00:00:06:Korekta: Rockstar, thorek19 00:00:10:Dopasowanie do wersji NEPTUNE:|Rockstar 00:00:38:/Kopalnie diamentów stały się|/powodem wybuchu wojny domowej. 00:00:43:/Tysišce ludzi zginęło,|/a miliony stały się uchodcami. 00:00:49:/Żadne z nich nigdy|/nie widziało diamentu. 00:01:10:Nie chcę się spónić. 00:01:12:Angielscy chłopcy nie muszš|codziennie chodzić do szkoły. 00:01:15:Każdego dnia, tak jak ty. Żeby został lekarzem,|a nie łowił ryby jak twój ojciec... 00:01:22:Wstawaj, albo zdzielę cię wędkš. 00:01:28:Słuchaj się ojca. 00:01:34:I uważajcie na drodze. 00:02:42:KRWAWY DIAMENT 00:02:45:Nauczycielka mówiła,|że to państwo było kiedy utopiš. 00:02:48:- Wiesz co to znaczy, tato?|- Co takiego? 00:02:52:Powiedziała, że po wojnie... 00:02:53:nasza ziemia zamieni się w raj. 00:02:56:Nauczyłe się tego w jeden dzień? 00:02:59:I co o metalach. 00:03:02:To zbyt dużo nauki. 00:03:03:Mówiłem, że lepiej będzie|jak zostaniesz w domu. 00:03:06:Teraz będziesz chodził|do szkoły codziennie? 00:05:19:Dawajcie następnego. 00:05:22:Następny. 00:05:25:Szybki cios, czy szybka mierć? 00:05:30:Rzšd powie ci, że możesz głosować,|że przyszłoć jest w twoich rękach. 00:05:38:Teraz my jestemy przyszłociš. 00:05:40:Więc bierzemy twoje ręce. 00:05:43:Nie ma ršk, nie ma głosowania. 00:05:53:Nadchodzi Zjednoczony Ruch Rewolucyjny. 00:06:04:Następny. 00:06:10:Szybki cios, czy szybka mierć? 00:06:13:Tnij. 00:06:15:Czekaj, czekaj. 00:06:19:Tego nie.|Patrzcie na niego. 00:06:22:Do ciężarówki z nim. 00:06:23:Na odkrywki. 00:06:25:Będzie dobrze pracował, ruchy. 00:06:28:Następny, następny. 00:06:35:W historii Afryki... 00:06:37:gdy tylko odkrywano jakie dobra,|ginęli cywile i to w dużych ilociach. 00:06:44:Było tak w przypadku koci słoniowej,|gumy, złota, ropy naftowej... 00:06:49:a teraz dzieje się to przez diamenty. 00:06:53:Na podstawie wstrzšsajšcych raportów... 00:06:57:kamienie sš wykorzystywane do zakupu broni|i napędzania wojny domowej. 00:07:02:Musimy powzišć takie działania,|by całkowicie zatamować... 00:07:05:eksport diamentów z rejonów konfliktu. 00:07:16:Przypomnę, że USA skupuje 2/3|wiatowej produkcji diamentów. 00:07:23:Nie oczekuje się,|że zapotrzebowanie się zmniejszy. 00:07:26:Musimy pamiętać, że te kamienie|stanowiš mały procent... 00:07:30:przemysłu legalnych diamentów. 00:07:34:Handel nimi jest kluczowy|dla wielu krajów rozwijajšcych się. 00:07:38:Wybrany przez was rzšd... 00:07:41:i ich biali panowie... 00:07:42:zabrali wam ziemie|by napełnić się pychš. 00:07:46:Wyzwolilimy was.|Tutaj nie ma niewolników i panów. 00:07:49:Zgadza się, szacujšc, że te kamienie|stanowiš zaledwie 15% rynku. 00:07:55:Lecz majšc na uwadze kwoty|jakimi obraca się na tym rynku... 00:07:58:daje to setki milionów dolarów|na broń w tychże rejonach. 00:08:04:Wszyscy sš gotowi do walki? 00:08:07:Jestecie gotowi|do walki za Sierra Leone? 00:08:10:Każdy kto się przeciwstawi|zostanie zabity. 00:08:19:Dzi towarzyszš nam członkowie|przemysłu diamentowego... 00:08:24:którzy wysłuchajš|waszych argumentów. 00:08:27:Powitajmy ich brawami. 00:08:31:Panowie Van De Kaap i Simmons. 00:08:43:Oddaj to. 00:09:21:Nic nam nie będzie. 00:09:23:Wystartujesz jak tylko wysišdę. 00:09:26:Nie lšduj dopóki cię nie wywołam. 00:09:30:- Uważaj na siebie, Danny.|- Nie martw się. 00:09:32:Za bardzo zależy im na tej broni. 00:09:50:Gdzie dowódca Zero? 00:09:54:Jestem kapitan Rambo. 00:09:59:Widziałem twoje filmy. 00:10:04:Szukam dowódcy Zero. 00:10:07:On jest w rodku,|rozmawiasz ze mnš. 00:10:08:Jeste tu, by nam pomóc|w kryzysie rzšdowym. 00:10:11:Jestem tu, w interesach|z dowódcš Zero. 00:10:31:Dobrze. 00:10:32:Ty tu rzšdzisz. 00:10:33:Tylko ty. 00:10:54:Mówiłem co! 00:10:56:Dowódco Zero! 00:10:58:Zabiję cię. 00:10:59:Spokojnie. 00:11:16:Masz co dla mnie? 00:11:17:Mogę spytać o to samo. 00:11:19:Najpierw zawróc samolot. 00:11:21:Odbiło? 00:11:23:A za co mam ci płacić? 00:11:42:Te nie sš dobre. 00:11:45:Tyle dostaniesz! 00:11:47:Więc chłopcy będš używać zardzewiałych|kałaszy w walkach z rzšdem... 00:11:52:i ich nowiutkiej broni. 00:11:54:Więc, może cię po prostu zabiję|i zabiorę co przyniosłe. 00:11:57:Będzie trupa więcej zamiast|samolotu pełnego wyrzutni rakiet. 00:12:03:Może porozmawiam z rzšdem. 00:12:05:Oni mi przynajmniej płacš. 00:12:06:Czekaj. 00:12:08:Czekaj, przyjacielu. 00:12:16:Mam ich tyle,|że nie wiem co z tym robić. 00:12:20:Następnym razem załatw satelitę,|chcę pooglšdać "Słoneczny Patrol". 00:12:54:Dokumenty proszę. 00:12:56:Danny Archer, National Geographic. 00:13:01:Idzie pan do Liberii? 00:13:03:Mam list polecajšcy od ministra|i libijskš wizę. 00:13:07:Robię materiał o Marakeszu i... 00:13:10:muszę przejć na drugš stronę,|tam gdzie sš pastwiska. 00:13:15:Czytał pan kiedy National Geographic? 00:13:57:Jeste aresztowany za przemyt. 00:14:00:Posłuchaj, przyjacielu. 00:14:02:Jestemy dobrymi przyjaciółmi|z pułkownikiem Coetzee. 00:14:05:Pułkownik nie będzie zadowolony,|że przeszkadzasz w interesach. 00:14:08:Wiesz kim jestem? 00:14:11:Nie chcesz sprawiać kłopotu mi,|ani moim przyjaciołom. 00:14:14:Może popatrolujesz inny rejon. 00:14:18:Weżmiesz sobie dwa, trzy kamienie,|kupisz co żonie... 00:14:22:albo wynajmiesz kochankę. 00:14:25:Rozwišżmy ten problem tu. 00:14:26:Pojedziemy do miasta i spytamy jak pułkownik|chciałby pomóc swoim wspólnikom. 00:14:32:Zabrać go. 00:15:21:Co się tam, kurwa, dzieje?! 00:15:23:Wyłšczcie to. 00:15:25:Co ja wam mówiłem? 00:15:34:- Co się dzieje?|- Szefie. 00:15:36:Muszę do toalety. 00:15:39:Id! 00:15:41:Wracać do pracy. 00:15:56:Pokaż palce. 00:15:59:Otwieraj. 00:16:16:Byle szybko. 00:16:53:Oddawaj. 00:17:01:Wojska rzšdowe! 00:17:08:Biegiem, biegiem! 00:17:45:Nie jestem rebeliantem!|Nie jestem z ZRR! 00:19:05:Co z nim zrobiłe? 00:19:07:Mówię do ciebie! 00:19:09:Gdzie jest diament? 00:19:13:Widziałem jak kopiesz. 00:19:15:- Nie znam cię.|- Kłamiesz! 00:19:18:Widziałem na własne oczy. 00:19:21:Taki duży. 00:19:23:Największy jaki w życiu widziałem. 00:19:27:Bracia! 00:19:28:Daję tysišc dolarów temu|kto dowie się, gdzie zakopał diament! 00:19:33:Oszalałe! 00:19:37:Gdzie jest diament?! 00:19:40:Widzisz jaki? 00:19:43:Rodzieliłe mnie z rodzinš. 00:19:46:Straciłem wszystko! 00:19:49:Patrz! 00:19:51:Co to jest? 00:19:54:Jak widzisz diament to sobie go we! 00:19:58:On jest kłamcš! 00:20:00:Znam twoje imię Solomonie Vandy! 00:20:02:Masz moje słowo! 00:20:05:Znajdę twojš rodzinę! 00:20:08:Znajdę go! 00:20:27:Błagam, powiedz,|że masz dla mnie fajki. 00:20:30:Pułkownik się nie ucieszy,|że straciłe diamenty. 00:20:35:Zapomnij o pułkowniku,|był tam jeden rybak. 00:20:39:Znalazł kamień, duży. 00:20:41:- Pułkownik będzie go chciał.|- Walić go. 00:20:44:Skontaktuję się z ludmi w Londynie. 00:20:45:Jeli ten kamień jest tak duży jak mylę,|będziemy potrzebować dobrego kupca. 00:20:50:Co? 00:20:53:Londyn nie chce cię już znać. 00:20:57:Przy granicy Sierra Leone aresztowano|Danny'ego Archera za przemyt... 00:21:01:dyrektor kartelu, pan Van De Kaap,|zaprzecza zwišzku z tš osobš. 00:21:06:Kurwa! 00:21:10:Nazywa się Solomon Vandy. 00:21:12:Van De Kaap będzie chciał ten kamień,|bez względu na to co mówi. 00:21:15:Wydostań go. 00:21:22:Możesz powiedzieć panu Simmonsowi,|że dzwonił Danny Archer. 00:21:54:Dzień dobry, kochanie. 00:21:56:Biały meżczyzna. Samotny. 00:22:00:Jestem bezpieczna. 00:22:02:Bez HIV. 00:22:03:Już to słyszałem. 00:22:05:Wiem gdzie można dostać diamenty. 00:22:09:Nie teraz, póniej. 00:22:10:- No, Archer.|- Powiedziałem nie teraz! 00:23:07:Czego chcesz? 00:23:10:Zyskałe w więzieniu przyjaciela. 00:23:38:- Co słychać, panie Archer?|- W porzšdku. 00:23:48:Więc chcesz co ładnego? 00:23:49:Najładniejszego na wiecie. 00:23:52:Zajmie mi to parę dni... 00:23:54:ale znajdę ci co wyjštkowego. 00:23:57:Wczoraj mnie aresztowali. 00:24:00:Serio? 00:24:02:Daj spokój, wiesz o nich wszystko.|Kiedy uderzš w nas? 00:24:06:Chyba niedługo przyjdš na zakupy. 00:24:11:Daj mi papierosy. 00:24:23:Kto to jest? 00:24:35:- Może papierosa?|- Dziękuję. 00:24:38:Słyszałe? 00:24:43:wiat się sypie,|a oni zajmujš się aferš z obcišganiem. 00:24:49:A kiedy ostanio wiat się nie sypał? 00:24:54:Cynik. 00:24:57:Przysiadasz się|i ja wyglšdam żałonie. 00:25:02:- Danny Archer.|- Maddy Bowen. 00:25:05:Amerykanka? 00:25:06:Winna. 00:25:08:Prawda, to przywara amerykanów. 00:25:10:I mówi to biały południowo-afrykańczyk? 00:25:14:Jestem z Rodezji. 00:25:18:Jestemy teraz w barze, co nie? 00:25:21:Tak? 00:25:21:Przed chwilš, tak. 00:25:24:Chcesz zmieniać ten kraj? 00:25:26:- A co zaproponujesz?|- Zabrakło mi lepszych pomysłów. 00:25:30:- Szkoda.|- Niekoniecznie. 00:25:32:Siły pokojowe sš tu tak długo,|a nie wiedzš, że nikomu nie pomagajš. 00:25:37:Rzšd chce być przy władzy tak długo,|by móc żyć dostanio za granicš. 00:25:42:Rebelianci nie do końca|chcš władzy bo musieliby... 00:25:45:zarzšdzać tym bałaganem, ale... 00:25:46:TJA. 00:25:49:Co to znaczy? 00:25:51:To Jest Afryka. 00:25:56:- Jeszcze jedno?|- Jasne. 00:26:04:Do której grupy należysz ty? 00:26:06:Przemytników? 00:26:08:Wyglšdam? 00:26:09:Nie pasujesz mi|na gocia z UNICEF. 00:26:13:A co powiesz na najemnika? 00:26:16:Zbyt wywiechtane. 00:26:19:Diamenty? 00:26:21:A może misjonarz. 00:26:23:Van De Kaapa? 00:26:26:Lepiej niech pani uważa co mówi... 00:26:29:w Ameryce sš tylko błyskotki,|a tutaj jest też broń. 00:26:32:Nie chciałbym by wpadła w kłopoty. 00:26:36:W jakie kłopoty mogłabym wpać|mówišc o krwawych diamentach? 00:26:45:Jeste dziennikarkš? 00:26:47:Zgadza się. 00:26:52:Spadaj! 00:26:58:Przez 5 lat, eksport diamentów|z tego kraju nie istniał... 00:27:01:a sšsiednia Liberia|wyeksportowała ich za...
tameusz1