Justified S01E12 DVDRip.XviD-REWARD.txt

(29 KB) Pobierz
{61}{128}Bo uważa, że go orżnšłem.
{130}{152}A nie orżnšłe?
{152}{212}Wzišłem swojš częć,|ale nic więcej.
{212}{245}Więc go orżnšłe.
{245}{332}Przecież włanie to powiedziałem.
{356}{454}Ile pieniędzy zebrałe dla Bo Crowdera,|kiedy był w więzieniu?
{454}{521}Jakie 100-150 tysięcy.
{521}{603}Wzišłem swojš częć|i przekazałem resztę Johnny'emu.
{605}{651}Więc czemu uważa,|że wisisz mu pienišdze?
{651}{713}Zaczęło się od spadku wpływów.|Potem poszło z górki.
{713}{749}Nowi zaczęli wypychać starych,
{749}{818}a ja nie mogłem nic zrobić|bez mięniaków Bo.
{821}{907}Więc teraz on chce swojego udziału,|a ty nie masz mu z czego dać.
{910}{1027}Powiem wam wszystko,|co wiem o działaniach Bo.
{1027}{1128}Wszystko rozbija się o przedawnienie.|Inaczej jest dla każdego przestępstwa.
{1130}{1207}Widziałe, jak kogo|mordujš lub porywajš?
{1207}{1281}Cokolwiek, co pomogłoby nam|zbudować solidnš sprawę RICO?
{1284}{1322}RICO?
{1322}{1348}Terroryzm.
{1351}{1418}Jasne, Bo wiedział,|jak zaprowadzić terror.
{1418}{1459}Więc mógłby nam podać|daty i nazwiska?
{1459}{1478}Raczej nie.
{1478}{1526}- A co z Boydem?|- Nigdy z nim nie pracowałem.
{1526}{1559}Nie.
{1559}{1655}Raylan chce przez to powiedzieć,|że rednio interesuje nas przeszłoć.
{1655}{1706}Bardziej skupiamy się|na czasie teraniejszym.
{1706}{1787}Co to niby znaczy?
{1787}{1859}Że jeli chcesz pozbyć się|Bo Crowdera ze swojego życia,
{1861}{1941}to musisz znaleć sposób,|żeby wkrać się z powrotem w jego łaski
{1941}{1988}i dostarczyć nam pewnš informację,
{1988}{2111}dotyczšcš na przykład Boyda|i mierci tego faceta w wybuchu wytwórni.
{2192}{2252}Chcesz, żebym został kapusiem.
{2252}{2425}To niebywałe, że dopiero teraz|zdałe sobie sprawę, po co tu jestemy.
{2528}{2607}Ile za to dostanę?
{3163}{3245}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: jot
{3245}{3413}Justified [01x12]|Fathers and Sons
{3432}{3504}KLUB GOLFOWY MIAMI GLADES
{3506}{3549}Panie Crowder.
{3552}{3604}Jak minšł lot?
{3660}{3693}Nie za bardzo lubię latać,
{3696}{3784}ale ten twój prywatny odrzutowiec|bije autokar na łopatki.
{3796}{3883}Doceniam to, że przyjechałe,|by porozmawiać osobicie.
{3883}{3940}Raczej nie miałem wielkiego wyboru.
{3940}{4024}Nie, raczej nie miałe.
{4031}{4108}To jest Ernesto i Pilar.
{4108}{4192}Sš ze mnš od ponad dziesięciu lat.
{4194}{4247}Zawierzam im własnym życiem.
{4249}{4336}Jutro wsišdš do ciężarówki,|zacznš jechać
{4338}{4484}i za dwa dni dostarczš efedrynę,|o którš prosiłe.
{4484}{4537}Sprowadziłe mnie taki kawał,|żeby mi to powiedzieć?
{4537}{4580}Nie.
{4580}{4674}Kazałem ci przylecieć,|by upewnić się, że rozumiesz konsekwencje
{4676}{4796}przyjęcia transportu|takiej iloci towaru.
{4818}{4863}Wiesz, czym jest krótki autobus?
{4866}{4892}Krótki autobus?
{4892}{5005}To mały autobus dla opónionych dzieci,|który zabiera je do szkół specjalnych.
{5007}{5081}Może nie mam własnego samolotu|ani modnej bryki
{5084}{5146}i kiedy na mnie patrzysz,|widzisz pewnie durnego buraka,
{5146}{5242}który na niadanie je padlinę|i posuwa swoje kuzynki.
{5242}{5297}Nie jem padliny,|nie rucham swoich krewnych
{5297}{5367}i nie wysiadłem włanie|z krótkiego autobusu.
{5369}{5443}Więc to, że sprowadzasz mnie tu,|żeby mi grozić,
{5446}{5554}jakbym już nie rozumiał|postanowień naszego porozumienia...
{5554}{5647}Chłopie, to jest cholernie obraliwe.
{5650}{5719}Atakujesz mnie bezceremonialnie.
{5722}{5829}Straciłem łowcę, wspólnika,|którego wysłałem do Kentucky
{5832}{5937}i dwóch ludzi na meksykańskiej granicy.|Wszystkich zabił marshal,
{5940}{6014}który zastrzelił mojego wspólnika,|Tommy'ego Bucksa,
{6014}{6074}nie tak daleko stšd.
{6074}{6100}Raylan Givens.
{6103}{6144}Tak.
{6144}{6213}Słyszałem, że za tobš też|zbytnio nie szaleje.
{6213}{6249}Raczej nie.
{6249}{6376}Ale na szczęcie mogę go połknšć,|popijajšc zaledwie szklankš wody.
{6376}{6429}Umawiamy się na dwa miliony.
{6431}{6518}Spłacane w równych ratach|przez kolejnych szeć miesięcy.
{6518}{6606}Masz rodki i popyt,|żeby dotrzymać tych terminów?
{6609}{6697}Gdybym nie miał,|nie byłoby mnie tutaj.
{6769}{6856}Niezbyt martwiłe się przepisami,|kiedy ratował twoje dupsko.
{6856}{6918}Nie, i teraz jak widać|jestemy jego dłużnikami.
{6920}{6961}Tu nie chodzi o dziewczynę.|Co, Gary?
{6961}{7004}Chodzi o fakt, że Raylan tu był.
{7007}{7076}Cholernie szybko się tu wkręcił.
{7079}{7124}Ładny macie dom.
{7127}{7153}Winona, tak?
{7153}{7191}Tak.|Dzień dobry.
{7194}{7220}Czeć, jestem Gary.
{7222}{7246}Jestem mężem Winony.
{7246}{7294}Czeć.
{7294}{7381}Brawo, że chodzisz na siłownię.
{7383}{7498}Przepraszam, że uciekam tak szybko.
{7501}{7541}Jakš chcesz kawę?
{7544}{7604}Z odrobinš burbona.
{7606}{7678}- W porzšdku.|- Mam nadzieję, że nie narobiłam kłopotów.
{7680}{7764}Nie.
{7764}{7812}Przepraszam.|Głupio mi.
{7815}{7863}Nic się nie stało.
{7865}{7927}Wiesz co?|Doceniam waszš gocinę.
{7930}{8009}Ale gdyby miała ksišżkę telefonicznš,|to chętnie wezwałabym taksówkę.
{8011}{8083}Chyba Raylan chciał z tobš pogadać,|zanim gdziekolwiek pojedziesz.
{8086}{8162}Chcę jak najszybciej|dać ci więty spokój.
{8193}{8263}To nie moja sprawa, a ty jeste dorosła|i możesz robić, co chcesz, ale...
{8265}{8340}Cokolwiek chce mi powiedzieć,|nie będzie to nic nowego.
{8340}{8412}Dobrze.
{8414}{8462}Mylisz, że przekonasz Bo Crowdera,|by znów ci zaufał?
{8462}{8527}Z Bo nie chodzi o zaufanie,|tylko o przydatnoć.
{8527}{8572}Mylisz, że znowu mu się przydasz?
{8572}{8603}Może.
{8606}{8642}Z całym szacunkiem, panie Givens,
{8642}{8685}nie mogę z tym pójć do mojego szefa.
{8687}{8781}Chcecie Crowderów za kratkami,|ale nie wnosicie nic do gry.
{8783}{8882}Ja mogę stracić wszystko, a wy nic.
{8908}{8958}Czego pan oczekuje, panie Givens?
{8958}{9018}Muszę dać Bo jakš kasę.
{9021}{9061}Zmniejszyć trochę presję.
{9064}{9088}W porzšdku.
{9090}{9117}O jakiej kwocie mówimy?
{9119}{9174}Sto tysięcy w gotówce.
{9174}{9227}- Dobra, damy panu 20.|- Bo chce stu.
{9227}{9306}Bo wemie 20, a pan zaproponuje,|że odpracuje resztę.
{9306}{9366}Nietykalnoć.
{9409}{9438}Zobaczę, co da się zrobić.
{9438}{9503}Będzie musiał pan co jaki czas|kontaktować się z zastępcš szeryfa
{9505}{9570}i zgłaszać wszystko, czego dowie się|pan o działaniach Crowdera.
{9570}{9661}Niech nosi podsłuch.
{9675}{9759}Z tym człowiekiem wszystko musi być jawne.|Trzeba go ledzić.
{9759}{9853}Pierdolicie, Hipolicie.
{9853}{9879}Nie nalegam na to.
{9881}{9973}Panowie, chcemy spędzić lata,|budujšc sprawę przeciwko Bo,
{9975}{10030}czy chcemy mieć teraz na tamie co,
{10030}{10131}co powstrzyma Boyda i jego ludzi|od zabijania innych?
{10133}{10160}Jakš tu macie kawę?
{10160}{10183}- Kijowš.|- Kijowš.
{10186}{10251}To napijmy się.
{10251}{10306}Bycie przydatnym działa w obie strony.
{10306}{10421}Tylko że wy tak pragniecie mnie wykorzystać,|że dla was mogę nawet zginšć.
{10421}{10507}Arlo, jeste tu tylko dlatego,|że nie masz innego wyjcia.
{10510}{10562}Chcesz z tego wycišgnšć,|co się da? W porzšdku.
{10565}{10656}Ale to twoje decyzje|doprowadziły cię tutaj.
{10656}{10733}Wolałby, żebym tyrał|całe życie w kopalni?
{10735}{10788}Miał czarne płuca jak mój ojciec?
{10788}{10893}- Nigdy by nie pracował tak ciężko.|- Żałosny z ciebie sukinsyn, Raylan.
{10893}{10987}Dobrze, że twoja matka|nie dożyła tej chwili.
{10987}{11095}- Nie mieszaj jej w to.|- Nie założę pieprzonego podsłuchu.
{11138}{11195}W porzšdku.
{11195}{11255}Id.
{11313}{11356}No już.
{11356}{11428}miało!|Wynocha!
{11543}{11660}Zobaczysz, czy Bo będzie|bardziej gocinny od nas.
{11723}{11795}Poszło całkiem niele.
{11843}{11941}Zechcesz się wycofać z tej sprawy?
{11943}{12044}Nie, może póniej.|Na przykład po niadaniu.
{12044}{12123}Minie sporo czasu, zanim kto|znowu będzie miał takš szansę u Bo.
{12123}{12209}Nawet bez podsłuchu|ten dziadek byłby przydatny.
{12209}{12293}Jeli faktycznie jest w takim bagnie,|to założy podsłuch.
{12293}{12344}Nie.|Starczy ci.
{12344}{12466}Jestem komisarzem, to jest moje biuro,|mój informator i moja decyzja.
{12468}{12560}A to jest moja butelka|i nie pozwolę ci wypić wszystkiego,
{12562}{12665}bo twój tatu nie przytulał cię,|gdy byłe mały.
{12665}{12723}Jeli nie wycofasz się z tej sprawy,
{12725}{12804}to zaciniesz wary,|zabierzesz jutro swoje dupsko do Harlan
{12804}{12864}i przekonasz swojego ojca,|żeby tu wrócił.
{12864}{12941}Jeli nie zechce nosić podsłuchu,|to go nie założy.
{12943}{12991}Wemiesz na siebie odpowiedzialnoć?
{12991}{13039}Biorę odpowiedzialnoć za ciebie.
{13039}{13157}Sšdzę, że mogę wzišć jš|także za twego ojca.
{13351}{13425}- Może to oni.|- To Raylan. Czeć.
{13425}{13447}Spónię się.
{13449}{13511}Możesz poczekać jeszcze trochę?
{13514}{13550}Nie sšdzę, żebym musiała.
{13552}{13593}Czemu?|Nadal tam jest?
{13593}{13655}Tak, wszystko gra.|Jest tutaj, ale wychodzi.
{13655}{13720}Zaczekaj.
{13727}{13751}Halo?
{13751}{13797}Co się dzieje?|Wszystko gra?
{13797}{13847}Dochodzę do siebie,|ale nic mi nie jest.
{13849}{13883}Dokšd chcesz jechać?
{13883}{13984}Wiem, co powiesz i chcę zaczšć.
{13986}{14046}Miałe rację, jasne?
{14048}{14113}Dobra.
{14128}{14190}Namyliłam się.|Wyjadę z Harlan.
{14190}{14288}Pojadę do mojej koleżanki|z salonu, Jody,
{14288}{14336}i zostanę u niej,|dopóki się nie uspokoi.
{14339}{14365}Jody?
{14367}{14398}W Riverbrook.
{14398}{14449}Jest w porzšdku.|Nic mi nie będzie.
{14449}{14533}Muszę się stšd wydostać.
{14533}{14588}Rozumiem.
{14590}{14650}To moja taksówka, więc muszę lecieć.
{14650}{14698}Jasne, Ava...
{14698}{14782}Uważaj na siebie, słyszysz?
{14794}{14880}Chyba możesz zawrócić i zaoszczędzić|na paliwie trochę kasy podatników, co?
{14880}{14919}Winona, dziękuję.
{14919}{14962}Wiem, że nie było ci łatwo.
{14962}{15...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin