[40][48]Poprzednio... [48][69]- Bracie!|- Jamil! Nie! [78][94]Jamil! [95][124]Skoro odebrałe mi kogo,|ja odbiorę kogo tobie. [124][162]To twoja wina, że nie żyje.|Oto moja klštwa. [190][218]Zabijš cię, jeli cię złapiš.|Musimy ruszać. [283][330]- Ocaliłe nas.|- Sinbad zapłaci za to, co uczynił. [414][475]To lina, a nie perłowy naszyjnik.|Cišgnijcie! [479][514]A ty jeste kucharzem, nie kapitanem. [538][579]A ty na co czekasz, doktorku?|Na pisemne zaproszenie? [579][599]- Nie, mylałem...|- Ja będę mylał. [599][633]Jazda!|Pracujcie razem! [653][700]Providence to wszystko, co macie.|Nauczcie się ciężko pracować. [700][749]- A co więcej, nauczcie się jš kochać.|- Dalej! [776][809]- Kazałem cišgnšć.|- Włanie to robię. [809][850]- Pomogę wam.|- Bardzo dobrze. [850][876]- Wspólnie!|- A teraz zawišżcie. [876][935]- Nie! Jak wam pokazywałem.|- Węzeł to węzeł, prawda? [935][960]Nie, węzeł węzłowi nierówny. [1008][1050]Na morzu wasze życie|zależy od takich spraw. [1096][1120]A teraz spróbujcie ponownie. [1275][1308]- Jedzenie!|- W końcu. [1308][1324]Muszę was karmić. [1324][1370]Żebycie mieli energię,|jeli macie żeglować tym statkiem. [1390][1415]Musimy znaleć porzšdny port. [1428][1452]Azila.|To nie stamtšd jeste? [1452][1471]Bharuch jest bliżej. [1472][1492]Teraz jeste naszym przywódcš? [1493][1517]- Bharuch jest bliżej.|- Dobrze. [1517][1549]Im szybciej tam dotrzemy,|tym szybciej się rozejdziemy. [1550][1588]Ale to jest przygoda... [1588][1626]- Jak w ksišżce, nie sšdzicie?|- Nic nas nie łšczy. [1626][1659]- Wszyscy przeżylicie sztorm.|- Ona ma rację. [1665][1688]Każdy podróżuje innš cieżkš. [1691][1724]Co się stało|z waszym pragnieniem przygody? [1732][1774]- To, moi przyjaciele, jest wolnoć!|- Przygodę... [1775][1800]najlepiej zostawić w ksišżkach. [1800][1849]Zanim dokšdkolwiek popłyniemy,|musimy zejć na lšd po wodę i zapasy. [1854][1887]Z tych map wynika,|że to chyba wyspa Sindh. [1888][1940]Według tego to opuszczony lšd,|zamieszkały teraz tylko przez wilki. [1941][1980]Wilki czy nie,|jutro i tak schodzimy na lšd. [2059][2099]Sinbad [01x02]|/Królowa Morskich Złodziei [2099][2141]Tłumaczenie: Yungar|Korekta: Igloo666 [2549][2603]Mój drogi bracie,|jeste w samš porę na wielkie odsłonięcie. [2605][2640]To będzie moje dziedzictwo. [2641][2672]Miejsce edukacji, nauki i piękna... [2673][2705]Najnowoczeniejsze miasto na wiecie. [2705][2758]Gdy ty bawisz się swoimi zabawkami,|zabójca mojego syna wcišż mi się wymyka. [2758][2804]Skorzystaj z gwardii pałacowej.|Przetrzšnij miasto, jeli chcesz. [2805][2860]- Sinbad zdšżył zbiec.|- Kto musi wiedzieć dokšd. Jego rodzina? [2860][2900]Wasza Wysokoć,|gdyby tylko poparł użycie magii... [2901][2950]Kimże ty w ogóle jeste,|żeby odzywać się do emira Basry? [2963][2993]Zabierzcie jš z naszych oczu. [3102][3129]- Ona powiada...|- Akbari. [3130][3188]Mroczna sztuka pożera duszę człowieka.|Już doć straciłe. [3190][3235]Zrobimy wszystko,|co w ludzkiej mocy. [3266][3289]Cierpliwoci, bracie. [3289][3336]Znajdziemy Sinbada,|gdziekolwiek by nie był. [3399][3411]Możesz odnaleć Sinbada? [3412][3432]- Panie...|- Odpowiedz. [3432][3465]Przepraszam po stokroć.|Moje troski sš niczym w obliczu twego żalu. [3466][3499]- Da się to zrobić, lecz...|- Więc zrób, co trzeba. [3518][3546]Wykorzystaj czarnš magię. [3546][3589]- Twój brat mšdrze wykazuje ostrożnoć.|- Sprowad go do mnie. [3590][3616]Jestem na twe usługi. [3926][3954]Jak się tu dostałe? [3999][4033]Już dobrze.|Spokojnie. [4050][4104]Rusz się...|a przetnę ci żyły. [4396][4420]Wstawać! [4482][4501]To tylko dzieci! [4518][4542]- Sztylet mojego ojca!|- Nie teraz. [4542][4569]Jest cenny. [5134][5169]Wysiadać.|Ruchy! [5194][5219]- Co jest?|- Nic. [5220][5252]Hej! [5288][5342]Za twe grzechy nie wyjdziesz na lšd|na dłużej niż jeden cykl słońca. [5357][5395]To moja klštwa. [5482][5505]Ruszaj się! [6008][6028]Co się stało z kucharzem? [6260][6278]Co to za jedna? [6301][6318]Kłopoty. [6443][6470]Na co czekacie?|Na pochwałę? [6470][6496]Nigdy, królowo. [6523][6545]Mężczyni naprzód. [6545][6568]Ruchy! [6579][6616]Ty nie.|Cofnij się. [6682][6707]Ten blondyn. [6709][6721]Zamknijcie resztę. [6722][6735]Dawać człowieka północy! [6735][6774]- Zamknšć resztę.|- Ruszać się. [6810][6850]- A kim ty jeste?|- Milcz albo zginiesz! [6850][6879]Zostaw go! [6880][6909]Jestem Razia... [6928][6954]królowa Morskich Złodziei. [6955][7007]- A kim ty jeste?|- Nikim, Wasza Wysokoć! [7008][7044]Wiem, co robię.|Jestem Sinbad! [7104][7124]Powinnam o tobie słyszeć? [7127][7173]Czy słyszała, czy nie,|nigdy mnie nie zapomnisz. [7271][7312]Wezmę jego.|Ma poczucie humoru... [7317][7353]i obietnice do spełnienia. [7377][7415]Nakarmcie ich!|Na razie tylko chlebem. [7480][7508]Dobrze się spisalicie.|Zdobylimy nowy statek, [7509][7568]mamy wieże zapasy.|Wasza królowa was wynagrodzi. [7568][7609]Dzi znów zjemy mięso! [7781][7798]Do moich komnat. [7815][7841]Sama jestem głodna. [7865][7914]Na szczęcie wasi przyjaciele|nie znaleli moich awaryjnych zapasów. [7945][7974]Czego brakuje. [7978][8026]Spróbujecie?|Trucizna? [8068][8087]Koper! [8787][8822]Drażnisz moje zwierzštko. [8830][8844]Bez obaw. [8844][8890]Te łańcuchy wykuł|pogański kowal z Lahore. [8907][8922]Kto niby się obawia? [8934][8976]Byle przeronięta papużka|mnie nie przestraszy. [8993][9062]Niegdy latała nad miastem|jako symbol epoki rozumu. [9063][9097]Odkšd z miasta został pył, jest moja. [9098][9130]Tyle jeli chodzi o owiecenie. [9171][9207]Chciałe, żebym cię wybrała.|Dlaczego? [9208][9236]Jeste bardzo atrakcyjnš kobietš. [9242][9287]Może trochę przesadzasz|z barwami wojennymi. [9294][9321]Pomogę ci. [9332][9417]Uznałe, że dasz radę|mnie pokonać i uciec. [9494][9514]No i? [9519][9554]Na co czekasz, Sinbadzie? [9588][9619]Nie, le mnie zrozumiała. [9923][9964]Sprawił, że wybrała jego.|Ma plan. [9982][9997]Z całš pewnociš. [9998][10026]- Żeby ocalić własnš skórę.|- Postšpiłabym tak samo. [10026][10042]- Naprawdę?|- Czemu nie? [10042][10084]Bo mylałem,|że się dogadalimy! [10084][10100]Że połšczyło nas przeznaczenie? [10100][10143]Żebymy żyli długo i szczęliwie|jako wesoła gromadka awanturników? [10144][10206]- No i co?|- To... że wieczorem zjedzš mięso. [10236][10250]Nas? [10260][10303]- Sinbad po nas przyjdzie. Jestem pewien.|- Niech sobie ma nadzieję. [10303][10327]Królik w pułapce też jš ma. [10339][10362]Zamknij się. [10393][10410]Czemu mnie tu sprowadziła? [10410][10433]Dla mojej przyjemnoci. [10437][10465]Dlaczego chciałe przyjć? [10480][10507]Pojawiła się iskra. [10520][10546]Też jš poczuła. [10607][10628]Dlaczego ja? [10628][10662]- Masz tu mężczyzn.|- Tak jakby. [10662][10724]Muszę być dla nich nietykalna.|Nie okazywać względów ani słaboci. [10725][10754]Rozumiem. [10758][10786]Też jestem przywódcš. [10798][10840]A jednak porzuciłe swoich przyjaciół. [10841][10866]Nie przyjaciół, załogę. [10877][10902]Nieszczęcie zebrało nas razem. [10902][10964]Nieszczęcie łšczy ludzi.|Przywódca to wie. [11006][11062]Przywódca zaryzykowałby życie,|żeby ocalić swoich ludzi, [11065][11123]a nie porzucał ich w potrzebie przez... [11136][11160]Co to było? [11161][11213]- Iskra.|- Włanie, przez iskrę! [11226][11265]W ogóle nie chodziło ci|o ocalenie własnej skóry. [11290][11317]Za kogo mnie masz? [11334][11366]Możliwe, że złodziej. [11367][11394]Z pewnociš ryzykant. [11402][11429]Żaden przywódca. [11429][11462]A jeli kto jeszcze... [11500][11521]musisz to udowodnić. [11638][11666]Ty!|Walczysz wieczorem! [11693][11718]Z nim. [11759][11782]Nie. [11806][11818]Przepraszam... [11819][11858]Jeli jest jaki wybór,|też nie chciałbym walczyć. [11903][11936]Będziesz walczył|albo cię zabiję. [11944][11998]Ja będę walczyć z chłopcem!|To uczciwszy pojedynek. [11998][12028]Dla ciebie znajdziemy co innego. [12222][12240]Dobrze kombinujesz. [12240][12285]Będziemy udawać, póki mamy broń,|a potem spróbujemy się wyrwać, prawda? [12286][12315]Czemu nie chcesz walczyć? [12481][12508]Lękasz się mnie. [12515][12551]- Nie boję się niczego.|- Nie sšdzę. [12551][12600]Za bardzo dbasz o siebie.|Zapominasz o przyjaciołach. [12660][12696]Zamordować mnie w łóżku|tępym widelcem? [12696][12755]Zanim przecišłby mojš skórę,|wyprułabym ci flaki tym. [12888][12912]Bawisz się ze mnš. [12914][12960]- Lubię cię.|- A to co? Flirt? [12960][12987]Rzadko się stšd ruszam. [13095][13125]Jeli to ma przynieć ci szczęcie... [13158][13190]- Jest przeklęte.|- Opowiedz mi więcej. [13206][13250]Nie mogę zostać na lšdzie|dłużej niż dzień i noc. [13307][13331]Macie wiele wspólnego. [13344][13396]Oboje uwięzieni, oboje moi. [13397][13435]Rozumiem.|Każdy jest w pewien sposób więniem. [13625][13646]Taka naprawdę jeste. [13655][13708]Byłam, w innym życiu.|Moje serce było otwarte. [13722][13758]- A teraz?|- Że tak znowu cię pouczę... [13764][13802]Każdy przywódca odgrywa rolę. [13805][13848]Po jakim czasie|stajesz się maskš. [13875][13913]Serce się zamyka. [14245][14268]To ja. [14287][14309]Tazeem. [14309][14347]- Przyja...|- Grubiutki przyjaciel Sinbada. [14347][14363]To było dawno temu. [14363][14386]Nóż? [14417][14432]Musicie wyjechać. [14432][14456]Gwardia pałacowa szuka każdego,|kto zna Sinbada. [14456][14474]Jego matka nie jest bezpieczna. [14474][14522]Jeli ja potrafiłem was odnaleć,|to oni także. [14589][14604]Zabierze jš. [14604][14623]Jego karawana wyrusza do... [14624][14636]Nie mów mi. [14636][14662]- Tak będzie bezpieczniej.|- Powinna jechać z niš. [14662][14681]Akbari zjawi się lada chwila. [14682][14719]Muszę zaczekać tu na Sinbada. [14978][14998]pijcie... [14998][15026]Ja posprzštam. [15258][15271]Po co ten popiech? [15271][15300]Zabieraj łapy! ...
SERIALE--CHOMIKUJ