{15}{103}Poprzednio w "Hell on Wheels"... {110}{195}Senatorze Crane, co stanie się|z wartociš pańskiej ziemi, {196}{260}jeli tory pójdš wokół niej? {261}{346}Dodałe mu proszku pieprzowego? {359}{395}Jestemy bogaci. {396}{447}- Mam mapy Roberta.|- Ile? {448}{557}- Możemy zawrzeć pokój.|- Proszę, przybšd. Dla mnie. {558}{669}- Pocišg nie przywiózł wypłaty.|- Pisz do mojego maklera. {670}{725}Może spotkamy się|bez niczyjej wiedzy? {941}{1017}Tylko żeby się nie poluzowało. {1145}{1234}Bliżej podwyższenia.|Muzycy tutaj. {1260}{1274}Dziękuję. {1293}{1348}- Co chcecie zagrać.|- "Dixie". {1366}{1401}"Dixie", idioto? {1421}{1518}Znasz "Hymn Bojowy Republiki"? {1522}{1582}Wystarczy. {1586}{1710}Panie fotografie,|zapraszam tu do mnie. {1743}{1844}Na mój znak|macie głono zagrać. {2069}{2168}Nie doć, że dostałem nóż w plecy,|to jeszcze odgryza mi rękę. {2175}{2243}Przemylałe|mojš propozycję? {2261}{2331}Chodzi o pienišdze za mapy Roberta,|które chcesz ze mnie wycisnšć? {2332}{2472}- Chcę sprawiedliwoci, Thomas.|- Wymuszanie nie przystoi damie. {2488}{2573}Nie padnę jego ofiarš. {2610}{2657}Przepraszam. {2853}{2936}Grajcie. {3455}{3544}Jordan! Witaj! {3649}{3816}Panie i panowie, z przyjemnociš|przedstawiam wam przyjaciela kolei, {3817}{3905}który przybył tu|z pełnym wsparciem Senatu, {3909}{4022}aby spotkać się z Indianami|i skruszyć ich opór. {4041}{4172}Prosto ze wspaniałego stanu Illinois...|Senator Jordan Crane! {4295}{4411}W imieniu moich kolegów|dziękuję za tak ciepłe powitanie. {4436}{4493}Ale wróćmy do interesów. {4494}{4666}Tak jak powiedział pan Durant,|przybyłem, by zawrzeć pokój z Indianami. {4696}{4976}Ale w drugiej ręce trzymam maczugę,|która reprezentuje potęgę armii USA. {5025}{5172}Jeli dzikusy chcš walki,|to wkrótce nas popamiętajš! {5342}{5420}wietna przemowa, Jordan. {5909}{6003}{Y:b}Tłumaczenie:|Troll Dad {6005}{6110}{Y:b}Korekta:|moniuska {6183}{6254}{Y:b}Hell on Wheels 1x06 {6632}{6724}Najpierw wpuszczamy tu czarnuchów,|a teraz przybłškały się Indiańce. {6725}{6846}Niedługo będziemy dla nich robić.|Nieprzyjemny postęp rzeczy. {6863}{6934}I za to się napiję. {7077}{7180}Chyba nie przyszedł|wielebny na drinka? {7181}{7289}Nie, teraz co innego|ma nade mnš władzę. {7398}{7493}Przychodzę z probš,|panie Bohannon. {7538}{7650}- Przestań próbować mnie ratować.|- Bez obaw. {7652}{7719}Zaczynam poznawać|swoje granice. {7720}{7812}Ale dla Boga jeden dobry uczynek|zasługuje na kolejny. {7816}{7943}A skoro wczeniej dałem ci schronienie,|to teraz chcę prosić o pomoc. {7966}{8034}Niby jak miałbym pomóc? {8035}{8169}Grupa Czejenów przybędzie tutaj|na rozmowy z senatorem i panem Durentem. {8170}{8266}No słyszałem.|Kto wymylił to wariactwo? {8338}{8452}Wybacz, ale wštpię,|aby się to dobrze skończyło. {8509}{8644}Powiedz nadzorcom,|żeby pilnowali swoich ludzi, {8684}{8806}bo jeli tego nie zrobiš,|krew będzie na naszych rękach. {8915}{8992}Zrobię, co w mojej mocy. {9055}{9122}Mam twoje słowo? {9297}{9391}Toast ku czci|złotowłosej dziewicy Zachodu. {9405}{9521}- Jest pani wzorem dla wszystkich.|- Dziękuję, senatorze. {9578}{9657}Pewnie nie może się pani doczekać|powrotu na łono cywilizacji. {9658}{9774}Tak, ale wpierw muszę zajšć się|niedokończonymi sprawami. {9825}{9929}A włanie. Nie ma pani nic przeciw,|jeli pomówię z panem Durantem o swoich? {9930}{10088}- Ani trochę, panie senatorze.|- Słyszałem o opónieniach w wypłacie. {10090}{10199}- Skšd problemy finansowe?|- Problemy z komunikacjš {10208}{10327}bankiem a Agencjš Pinkertona.|Wypłaty nastšpiły w terminie. {10329}{10410}Problemy kredytowe|też sš już załatwione? {10411}{10507}- Problemy kredytowe?|- Nie znam szczegółów, {10508}{10627}ale wieć niesie, że Union Pacific|nie dostało kolejnych kredytów. {10631}{10769}Gdyby tak było,|nie mielibymy jak pracować. {10847}{10949}- A co z drogš przez Góry Skaliste?|- Co z niš? {10986}{11117}Thomas próbował mi to wyjanić|i chyba w końcu zrozumiałam. {11136}{11212}Że droga przez Góry Skaliste,|którš odnalazł mój mšż, {11216}{11332}jest kluczem do tego, jak Thomas|wytyczy tutaj te 40 mil. {11366}{11459}- To prawda?|- Nie posuwałbym się do tak... {11460}{11536}Masz te mapy? {11580}{11632}Nie. {11678}{11756}To niedobrze. {11774}{11854}40 mil do 16 maja|albo rzšd odcina fundusze. {11855}{11967}Słyszałe, że Central Pacific|wyrobił już ten odcinek, prawda? {11979}{12039}- Nie.|- To prawda. {12054}{12168}Ponoć ci Chińczycy|uwijajš się jak pszczoły w ulu. {12203}{12319}Powiedziała, że za co takiego|mogę dostać, co tylko zechcę. {12388}{12484}Muszę pomówić z panem Ferguson. {12522}{12594}O ile to nie problem. {12640}{12712}Porozmawiam z nim. {12821}{12935}Nie mamy nic do Indiańców.|Żaden mi krzywdy nie zrobił. {12974}{13037}- Mam twoje słowo?|- Jasne. {13061}{13142}- Nie musimy znów walczyć?|- Rozumiem cię. {13143}{13243}- Po tym łomocie, który ci spuciłem.|- Wiem, że oszukiwałe. {13244}{13320}- O czym ty gadasz?|- Dobrze wiesz. {13321}{13396}Wyczułem sok pieprzowy,|którym zmoczyłe ręce. {13416}{13503}- Przyznaję, całkiem wymylne.|- Przyznaj to komu innego. {13504}{13604}Nic o tym nie wiem. {13666}{13721}Kto oszukał. {13728}{13836}Jeli chcesz rewanżu,|to wiesz, gdzie mnie znaleć. {14351}{14467}- Jak zmarła matka panienki?|- Na suchoty. {14524}{14680}- Jest teraz z Bogiem.|- To prawda {14753}{14845}Moja matka zmarła,|kiedy byłem chłopcem. {14873}{14994}Pamiętam, jak rankami|kšpała mnie w strumieniu. {15032}{15137}Udawała, że mnie upuszcza,|by od razu mnie złapać. {15175}{15298}Robiła to setki razy,|a i tak zawsze się miałem. {15433}{15510}Też jest już z Bogiem. {15528}{15610}- Była chrzecijankš?|- Nie. {15688}{15777}Więc jak może być z Bogiem? {16132}{16243}Przykro mi, że ojciec|porzucił panienkę i jej matkę. {16412}{16492}Nie zostawił nas. {16524}{16632}Został powołany, aby wyruszyć|na swojš chrzecijańskš misję. {16645}{16705}Jest sługš bożym. {16709}{16898}Musiał pomóc gorszym ludziom.|Takim jak... czarnoskórzy. {16956}{17023}I Indianie? {17570}{17689}Chcesz mi go potrzymać,|czy masz jakie wieci? {17711}{17860}Pan Durant przywłaszczył sobie|wsparcie finansowe z kolei. {17887}{17994}- Ile wzišł i na co wydał?|- 147 tysięcy dolarów. {18017}{18113}Mylał o giełdzie. {18225}{18408}Nie chcę teraz pieniędzy.|Preferowałbym informację. {18511}{18560}To znaczy? {18561}{18786}Chodzi o byłego żołnierza Unii|nazwiskiem Frank Harper. {18804}{18954}Pracował dla nas kiedy, ale uciekł.|Chcę wiedzieć, gdzie przebywa. {19007}{19172}- Jak mam go odnaleć?|- Ponoć pochodzi z pańskiego Illinois. {19175}{19328}I nadal ma rodzinę,|która przebywa w Chicago. {19398}{19499}- Frank Harper? Każę moim ludziom...|- Wiem. {21815}{21895}Ruszajcie się, panowie. {22026}{22081}Gotowe! {22097}{22151}Opuszczajcie. {22337}{22401}A niech mnie. {22402}{22533}Wyłazić mi stamtšd!|Czas zebrać parę skalpów! {22593}{22688}Wracajcie na dół.|Nic nam do Indiańców. {22705}{22806}- Słyszelicie.|- No proszę, co się dzieje? {22833}{22918}Boicie się, że potracicie|te wasze brudne kłaki ze łbów? {22919}{23001}Nic tam w tym sporze.|Jestecie zdani na siebie. {23002}{23080}Mamy niedokończony interes|i już ja go dokończę. {23089}{23151}- Dlaczego nie pracujecie?|- Pracujemy. {23152}{23243}Toole, wołaj ludzi do roboty!|Mamy tory do zbudowania. {23244}{23297}Wracaj do roboty, łajzy! {23301}{23414}Nie przyjmuję rozkazów od ludzi,|których załatwił czarnuch. {23503}{23617}- Jeste zwolniony. Wypad.|- Pożałujesz tego, Bohannon. {23621}{23748}- Możesz być tego pewny.|- Wypad. {23850}{23927}Chodcie, panowie. {24048}{24120}A do diabła z tym. {24150}{24218}Z drogi! {24219}{24408}Do roboty! Zapomnijcie o Indiańcach|i zasuwajcie mi tu na całego {24410}{24495}albo pozwalniam|was wszystkich. {24615}{24715}- Masz odpowied na wszystko.|- Jak zawsze. {24726}{24873}- Ale dlaczego miałbym ci wierzyć?|- A dlaczego nie? Mówię prawdę. {24909}{25022}Współpracujemy już tak długo,|że zasłużyłem na więcej. {25025}{25134}- Zmierzasz do czego?|- Już ci mówię. {25262}{25379}Znam twoje sztuczki.|I zwykle nie zważam na nie, {25410}{25527}dopóki nie muszę|się nimi martwić. {25646}{25750}- Dlaczego tu przyjechałe?|- By ci powiedzieć, {25754}{25878}że wielce martwi mnie przywłaszczanie|funduszy Union Pacific Railroad. {25879}{25981}Kolejna pogłoska stworzona|przez moich rywali. {26035}{26131}147 tysięcy dolarów. {26218}{26307}Kolejna pogłoska? {26347}{26491}Ponoć dużo straciłe na rynku.|Tak dużo, że robisz co takiego? {26532}{26626}Nie mam nic więcej|do powiedzenia. {27927}{28019}Przyjechalicie|po kolejne skalpy? {28362}{28469}Witamy w naszym miecie.|Nie lękajcie się. {28499}{28581}Jestecie poród przyjaciół. {28600}{28799}Jestem wielebny Cole,|a to moje dzieci, Joseph i Ruth. {28822}{28964}Cieszymy się z waszego przybycia|w imię pokoju oraz przyjani. {29023}{29117}Jeste tš córkš, którš porzucił? {29162}{29288}Może pokój i przyjań sš dla niego|ważniejsze od własnej rodziny? {29430}{29547}To senator Crane|z rzšdu Stanów Zjednoczonych. {29611}{29737}- Rozumiesz, co mówię?|- Znam wasz język. {29776}{29816}To dobrze. {29862}{29993}Senator Crane pragnie|zaoferować wam lepsze życie. {30000}{30140}- Lepsze od czego?|- Od tego, które teraz macie. {30227}{30339}- Lubię to, co mam teraz.|- Rozumiem. {30386}{30483}Ale twój lud żyje|w epoce kamienia łupanego. {30551}{30675}A my jestemy u progu|wielkiej rewolucji przemysłowej. {30691}{30751}- Nie rozumie...|- Wodzu. {30752}{30868}Rzšd Stanów Zjednoczonych|oferuje wam ziemię na własnoć. {30900}{31002}- Mamy już swojš ziemię.|- Nie należy do was. {31003}{31143}- Należy do rzšdu USA.|- Kupił jš? Wymienił na co? {31149}{31259}- Nie w tym rzecz.|- Więc jak może należeć do rzšdu? {31262}{31328}Słuszna uwaga. {31411}{...
SERIALE--CHOMIKUJ