{1}{1}23.976 {8}{39}/W listopadzie 2009, {39}{81}/wujek Marshall|i ciocia Lily urzšdzali {81}{132}/pierwsze więto Dziękczynienia|w swoim mieszkaniu. {132}{201}/Marshall znalazł|idealnego indyka. {201}{279}Skarbie, jest piękny. {279}{343}Waży 10 kilo.|Z ekologicznej hodowli. {343}{389}Pamiętasz mojego łysego|wujka Heinreka? {389}{440}Wyglšda zupełnie jak jego głowa. {440}{477}O mój Boże. {477}{514}Mój indyk... {514}{559}Mój indyk! {583}{646}/Więc kiedy przyszlimy|tamtego wieczora... {646}{674}/Marshall był całkiem przybity. {674}{722}- Przynielimy indyka.|- Nie. {722}{769}To tylko żałosny indyk zastępczy. {769}{814}Cholerka, dlaczego nie posłuchałem {814}{866}puszczanego z tamy głosu|byłego majora Eda Kocha {866}{901}przypominajšcego o zabraniu|swojego bagażu? {901}{969}Nie, Marshall,|nie rozumiesz. {969}{1025}Poszlimy z Robin|do Biura Rzeczy Znalezionych {1025}{1071}i tam siedział w lodówce. {1071}{1105}Marshallu Eriksenie... {1105}{1172}- Czy to twój indyk?|- Tak! {1172}{1212}To mój indyk! {1212}{1276}Chod tutaj, ty przystojny łobuziaku! {1276}{1336}- Włożę go do pierkarnika.|- Dobrze. {1336}{1399}Jestecie moimi najlepszymi przyjaciółmi! {1419}{1467}Praca zespołowa. {1467}{1526}Jestem tak szczę... {1526}{1574}Nie wiem jak wam dziękować. {1574}{1611}Wiem, że jest więto Dziękczynienia,|ale "dzięki" {1611}{1643}to chyba za mało. {1643}{1687}Daj spokój, zrobiłby to samo dla nas. {1687}{1711}Pewnie, że tak.|Wiecie dlaczego? {1723}{1749}Ponieważ was kocham. {1761}{1802}Pokażę wam, jak głęboka|jest to miłoć. {1802}{1872}Tedzie Mosby,|Robin Scherbatsky, {1872}{1934}przekazuję wam {1934}{1964}czwarte trzepnięcie. {1988}{2014}Chwila, co? {2014}{2040}/Dzieci, pamiętacie {2040}{2088}/"Trzepnięty Zakład"|Barneya i Marshalla. {2088}{2163}/Kiedy Barney przegrał, Marshall wygrał|prawo do trzepnięcia {2163}{2197}/Barneya z cały siły pięć razy. {2197}{2263}/Do tamtego czasu wykorzystał|trzy z pięciu uderzeń. {2299}{2346}/Trzecie zostało wykonane {2346}{2426}/dokłšdnie dwa lata wczeniej,|podczas więta Dziękczynienia w 2007. {2426}{2479}/W dniu, który przeszedł do historii {2479}{2516}/jako "więto Trzepczynienia". {2516}{2544}Chcesz powiedzieć... {2544}{2580}...to co mylimy,|że chcesz powiedzieć? {2580}{2618}Raczej nie. {2634}{2668}Chyba, że mylicie {2668}{2729}o "więcie Trzepczynienia 2:|Zemsta Trzepišcych", {2729}{2804}wtedy tak, dokładnie to|mam na myli! {2808}{2864}Nie może być! {2864}{2900}Nie można przekazywać trzepnięć. {2900}{2942}Lily jest sędziš "Trzepnięteg zakładu".|Lily? {2968}{3015}Trzepnięcia można przekazywać. {3015}{3060}- Nie!|- Można przekazywać! {3060}{3096}Marshall, zdajesz sobie sprawę,| że w takim razie {3096}{3124}zostanie ci tylko jedno. {3124}{3174}Jeste pewien, że chcesz je|dzisiaj wykorzystać? {3174}{3238}Życie jest krótkie.|Pomylałem: "Carpe Trzepiem". {3238}{3305}Zasada numer jeden: trzepnięcie |musi nastšpić przed zachodem słońca, {3305}{3353}żeby nie przeszkadzać w kolacji| przygotowanej przez Lily. {3353}{3389}- Bez dwóch zdań.|- Po drugie, musicie zdecydować, {3389}{3426}które z was będzie uderzać. {3426}{3450}I po trzecie, {3450}{3488}przywišżemy Barneya do tego krzesła, {3488}{3549}które będziemy od teraz nazywać {3549}{3596}Tronem Trzepnięć.|Brzmi uczciwie? {3596}{3639}- Wspaniale.|- Absolutnie nie! {3663}{3721}/Zapowiadało się najlepsze| więto Dziękczynienia w historii. {3721}{3766}/Gdy nagle... {3766}{3807}Spodziewamy się kogo? {3807}{3873}/To był kto, z kim Lily| nie widziała się i nie rozmawiała {3873}{3925}/od trzech lat. {3925}{3969}Tata? {3969}{4122}Tłumaczenie: oltar|Korekta: vv88 {4193}{4288}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {4289}{4323}/Lily i jej tata, {4323}{4376}/mieli ze sobš trudne relacje. {4376}{4408}/Mickey marzył o wymyleniu {4408}{4454}/hitowej gry planszowej. {4454}{4501}/Ale jego pomysły były|zawsze doć... słabe. {4501}{4544}- Tatusiu?|- Tak? {4544}{4595}Nie przyszedłe na mój recital baletowy. {4595}{4631}Zgadza się kochanie, ale popatrz! {4631}{4706}Włanie skończyłem pracę|nad mojš nowš grš planszowš, {4706}{4766}"Król przedmieć Tijuany." {4776}{4802}- Tatusiu?|- Tak? {4802}{4873}- Nie przyszedłe na pokaz gimnastyczny.|- Tak, tak, tak, {4874}{4918}ale to jest to! {4941}{5038}"Akumulator samochodowy:|jak długo dasz radę go trzymać?" {5097}{5128}Proszę, księżniczko. {5128}{5158}Trzymaj to. {5180}{5231}- Tatusiu?|- Taa. {5231}{5266}Miałam koszmar. {5266}{5321}Skarbie, {5321}{5392}zagraj sobie w nowš grę tatusia: {5392}{5450}"Pod twoim łóżkiem|jest klaun-upiór" {5483}{5535}/Mickey zawodził Lily przez cały czas. {5535}{5622}/Zawsze jako to znosiła,|aż do pewnego dnia w 2006 roku, {5622}{5674}/kiedy pojechała odwiedzić dziadków. {5674}{5710}Rito, jeste podekscytowana {5710}{5738}przeprowadzkš na Florydę? {5738}{5791}Właciwie, kochanie,|nastšpiła mała zmiana planów. {5791}{5845}Póki co nigdzie się|nie przeprowadzamy. {5845}{5908}Mamy małe problemy finansowe. {5908}{5934}/Mamo! {5934}{6002}/Moja słomka się złamała! {6064}{6112}Mamo, raz, raz! {6123}{6187}Czeć, wam. {6187}{6231}Co za miła niespodzianka. {6231}{6259}Tato, co się stało {6259}{6295}z twoim mieszkaniem? {6295}{6350}Miałem małš sprzeczkę|z moim współlokatorem. {6350}{6375}O co poszło? {6375}{6408}Chciał, żebym zapłacił czynsz. {6408}{6453}Zrobiło się trochę nieprzyjemnie.|- Tato! {6453}{6482}Powiniene płacić czynsz, {6482}{6533}a nie mieszkać u rodziców w piwnicy. {6533}{6574}Mnie też się to nie podoba. {6574}{6618}Mieć swoich staruszków nad sobš, {6618}{6653}nie jest w moim stylu. {6665}{6708}Najwyranej nie załapujš, {6708}{6750}co oznacza skarpetka|przywieszona na klamce. {6750}{6777}Przyłapali cię z jakš dziewczynš? {6777}{6840}W pewnym sensie. {6840}{6902}Pa, kochanie.|Idę do pracy. {6902}{6939}Do pracy?|Przecież jeste na emeryturze. {6939}{6979}Mamy teraz dodatkowš głowę|do wykarmienia, {6979}{7022}Muszę wrócić do pracy w hucie. {7022}{7049}Rito? {7049}{7079}Gdzie mój pas przepuklinowy? {7079}{7157}Więc nie tylko nie pozwoliłe im|przeprowadzić się na Florydę, {7157}{7222}ale zmusiłe też dziadka|do powrotu do pracy? {7222}{7246}Tylko do czasu, aż oczaruję|Aldrin Games Unlimted {7270}{7331}moim nowym hitem: {7331}{7382}"Organizator psich walk" {7406}{7473}/I wtedy Lily obdarzyła ojca spojrzeniem, {7473}{7518}/które Marshall widział dotychczas|tylko kilka razy. {7518}{7600}/Spojrzeniem, którego nigdy nie chciałby nigdy widzieć na sobie, {7600}{7656}/spojrzeniem mówišcym:|"Jeste dla mnie martwy". {7743}{7811}/Co sprowadza nas|do więta Dziękczynienia w 2009 roku. {7811}{7868}Hej, księżniczko. {7868}{7919}Przyniosłem "Choroby"! {8030}{8039}Co on tu robi? {8055}{8086}Nie mam pojęcia,|ale może powinnimy, {8086}{8116}zaproić go do rodka|i się dowiedzieć. {8116}{8149}Nie, nie chcę go widzieć! {8149}{8180}Pozbšd się go! {8312}{8356}Hej, Mickey. {8356}{8404}Poczekaj jeszcze chwilkę? {8404}{8429}Zaraz co wymylę. {8429}{8457}Nie spiesz się, amigo. {8457}{8511}Nic mi nie będzie,|dopóki mam "Choroby"! {8511}{8547}Zabawa jest zaraliwa. {8702}{8742}Mam nadzieję, że Lily ma się dobrze. {8742}{8798}- Ja też.|- Nie wspomina o tym zbyt często, {8798}{8854}ale cała ta sprawa z ojcem|kosztuje jš wiele zmartwień. {8854}{8935}Po prostu powiedzcie mi,|które z was mnie uderzy! {8935}{8982}- Co?|- Umieram z niepewnoci! {8994}{9038}Ted sięga po chipsa,|robię unik! {9038}{9074}Robin poprawia włosy,|robię unik! {9074}{9142}Mam doć tego kurczenia się.|To szkodzi mojej skórze. {9142}{9208}Robiš mi się kurze łapki.|Kurze łapki! {9229}{9268}Lily, daj spokój. {9268}{9316}Minęły trzy lata.|To wystarczajšco dużo czasu. {9316}{9399}Jego osoba dostarcza mi|tylko zmartwień, nic poza tym. {9399}{9471}Lepiej dla niego, żeby był|dla mnie martwy. {9481}{9519}Lily, posłuchaj. {9519}{9584}Wspierałem cię, kiedy nasz sšsiad Sias {9584}{9617}był "martwy dla ciebie". {9617}{9688}To nasza gazeta! {9688}{9749}Oddam jš za 15 minut. {9749}{9827}Albo za 20.|Jadłem wczoraj stek na kolację. {10008}{10036}I nic nie mówiłem, {10036}{10095}kiedy twoja druhna, Whitney,|była "martwa dla ciebie". {10095}{10131}Lily! {10131}{10175}Wyglšdasz olniewajšco! {10175}{10207}Ta suknia jest cudowna! {10207}{10242}Dzięki, dziewczyny. {10242}{10324}Nie przepadam za sukniami|bez ramišczek. {10502}{10537}Byłem wyrozumiały nawet wtedy, {10537}{10602}gdy pan Park, ze spożywczego na parterze,|był "martwy dla ciebie". {10602}{10637}Poproszę jednš kawę. {10637}{10671}Ale tylko jeli macie bezkofeinowš. {10671}{10708}Nie chcę być na nogach|przez całš noc. {10708}{10762}Dolar pięćdziesišt. {10791}{10819}Zwykłš kawę, proszę. {10819}{10867}Dolar pięćdziesišt. {10967}{10993}Przepraszam. {11005}{11038}Czy na pewno dostałam bezkofeinowš? {11038}{11074}Były nalewane z tego samego dzbanka. {11074}{11138}Oszukałem go. {11138}{11281}W porzšdku. {11281}{11343}Ty... sukinkocie. {11387}{11429}To nie była bezkofeinowa! {11612}{11656}Byłem przy tobie, {11656}{11736}kiedy miała problem z tymi wszystkimi ludmi,|ale to jest twój ojciec. {11736}{11806}Nie możemy dać mu|chociaż trochę indyka? {11806}{11841}- Nie.|- Daj spokój, Lily. {11853}{11914}Nie mogę kazać mu odejć|w więto Dziękczynienia. {11914}{11958}Nie musisz mu tego mówić. {11958}{12022}Wystarczy, że powiesz, że to ważne,|żeby tutaj był. {12022}{12089}Zanim się zorientujesz,|będzie na konwencie planszówek {12089}{12151}w Toledo, dajšc pienišdze,|zbierane na twój aparat ortodontyczny, {12151}{12196}facetowi, który twierdzi,|że jest Miltonem Bradleym. {12196}{12265}Starał się po prostu|zdobyć pienišdze na utrzymanie rodziny. {12277}{12362}Nie, utrzymanie zapewniała moja mama...
Samisia