DZIENNIK GAZETA PRAWNA z 12 sierpnia 11 (nr 156).pdf

(3534 KB) Pobierz
690099027 UNPDF
| Jak zgodnie z przepisami można skrócić swój czas pracy | B11
2,90 zł
cena gazety
(w tym 8% VAT )
PIĄTEK – PONIEDZIAŁEK
12 – 15 sierpnia 2011
Nr 156 (3042 w2)
PARTNER
STRATEGICZNY:
Rok 17 ISSN 2080-6744
Nr indeksu 348 066
Nakład 124 020 egz.
WYDAWCA:
WWW.GAZETAPRAWNA.PL
Pakt dla pracodawców
RUSZAMY Z AKCJĄ „PRZEDSIĘBIORCZA POLSKA”, będziemy bronić firm przed złym prawem i biurokracją. Przygotujemy
raport o tym, co trzeba zmienić w przepisach, by prowadzenie działalności było prostsze. Przekażemy go nowemu rządowi
Łukasz Bąk
lukasz.bak@infor.pl
W kryzysie i przed każdy-
mi wyborami politycy przy-
pominają sobie o biznesie.
Obiecują przedsiębiorcom
uchylić nieba, znieść barie-
ry, ograniczyć bezrobocie
i finansować swoje obietni-
ce socjalne. Potem przycho-
dzi proza rządzenia, a z nią
przepisów, zamiast ubywać,
przybywa. Niezliczone kon-
cesje, zezwolenia, regulacje,
sprzeczne ze sobą rozporzą-
dzenia ograniczające wol-
ność gospodarowania.
Zamiast znowu wysłuchi-
wać przedwyborczych sloga-
nów bez pokrycia o Polsce
innowacyjnej, kraju stawia-
jącym na młodych i ludzki
kapitał, „Dziennik Gazeta
Prawna” wspólnie z Funda-
cją FOR prof. Leszka Balcero-
wicza oraz Związkiem Przed-
siębiorców i Pracodawców
rusza z akcją „Przedsiębiorcza
Polska”.
Do końca sierpnia będzie-
my publikować na naszych
łamach materiały ukazują-
ce absurdy polskich prze-
pisów, zbędną biurokrację
oraz bariery podatkowe
i prawne krępujące biznes.
Będziemy prezentować au-
tentyczne historie ludzi do-
tkniętych bezmyślnością
i bezdusznością systemu.
Na początku września FOR
uruchomi specjalny portal,
za pośrednictwem którego
głos będą mogli zabrać sa-
mi przedsiębiorcy.
Wszystkie zebrane w naszej
akcji postulaty, wzmocnione
ekspertyzami ekonomistów
i prawników, zostaną spisa-
ne w specjalnym raporcie
i przekazane nowemu rządo-
wi. Z jednoznacznym ape-
lem o ich realizację.
Robimy to w głębokim prze-
konaniu, że tylko Polska
przedsiębiorcza, przyjazna
biznesowi może zapewnić
stabilny rozwój i ochronić nas
przed wstrząsami na świato-
wych rynkach. Mówimy tu
o 1,5 mln małych i średnich
przedsiębiorstw, w tym 7 mln
pracowników i 850 mld zł
przychodów rocznie.
Przeciętna Polska firma po-
święca rocznie 325 godzin
na wypełnianie dokumenta-
cji podatkowej, a same podat-
ki pochłaniają 42,3 proc. jej
zysków. Zanim uzyska po-
zwolenie na inwestycję bu-
dowlaną, musi przejść przez
32 procedury, które trwają
311 dni. A mimo to małemu
i średniemu biznesowi uda-
je się wytworzyć 60 proc.
polskiego PKB.
– Główny problem polega
na tym, że prawo tworzą lu-
dzie niemający do czynienia
z realną gospodarką. Nie ro-
zumieją, że biznes stanowi
jej fundament, że pracując na
siebie, równocześnie pracu-
je na dobrobyt całego pań-
stwa – mówi Cezary Kaź-
mierczak, prezes ZPP. Jego
zdaniem obecnych procedur
naprawić się nie da – trzeba
je całkowicie zdemontować
i zbudować na nowo. 80
proc. z nich jest zbędne i nie-
potrzebne, ponieważ utrud-
nia działalność firmom. Pań-
stwu zaś daje jedynie iluzję
kontroli i panowania nad sys-
temem.
Czas więc przejść z tej stre-
fy skomplikowanej iluzji do
strefy przejrzystych reguł.
A4 | POLSKA
Kryzys według
Balcerowicza
Aby przezwyciężyć obec-
ne zagrożenia gospodar-
cze, trzeba usuwać barie-
ry dla przedsiębiorczości
– mówi w wywiadzie dla
„DGP” były wicepremier
Leszek Balcerowicz.
Jego zdaniem spadki na
giełdach to sygnały
ostrzegawcze dla polity-
ków, by wzięli się do re-
form. – Ważne, by nie
wybierać polityków, któ-
rzy są nastawieni do go-
spodarki rynkowej wrogo
– wprost lub pośrednio
– twierdzi Balcerowicz.
– Dla tych pierwszych
przedsiębiorca jest poten-
cjalnym przestępcą. Ci
drudzy głośno przedsię-
biorczość chwalą, ale
działają przeciwko niej,
pogarszając warunki,
w jakich funkcjonuje
– dodaje.
M 8 | MAGAZYN
W MAGAZYNIE:
Czas interwencji
Rząd wierzy, że
ingerencja w rynek
nie jest złem | m4
20 lat internetu
Sieć zmieniła zasady
gry rynkowej | m6
KULTURA i PROGRAM TV
RYNKI odbiły się od dna po dobrych informacjach z Ameryki. W dół poleciał kurs szwajcarskiej waluty
Coraz trudniej dostać
kredyt na mieszkanie
Dzień wytchnienia na giełdach
Interwencja Szwajcarów osła-
biła w czwartek franka. Złoty
umocnił się. Podobnie było
z giełdami, które wróciły do
formy. Eksperci ostrzegają jed-
nak: to jeszcze nie stała zmia-
na trendu.
W czwartek euro odrobiło
do franka ponad 5 proc. – je-
go kurs wzmocnił się nawet
do 1,09 franka. W ślad za tym
zyskiwał złoty. Kurs szwaj-
carskiej waluty spadał wie-
czorem o ponad 8 proc. – do
3,80 zł. Dobę wcześniej prze-
bił poziom 4,11.
– Za odwróceniem trendu
na rynku walutowym zapew-
ne stoi interwencja Szwaj-
carskiego Banku Narodowego
– mówi Marek Rogalski, ana-
lityk DM BOŚ.
Na razie trudno oszacować,
ile franków SBN mógł rzucić
na rynek. Wstępne szacunki
analityków mówią o kilku mi-
liardach. Ale niewykluczone,
że po interwencji zaczęły się
włączać automatyczne zlece-
nia sprzedaży franka, a do
nich przyłączyli się inni inwe-
storzy, którzy chcieli zreali-
zować zysk. – Wpływ na ko-
rektę trendu miały także po-
zytywne dane z europejskich
gospodarek, m.in. o tym, że
Francja i Włochy zamierzają
dokonać kolejnych cięć w
budżecie – podkreśla Rogalski.
Przy okazji optymizm po-
wrócił także na giełdy, które
w ciągu paru minut zmieniły
kolor z czerwonego na zielo-
ny. Warszawski indeks WIG
– wszystkich spółek – zyskał
wczoraj 3,49 proc., a WIG20
– spółek największych – zakoń-
czył sesję na 4,53-proc. plusie.
Podobnie było w całej Euro-
pie. Rynki otworzyły się na
plusach, ale w ciągu dnia
większość głównych indek-
sów silnie zniżkowała. Inwe-
storom w sukurs przyszły lep-
sze, niż oczekiwano, dane ma-
kroekonomiczne z USA. Po
raz pierwszy od kwietnia licz-
ba wniosków o zasiłki dla bez-
robotnych spadła poniżej 400
tys. Po tej informacji europej-
skie indeksy odbiły się i zakoń-
czyły dzień na plusie. Opty-
mizm panował też za oce-
anem. Dow Jones zamknął się
o 3,94 proc. wyżej niż dzień
wcześniej. S&P zyskał 4,6
proc. Eksperci podkreślają
jednak, że to, co zobaczyli-
śmy wczoraj, może oznaczać
jedynie korektę, a nie stałą
zmianę trendu. BT, MP
A3 | POLSKA, A8 | ŚWIAT
Miesięczna rata kredytu
hipotecznego w złotych
kosztuje polskie małżeń-
stwo zarabiające średnią
krajową prawie 39 proc.
dochodów. Tak wynika
z indeksu obciążenia kre-
dytowego przygotowane-
go przez Dom Kredytowy
Notus.
Trzy miesiące temu rata
kosztowała 36 proc. do-
chodów. To oznacza, że ob-
niża się zdolność kredyto-
wa Polaków.
Najmniejszym obciąże-
niem kredyt na mieszkanie
jest dla mieszkańców Kato-
wic, bo kosztuje ich nie-
spełna 30 proc. miesięcz-
nych dochodów. Krako-
wianie muszą przeznaczyć
na ratę aż 44,5 proc. tego,
co zarobią. Ponad 40 proc.
trzeba wydać na spłatę
w Trójmieście, Poznaniu
i Warszawie.
Wzrost indeksu to efekt
rosnącego WIBOR-u. Przy
pożyczce w wysokości
300 tys. zł udzielonej na
30 lat, z powodu wzrostu
WIBOR-u z 4,19 do 4,69
proc., rata zwiększyła się
z 1,8 tys. zł do prawie 1,9
tys. zł. RG
A13 | FINANSE
690099027.177.png 690099027.188.png 690099027.199.png 690099027.210.png 690099027.001.png 690099027.012.png 690099027.023.png 690099027.034.png
A 2
REWERS
DGP | 12 – 15 sierpnia 2011 | nr 156 (3042) | WWW.GAZETAPRAWNA.PL
Rejestr pomoże kolekcjonerom
Euro poprawia
samopoczucie
Tomasz Wróblewski
tomasz.wroblewski@infor.pl
Osoba, której skradziono za-
bytkowy obraz, będzie mogła
zamieścić go w rejestrze utra-
conych dóbr kultury. Dzięki
temu nikt nie nabędzie takie-
go dzieła na własność, nawet
jeżeli kupując je, nie wiedział,
że pochodzi z kradzieży.
Skradzione rzeźby czy ob-
razy, nawet jeżeli mają zna-
czenie dla dziedzictwa naro-
dowego, nie są dziś pod spe-
cjalną ochroną prawa.
Kodeks cywilny zalicza je
po prostu do rzeczy rucho-
mych. Traktowane są więc
tak samo jak rower czy samo-
chód.
A rzecz ruchomą łatwo
można zasiedzieć. Wystar-
czy, że osoba kupująca obraz
nie wie, że pochodzi on
z przestępstwa, a od kradzie-
ży upłynęły minimum trzy
lata. Prawo wyraźnie stano-
wi, że w takim przypadku
kupujący uzyskuje prawo
własności. Prawowity właści-
ciel nie ma szans na jej od-
zyskanie.
Aby lepiej chronić dobra
kultury, zarówno te będące
własnością prywatną, jak
i te, które znajdują się w mu-
zeach czy bibliotekach, po-
wstał projekt ustawy o rze-
czach znalezionych. Zakła-
da on, że minister kultury
prowadzić będzie rejestr
utraconych dóbr kultury.
Będą do niego wpisywane
skradzione zabytki.
Poza właścicielem rzeczy
oraz dyrektorem np. mu-
zeum czy biblioteki, w zbio-
rach których rzecz się znaj-
dowała, wniosek o dokona-
nie wpisu do rejestru będą
mogły składać organy ściga-
nia (policja i prokurator)
oraz wojewódzki konserwa-
tor zabytków.
Rejestr będzie dostępny
w internecie. Każdy będzie
mógł zapoznać się z jego tre-
ścią. Co ważne – właściciel
będzie mógł domagać się
zwrotu skradzionego dzieła
w każdym czasie. Zgodnie
bowiem z omawianym pro-
jektem jego roszczenie w
tym zakresie nigdy się nie
przedawni.
MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ
Profesor Zygmunt Freud
swoimi 20 cygarami
dziennie wykańczał naj-
bliższe otoczenie. W tym
złośliwego studenta, któ-
remu raz wyrwało się pytanie – a jakie ukryte znaczenie
może mieć palenie cygara? Czasem, mój drogi – odpo-
wiedział Freud – palenie cygara może być tylko paleniem
cygara. I czasem kryzys strefy euro może być tylko kry-
zysem. Ale jeżeli dobrze przyjrzymy się wszystkim sy-
gnałom, jak trzymamy to cygaro, w jakich okoliczno-
ściach eksponujemy, a w jakich chowamy, to można do-
patrzeć się głębszego znaczenia.
To, że żadna z największych partii w Polsce nie prze-
widziała w swoich planach przyjęcia euro, może być tyl-
ko jednym z wielu niechlujstw, jakich pełno w progra-
mach wyborczych, a może to jednak ukryta mądrość na-
szych polityków.
Peter Paul Rubens – Zdjęcie z krzyża. Obraz skradziony w 1973
roku z kościoła w Kaliszu
Po wstrząsach giełdowych nie tylko waluty dochodzą do
siebie, ale i analitycy. Przyczyn europejskiego tąpnięcia bar-
dziej upatrują teraz w decyzji Europejskiego Banku Cen-
tralnego o dodrukowywaniu pieniędzy niż w obniżeniu
ratingu Ameryki. Piętnaście bogatych państw strefy euro
będzie się składało na złe obligacje czarnej piątki. To prze-
łoży się na kondycję każdego z „państw filantropów”,
a z czasem na dobrobyt każdego Europejczyka.
INTERNET
Wokanda Zwrot opłaty za kartę
pojazdu się należy, ale bez odsetek
Rejestrujący pojazd
może się domagać
zwrotu opłaty za wy-
danie karty pojazdu,
która była pobierana
niezgodnie z prawem,
ale bez odsetek.
WSA w Łodzi
orzekł, że nawet je-
śli opłata za wydanie
karty pojazdu zosta-
ła pobrana przez or-
gan administracji
niesłusznie, to w
momencie zwrotu
tej opłaty nie przy-
sługują odsetki.
W ocenie sądu wy-
Wspólna waluta, w przeciwieństwie do wspólnej stre-
fy handlu, od początku miała poprawiać samopoczucie
elit, a nie życie obywateli. Pół biedy, kiedy koniunktura
była dobra. Ale teraz rachunki za portugalskie drogi doni-
kąd, fikcyjne gaje oliwkowe w Grecji, hiszpańskie przy-
wileje obciążają wszystkie państwa niezależnie od tego,
jak się gospodarowały. Setki miliardów euro na podtrzy-
manie projektu, o którym Milton Friedman mówił: „nie
ma prawa przetrwać jednego większego deszczu”.
Żagiel sprzeda
na raty internet
z satelity
nika to z tego, że
przepisy prawa o
ruchu drogowym
nie zawierają pod-
stawy prawnej do
ich naliczenia. Sąd
podkreślił, że niena-
leżnie pobrane opła-
ty nie mogą być też
traktowane jako
nadpłaty podatku
w rozumieniu Or-
dynacji podatkowej.
W rozpatrywanej
sprawie prezydent
miasta odmówił
zwrotu opłaty za
wydanie karty po-
jazdu uiszczonej na
podstawie przepisu
rozporządzenia mi-
nistra infrastruktu-
ry (Dz.U. z 2003 r.
nr 137, poz. 1310
z późn. zm.), który
został zakwestiono-
wany przez Trybu-
nał Konstytucyjny
wyrokiem z 17
stycznia 2006 r.
(sygn. akt U 6/04).
Przepis ten wpro-
wadzał opłatę za
kartę pojazdu w wy-
sokości 500 zł, co
w ocenie trybunału
było niewspółmier-
ne do rzeczywi-
stych kosztów dru-
ku i dystrybucji. Po
wejściu w życie
orzeczenia opłata
została ustalona na
poziomie 75 zł. Dla-
tego też, zgodnie
z wyrokiem WSA
w Łodzi, kwota
zwrotu wynosi 425
zł, ale bez odsetek
ustawowych. Wy-
rok jest nieprawo-
mocny.
Sygn. akt III SA/Łd 286/11
PRZEMYSŁAW MOLIK
Hetan Technologies, europejski do-
stawca satelitarnego internetu sze-
rokopasmowego, znalazł sposób
na sprzedaż drogiej usługi na pol-
skim rynku – będzie ją sprzedawał
w ratach za pośrednictwem Żagla.
Internet z satelity nie należy do
najtańszych. Potrzebny sprzęt
(m.in. antena i dekoder) oraz ak-
tywacja to koszt 1195 zł. Firma
dogadała się z potentatem
sprzedaży ratalnej Żaglem, ma-
jącym 30 tys. placówek w całym
kraju. W jego oddziałach będzie
można kupować internet na raty,
w które wliczone będą koszty po-
czątkowe plus abonament. Mie-
sięczna opłata wynosić będzie
99 zł.
Satelitarny internet pozwala na
prędkość przesyłu danych do 10
Mb/s i przeznaczony jest głównie
dla osób mieszkających poza mia-
stami. Operatorzy nie ujawniają
wielkości sprzedaży. Nieoficjalnie
mówi się o klientach liczonych
w tysiącach.
Dopóki Europa nie stanie się jednym finansowym orga-
nizmem, z jednym systemem podatkowym, euro skaza-
ne jest na wstrząsy. Do tego czasu Polska powinna zawie-
sić plany wchodzenia do strefy euro. Bezpieczeństwa
złotego upatrywać w reformach finansów publicznych,
a nie w walucie opartej na czymś tak ulotnym jak dobre
chęci innych rządów.
n
Ustawa daje,
fiskus odbier Marek Kutarba
marek.kutarba@infor.pl
ROSYJSKIE OBYCZAJE
Telepaci na start
Osoby dysponujące zdolnościami parapsycho-
logicznymi i mistrzowie ezoteryki mogli zaro-
bić nawet 420 tys. rubli (42 tys. zł). Tyle ofero-
wały władze lokalne jednego z rosyjskich rejo-
nów za wyświadczenie usług telepatycznych.
Przetarg został już rozstrzygnięty, a informa-
cja o nim zgodnie z prawem trafiła na stronę
Zakupki.gov.ru. Zapotrzebowanie na telepa-
tów zgłosił rejon szamilski położony w pół-
nocnokaukaskim Dagestanie. Niestety, pie-
niądze zgarną bardziej przyziemni specjali-
ści. Urzędnikom z Chiebdy (stolica rejonu
szamilskiego) telepatia pomyliła się bowiem
z telekomunikacją, a w rzeczywistości szuka-
no firmy, która podłączy do internetu 28 lo-
kalnych szkół.
MICHAŁ FURA
MWP
Kilka dni temu wydawa-
ło się, że spór o to, czy pła-
cić, czy nie płacić PIT od
sprzedaży gruntów, dobie-
ga końca. Sąd uznał, że je-
śli nie trzeba tego robić od sprzedaży mieszkania czy do-
mu, to dotyczy to także gruntu, na którym się one znaj-
dują. Przyczyna jest prosta. Nie da się ich sprzedać bez
gruntu. Ale fiskus się z tym nie zgadza. Dla urzędników
grunt i mieszkanie to dwie różne rzeczy. Mogą sobie na
taki tok rozumowania pozwolić, bo przepis – jak to zwy-
kle u nas bywa – nie jest zbyt precyzyjny. Mówi, że ze
zwolnienia skorzysta ten, kto był w sprzedawanym lokum
zameldowany przez minimum 12 miesięcy. No a przecież
zameldować można się w domu lub mieszkaniu, a nie na
gruncie. Jest w tym pewna logika. Ale jest i kontrargument.
Nie sposób znaleźć takiego miejsca, w którym można by
się zameldować, a które nie byłoby związane z jakimś grun-
tem. Problem jednak nie w doborze argumentów, ale w bez-
sensowności uporu urzędników.
„DGP” online
GazetaPrawna.pl, Dziennik.pl
Najchętniej
czytane| www.gazetaprawna.pl
1. Wyższe składki i podatki?
Przyszłoroczny budżet do zmiany
2. Rekordowo obniżymy wydatki na
emerytury
3. Polska nad drugim dnem kryzysu
4. Im więcej dzieci, tym większa bieda
5. Opłata paliwowa jest niezgodna
z prawem Unii Europejskiej?
(11 sierpnia)
Serwis: renty
i emerytury
Nasza sonda
PYTANIE NA DZIŚ
Głosuj na GazetaPrawna.pl i Dziennik.pl
n Jak przeliczyć kapitał początkowy
n Jak uzyskać rentę z tytułu
niezdolności do pracy
Czy politycy są w stanie
zlikwidować biurokratyczne
bariery dla przedsiębiorców?
gazetaprawna.pl/emerytury_renty
Ale taka jest niestety Polska tradycja, że najpierw do-
stajemy ulgę, a później urzędnicy szukają okazji, by ją za-
brać. Wreszcie i tak wszystko kończy się w sądzie. Ten
przyznaje rację podatnikom. Sukces. Wszyscy liczą, ile
można odzyskać pieniędzy. Tylko że fiskus i tak trwa upar-
cie przy swoim. To zmusza kolejne osoby do marnowa-
nia pieniędzy i czasu. Kiedy wreszcie udaje się z urzęd-
nikami wygrać, powodów do radości i tak nie ma zbyt
wiele. Odsetki dla poszkodowanych są wypłacane nie z bli-
żej nieokreślonych szkatuł fiskusa, ale bezpośrednio z na-
szych kieszeni. Po to właśnie płacimy podatki, żeby fi-
skus miał z czego płacić za swój upór i swoje błędy. n
Sklep z e-bookami
100 sposobów na nowy VAT
n Jak prawidłowo stosować nowe stawki
n Jak rozliczyć świadczenie usług
n Jak odliczyć podatek od zakupu
samochodu i paliwa
gazetaprawna.pl/e-poradnik/nowy_vat
1
690099027.045.png 690099027.056.png 690099027.067.png 690099027.078.png 690099027.089.png 690099027.100.png 690099027.111.png 690099027.122.png 690099027.133.png 690099027.141.png 690099027.142.png 690099027.143.png 690099027.144.png 690099027.145.png 690099027.146.png 690099027.147.png 690099027.148.png
 
DGP | 12 – 15 sierpnia 2011 | nr 156 (3042) | WWW.GAZETAPRAWNA.PL
POLSKA
A 3
Przeciek z tunelu wart majątek?
TERENY Stoczni Szczecińskiej zostały wydzierżawione firmie, która może teraz zarobić na pośredniczeniu w kontrakcie
Robert Zieliński
robert.zielinski@infor.pl
Tajemnicza firma przejęła
tereny Stoczni Szczecińskiej
dokładnie w momencie, gdy
pojawiło się tam konsorcjum
z perspektywą biznesu o
wartości 2,5 mld euro – wy-
nika z ustaleń „DGP”. Jego
przedstawiciele podejrzewa-
ją, że nie było to zwykłe
szczęście, tylko raczej prze-
ciek poufnych informacji
z Ministerstwa Skarbu Pań-
stwa lub zależnej od resortu
spółki gospodarującej tere-
nami stoczni.
Zarobić na tunelu
Idea przedsięwzięcia, które
ma postawić na nogi stocz-
nię, powstała w głowach
prof. Jerzego Piskorza-Nałęc-
kiego i szefów jednego z
wielkich europejskich kon-
cernów budowlanych.
– We wrześniu wystartuje-
my do przetargu na elemen-
ty konstrukcyjne podmor-
skiego tunelu o długości 20
km, który ma łączyć Niem-
cy i Skandynawię. To inwe-
stycja duńskiego rządu. Po
prostu idealnym miejscem
do ich produkcji jest Stocz-
nia Szczecińska, bo jest od-
dalona od miejsca budowy
o zaledwie 180 km. Liczy-
my, że da to pracę nawet
1000 osób, a wartość zamó-
wienia sięgnie ponad 2 mld
euro – opowiada „DGP” prof.
Jerzy Piskorz-Nałęcki.
Jego wkładem do kontrak-
tu jest technologia produkcji
i spławiania fragmentów
o szerokości 40 m i ponad
200 m długości. Koncern
budowlany ma zaś odpowia-
dać za część finansową
przedsięwzięcia.
Swój pomysł na wielki in-
teres, który jest również szan-
są dla upadającej stoczni
w Szczecinie, przedstawili
w trzeciej dekadzie lipca wi-
ceministrowi skarbu pań-
stwa Adamowi Leszkiewi-
czowi. Spotkanie pomógł
zorganizować pochodzący ze
Szczecina minister Bartosz
Arłukowicz.
– Podjąłem się tego, bo wie-
rzę, że to świetny pomysł,
który może przynieść ogrom-
ne korzyści mojemu miastu
i jego mieszkańcom – mówi
nam minister.
Jak się dowiedzieliśmy, na
spotkaniu przedstawiciele
trzech firm i profesor Piskorz
przedstawili wiceministro-
wi list intencyjny powołują-
cy do życia wspólne konsor-
cjum PN System. Koncern
budowlany odpowiada za fi-
nansowanie przedsięwzię-
cia, a strona polska wkłada
myśl technologiczną. Usły-
szeli zapewnienie, że mini-
sterstwo będzie życzliwie
wspierać ich zamierzenia,
a na tereny stoczni nie ma
chętnych.
– W kilka dni po tym spo-
tkaniu z mediów dowiedzie-
liśmy się, że administrująca
w imieniu Skarbu Państwa te-
renami stoczni TF Silesia
wydzierżawiło teren jakiejś
nieznanej spółce. To był dla
nas szok – mówi nam jeden
z uczestników spotkania.
Jak oficjalnie poinformo-
wał media prezes państwo-
wego Towarzystwa Finan-
sowego Silesia Wojciech
Bańkowski, umowa dzier-
żawy z firmą Kraftport za-
warta jest na 10 lat. Według
informacji „Pulsu Biznesu”
obejmuje ona tereny tzw.
pochylni Wulkan, nabrzeża
Kontrakt na części do tunelu (wizualizacje z prawej) mógł dać pracę 1000 stoczniowcom
skontaktować z Kraftportem,
ale telefon firmowy milczał.
– To Polska właśnie. Trud-
no nie mieć wrażenia, że ktoś
na naszym pomyśle chce
zrobić majątek. Ktoś, kto
miał wcześniej wiedzę o na-
szych planach. Będziemy
musieli się dogadać z Kraft-
portem i z pewnością będzie
to kosztować – mówi „DGP”
przedstawiciel konsorcjum.
Sam profesor Piskorz-
-Nałęcz, jest nieco spokoj-
niejszy. – Nadrzędnym ce-
lem jest zdobycie zamówie-
nia na produkcję elementów
duńskiego tunelu. Jeżeli bę-
dziemy musieli się porozu-
mieć z Kraftportem, to zro-
bimy to. Mam ustną obietni-
cę prezesa Bańkowskiego, że
i tak mamy zagwarantowaną
działalność na terenie stocz-
ni, jeśli wygramy przetarg na
budowę częsci do tunelu–
mówi „DGP” profesor Pi-
skorz-Nałęcki.
Nikt nikogo nie zna
Według przedstawicieli Si-
lesii ich szef nie znał osobi-
ście właściciela Kraftportu
przed rozpoczęciem z nim
w czerwcu negocjacji. Po-
dobnie twierdzi biuro pra-
sowe resortu skarbu: „Mię-
dzy kierownictwem MSP
a Panem Fryderykiem Fre-
jowskim nie ma żadnych re-
lacji osobistych ani bizneso-
wych. Negocjacje oraz
ewentualne biznesowe de-
cyzje o zawarciu, bądź nie,
umów zakupu, ewentualnie
dzierżawy majątku postocz-
niowego w Szczecinie, podej-
muje Zarząd TF Silesia. My
jedynie monitorujemy te
procesy” – odpisała nam
Magda Dąbrowska z biura
prasowego MSP.
oraz hali do cięcia i gięcia ele-
mentów stalowych.
– Wartość umowy jest ob-
jęta tajemnicą handlową. Jej
ujawnienia nie życzy sobie
Kraftport – poinformowało
nas wczoraj biuro prasowe
TF Silesii.
Spółka na szybko
Sama firma jest równie ta-
jemnicza jak szczegóły umo-
wy z TF Silesia.
Została wpisana do KRS
dopiero w trzy dni po pod-
pisaniu umowy na dzierża-
wę, czyli 29 lipca. Jej jedy-
nym właścicielem jest śląski
przedsiębiorca Fryderyk Fre-
jowski. Według przygotowa-
nego dla nas raportu reno-
mowanej wywiadowni go-
spodarczej Dun & Bradstreet
aktualnie kontroluje on spół-
kę Jacob (ok. 75 proc. udzia-
łów o wartości 225 tys. zło-
tych) zajmującą się... do-
ciepleniami budynków. W
przeszłości obecny był w
dwóch innych, zlikwidowa-
nych firmach, z których żad-
na nie działała w branży
stoczniowej.
– Kraftport dostarczył TF Si-
lesii dokumenty potwierdza-
jące zaangażowanie do
współpracy zagranicznych
partnerów z grupy szeroko
znanych i cenionych na
świecie przedsiębiorstw
stoczniowych. Na podstawie
analizy tychże materiałów
TF Silesia uznała, że Kraftport
jest przedsiębiorstwem wia-
rygodnym i obdarzonym po-
tencjałem do uruchomienia
działalności na terenie stocz-
ni. Także wcześniejsza dzia-
łalność biznesowa członków
zarządu Kraftportu nie wzbu-
dziła naszych zastrzeżeń, po-
mimo że nie była związana
z branżą stoczniową – wyja-
śnił „DGP” Adrian Słojewski
z TF Silesia na pytanie, jak
jego firma sprawdzała wia-
rygodność kontrahenta.
Jednak na potwierdzenie
swoich słów nie przedstawia
żadnych konkretów. Ani wła-
ściciel Kraftportu, ani człon-
kowie zarządu nie mają do-
świadczenia w branży, a ca-
ły kapitał zakładowy spółki
to 5 tys. złotych. Trudno rów-
nież mówić o jej wiarygodno-
ści, skoro oficjalnie powsta-
ła w trzy dni po podpisaniu
umowy. Próbowaliśmy się
n
BILANS PŁATNICZY: pogłębia się deficyt na rachunku obrotów bieżących. Wszystko przez globalne spowolnienie gospodarki i coraz słabszy eksport
Słaby złoty wyhamuje konsumpcję i import
Słabnie eksport, a w najbliż-
szym czasie to samo stanie się
z importem. Złoty jest słaby,
a wzrost gospodarczy hamuje.
To praktycznie wyklucza pod-
niesienie stóp procentowych.
W czerwcu słabła dynami-
ka wzrostu eksportu, za to
import wciąż trzymał się
mocno. Ale w kolejnych mie-
siącach wyhamować może
także on, bo konsumpcji
szkodzą słaby złoty i wysoka
inflacja. Jednak zbyt wysoki
wzrost cen tym razem nie po-
winien przekonać Rady Po-
lityki Pieniężnej do podwy-
żek stóp procentowych.
Powodem powściągliwości
rady będzie obawa o jeszcze
większe spowolnienie wzro-
stu gospodarczego.
W czerwcu ujemne saldo
na rachunku obrotów bieżą-
cych wyniosło niemal 1,6
mld euro. Miesiąc wcześniej
mieliśmy lekką nadwyżkę.
Jednak była ona związana
przede wszystkim z wysokim
przypływem do Polski środ-
ków z Unii. – W kolejnych
miesiącach napływ tych
pieniędzy podobnie jak
w czerwcu nie będzie już na
tyle znaczący, aby zniwelo-
wać ujemne saldo na rachun-
spodarczego, przez co spada-
ją zamówienia na towary
z Polski – mówi Ernest Pytlar-
czyk, główny ekonomista
BRE Banku. – Sądzę, że w ko-
lejnych miesiącach dynami-
ka wzrostu jeszcze się spowol-
ni, o czym już świadczy m.in.
spadek liczby nowych zamó-
wień – dodaje.
Import w czerwcu wyniósł
12,9 mld euro i był wyższy
niż przed rokiem o 15 proc.,
przez co ujemne saldo obro-
tów towarowych przekro-
czyło 1 mld euro. – W czerw-
cu import jeszcze trzymał
się mocno. Ale wówczas tak-
że mocniejszy był złoty, a in-
flacja akurat zaczęła hamo-
wać. W lipcu złoty zaczął się
osłabiać i tak jest do tej po-
ry. To mogło wpłynąć na wy-
hamowanie konsumpcji,
a przez to importu. Ale to
zobaczymy dopiero w da-
nych publikowanych we
wrześniu – mówi Agnieszka
Decewicz.
Dane o wysokości inflacji
GUS opublikuje w piątek.
Ekonomiści prognozują, że
wyniosła 4,3 proc. wobec
4 proc. w czerwcu. Uważają
także, że na podwyższonych
poziomach utrzyma się
w kolejnych miesiącach.
– Jednak w przeciwieństwie
do sytuacji, z jaką mieliśmy
do czynienia wiosną, tym ra-
zem nie przewidujemy, by
Rada Polityki Pieniężnej zde-
cydowała się na wrześnio-
wym posiedzeniu podnieść
stopy procentowe. Sądzimy,
że ani w tym, ani w przy-
szłym roku podwyżek już
nie będzie – uważa Ernest
Pytlarczyk. Uzasadnia, że
powodem powściągliwości
rady będzie wpływ wysokiej
inflacji na realnie niewielki
wzrost wynagrodzeń, co bę-
dzie miało bezpośredni
wpływ w kolejnych miesią-
cach na wyhamowanie
wzrostu konsumpcji.
Do tego słaby złoty, z jakim
mamy do czynienia od kilku
tygodni, wpływa na wzrost rat
kredytów walutowych, co
jeszcze bardziej osłabia popyt
wewnętrzny. Jeśli nałożymy
na to słabnący eksport i brak
wzrostu inwestycji prywat-
nych, to w drugiej połowie ro-
ku wyhamowanie wzrostu
gospodarczego poniżej
4 proc. mamy niemal pewne.
Podwyżki stóp mogłyby tyl-
ko pogorszyć sytuację.
BEATA TOMASZKIEWICZ
Na ogłoszenie odwrócenia trendu jeszcze za wcześnie
ku obrotów bieżących – oce-
nia Agnieszka Decewicz,
ekonomistka Pekao SA.
Za tak wysokie ujemne sal-
do obrotów odpowiada wy-
miana międzynarodowa.
Eksport towarów w czerwcu
wyniósł 11,9 mld euro. W po-
równaniu z czerwcem 2010
r. wzrósł o 11,3 proc. – Wy-
raźnie słabnie dynamika
wzrostu eksportu. Jeszcze na
początku roku sięgała ona 20
proc. Wpływ na to ma global-
ne spowolnienie wzrostu go-
Z taką sytuacją nie mieliśmy do
czynienia od dawna. Wczoraj zło-
ty, który przez kilka godzin wahał
się do franka w okolicach czte-
rech złotych, nagle ok. 14.30
gwałtownie zaczął się umacniać.
W ciągu kilku minut szwajcarska
waluta straciła ponad 6 proc.
– do 3,83 zł. Był to efekt takiego
samego rajdu, jaki do franka wy-
konało euro, umacniając się ok.
5 proc. – do 1,09 franka. Przy
okazji złoty zyskał też do euro
– 4,16 zł, czyli o siedem groszy
mniej niż wynosiło wczorajsze
maksimum. – Najwyraźniej
Szwajcarski Bank Narodowy
w końcu zrealizował zapowiada-
ną od kilku dni interwencję, czym
można wytłumaczyć tak gwał-
towną reakcję – mówi Marek Ro-
galski, analityk DM BOŚ.
Ale podkreśla, że sama inter-
wencja mogłaby nie przynieść
tak głębokiego osłabienia kursu
franka, gdyby nie wiele innych
czynników sprzyjających.
Rano jeden z członków zarządu
SBN powiedział, że nie wyklucza
związania kursu franka z euro.
Plotka poszła, że miałoby to się
stać przy kursie 1,15 franka za
euro.
Następnie ministrowie finansów
Włoch i Francji zapowiedzieli no-
we cięcia budżetowe. Szczegóły
mają zostać podane w przy-
szłym tygodniu. Również w przy-
szłym tygodniu, a dokładnie 16
sierpnia, ma dojść do spotkania
szefów państw Niemiec i Francji
w celu omówienia sytuacji w Eu-
ropie. Ze Stanów natomiast
przyszła informacja, że dwóch
z trzech jastrzębi w Fed zmieniło
zdanie i już nie sprzeciwia się
programowi QE3, który ma pom-
pować pieniądze w gospodarkę.
Interwencja plus napływ do-
brych informacji odwróciły
trend nie tylko na rynku waluto-
wym, lecz także na giełdach. In-
deksy natychmiast zmieniły ko-
lor na zielony. Na plusie otwo-
rzyły się USA. Warszawski in-
deks największych spółek
WIG20 zamknął sesję 4,53-proc.
plusem, choć większość sesji
był pod kreską.
Analitycy zalecają jednak daleko
idącą ostrożność. – Czy dotych-
czasowy trend został odwróco-
ny, będziemy wiedzieli dopiero
za kilka dni – podkreśla Dorota
Strauch, analityk rynku waluto-
wego Raiffeisena.
BT
2
690099027.149.png 690099027.150.png 690099027.151.png 690099027.152.png 690099027.153.png 690099027.154.png 690099027.155.png 690099027.156.png 690099027.157.png 690099027.158.png 690099027.159.png 690099027.160.png 690099027.161.png
A 4
POLSKA
DGP | 12 – 15 sierpnia 2011 | nr 156 (3042) | WWW.GAZETAPRAWNA.PL
MINISTERSTWU brakuje pieniędzy na inwestycję
Urzędnicy wstrzymują
Muzeum Piłsudskiego
Po podpisaniu umowy powo-
łującej Muzeum Piłsudskie-
go, latach uzgodnień i zapew-
nień rządu, że inwestycję sfi-
nansuje budżet, okazało się,
że nie ma na nią pieniędzy.
Krzysztof Jaranowski, dy-
rektor muzeum i wnuk mar-
szałka, interweniował wczo-
raj w tej sprawie w kancela-
rii premiera. Na poniedziałek
zwołał konferencję prasową.
Rzecz w tym, że Minister-
stwo Kultury i Dziedzictwa
Narodowego chce renego-
cjować warunki finansowe
powstania muzeum. A to
poważnie naruszy harmo-
nogram prac. W efekcie mo-
że się okazać, że Fundacja
Rodziny Józefa Piłsudskie-
go będzie musiała zwrócić
wydzierżawioną od Sule-
jówka działkę, na której miał
stanąć główny gmach mu-
zeum.
Historia powołania tej in-
stytucji sięga marca 2008 r.
Wtedy premier Donald
Tusk na spotkaniu z człon-
kami fundacji zapewnił, że
muzeum powstanie. Kilka
miesięcy później, 10 listo-
pada 2008 r., w przeddzień
90. rocznicy odzyskania
przez Polskę niepodległo-
ści, w świetle kamer mini-
ster kultury Bogdan Zdro-
jewski podpisał stosowną
umowę. Wynika z niej, że
założycielami muzeum są
fundacja oraz MKiDN.
Pierwsza wniosła do projek-
tu 4 ha terenu z trzema wil-
lami oraz wszystkie pamiąt-
ki po marszałku. Część tere-
nu została wydzierżawiona
od Sulejówka na 30 lat, pod
warunkiem że do czerwca
2014 r. powstanie na niej bu-
dynek muzeum.
MKiDN zobowiązało się do
jego wybudowania oraz zre-
witalizowania pozostałego
terenu i budynków. Dyrekto-
rem muzeum został Krzysz-
tof Jaranowski.
Szczegóły inwestycji były
omawiane z nim oraz przed-
stawicielami fundacji do
końca 2010 r. W ich wyni-
ku ustalono, że budowa mu-
zeum zostanie sfinansowa-
na z budżetu w formie tzw.
wieloletniego programu rzą-
dowego. Na ten cel miało zo-
stać przeznaczone blisko
169 mln zł.
21 lipca okazało się, że
pieniędzy nie będzie. Mini-
ster finansów zdecydował,
że ta inwestycja ma być re-
alizowana ze środków
MKiDN. Tyle że resort nimi
nie dysponuje. Zapropono-
wał więc renegocjację umo-
wy, w której kwota na inwe-
stycję ma zostać zmniejszo-
na z 169 mln zł do 117,5
mln zł, oraz zmieniony har-
monogram prac.
Jak przekonuje w rozmo-
wie z nami Jaranowski, to
w znaczący sposób przesu-
nie termin budowy mu-
zeum. – Jeżeli mamy dotrzy-
mać termin czerwcowy
2012, to przygotowania do
budowy powinny wystarto-
wać najpóźniej na początku
przyszłego roku – mówi.
Zapytaliśmy MKiDN, kie-
dy program zostanie popra-
wiony i kiedy budowa ma
szanse się rozpocząć. „Mini-
ster Kultury i Dziedzictwa
Narodowego wyraził przeko-
nanie, że uda mu się popra-
wić dokument (...) i skierować
go do ponownej akceptacji
poszczególnych ministrów,
zgodnie z obowiązującymi
przepisami prawa” – odpo-
wiedziało nam Centrum In-
formacyjne MKiDN.
ARTUR GRABEK
8 postulatów przesiębiorczości
PRZECIĘTNA FIRMA poświęca rocznie 325 godz. na wypełnianie dokumentacji podatkowej,
a podatki pochłaniają 42,3 proc. zysków. Mimo to mały i średni biznes wytwarza 60 proc. PKB
Łukasz Bąk
lukasz.bak@infor.pl
Przez najbliższych kilka-
naście dni będziemy publi-
kować materiały, w których
opiszemy przykłady nieży-
ciowych przepisów i biuro-
kracji hamującej rozwój
przedsiębiorstw.
Pokażemy, na jakie prze-
szkody natykają się małe
i średnie firmy na każdym
kroku swojej działalności
– od momentu rejestracji aż
do czasu ewentualnej li-
kwidacji.
W ramach prowadzonej
wspólnie z ZPP i Fundacją
FOR akcji postaramy się
przekonać polityków, że
fundamentalne zmiany
w przepisach i podatkach
opłacą się nie tylko firmom,
lecz również państwu, oby-
watelom i tym samym całej
gospodarce.
Oto postulaty, które bę-
dziemy rozwijali i konkrety-
zowali w najbliższych tygo-
dniach. Prosimy też na-
szych czytelników o nadsy-
łanie własnych przemyśleń
na ten temat na adres
pp@infor.pl.
nieustannie zmienia-
ne. Prosty podatek to
mniejsze koszty jego
poboru. Obecnie na
same płatności po-
datków przeciętny
przedsiębiorca po-
święca rocznie 325
godzin.
4. Obniżenie kosztów pracy
Opodatkowanie pracy to
podatek najgorszy z możli-
wych, bo zniechęca do za-
trudniania pracowników. To
jemu zawdzięczamy wyso-
kie bezrobocie, niską kon-
kurencyjność i szarą strefę.
5. Ograniczenie obowiąz-
ków biurokratycznych
Samo zarejestrowanie fir-
my w Polsce wymaga prze-
ciętnie przejścia przez 6 pro-
cedur. Później jest tylko go-
rzej – każdy przedsiębiorca
wypełnia gigantyczną ilość
różnego rodzaju dokumen-
tów, które musi wysyłać rzą-
dowi i jego agendom.
6. Poddanie rzeczy-
wistej kontroli sądo-
wej decyzji urzędni-
ków skarbowych
Gdy urzędnik skar-
bowy wydaje decy-
zję, automatycznie
otrzymuje ona status
wykonalności i do-
piero później przedsiębiorca
ma prawo zaskarżyć ją przed
sądem. To łamanie podstawo-
wych praw człowieka.
7. Stabilność prawa
Zamiast działać, przedsię-
biorstwa muszą śledzić
dzienniki ustaw. Lepsze jest
treściwe, stałe, choć trochę
gorsze prawo niż to nie-
ustannie doskonalone.
8. Likwidacja barier
inwestycyjnych
Na wydanie zezwolenia
budowlanego polskie firmy
czekają przeciętnie dzie-
sięć miesięcy. W tym cza-
sie muszą przejść przez 32
procedury.
1. Uproszczenie
prawa gospodarczego
Tendencje do nieustanne-
go komplikowania prawa
spowodowały, że obecnie
jest ono nieczytelne, niejed-
noznacznie interpretowane,
a jednocześnie łatwiej
w nim o nadużycia.
2. Szybsze rozstrzyganie
sporów sądowych
Udręką przedsiębiorców
są ciągnące się spory gospo-
darcze – obecnie proces
trwa średnio 830 dni i wy-
maga spełnienia 38 procedur.
3. Uproszczenie systemu
podatkowego
Podatek musi być łatwy do
policzenia, a prawo i jego
interpretacje nie mogą być
n
KOMUNIKATY
WYMAGANIA płacowe absolwentów
Studenci chcą mniej
AGENCJA ROZWOJU PRZEMYSŁU SPÓŁKA AKCYJNA w Warszawie
02 - 675 Warszawa, ul. Wołoska 7,
jako zarządzający
ATRAKCYJNA
NIERUCHOMOŚĆ
przy granicy Warszawy
NA SPRZEDAŻ
Specjalną Strefą Ekonomiczną EURO-PARK MIELEC
ZAPRASZA DO ROKOWAŃ NR 113
Polski student zaraz po dy-
plomie chciałby zarabiać ok.
2 tys. zł netto, czyli o 1,5 tys.
zł mniej, niż wynosi średnia
krajowa.
To jednak nadal więcej,
niż jest w stanie zaoferować
mu pierwszy pracodawca
– wynika z najnowszych
badań firmy analitycznej
Campus przeprowadzo-
nych na zlecenie portalu
Pracuj.pl.
Największe wymagania
płacowe mają studenci
uczelni technicznych (2,3
tys. zł), następnie ekono-
micznych (2 tys. zł), a naj-
niższe słuchacze wydzia-
łów humanistycznych. Ci
byliby zadowoleni, gdyby
na początek dostali 1,9 tys.
zł. Co ciekawe, oczekiwa-
nia absolwentów studiów
dziennych są z reguły o 100
– 200 zł wyższe niż ich ko-
legów, którzy studiują za-
ocznie.
Według Przemysława Ga-
cka, prezesa Grupy Pracuj,
niższa samoocena osób,
które łączą naukę z pracą,
jest niczym nieuzasadniona.
– Jest odwrotnie. Pracodaw-
cy znacznie chętniej przyj-
mują osoby, które mają do-
świadczenie zawodowe, bo
wiedzą, że taki człowiek bę-
dzie lepiej zorganizowany
i bardziej wydajny niż oso-
ba, która nigdy nie pracowa-
ła – mówi Gacek.
Wyniki badań firmy Cam-
pus dowodzą też, że mimo
iż w ciągu ostatnich dwóch
lat sytuacja młodych na
rynku pracy w znaczący
sposób się pogorszyła, to
absolwenci nie obniżyli
swoich oczekiwań płaco-
wych: chcą zarabiać nie-
mal dokładnie tyle samo co
rok temu.
Tymczasem z danych
agencji zatrudnienia wy-
nika, że pracodawcy, któ-
rzy decydują się zatrud-
niać absolwentów z regu-
ły proponują im 1,4 – 1,6
tys. zł. Najwięcej – 2,5 tys.
zł brutto – płacą w Warsza-
wie, najmniej zaś – 1,4 tys.
zł – w Białymstoku.
Najwięcej powodów do
zadowolenia mają absol-
wenci renomowanych
szkół technicznych czy eko-
nomicznych. Wielu z nich
w momencie podpisywania
pierwszej umowy o pracę
dostaje nawet 4 tys. zł na
rękę.
ZESPÓŁ ZARZĄDCÓW
NIERUCHOMOŚCI
WAM Sp. z o.o.
mających na celu ustalenie przedsiębiorcy, który uzyska zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na
terenie Specjalnej Strefy Ekonomicznej EURO-PARK MIELEC.
Zaproszenie skierowane jest do przedsiębiorców, którzy posiadają udokumentowane prawo do dysponowania
nieruchomością położoną na terenie SSE EURO-PARK MIELEC w Mielcu i zamierzają prowadzić działalność
gospodarczą na podstawie zezwolenia.
02-097 Warszawa, ul. Wolnej Wszechnicy
5; tel. (22) 572 55 70; fax.: (22) 659 27 77;
e-mail: biuro@zzn.pl; www.zzn.pl
Szczegółowe informacje o zasadach i warunkach rokowań zawiera „Specyfikacja istotnych warunków rokowań”
dostępna w siedzibie Oddziału ARP S.A. w Mielcu, ul. Partyzantów 25, pok. nr 119, 39-300 Mielec,
tel.: (017) 788 7236, fax: (017) 788 7769, e-mail: europark@europark.com.pl.
Warunkiem udziału w rokowaniach jest:
• wykupienie „Specyfikacji istotnych warunków rokowań”. Cena specyfikacji wynosi
8 000 PLN + VAT, płatna na konto PEKAO S.A. O/Mielec Nr 70 1240 4764 1111 0000 4866 8668,
• potwierdzenie posiadania prawa do dysponowania nieruchomością.
Ogłasza drugi pisemny przetarg
nieograniczony na:
sprzedaż prawa własności do
nieruchomości gruntowej o powierzchni
4730 m 2 , położonej w Sulejówku przy
ul. Okuniewskiej (Pl. Czarnieckiego 41),
oznaczonej w ewidencji gruntów jako
działka ewidencyjna nr 8/2 w obrębie
27, uregulowanej w księdze wieczystej
Nr SI1M/00099412/6, zabudowanej
parterowym murowanym budynkiem
użytkowym o powierzchni użytkowej
1529 m 2 , w części podpiwniczonym wraz
z urządzeniami kotłowni oraz sieciami
cieplnymi.
Oferty należy składać w zamkniętych kopertach w siedzibie Oddziału ARP S.A. w Mielcu, pok. nr 32.
Ostateczny termin składania ofert upływa 2 września 2011 r. o godz. 10.00.
Komisyjne otwarcie ofert nastąpi w dniu 2 września 2011 r. o godz. 11.00 w siedzibie Oddziału ARP S.A. w Mielcu.
ARP S.A. w Warszawie jako zarządzający SSE EURO-PARK MIELEC zastrzega sobie prawo do odstąpienia
od rokowań w przypadku, gdy wystąpiła istotna zmiana okoliczności powodująca, że prowadzenie postępowania
nie leży w interesie publicznym, czego nie można było wcześniej przewidzieć
Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy XIII Wydział Gospodarczy
Krajowego Rejestru Sądowego KRS 0000037957
NIP 526-030-02-04
Kapitał zakładowy 4.238.906.000,00 zł;
Kapitał wpłacony 4.238.906.000,00 zł
Powyższe ogłoszenie publikowane jest na stronie internetowej www.europark.com.pl w języku polskim oraz angielskim
Warunki przetargu na www.zzn.pl
EWA WESOŁOWSKA
1
690099027.162.png 690099027.163.png 690099027.164.png 690099027.165.png 690099027.166.png 690099027.167.png 690099027.168.png 690099027.169.png 690099027.170.png 690099027.171.png 690099027.172.png 690099027.173.png 690099027.174.png 690099027.175.png 690099027.176.png 690099027.178.png 690099027.179.png 690099027.180.png 690099027.181.png 690099027.182.png 690099027.183.png 690099027.184.png 690099027.185.png 690099027.186.png 690099027.187.png 690099027.189.png 690099027.190.png 690099027.191.png 690099027.192.png 690099027.193.png 690099027.194.png 690099027.195.png 690099027.196.png 690099027.197.png 690099027.198.png 690099027.200.png 690099027.201.png 690099027.202.png 690099027.203.png 690099027.204.png 690099027.205.png 690099027.206.png 690099027.207.png 690099027.208.png 690099027.209.png 690099027.211.png 690099027.212.png 690099027.213.png 690099027.214.png 690099027.215.png 690099027.216.png 690099027.217.png 690099027.218.png 690099027.219.png 690099027.220.png 690099027.002.png 690099027.003.png 690099027.004.png 690099027.005.png 690099027.006.png 690099027.007.png 690099027.008.png 690099027.009.png 690099027.010.png 690099027.011.png 690099027.013.png 690099027.014.png 690099027.015.png 690099027.016.png 690099027.017.png 690099027.018.png 690099027.019.png 690099027.020.png 690099027.021.png 690099027.022.png 690099027.024.png 690099027.025.png 690099027.026.png 690099027.027.png 690099027.028.png 690099027.029.png 690099027.030.png 690099027.031.png 690099027.032.png 690099027.033.png 690099027.035.png 690099027.036.png 690099027.037.png 690099027.038.png 690099027.039.png 690099027.040.png 690099027.041.png 690099027.042.png 690099027.043.png 690099027.044.png 690099027.046.png 690099027.047.png 690099027.048.png 690099027.049.png 690099027.050.png 690099027.051.png 690099027.052.png 690099027.053.png 690099027.054.png 690099027.055.png 690099027.057.png 690099027.058.png 690099027.059.png 690099027.060.png 690099027.061.png 690099027.062.png 690099027.063.png 690099027.064.png 690099027.065.png 690099027.066.png 690099027.068.png 690099027.069.png 690099027.070.png 690099027.071.png 690099027.072.png 690099027.073.png 690099027.074.png 690099027.075.png 690099027.076.png 690099027.077.png 690099027.079.png 690099027.080.png 690099027.081.png 690099027.082.png 690099027.083.png 690099027.084.png 690099027.085.png 690099027.086.png 690099027.087.png 690099027.088.png 690099027.090.png 690099027.091.png 690099027.092.png 690099027.093.png
DGP | 12 – 15 sierpnia 2011 | nr 156 (3042) | WWW.GAZETAPRAWNA.PL
POLSKA
A 5
Wykluczenie wirtualne, straty realne
PROBLEMEM NIE JEST JUŻ sam brak dostępu do internetu, lecz to, że coraz więcej osób ma dostęp do sieci,
ale nie potrafi z niej korzystać. Ich cyfrowy analfabetyzm przekłada się nawet na gorsze warunki życia
Sylwia Czubkowska
sylwia.czubkowska@infor
Aż 40 proc. spośród siedem-
nastu milionów Polaków, któ-
rzy mają dostęp do globalnej
sieci, nadal nie ma konta
w banku z możliwością jego
obsługi przez internet – wy-
nika z badania netB@nk prze-
prowadzonego przez Związek
Banków Polskich.
To jednak nie niepokoi eks-
pertów tak bardzo, jak to,
że w grupie dziesięciu milio-
nów osób, które mają konto in-
ternetowe, jest spory odsetek
takich, którzy zamiast doko-
nywać przelewów przed kom-
puterem, nadal robią to w tra-
dycyjny sposób – w
okienku bankowym.
Statystyki pokazują,
że co czwarty inter-
nauta mający konto
w e-banku nie potrafi
go obsłużyć.
– I właśnie na tym
polega problem anal-
fabetyzmu cyfrowe-
go. To nie tylko brak
dostępu do sieci, ale także,
czy nawet przede wszyst-
kim, sytuacja, gdy człowiek
dostęp ma lub może mieć,
ale nie chce i nie potrafi
z niego skorzystać – mówi
Marek Horyński, wiceprezes
Polskiego Towarzystwa In-
formatycznego.
Jednak pod względem licz-
by internautów także nie ma-
my czym się chwalić. Choć
według NetTrack w ciągu
ostatnich pięciu lat ich grono
powiększyło się z 10 do 16,6
mln osób, to sama dynamika
wzrostów zaczęła wyraźnie
spadać. Dokładnie rok temu
dostęp do sieci miało 52 proc.
Polaków, podczas gdy dzisiaj
odsetek ten wynosi trochę po-
nad 55 proc. Innymi słowy,
w ciągu roku do globalnej sie-
ci przyłączyło się 3 proc. Po-
laków, podczas gdy w latach
poprzednich grupa ta powięk-
szała się w tempie
5 – 10 proc. rocznie.
Pod względem do-
stępu do sieci znajdu-
jemy się nawet poni-
żej średniej unijnej.
We wszystkich 27 kra-
jach UE internautów
jest 70 proc. W najbar-
dziej rozwiniętych
krajach odsetek ten
sięga przekracza 90 proc., co
oznacza, że przy obecnym
tempie mamy szansę dogonić
je za 12 – 13 lat.
– Do tej pory poszerzanie
grupy korzystających z inter-
netu było zadaniem dosyć
prostym. Zwiększał się jego
zasięg, więc proporcjonalnie
do tego rosła liczba internau-
tów. Teraz coraz wyraźniej wi-
dać grupę, która choć mogła-
by z sieci i dostępnych za jej
pośrednictwem usług korzy-
stać, to tego nie robi – mówi
Jarosław Sobolewski, dyrek-
tor Związku Pracodawców
Branży Internetowej IAB.
Z Diagnozy Społecznej, czy-
li badania warunków i jako-
ści życia Polaków, wyłania
się obraz wykluczonych cy-
frowo: to w przeważającej
części osoby starsze, o gorsz
ym wykształceniu i mieszka-
jące na wsi.
TERAZ TEŻ NA IPADZIE
– Można oczywiście przejść
do porządku dziennego nad
tym, że te grupy po prostu są
mniej chętne internetowi i za-
wsze będą wykluczone cyfro-
wo. Ale warto jednak spojrzeć
na ten problem inaczej – sko-
ro nie korzystają i nie chcą
korzystać z internetu, to mu-
si być ku temu jakiś powód –
mówi Jacek Pietrasiak, eks-
pert Fundacji Wspomagania
Wsi. I od razu tłumaczy, że
usługi internetowe wciąż są
konstruowane w nazbyt
skomplikowany sposób. Po-
nadto ich oferta jest nadal
zbyt mała.
n
wyjątkowa
oferta na wakacje
Filmy i słuchowiska
w bardzo atrakcyjnych cenach
TRUDNIEJ o tanie wakacje na własną rękę
Drożeją bilety lotnicze,
bo jest więcej pasażerów
W związku z ograniczoną ofer-
tą w biurach podróży wielu tu-
rystów zdecydowało się w tym
roku samodzielnie zorganizo-
wać sobie urlop za granicą.
Raczej na tym nie zaosz-
czędzą. Za wczasy na wła-
sną rękę przyjdzie im zapła-
cić więcej niż przed rokiem
i niż gdyby polecieli z biu-
rem podróży. Wszystko
przez wyższe ceny biletów.
Z danych portalu Fru.pl
wynika, że zainteresowanie
indywidualnymi wyjazda-
mi zagranicznymi z roku
na rok jest coraz większe
– w stosunku do analogicz-
nego okresu 2010 roku na-
stąpił przyrost o 40 proc.
Bułgarskie Burgas czy sycy-
lijską Katanię odwiedziło
w tym roku dwa razy więcej
Polaków niż w poprzednich
latach. Większe zainteresowa-
nie tymi kierunkami spowo-
dowało większy popyt na bi-
lety lotnicze i tym samym
ich ceny poszły do góry.
Średnia cena lotu do Burgas
to obecnie 708,73 zł w dwie
strony, 10 proc. więcej niż
w 2010 r.
Podobnie jest w przypad-
ku Larnaki – średni koszt bi-
letu to aktualnie 1027,92 zł
w dwie strony, czyli o 6 proc.
więcej niż przed rokiem.
O niemal 10 proc. podroża-
ły loty do greckich Salonik
– obecnie kosztują 931,72 zł.
Myli się też ten, kto myśli,
że taniej poleci do miast, któ-
rych popularność spada. Ce-
na biletu w dwie strony do
Las Palmas, do którego
w tym roku poleciało trzy
razy mniej turystów z Polski
niż w ubiegłym sezonie,
wzrosła o 32 proc. i obecnie
wynosi 1161,77 zł.
Czy jest zatem szansa na
zorganizowanie samodziel-
nie wyjazdu w cenach po-
dobnych do tych zapropo-
nowanych przez biura po-
dróży? Tak, pod warunkiem
że skorzysta się z lotu czar-
terowego, które w ofercie
mają biura. Wiele z nich bo-
wiem zarezerwowało więcej
miejsc w samolotach niż
w pokojach hotelowych.
Różnica w cenie między lo-
tem czarterowym a regular-
nym może być nawet dwu-
krotna. Tak jest w przypad-
ku Malagi. Z kolei do Las
Palmas na Grand Canarii po-
lecimy czarterem już za ok.
500 zł w dwie strony, czyli
za mniej niż połowę kwoty,
którą należy zapłacić regu-
larnemu przewoźnikowi.
Nieduże pieniądze wydamy
też, gdy urlop zaplanujemy
we wrześniu – wynika z ra-
portu Fru.pl. W zależności od
lotniska, z którego wylatuje-
my, i kierunku ceny wahają
się od 200 zł do 730 zł.
– Większość przewoźni-
ków przygotowała na wrze-
sień promocje, dzięki któ-
rym do wielu europejskich
miast możemy polecieć już
za kilkaset złotych – mówi
Joanna Woroniecka z cen-
trum rezerwacji Fru.pl. Jak
dodaje, bilet w dwie strony
np. z Wrocławia do Alican-
te możemy kupić za 249 zł,
a z Warszawy do Rzymu za
527 zł.
Zagraj jak Beckham Cena: 30 zł
- sekrety treningu Davida Beckhama (zestaw 2 płyt)
Gwiazda reprezentacji Anglii i Realu Madryt dzieli się sekretami swoich
futbolowych umiejętności. Programy treningowe zawarte na tej płycie
obejmują: kontrolę, walkę o przestrzeń na boisku, przechwytywanie,
grę ofensywną, podania, krycie i obronę, a także wykańczanie akcji
i wykonywanie rzutów wolnych.
Historia futbolu (zestaw 7 płyt) Cena: 60 zł
Piętnastogodzinna podróż przez futbolowy świat.
Z historii sportu. Futbol w kulturze Afryka. Sport dla każdego
Supergwiazdy. Media Brazylia. Czarodzieje z Ameryki Południowej
Rozwój futbolu europejskiego. Piłkarscy mistrzowie Europy
Dla klubu, dla ojczyzny. Mroczne strony futbolu Przyszłość
Bajki na dobranoc
Cena: 30 zł
- słuchowiska (zestaw 5 płyt)
Seria niezwykłych adaptacji utworów m.in. Brzechwy i Tuwima
we wspaniałej interpretacji gwiazd polskiego teatru i fi lmu,
m.in. Anny Seniuk, Joanny Żółkowskiej, Marka Kondrata.
Pchła Szachrajka, Wizyta w lesie Kot w butach, Entliczek pentliczek
Kopciuszek, Wyssane z palca Szelmostwa Lisa Witalisa, Zoo
Czerwony Kapturek, Opowiedział dzięcioł sowie
Zapoznaj się z pełną ofertą: www.gazetaprawna.pl/plyty
Zamówienia: tel. 801 626 666, 22 761 30 30
e-mail: prenumerata@infor.pl
PATRYCJA OTTO
1
20 lat
polskiego
internetu
PROMOCJA
690099027.094.png 690099027.095.png 690099027.096.png 690099027.097.png 690099027.098.png 690099027.099.png 690099027.101.png 690099027.102.png 690099027.103.png 690099027.104.png 690099027.105.png 690099027.106.png 690099027.107.png 690099027.108.png 690099027.109.png 690099027.110.png 690099027.112.png 690099027.113.png 690099027.114.png 690099027.115.png 690099027.116.png 690099027.117.png 690099027.118.png 690099027.119.png 690099027.120.png 690099027.121.png 690099027.123.png 690099027.124.png 690099027.125.png 690099027.126.png 690099027.127.png 690099027.128.png 690099027.129.png 690099027.130.png 690099027.131.png 690099027.132.png 690099027.134.png 690099027.135.png 690099027.136.png 690099027.137.png 690099027.138.png 690099027.139.png 690099027.140.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin