. 00:19:36:Powinna się go wyrzec. 00:19:42:On był zdrajcš. 00:19:54:Zmarnował swoje życie. 00:19:59:Wszystkie jego wysiłki|były daremne. 00:20:10:Chcesz posłuchać? 00:20:33:{y:i}Specjalne wydanie wiadomoci 00:20:36:{y:i}Kwatera Główna ogłosiła, że... 00:20:41:{y:i}japońska armia i marynarka... 00:20:43:{y:i}rozpoczęła walkę z|{y:i}wojskami USA i Wielkiej Brytanii 00:20:53:{y:i}Poniedziałek, 8 grudnia 1941 00:21:57:Yagihara Yukie, wychodzisz. 00:22:13:Yukie. 00:22:39:{y:i}Spisek majšcy na celu powstrzymanie wojny 00:22:44:{y:i}Grupa szpiegów aresztowana|{y:i}Ich przywódcš był Noge 00:22:54:Biuro Prokuratury Okręgowej w Tokio. 00:23:09:Dziękuję, że pomogłe mojej córce. 00:23:13:Moja żona przesyła pozdrowienia. 00:23:16:Proszę nie przesadzać. 00:23:20:Chcę bronić Noge.|Dlatego przyjechałem z Kioto. 00:23:27:Noge? 00:23:28:Przekazałe mi szczegóły sprawy.|Ale prawda jest inna. 00:23:36:Nazwalicie Noge szpiegiem.|Dlaczego? 00:23:45:Itokawa, wstyd mi. 00:23:52:Odkšd opuciłem salę wykładowš|przed dziesięciu laty... 00:23:56:co zrobiłem dla ludzi? 00:24:00:Czasem dziecko może być|mšdrzejsze od rodziców. 00:24:04:- Noge pokazał...|- Profesorze. 00:24:07:Chcę to zrobić. 00:24:11:- Jestem stary, ale...|- Profesorze. 00:24:13:Zrobię co w mojej mocy,|żeby mu pomóc. 00:24:27:Noge został znaleziony martwy|w swojej celi. 00:24:50:Yukie... 00:24:58:Yukie, posłuchaj. 00:25:13:Yukie, wysłuchaj mnie.|Yukie! 00:25:19:Nic nie mów. 00:25:21:- Ale Yukie...|- Zamilcz. 00:25:35:Głupia. 00:25:41:Miała wspaniałego człowieka|za męża. 00:25:48:Pomyl o znaczeniu,|jakie miała jego praca. 00:25:58:Złożył w ofierze życie,|by uchronić Japonię przed wojnš. 00:26:08:Powinna być z niego dumna. 00:26:31:Kiedy opuciła dom, przed laty, 00:26:36:była gotowa na trudy i cierpienia. 00:26:41:Wiedziała, że walka o wolnoć|wymaga powięceń. 00:26:56:Co zamierzasz? 00:26:57:- Chcę poznać rodziców Noge.|- Rodziców Noge? 00:27:01:Ale Yukie... 00:27:03:Oni sš starzy.|Teraz zostali sami. 00:27:07:A sš też biedni.|Nie mogli nawet zobaczyć ciała syna. 00:27:16:To dlatego muszę do nich pojechać. 00:27:22:Nie możesz odejć! 00:27:23:Uspokój się, Yukie. 00:27:27:Jestem żonš Noge. 00:27:45:To okropne.|Co ja złego zrobiłam? 00:27:54:W nocy kopie się grób dla psa. 00:28:03:Mój syn był czym gorszym od psa. 00:28:09:Okrył nas hańbš.|Nie możemy się nawet pokazać sšsiadom. 00:28:21:Jest już doć głęboki.|Podaj mi to. 00:28:37:Wróciłe więc w urnie.|Jaki smutny powrót. 00:28:46:Zostań tutaj na razie. 00:29:04:Dołšczymy do ciebie prędzej czy póniej. 00:29:20:Wszystkie drzwi i okna sš zablokowane. 00:29:25:Pracujemy po zmroku,|jak sowy. 00:29:33:{y:i}Dom zdrajców 00:29:58:Proszę pozwolić mi zostać. 00:30:00:Chcę co zrobić. 00:30:03:Cokolwiek. 00:30:04:- Nie możesz.|- Chcę. 00:30:06:Ale nie możesz.|Jeste z bogatej rodziny. 00:30:11:My jestemy rolnikami. 00:30:13:Mylisz, że nie potrafię? 00:30:15:Zrobię wszystko,|jeli mnie nauczycie. 00:30:22:Pozwólcie mi spróbować. 00:30:24:Ale... 00:30:26:Jestem gotowa. 00:30:28:Ale to nie wystarczy.|Chodzi o co jeszcze. 00:30:34:Czy wiesz, jak sšsiedzi|mówiš o nas? 00:30:41:Jestemy traktowani jak zdrajcy. 00:31:00:Proszę, pozwólcie mi zostać. 00:31:16:Byłam żonš Noge. 00:31:22:Proszę. 00:31:38:Nie wrócę do domu. 00:31:46:Nie wrócę. 00:32:45:Przeklęty, głupi syn. 00:32:50:Cholerny głupiec. 00:34:09:Byłam żonš Noge. 00:34:15:Byłam żonš Noge. 00:35:48:Co ty wyprawiasz? 00:35:54:Dokšd idziesz? 00:35:58:Powinnimy czekać do nocy. 00:36:01:Jeli wyjdziesz teraz,|będš cię wyzywać! 00:36:05:Zaczekaj, Yukie.|Yukie! 00:36:40:Zdrajca... 00:39:51:Mamo! 00:41:02:Co nie tak? 00:41:20:{y:i}Nie należy żałować życia. 00:41:23:{y:i}Nie należy żałować niczego. 00:41:32:{y:i}Walka o wolnoć wymaga|{y:i}powięceń, wysiłku i cierpienia 00:41:42:{y:i}W cišgu dziesięciu lat|{y:i}ludzie dowiedzš się prawdy. 00:41:49:{y:i}Będš nam dziękować|{y:i}za to, co zrobilimy. 00:41:54:{y:i}Rozumiesz? 00:41:57:{y:i}Nie należy żałować życia. 00:42:01:{y:i}Nie należy żałować niczego. 00:42:37:Yukie. 00:42:41:Wstawaj.|Musimy ić sadzić ryż. 00:42:46:Co ci jest? 00:42:50:Jeste chora?|Może trochę odpoczniesz. 00:42:56:Nic mi nie jest. 00:43:13:Dzień dobry. 00:44:33:Masz goršce czoło.|To nie od ognia. 00:45:11:Nic mi nie jest. 00:45:16:Nic mi nie jest. 00:46:26:Spójrz! 00:46:28:Obsiałymy ryżem całe pole! 00:46:42:Yukie! 00:46:45:Serca nie masz.|Nie zamykaj się w milczeniu. 00:46:50:Przywitaj się przynajmniej. 00:46:53:Zapytaj, czy nie jest zmęczona.|Czasem mógłby podziękować. 00:47:01:Ona tak ciężko pracuje. 00:47:11:To musiała być|najlepsza żona na wiecie. 00:47:16:Jest wspaniałš kobietš. 00:47:30:Nigdy nie próbowała nas oszukać. 00:47:36:Nasz syn... 00:47:39:musiał jš kochać. 00:47:51:To okropne... 00:48:19:Kto to zrobił? 00:48:23:Kto mógł zrobić co takiego? 00:48:25:Zniszczyć nasze pole. 00:48:29:Czy to sš rolnicy? 00:48:33:Jaki rolnik omieliłby się|zniszczyć pole? 00:48:44:Yukie!|Gdzie t...
awamwb