KALIGRAFIA ARABSKA.pdf

(3387 KB) Pobierz
176047073 UNPDF
Salah al Moussawy
K A L I G R A F I A
A R A B S K A
176047073.002.png
Wystawa została zorganizowana przez
Muzułmańskie Centrum Kulturalno - Oświatowe
Wrocław, ul. Kasprowicza 24
Projekt i skład:
Mariola Srzemiecka - Turowska
Druk:
PALMAPRESS, Wrocław
176047073.003.png
Perły islamu
W czternastym wieku w bibliotece Alcazar w Kordobie – jednej z siedemdziesięciu,
które działały w tym mieście – udało się zgromadzić 400.000 tomów, podczas gdy
zbiory szwajcarskiego opactwa St Gallen – jednej z największych w Europie – w tym
samym okresie liczyły ich „aż” 600.
Rozkwit kultury w al-Andalus nastąpił w 11. wieku, po rozpadzie dynastii Umaj-
jadów i powstaniu w ich miejsce szeregu lokalnych księstw (taifa). Poszczególne dwo-
ry rywalizowały ze sobą pod względem ilości objętych opieką poetów i pisarzy. Ale
zarówno wcześniej, jak i w późniejszym okresie muzułmańska Hiszpania rozwijała się
pod względem kulturowym na niebywałą wręcz skalę. Pewna zakonnica saksońska,
która odwiedziła Kordobę w 10. wieku nazwała to miasto „ozdobą świata”. W tym
samy czasie lutnista z Bagdadu, Ziryab, założył tam swoją słynną szkołę muzyczną,
„ucywilizował” też lokalną kuchnię i sposób spożywania potraw, wprowadzając oby-
czaj korzystania ze sztućców i naczyń kryształowych, oraz... pastę do mycia zębów.
Jak wynika z najnowszych badań historyków takich jak Robert Hillenbrand czy Luce
López-Baralt, Kordoba już w trzynastym wieku miała brukowane ulice (po Paryżu
dopiero kilkaset lat później można było spacerować w deszczowy dzień bez obaw,
że będzie trzeba grzęznąć w błocie) oraz latarnie uliczne (które w Londynie pojawiły
się na początku 19. wieku).
Największe osiągnięcia kulturowe al-Andalus związane są z architekturą,
poezją i muzyką. Ta pierwsza jest stosunkowo najszerzej znana – nawet laicy słyszeli
o wspaniałych średniowiecznych budowlach Kordoby, Toledo, Saragossy czy Mala-
gi. Andaluzyjski dorobek w dziedzinie poezji również należy uznać za imponujący.
Mało jest osób, które wiedzą, że w Hiszpanii muzułmańskiej działało wiele poetek,
cieszących się niebywałą swobodą twórczości i mogących bez obaw mówić public-
znie o swoich uczuciach. Najsłynniejszą z nich była Wallada – autorka poematów
miłosnych, córka kalifa i patronka salonu literackiego w Kordobie. W przypadku pro-
zodii, twierdzi się, że francuscy trubadurzy epoki średniowiecza mieli swoich prekur-
sorów właśnie wśród hiszpańskich Arabów, których liryka zawiera mnóstwo moty-
wów i rozwiązań formalnych powtórzonych później przez twórców na Zachodzie.
W muzyce wpływ Maurów odznaczył się na przykład w twórczości folklorystycznej,
o czym świadczą dźwięki, które odnajdziemy zarówno w słynnych dziełach „wielkiego
systematyka” tego gatunku,Manuela de Falli, jak i w twórczości zainspirowanych nim
muzyków z Ameryki Południowej i Północnej (na przykład w „Uwerturze kubańskiej”
Gershwina). Jak wykazało wielu badaczy, słynne cante hondo – modulowany, pełen
dramatyzmu śpiew przy rytmicznym akompaniamencie gitarowym, typowy dla fla-
menco – a także fandango, sevillana czy seguidillas również wiele zawdzięczają dor-
obkowi świata arabsko-muzułmańskiego.
176047073.004.png
Dzięki rozwojowi współczesnych nauk historycznych coraz częściej możemy
dowiedzieć się nie tylko o tym, że Arabowie i przedstawiciele świata muzułmańskiego byli
twórcami „jakiejś cywilizacji” czy że ich dorobek niekiedy „mógłby nawet dorównywać”
naszemu, europejskiemu, ale też – jak to wynika z przytoczonych powyżej przykładów
– nierzadko okazuje się, że ich osiągnięcia przyćmiewają wręcz wiele aspektów naszej
kultury materialnej i duchowej. Warto o tym pamiętać, oglądając dzieła wybitnego arty-
sty -kaligrafa Salaha Moussawi’ego, eksponowane w ramach prezentowanej w ninie-
jszej publikacji wystawy, której nie należy jednak traktować jako kolejnego dowodu na
przewagę „orientu” nad „okcydentem” – kultura nie jest przecież „polem bitwy”, wbrew
oczekiwaniom, życzeniom i proroctwom niektórych intelektualistów, i ze Wschodu,
i z Zachodu – tylko jako okazję do spotkania, dyskusji, poszerzenia swoich ho-
ryzontów, stania się lepszym – dzięki INNEMU: to właśnie umożliwia, tym JEST kultura.
Mariusz Turowski
176047073.005.png
176047073.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin