Kult - Baranek (992).txt

(1 KB) Pobierz
* * * * * * * * 
Kult - Baranek
* * * * * * * * 
U, u, u, u! 
He! he! he! 
Au, au, au, au! Ho! 
Ech! Ci ludzie, to brudne �winie 
Co napletli o mojej dziewczynie 
Jakie� bzdury o jej na�ogach 
Bo to po prostu lito�� i trwoga 
Tak to bywa gdy kto� zazdro�ci 
Kiedy brak mu w�asnej mi�o�ci 
Plotki p�odzi, mnie nie zaszkodzi 
�adne obce z�o 
Na m�j spos�b widzie� j� 
Na g�owie kwietny ma wianek 
W r�ku zielony badylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek... 
Krzywd� robi� mojej panience 
Oplu� chc� j� podli zbocze�cy 
Utopi� chc� j� w morzu zawi�ci 
Paranoicy, podli sady�ci 
Utaplani w brudnej rozpu�cie 
A na g�bach fa�szywy u�miech 
Byle zagna� do swego bagna, 
ale wara wam 
Ja j� przecie� lepiej znam 
Na g�owie kwietny ma wianek 
W r�ku zielony badylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek... 
Zn�w widzieli j� z jakim� ch�opem 
Zn�w pojecha�a do Saint Tropez 
Zn�w m�czy�a si�, Bo�e drogi 
Zn�w na jachtach my�a pod�ogi 
Tylko czemu r�ce ma bia�e 
Chcia�em zapyta�, zapomnia�em 
Cia�o k�oni�c skin�a d�oni� 
wspar�a skro� o skro� 
Zn�w zapad�em w ni� jak w to� 
Ach, dziewczyna pi�knie si� stara 
Kosi pieni�dz, ma jaguara 
Trudno prac� z mi�o�ci� zgodzi� 
Rzadziej mo�e do mnie przychodzi� 
Tylko pyta kryj�c rumieniec 
Czemu patrz� jak pot�pieniec 
Czemu zgrzytam, kiedy si� pyta 
czy ma �adny biust 
Czemu tocz� pian� z ust 
Na g�owie kwietny ma wianek 
W r�ku zielony badylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek 
A przed ni� bie�y baranek 
A nad ni� lata motylek... 
BARANEK. 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin