Copper.S01E09.HDTV.XviD-AFG.txt

(29 KB) Pobierz
{0}{66}Znalelimy ciało w Central Park.
{66}{109}Jeremiah McLean zabił Mary.
{141}{175}/Chryste, Francis!
{195}{235}Robercie, wagon!
{284}{326}Co robił tu pan Maguire?
{326}{360}Odwiedzał paniš Maguire.
{360}{407}To nie ona...
{407}{478}Pamiętasz mnie, Ellen?
{1452}{1544}COPPER 1x9 A Day to Give Thanks|/Dziękczynny dzień
{1545}{1600}Tłumaczenie: Mausner
{2318}{2455}Pani Corcoran,|proszę otworzyć usta.
{2455}{2533}Tak jest.
{2624}{2711}Teraz proszę trochę odpoczšć, dobrze?
{3005}{3076}Dwa tygodnie i nadal|nie może sklecić jednego zdania.
{3076}{3160}Kevin, w Earle House trzymali jš niemal|w hipnozie podajšc Hydrargyri Chloridum.
{3160}{3222}Nie zwalczysz siedmiu miesięcy|na potężnym leku w dwa tygodnie.
{3222}{3274}Ellen musi zaczšć mówić, Matthew.
{3275}{3319}Niedługo zacznie.
{3319}{3388}Najpierw musi zmaleć uzależnienie od leku.
{3388}{3450}Tę dawkę uznałem za ostatniš możliwš.
{3470}{3548}Kevin, muszę cię ostrzec...
{3549}{3640}Nawet z leczeniem twoja|żona będzie bardzo cierpieć.
{3640}{3698}- Objawy odstawienia...|- Widziałem je już.
{3698}{3775}W lochach i szpitalnych namiotach.
{3775}{3828}Matthew, muszę się czym zajšć.
{3828}{3897}Wiem, co musisz zrobić.
{3897}{3960}Będę jš obserwował do popołudnia.
{4001}{4048}Miłego więta Dziękczynienia.
{4048}{4089}Tobie również, Annie.
{4197}{4304}Idcie do doków zwolnić McCormacka|i Lattimera z warty.
{4304}{4400}Wy dwaj do szałasów w Cow Bay.|Nie pukajcie, macie do każdego wejć.
{4400}{4480}Andrew, czy kto z naszych|ludzi widział Maguire'a,
{4480}{4540}- jak wchodzi lub wychodzi z pensjonatu?|- Nie.
{4540}{4570}A jego matka?
{4570}{4623}Również ani słowa.
{4623}{4715}Może zrobisz jeszcze obchód,|w razie gdyby inni co przegapili.
{4814}{4860}No co?
{4860}{5007}Zapomniałe, że Maguire zabił Mary Lockwood,|Jeremiah McLeana i Bóg wie kogo jeszcze?
{5007}{5086}Że zamknšł mojš żonę w zakładzie|dla obłškanych na siedem miesięcy!
{5086}{5110}Uspokój się, Kevin.
{5110}{5181}Nie! Dopóki nie sišdę przed nim|i dostanę odpowiedzi...!
{5181}{5303}Wiem, że musisz to zrobić,|a ty wiesz, że jestem przy tobie.
{5303}{5410}Dalimy znać na każdy posterunek w miecie.|Raporty wracajš te same...
{5410}{5508}Maguire zniknšł.|Ten człowiek to duch.
{5508}{5596}Wiesz to na pewno?
{5596}{5696}Jedyne, co wiem na pewno, to to,|że nie chciałbym być nim, jeli go znajdziesz.
{5696}{5755}To nie kwestia jeli, Andrew.
{6571}{6613}Jakie wieci?
{6613}{6684}Nie widziały go ani|dziewczyny ani tali klienci.
{6684}{6731}Cholera.
{6731}{6803}Nie sšdzisz, że opucił już miasto?
{6803}{6864}Nie. Znam Francisa.|Nie uciekłby.
{6864}{6930}Musiał się gdzie zaszyć.
{6951}{7054}Skoro tak dobrze go znasz,|to czemu jš przed tobš tak długo ukrywał?
{7054}{7145}Gniew tu nie pasuje.
{7195}{7229}Co z niš?
{7229}{7395}Ciężko do niej dotrzeć jak do Francisa,|nawet jeli siedzi tuż obok mnie.
{7395}{7513}Z Bożš pomocš wróci.
{7513}{7583}Nigdy nie słyszałam,|żeby mówił o Bogu.
{7583}{7686}Do tej pory nie miałem|z niego dużo pożytku.
{7902}{7957}Muszę ić.
{7957}{7994}Ewa, moja żona jest w domu.
{8087}{8282}Ewa, moja złoć nie jest|wymierzona w ciebie.
{8282}{8364}Przyszedłem poprosić o pomoc.
{8364}{8505}Czy nie wpadłaby po imprezie|i posiedziała przy niej.
{8505}{8577}Każdy, kogo znam ma rodzinę.
{8577}{8697}Masz wietny sposób,|by kobieta czuła się wyjštkowo, Corky.
{8727}{8805}Dobrze, przyjdę za kilka godzin.
{8920}{8980}/Raporty, o których pan|/wspomniał sš prawdziwe.
{8980}{9118}Wróciłem z Richmond i odkryłem,|że sympatycy Południa z pańskiego miasta
{9119}{9158}wycofali się z naszego spisku.
{9158}{9228}Niestety jest poród nich pan McMaster.
{9248}{9290}Tchórze.
{9290}{9391}Bez wštpienia bojš się o swojš|politycznš i finansowš przyszłoć.
{9391}{9444}Mniejsza o to.
{9444}{9546}Nadal mam niewielki kontyngent żołnierzy,|którzy podejmš kolejnš próbę w Nowym Jorku.
{9546}{9619}Dlaczego nie porzucić planu?|Na razie.
{9619}{9692}Aż upewnimy się, że nasz|spisek jest bezpieczny.
{9692}{9756}Rozmawiałem w Richmond|z prezydentem Davisem.
{9756}{9892}Zapewnił mnie, że druga dostawa greckiego ognia|może wyruszyć na Manhattan w cišgu kilku godzin.
{9892}{9952}Panie Kennedy, proszę być rozsšdnym.
{9952}{10019}Nie możemy uderzyć z impetem,
{10019}{10134}jeli nie będziemy mieli wsparcia|potężnych ludzi z Nowego Jorku.
{10134}{10200}Z czasem ich wstrzemięliwoć zmaleje.
{10200}{10243}A pana wstrzemięliwoć?
{10243}{10308}Kwestionuje pan moje zaangażowanie?
{10308}{10368}Co jeszcze muszę udowodnić?
{10368}{10510}Pana ojciec jest jednym z najpotężniejszych|i najbogatszych ludzi w Nowym Jorku.
{10510}{10556}I jednym z najbardziej apolitycznych.
{10557}{10613}Proszę go w to nie mieszać.
{10613}{10676}Proszę wybaczyć.
{10677}{10784}Moje zapędy przysłoniły moje maniery.
{10828}{10885}Ale ma pan rację.
{10885}{10991}Spotkamy się ponownie za dwa tygodnie?
{10991}{11035}Omówimy innš strategię.
{11035}{11088}Dziękuję za drinka.
{11088}{11174}Zastanawiam się, gdzie się ulokować...
{11174}{11267}W hotelu na Pištej Alei czy w Lovejoy.|Może pan doradzić?
{11267}{11349}Pišta Aleja jest duża i wytworna.
{11349}{11401}Lovejoy jest cichy i pokany.
{11401}{11568}Zajrzę do obu i zobaczę,|który jest bardziej odpowiedni.
{11568}{11597}Miłego dnia.
{12035}{12116}Toast za rodziny,|które sš blisko i daleko.
{12116}{12148}Tak.
{12148}{12199}Opuciłam Europę,|by przyjechać do tego miasta,
{12199}{12287}do Nowego Jorku, w poszukiwaniu|dobrobytu i szczęcia.
{12287}{12364}I wiem, że nie jestem w tym sama.
{12364}{12432}Moi rodzice sš wiekowi.|Niezwykle tęsknię za siostrš.
{12432}{12530}Komunikujemy się tylko listownie|i dawno nie słyszałam ich głosu.
{12530}{12624}Czšstka mego serca|została przy nich w Prusach.
{12624}{12750}Ale mam nowš rodzinę tutaj,|w centrum i w ródmieciu.
{12760}{12838}I chociaż mogę być jędzš jako szefowa...
{12846}{12992}Dziękuję wszystkim za pomoc w odnalezieniu|dobrobytu i szczęcia, których szukałam.
{12992}{13055}Auf ihre gesundheit.
{13055}{13128}Pamiętajmy też drogš Molly.
{13170}{13207}Oczywicie.
{13207}{13268}Za Molly, która odeszła za wczenie.
{13488}{13535}Dzień dobry, detektywie.
{13535}{13579}Tak, jest w domu.
{13633}{13705}Pomylałem, że może dzisiaj|wpać ze względu na więto.
{13705}{13769}Ja również.
{13769}{13816}Nadal nie dawał znaku życia?
{13817}{13876}Nie. Dwa tygodnie to doć czasu,
{13876}{13943}aby matka zaczęła się zastanawiać,|co mogło stać się jej synowi.
{13943}{14048}Więc siedzę tutaj i się modlę.
{14048}{14139}To dobrze, pani Maguire.|Nie może pani tracić wiary.
{14139}{14282}Znajdę Francisa.|Dopilnuję, żeby o niego zadbano.
{14282}{14343}Jeste dobrym przyjacielem, Kevinie.
{14405}{14460}Ekonomiczna rewolucja.
{14460}{14548}Popatrz na Henry'ego Bessemera|i jego pionierskš metodę masowej produkcji stali.
{14548}{14636}On i jego inwestorzy|mogš zarobić ogromnš fortunę,
{14636}{14678}jednak lepkie ręce naszego prezydenta...
{14678}{14724}Tak, ojcze, wiemy,|że nie lubisz Lincolna,
{14724}{14816}ale nie może jako jedyny być odpowiedzialny|za twój każdy stracony grosz!
{14820}{14936}Przepraszam. Jeste gociem|i zapewne nasze zawiłoci polityczne cię nużš.
{14936}{15001}Wręcz przeciwnie,|całkowicie mnie cieszy,
{15001}{15096}z jakš pasjš przekonujecie|do swoich opinii.
{15096}{15248}Przedstawiam państwu panów Edwina,|Juniusa Brutus i Johna Wilkesa Boothów.
{15248}{15272}Panowie!
{15272}{15325}Edwinie, to przyjemnoć.
{15345}{15391}Mój syn, Robert.
{15391}{15462}I ufam, że już znacie|uroczš Elizabeth Haverford.
{15462}{15513}Miło znów paniš widzieć, madame.
{15513}{15563}Panów również.
{15563}{15617}Muszę powiedzieć,|że wcišż drżę na tę myl.
{15617}{15697}Wszyscy trzej bracia Booth|na scenie na raz.
{15697}{15750}"Juliusz Cezar" w Winter Garden.
{15751}{15804}Połowa Nowego Jorku woła o bilety.
{15804}{15891}Cieszy nas, że wieć o naszym|przedstawieniu się rozeszła.
{15891}{15962}I łaskawie przyjmujemy waszš wdzięcznoć.
{15962}{16008}Elizabeth bardzo się starała...
{16008}{16088}Pani Haverford, wyglšda pani bardziej promiennie,|niż gdy widzielimy się ostatnio.
{16088}{16144}Proszę, mów mi Elizabeth.
{16145}{16206}"Słodkie piękno nie ma imienia".
{16274}{16308}Dwa tygodnie.
{16309}{16344}Przez dwa cholerne tygodnie,
{16344}{16449}połowa moich cholernych sił,|na cholernej warcie,
{16449}{16518}pracowało dla twojego cholernego dupska!
{16518}{16591}To Five Points, Corky.
{16591}{16641}Mamy ważniejsze zbrodnie do badania,
{16641}{16762}niż zaginięcie jakiego jednookiego,|zapijaczonego detektywa.
{16812}{16920}Nie obchodzi mnie,|jak blisko jeste tej sprawy.
{16920}{17007}Doć oznacza doć.
{17007}{17071}Zrozumiałe mnie?
{17162}{17208}Nie.
{17208}{17338}Nie?
{17338}{17380}Naprawdę jeste głupim sukin...
{17380}{17446}Posłuchaj mnie,|ty wazeliniarski mieciu!
{17446}{17508}Na drzwiach może jest napisane "Kapitan",
{17508}{17583}ale od dłuższego czasu już|nie dowodzisz tym posterunkiem.
{17583}{17673}A oni? To moi ludzie|i prędzej pójdš za mnš do piekła,
{17673}{17755}nim ocalać twojš skórę,|więc zostanš na warcie,
{17755}{17852}aż znajdziemy Francisa Maguire'a.
{17852}{17912}Zrozumiałe mnie?
{19065}{19161}Dobry Boże, Saro, kogo planujesz|nakarmić, całe Carmansville?
{19161}{19214}Zaprosiłam Monroe'ów.
{19214}{19341}Skoro nie ma Eli'a, pomylałam, że Adrienne|i dzieci zechcš spędzić więta z przyjaciółmi.
{19342}{19397}Przyjdš na niezłš ucztę.
{19442}{19499}Jak się czujesz?
{19499}{19543}Doć dobrze, by chodzić.
{19543}{19581}Doć dobrze, by gotować.
{19581}{19639}Tylko się nie przemęczaj.
{19639}{19744}Umiechnij się.
{19744}{19808}Co z żonš Corcorana?
{19828}{19891}Uzależnienie to tortura.
{19891}{19992}A odwyk jest jeszcze gorszy,|zarówno dla pacjenta jak i n...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin