Czerwone korale brathanki
dm C Czerwone korale, czerwone niczym wino dm C dm
Korale z polnej jarzębiny i łzy dziewczyny I wielkie łzy
dm C dm
Z miasta płaszcz i korale me, On pochwalił i rzekł , że ze mną zatańczyć chce dm C dm
Jego dżins i mej bluzki biel, Zwarły się w tangu wnet we włosy miał wtarty żel
Potem mnie na wycieczkę wziął, I na wycieczce tej mą bieluśką bluzkę zmiął dm C dm
Wszyscy mi zazdrościli tam, Gdy wróciłam i gdy w pomiętej bluzeczce szłam
Wczoraj też na tych tańcach był A na włosach mu żel, jak srebrzysty księżyc lśnił dm C dm
Tyle że z Kryśką cały czas Tańczył a w stronę mą, nie spojrzał ni jeden raz
D gm Z innym zatańczę gdy Z tą Kryśką będziesz ty D cm D
A potem czemu nie?! Niech inny bluzkę mnieD gm
La, laj, laj, La, laj, laj, La, laj, laj, La, laj, laj, La, laj, laj,
D cm D
La, laj, laj, La, laj, laj, La, laj, laj, La, laj,
koldej_andrzej