Kozacy F M - Balanga.txt

(1 KB) Pobierz
BALANGA (KOZACY FM)

I nie bedziesz, nie bedziesz juz sam (nie, nie, nie)
Jest impreza, chodzmy tam
I nie bedzie, nie bedzie juz zle (nie, nie, nie)
Wiec chodzcie tu, balanga bedzie znow

Czy Ty wiesz, czy Ty wiesz, jaki ze mnie zwierz
Perfekcyjny, jaki dziki, prawie z Ameryki
Zapraszamy na impreze, kazde dzikie zwierze
Jest muzyka, szmery, pompki i rowery

Gorace slonce, ale nie na lace
Bo nad brzegiem morza, cos uroku moze doda  
No nie, jak tak, to kozakow znak
Chodzcie z nami na impreze, ...idziecie...tak...

Hej, ludzie, mowie wam, co sie dzieje dzis na plazy tam
Hej, ludzie, party czas... cala noc (o o o )/2X

 (solo)

I nie bedziesz, nie bedziesz juz sam...etc.

Czy Ty wiesz, czy Ty wiesz, ze nie liczy sie cash
Siedzac w domku, na plazy, zabawa mi sie marzy
Nagle w drzwiach, jak wryta, staje seniorita
Za nia ktos zdziwiony, niezadowolony

Przeciez ja nie moge, nic jej nie pomoge
Dam sie skusic, moze ja zbalamucic
Doradzcie mi kochani, bo przygnietli mnie do sciany
Lepiej pojde na impreze, ...idziecie...tak...

Hej, ludzie, mowie wam...etc.

O o o..., je i je..., hej...etc.  

 (solo)

I nie bedziesz, bedziesz juz sam...etc.

Hej, ludzie, mowie wam...etc.

O o o..., je i je..., hej...etc.


Zgłoś jeśli naruszono regulamin