O prawach dziecka – Marcin Brykczyński
Niech się wreszcie każdy dowie
i rozpowie w świecie całym,
że dziecko to także człowiek,
tyle że jest mały.
Dlatego ludzie uczeni,
którym za to należą się brawa
chcąc wielu dzieci los odmienić
stworzyli dla was mądre prawa.
Więc je na co dzień i od święta
próbujcie dobrze zapamiętać:
Nikt mnie siłą nie ma prawa zmuszać do niczego,
a szczególnie do zrobienia czegoś niedobrego.
Mogę uczyć się wszystkiego, co mnie zaciekawi
i mam prawo sam wybierać, z kim się będę bawić.
Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać
i każdego mogę zawsze na ratunek wzywać.
Jeśli mama albo tata już nie mieszka z nami,
nikt nie może mi zabronić spotkać ich czasami.
Nikt nie może moich listów czytać bez pytania.
Mam też prawo do tajemnic i własnego zdania.
Mogę żądać, żeby każdy uznał moje prawa,
a gdy różnię się od innych, to jest moja sprawa.
Tak się w wiersze poukładały Prawa dla dzieci na całym świecie
byście w potrzebie z nich korzystały najlepiej jak umiecie.
Dzieci – Danuta Gellnerowa
Wszystkie dzieci na całym świecie są takie same - lubią skakać na jednej nodze i lubią zanudzać mamę. Wszystkie dzieci na całym świecie śpiewają wesołe piosenki i byle kamyk, i byle szkiełko biorą jak skarb do ręki. Podobno dzieci na całym świecie bywają niegrzeczne czasem, lecz to nie u nas, nie w naszym mieście - to gdzieś za górą, za lasem.
Co lubią dzieci – Włodzimierz Melzacki
Co lubią dzieci? słońce - gdy świeci, deszcz - kiedy pada, wiatr - kiedy gada, mróz - kiedy szczypie, śnieg - kiedy sypie... Każdą pogodę z upałem, chłodem, o każdej porze... Byle na dworze!
Czego wam życzyć?(fragm.) – Maria Terlikowska
Czego życzyć dzieciom w Dniu Dziecka?
Czarnych kotów na białych przypieckach.
Burych kotów –
a może i białych…
Byle były.
I byle mruczały.
Życzę także wam niskich okien
ze słonecznym, zielonym widokiem.
A nad oknem – gałęzi kasztana,
żeby kos miał gdzie śpiewać od rana.
Życzę rzeki i piasku przy rzece,
na wspaniałe, piaskowe fortece,
i poziomek w leśnych kotlinach,
drzew, na które dobrze się wspinać.
I przyjaciół najlepszych na świecie
i wszystkiego, wszystkiego, co chcecie.
Na Dzień Dziecka – autor nieznany
W czerwcowy ranek ponad dachami biały gołąbek latał nad nami. Widział go Grisza, Sambo i Janek. Ponad dachami w czerwcowy ranek szybował gołąb przez niebo sine niósł wszystkim dzieciom dobrą nowinę. Nowinę, która łączy i brata: walczymy o pokój dla świata.
Wyspa – autor nieznany
Gdy ci smutno w pokoiku nie chce ci się fiku-fiku, pomyśl o dalekich krajach wyspach, morzach, urodzajach, o słońcu co mocno świeci, o podwórkach z mnóstwem dzieci, o owocach apetycznych rodem z krain egzotycznych. I choć palmy tu nie rosną tylko bazie wczesną wiosną tu gdzie jesteś jest ciekawie na tapczanie, czy na trawie.
Nie bój się – autor nieznany
Ja nie jestem całkiem duża, lecz braciszek mały bąk. Tam na ścieżce jest kałuża, a on się kałuży zląkł. W tej kałuży niegłębokiej nie ma żaby, nie śpi rak. Podaj rękę! Przejdźmy bokiem! Lewa! Prawa! Śmiało! Tak!
jot_em18