{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {7}{106}Daj spok�j. Facet si� �pieszy.|Chce zgarn�� szmal i wraca� do Francji. {108}{234}Nie b�dzie si� bawi� w kotka i myszk�.|Jeden z najsprytniejszych facet�w. {236}{289}A ja kim jestem, gamoniem?|Po co ten po�piech? {291}{403}Niech idzie do teatru,|zwiedzi sobie Empire State Building. {405}{500}Nie wkurzaj mnie, Weinstock.|Sporo czasu zaj�a mi organizacja tego. {502}{589}To czego chcesz, medalu?|To twoja pierwsza wa�na gra, Sal. {591}{714}Nauczy�em si� jednego: |ostro�niej jedziesz, dalej zajedziesz. {716}{780}S�uchaj, jak dot�d by�em bardzo ostro�ny. {782}{911}To dlatego masz pods�uch na telefonie|i FBI kreci si� za tob� jak psi ogon? {913}{1052}- P�jdzie handlowa� gdzie indziej.|- Niech idzie i si� przekona, jak �atwo {1054}{1159}mo�na zdoby� p� miliona got�wk�.|W tej bran�y nie ma po�piechu. {1161}{1238}Towar jest tutaj.|W ci�gu godziny mo�emy dobi� targu. {1240}{1310}S�uchaj, m�wi� ci,|jak si� nie ruszymy, to zniknie. {1312}{1402}Ma opinie twardziela.|Jest tym, za kogo go maj�. {1404}{1502}A ty, Sal?|Jeste� tym, za kogo ci� maj�?. {5575}{5630}Co za sukinsyn. {8853}{8897}Dzi�kuj�. {8899}{8979}- Halo?|- Tu Doyle. Pilnuje �abojada nr 1. {8981}{9054}Tak, wiem.|Hotel Westbury mamy dobrze obstawiony. {9056}{9140}Do dupy z Westburym!|Jest na stacji Grand Central. {9142}{9196}Co si� tam do diab�a dzieje? {9198}{9268}Z�apa�em go, jak wychodzi� z hotelu.|Wolny jak ptak. {9270}{9341}Co ty do cholery gadasz? {9343}{9397}No tak... {9399}{9485}S�uchaj, nie obchodzi mnie|ilu barman�w jest na chorobowym. {9487}{9551}Nie, nie b�d� pracowa� w tej spelunie. {9553}{9613}Zgadza si�. I ty mnie te�. {9768}{9818}Poprosz� sok z winogron. {11029}{11089}Uwaga na drzwi. {11511}{11561}Sukinsyn! {12231}{12305}Dzie� dobry.|Poprosz� powrotny do Waszyngtonu. {12307}{12352}- P�aci pan kart�?.|- Got�wk�. {12354}{12479}54 dolary. Przed wsiadaniem prosz� |wpisa� swoje nazwisko na obu biletach. {12515}{12585}- Do widzenia.|- Do widzenia. Przyjemnego lotu. {12603}{12653}- S�ucham?|- Powrotny do Waszyngtonu. {13240}{13304}- I jak?|- Wszystko idzie jak po ma�le. {13306}{13362}Cudownie. Doskonale. {13364}{13424}Ale potrzebuje jeszcze kilka dni. {13450}{13559}Powinni�my si� uspokoi�, dop�ki gliny|nie przestan� nam depta� po pi�tach. {13561}{13633}Masz mnie za imbecyla? {13635}{13711}Jak s�dzisz, |dlaczego spotykamy si� w Waszyngtonie? {13713}{13820}W Nowym Jorku nie by�em |nawet pi�� minut bez opieki policji. {13822}{13915}S�uchaj, m�wi� szczerze. |Potrzebuje wi�cej czasu. {13958}{14063}Moi twierdza �e musimy dokona�|transakcji kiedy indziej, to wszystko. {14065}{14125}Musimy to zrobi� przed ko�cem tygodnia. {14127}{14202}S�uchaj, Charnier, b�d� rozs�dny. {14228}{14287}To tw�j problem. {14289}{14349}No c�, tw�j te�. {14351}{14411}Milo ci� by�o spotka�. {15089}{15184}Nasi ameryka�scy przyjaciele|stali si� bardzo ostro�ni. {15190}{15227}Co z naszym harmonogramem? {15233}{15279}Musimy go przestrzega�. {15289}{15342}A oni? {15347}{15393}Nie wiem. {15398}{15446}Boca si� boi. {15494}{15557}Wsz�dzie widzi gliniarzy. {15562}{15623}I si� nie myli. {15629}{15686}Ten, kt�ry mnie �ledzi� w metrze... {15694}{15751}to nasz najwi�kszy k�opot. {15756}{15803}Pozw�l mi si� nim zaj��. {15868}{15902}B�d� inni. {15915}{15994}To co? W pi�tek ju� nas tu nie b�dzie. {16728}{16798}Ch�opak w sportowym wozie |mia� przy sobie narkotyki. {16800}{16881}- Dziewczyna siedzia�a z tylu. Nie �yje.|- Przeszukajcie w�z. {16883}{16980}- Pilnujmy dalej Boce.|- Jimmy, daj spok�j. Ju� po wszystkim. {16982}{17116}Je�li by� targ, to ju� si� odby�.|Zmarnowali�my nakazy i odkryli�my si�. {17118}{17244}S�uchaj, wiem, �e targu jeszcze nie dobito.|Wiem o tym. Czuje to. Jestem pewien. {17246}{17341}Ostatnio, kiedy by�e� pewien, |wyl�dowali�my z martwym glina. {17375}{17464}Przesta�cie. Przestaniecie czy nie? {17466}{17542}Do��. We�cie si� w gar��.|Co si� z wami dzieje? {17544}{17664}Jimmy, zmarnowa�e� na to dwa miesi�ce. |Nie wida� �adnych aresztowa�, {17666}{17759}a wy sobie latacie po mie�cie.|Teraz wracajcie do pracy. {17761}{17840}Odsuwam ci� od zada� specjalnych. {18693}{18751}Na ziemie! Ucieka�! Opu�ci� teren! {18762}{18866}Zostaw j�! Odsu�cie si�!|Zostawcie j�. Na dachu jest snajper! {22714}{22775}Zatrzyma� go! �ciga go policja! {23019}{23091}- Jaki jest nast�pny przystanek?|- 25. Aleja. {23365}{23415}Sta�! {23644}{23694}Sta�! {23753}{23818}Policja. Rekwiruje samoch�d. {23849}{23909}Kiedy go dostane z powrotem? {24085}{24117}Na mi�o�� Bosk�! {25207}{25253}St�j! Zatrzymaj si�! {26574}{26629}- Nie zatrzymuj si�.|- Ale... {26631}{26726}- Nie zatrzymuj si�, bo zginiesz.|- Musze si� zatrzyma� na stacji. {26728}{26789}Tylko dotknij hamulca, a rozwal� ci �eb. {27635}{27725}- Co si� dzieje?|- Nie wiem. Prosz� usi���. Spokojnie. {27924}{27994}Coke! Coke, nic ci nie jest? {28467}{28519}Coke, nic ci nie jest? {28521}{28546}Nie odpowiadaj. {30100}{30150}Coke, nic ci nie jest? {30228}{30281}- Odsu� si�.|- Spokojnie. {30309}{30379}Jed� dalej. {30721}{30804}Nie ujdzie ci to na sucho. Od�� pistolet. {30806}{30859}Nie podchod�. {30861}{30915}- No ju�.|- Powiedzia�em, nie podchod�. {31096}{31155}Zatrzymaj! {33772}{33804}Nie ruszaj si�! {33836}{33891}Spadajmy stad. {34285}{34345}Szybciej, szybciej. Rusz ty�ek. {36250}{36333}Nie mog� znale�� kwitka. {36335}{36430}- Gdzie ten go��?|- Z tylu. Przyprowadza m�j w�z. {36702}{36752}Dzi�kuj�. {36824}{36884}- Mog� w czym� pom�c?|- Tak. {36907}{37001}- Ma pan kwit?|- Chyba zgubi�em. {37003}{37063}Jaki pan mia� kwitek? {37387}{37462}Jedzie br�zowym lincolnem.|Na zagranicznych blachach. {38296}{38357}Idzie w kierunku Front Street. {38359}{38440}Mam go. Angie zaparkowa�a tu|sw�j samoch�d. {38442}{38543}Fajnie. Pilnuj jej.|My przypilnujemy lincolna. {38799}{38859}Ten samoch�d jest z towarem, Cloudy. {38890}{38965}Je�li b�dzie trzeba, to zostaniemy tu ca�� noc. {41715}{41765}Kt�ra godzina? {41851}{41901}10 po czwartej. {41940}{41992}10 po czwartej. {42567}{42652}Ju� trzeci raz ci faceci tedy przeje�d�aj�. {43210}{43267}Dobra, na nich. Jazda! {43328}{43386}Sta�! {43388}{43458}Nie rusza� si�! R�ce do g�ry! {43685}{43773}St�j tu. Rusz si�,|a nie b�dzie co z ciebie zbiera�. {43775}{43865}- Co to do cholery jest?|- Co robisz? Odwr�� si�. {43934}{44041}Kto tu jest szefem? Kto rz�dzi t� ferajn�?.|Ty? Co wy tu robicie? {44043}{44128}- Tak si� kr�cimy.|- Kto was tu przys�a�? Nie pyskuj. {44130}{44192}- Co wy tu robicie?|- Zauwa�yli�my samoch�d. {44194}{44280}Chcieli�my zwin�� opony. To wszystko. {44282}{44332}Zamknij ich. {44382}{44432}Dalej, dalej! {44686}{44771}To tylko banda zawszonych |z�odziei samochod�w! {44869}{44973}- Nic tu nie ma poza mapa Nowego Jorku.|- Jaja sobie robisz? {44975}{45037}Ten samoch�d jest napchany towarem. {45039}{45099}Zabierzcie go i roz��cie |na czynniki pierwsze. {45973}{46031}Wyrwij. {46120}{46170}Nic tu nie ma, Jimmy. {46841}{46891}To wszystko jest jednolite. {47700}{47788}Nikt pod tym samochodem nie siedzia�,|od kiedy opu�ci� fabryk�. {47790}{47844}Czysty jak �za. {47846}{47902}Nie wierze w to, Irv. {47904}{47957}Towar jest w tym samochodzie. {47959}{48017}No to go znajd�. Ja nie potrafi�. {48490}{48546}Samoch�d zagin�� wczorajszej nocy. {48548}{48616}Najpierw wysy�aj� nas na Przysta� 1,|potem tutaj. Co teraz? {48618}{48678}Dlaczego zaparkowa� pan na nabrze�u? {48680}{48787}Zatrzyma� si� pan na Manhattanie, a gubi|pan samoch�d na mo�cie Brookli�skim? {48789}{48890}Monsieur Devereaux poszukuje lokalizacji|do filmu dla francuskiej telewizji. {48892}{48947}Pewnie zostawi� samoch�d,|�eby si� rozejrze�. {48949}{49049}Komendant g��wny policji powiedzia� nam,|�e samoch�d jest w tym gara�u. {49051}{49129}- ��dam natychmiastowego zwrotu.|- Troch� cierpliwo�ci. {49131}{49181}Mamy tu 400 albo i 500 woz�w dziennie. {49183}{49255}Monsieur Devereaux jest|wa�nym go�ciem w waszym kraju. {49257}{49360}Pracuje przy pe�nej|wsp�pracy waszego rz�du. {49362}{49426}Oto list uwierzytelniaj�cy |z konsulatu francuskiego. {49428}{49551}Je�li nie chce pan ogl�da� tego w jego filmie,| radz� szybko odnale�� samoch�d. {49578}{49710}Tutaj nie wolno pali�.|Czy m�g�by pan zgasi� papierosa? {50081}{50161}Ile wa�y� samoch�d,|kiedy go przywie�li�my, Irv? {50324}{50374}2180 kilo. {50506}{50568}Na pewno? {50570}{50665}Tyle wa�y�.|2180 kilo, kiedy go tu przywie�li�my. {50692}{50777}Dokumenty fabryczne podaj� 2120. {50813}{50873}Ci�szy o 60 kilo. {50956}{51033}A przy wyje�dzie z Marsylii wa�y� 2175 kilo. {51035}{51131}Ca�y czas 60 kilo za du�o. |Jimmy ma racje. {51174}{51261}S�uchaj, rozebra�em wszystko poza progami. {51263}{51314}No co jest, Irv. Co to za robota? {51884}{51940}Cholera. {51969}{52014}Sukinsyn. {52016}{52066}Dobra. {52132}{52212}To niedopuszczalne!|Czekamy ju� cztery godziny. {52217}{52286}Moja cierpliwo�� si� ko�czy. {52288}{52380}Mam go, Randy. W�a�nie go przywie�li. {52382}{52446}- Kt�ry z pan�w to Devereaux?|- Ja, a co? {52448}{52547}Przepraszam pana, ale mamy tu tyle|samochod�w i czasem trudno si� po�apa�... {52549}{52628}- Znaczy, ma pan tu nasz samoch�d?|- Tak. Na zewn�trz. {52630}{52710}Ukradli go panu z ulicy? {52712}{52807}B�dzie pan musia�|ui�ci� op�at� za odholowanie. {52809}{52895}M�wiono mi, �e to si� zdarza w Nowym|Jorku, ale kto by si� spodziewa�... {52897}{52975}No tak, witamy w Nowym Jorku.|To pa�ska pierwsza wizyta? {52977}{53029}Tak. Gdzie jest m�j samoch�d? {53031}{53174}O tutaj. Tym razem si� panu upiek�o.|Jest w doskona�ym stanie. {53176}{53244}�adnej ryski. Pan na pewno|ma czaruj�cy styl �ycia. {53770}{53823}Henri. {54017}{54093}- Przyprowadzi�e� w�z?|- Jest w gara�u. {54095}{54154}- �ledzono ci�?|- Nie wiem. {54174}{54222}Musze ci� prosi� o kolejna przys�ug�... {54227}{54290}Nie wiem co si� �wieci, ale mam ju� do��. {54306}{54453}Policja ...
FILMBOX2013