Horoskop urodzeniowy - RADIKS
Punktem wyjścia jest zawsze horoskop urodzeniowy zwany radiksem (z łac. korzeń). To w nim zawarte są wszystkie możliwe dane na temat konkretnego czasu, dla którego został on obliczony i narysowany w stosunku do ściśle określonego miejsca na Ziemi. Jeśli w tym oto momencie człowiek wydał z siebie swój "pierwszy krzyk" lub kilka sekund wcześniej wciągnął w swoje płuca po raz pierwszy powietrze i tym samym uruchomił swój krwiobieg i rozpoczął samodzielne życie.
Jest to bez wątpienia decydujący moment na całą jego przyszłość. Niektórzy krytycy twierdzą, że absurdem jest opisywać człowieka na podstawie chwili jego urodzin, ponieważ wtedy jest on już "gotowy", ukształtowany. Jeżeli już, to należałoby to robić w stosunku do chwili poczęcia. Takie stanowisko wskazuje tylko na krótkowzroczność krytykujących, ponieważ nie ulega wątpliwości, że podczas poczęcia rozpoczyna się naturalna droga prowadząca do chwili narodzin, w której sytuacja w kosmosie odpowiada istocie przyszłego człowieka. A zatem wybór momentu narodzin jest jak najbardziej właściwy.
Horoskop urodzeniowy ma być przede wszystkim, badaniem jakościowym chwili, o którą pytamy. Nie musi chodzić koniecznie o narodziny. Może to być horoskop np. wypadku lub katastrofy, jakiegoś punktu końcowego pewnego procesu lub punktu przecięcia się wielu linii kauzalnych. Radiks może oznaczać termin narodzin, rozpoczęcie nowego życia, ale i rozpoczęcie np. działalności zawodowej, sakramentalne "tak" przy zawarciu małżeństwa lub podpisanie innej ważnej umowy. Jeśli się przyjmie, że między kosmicznymi procesami a organizmami ziemskimi istnieją jakieś związki, to można przygotować horoskopy dla psów, koni lub innych istot żywych. Różnice między nimi mogą wynikać tylko z różnicy stopnia rozwoju tych organizmów. Zawsze stawiano horoskopy z okazji chrztu statków chcąc odpowiedzieć na pytanie, czy ich przyszłe podróże będą szczęśliwe. Oczywiście rezultaty takich horoskopów mogą być przyjmowane jako zręczne spekulacje. Inaczej sprawy się mają, gdy chodzi o konkretne pytania dotyczące bezpośrednio ludzi. Jeszcze w czasach renesansu włoscy książęta zatrudniali nadwornych astrologów, by swoje wojenne przedsięwzięcia rozpocząć w "odpowiednim" czasie, czyli z nadzieją na zwycięstwo. W czasie II wojny światowej Brytyjczycy utrzymywali astrologa w randze kapitana, Louisa de Wohl, aby ten "patrzył na ręce" rzekomym astrologicznym doradcom Hitlera.
Na ile te opowieści są prawdziwe, nie będziemy rozstrzygać, nie jest to bowiem istotne dla naszych rozważań. Interesuje nas w tym wszystkim fakt, że horoskop urodzeniowy przez symbole pozwala określić niejako jakość czasu. Są dobre "godziny" i "złe", na które Francuzi mówią "malheur". Może to zabrzmieć naiwnie lub przesądnie, ale rozpoczynanie czegoś w "dobrej godzinie" wróży sukcesy, szczęśliwy przebieg wydarzeń nadchodzących. To właśnie jest credo starej astrologii opartej na tysiącach doświadczeń. Ludzie nawet nie znający się na astrologii instynktownie boją się rozpoczynać czegokolwiek w "złej godzinie". Czują te ostrzeżenia podświadomie. Nieświadomie postrzegamy to, czego nie potrafią zarejestrować nasze zmysły. Mówi się często o fenomenie "pozazmysłowego spostrzegania".
Kiedy badamy czyjś horoskop musimy przyjąć założenie, że ten człowiek naprawdę istnieje lub istniał. To oczywiste! Dowodem niewiedzy, by nie powiedzieć głupoty, jest sytuacja, gdy jakiś krytyk zleca astrologowi postawienie horoskopu na określoną datę urodzenia delikwenta, który nigdy nie istniał oraz dziwi się, że astrolog tego nie zauważył. W takim przypadku należałoby powiedzieć tylko: "Gdyby żył, to byłby właśnie taki, jakim opisuje go horoskop".
Horoskop urodzeniowy danej osoby pozwala wyciągnąć wnioski, przede wszystkim o jej konstytucji i temperamencie. Ponieważ, jak wiadomo, z charakteru "wyrasta" los, sposoby reagowania są już na początku zarysowane i można z nich, przy odrobinie dobrej woli, określić główne trendy zdarzeń w przyszłości. Dzięki stosowaniu sprawdzonych już reguł interpretacyjnych można poznać poszczególne kierunki rozwoju. Na przykład wszystko to, co wiąże się z intelektem i pośrednictwem, a więc szkoła, nauka, praca, interesy jest związane z pozycją Merkurego. Łatwo zatem rozpoznać na tej podstawie ich dalszy bieg. Trzeba jednak ostrzec przed ocenianiem tych trendów rozwojowych w oderwaniu od pozostałych czynników. We wczesnej młodości np. szczególny wpływ na poznawanie świata przez dziecko wywiera matka, nieco później natomiast może on być zahamowany lub wzmocniony przez ojca. Należy również zbadać stosunek do płci przeciwnej. Tu Mars odgrywa pewną rolę, bowiem jego pozycja decyduje, ile energii ktoś wykorzysta w działaniu, na ile ktoś jest spontaniczny i wytrwały w swoich dążeniach. Ale pamiętajmy też, że to się wiąże z popędem, a więc z Marsem, pozostaje w ścisłej więzi także z Merkurym. Jowisz natomiast mówi o wielkości i jakości intelektualnej ekspansji. Jeżeli zatem chce się zbadać określony zespół problemów to praktycznie należy przestudiować cały horoskop. W przypadku własnego horoskopu urodzeniowego, nawet po latach intensywnych badań, będziemy odnajdywać coraz to nowe związki. Przekonamy się o nieustannej aktualności horoskopu urodzeniowego.
A teraz kilka generalnych wskazówek dotyczących przyszłości. Jeśli w horoskopie urodzeniowym żadne planety nie mają aspektu do MC, dom dziesiąty jest pusty, a regent danego znaku w złej lub niewiele mówiącej pozycji to, jak uczy doświadczenie, można przyjąć tezę, że właściciel horoskopu nie będzie awansował ani społecznie, ani zawodowo. Jeśli np. właścicielem byłby malarz, to jego dzieła byłyby prawie nieznane a on na pewno nie zdobyłby sławy. Jeśli ktoś zostałby np. spadkobiercą interesów swego ojca i musiałby kierować fabryką, to jego kariera zakończy się fiaskiem. Są to uproszczone nieco przykłady, ale uwzględniają one doświadczenia zdobyte przez pokolenia astrologów. Zawsze jednak znajdą się wyjątki, które jak wiadomo potwierdzają regułę. Jeśli astrolog bada w danej chwili horoskop i jednocześnie zna związki, które wynikają z otaczającej go rzeczywistości, to z pewnością znajdzie konstelacje pozwalające mu zrozumieć problem.
Do spornych należą np. prognozy związane ze śmiercią. Obrońcy prognoz śmierci twierdzą zupełnie słusznie, że nie ma sensu opracowywać prognozy na czterdziesty lub pięćdziesiąty rok życia, jeśli właściciel umiera w wieku 25 lat. Nie może to być jednak argumentem za tradycyjną interpretacją przyjmowaną bezkrytycznie tylko dlatego, że czynili to starożytni. Jeszcze przed kilkoma laty możliwości medycyny były o wiele mniejsze niż dziś. Np. często przyczyną zgonu była wtedy gruźlica, dziś całkowicie uleczalna. Prognozy śmierci sprawdzały się w czasach, kiedy przeciętny czas życia człowieka był dość krótki. Również niebezpieczne konstelacje mają większe szanse na spełnienie podczas wojny niż w czasie pokoju. Ważną rolę zawsze będą odgrywać warunki zewnętrzne i okoliczności towarzyszące danym wydarzeniom np. operacja chirurgiczna może być tak kosztowna dla kogoś, że nie będzie go stać, by jej się poddać. Dlatego powiedzenie "ponieważ jesteś biedny, musisz wcześniej umrzeć" ciągle jest aktualne np. w Trzecim Świecie. Nasi pradziadowie mieli ściśle określone zasady, wg których oceniali wartości rodzinnego domu. Dziś już możemy je stosować tylko z dużą ostrożnością. Jednak, by móc wydać jakiś osąd, trzeba dobrze te zasady znać i wiedzieć jak daleko można się posunąć w wyciąganiu z nich wniosków dziś. ================================================================================================================================
monaliza2001