Arkusz.II.pdf

(1131 KB) Pobierz
Microsoft Word - Arkusz_II.doc
Miejsce
na naklejkę
z kodem
(Wpisuje zdający przed
rozp oczęciem pra cy)
KOD ZDAJĄCEGO
PRÓBNY
EGZAMIN MATURALNY
Z WIEDZY
O SPOŁECZEŃSTWIE
ARKUSZ II
Arkusz II
(dla poziomu rozszerzonego)
Czas pracy 150 minut
GRUDZIEŃ
ROK 2004
Instrukcja dla zdającego
1. Proszę sprawdzić, czy arkusz egzaminacyjny zawiera 11 stron.
Ewentualny brak należy zgłosić przewodniczącemu zespołu
nadzorującego egzamin.
2. Proszę uważnie czytać wszystkie polecenia.
3. Odpowiedzi trzeba zapisać czytelnie w miejscu na to przezna-
czonym przy każdym zadaniu.
4. Proszę pisać tylko w kolorze niebieskim lub czarnym; nie pisać
ołówkiem.
5. Nie wolno używać korektora.
6. Błędne zapisy trzeba wyraźnie przekreślić. Wszelkie notatki
należy sporządzać tylko w brudnopisie, który nie będzie oce-
niany.
7. Obok każdego zadania podana jest maksymalna liczba punk-
tów, którą można uzyskać za jego poprawne rozwiązanie.
Za rozwiązanie
wszystkich zadań
można otrzymać
60 punktów .
Życzymy powodzenia!
(Wpisuje zdający przed rozpoczęciem pracy)
PESEL ZDAJĄCEGO
128891122.001.png 128891122.002.png
Próbny egzamin maturalny z wiedzy o społeczeństwie
Arkusz egzaminacyjny II
Zadanie 26. ( 8 pkt )
Przeczytaj zamieszczone poniżej teksty i wykonaj podane polecenia:
Kontynentalna „Stara Europa” w zasadzie po-
godziła się już z ujemnym przyrostem naturalnym.
Wśród Włochów (którzy mają najwięcej osób w
wieku „poprodukcyjnym”) do-minuje opinia, że
starzenie się społeczeństwa to cywilizacyjny sukces
(wydłużenie życia). Nie ma się czym martwić.
Trzeba się dostosować – podnieść wiek emerytalny,
by staruszkowie mogli dłużej pracować i dbać o
wykorzystanie potencjału, który posiadają. Niemcy
uważają, że ujemny przyrost to nieodwracalny
dopust i chcą dostosować życie społeczno-
ekonomiczne do potrzeb oraz możliwości społe-
czeństwa złożonego głównie z osób starszych – na
przykład poprzez rozbudowę systemów kształcenia
ustawicznego.
„Nowi Europejczycy”, którzy przeważnie od
niedawna borykają się z problemem radykalnie
ujemnego przyrostu, na ogół chcieliby z nim wal-
czyć. Eksperci rumuńscy uznali np., że – mówiąc
najogólniej – „państwo powinno coś z tym zrobić”
podnosząc poziom życia ludzi i udzielając społe-
czeństwu pomocy materialnej.
Eksperci litewscy większą wagę przywiązują
do głębszych zmian społecznych – znoszenia barier
edukacyjnych i ekonomicznych, promocji pracy
kobiet i pomocy dla osób starszych.
Finowie – którzy jak inni Skandynawowie
najwcześniej zderzyli się z „drugim przejściem”,
podobnie jak kraje Beneluksu zdołali odwrócić
niekorzystne trendy i największy dołek zdają się
mieć za sobą – nie wierzą w dopust Boży. Stawiają
na „renesans rodziny”. Nie chodzi o moralizator-
skie trucie ani o finansowanie przez państwo wie-
lodzietnej biedoty, lecz o stworzenie warunków, w
których nowoczesna gospodarka nie będzie szko-
dziła rodzinie. Trzon modelu fińskiego to zrówna-
nie sytuacji kobiet i mężczyzn w pracy i domu
między innymi poprzez wymaganie od pracodaw-
ców stworzenia przejrzystych systemów płacowych
i zasad awansowania, uelastycznienie czasu pracy,
kreowanie warunków, w których rodzice więcej
czasu będą spędzali z dziećmi.
Źródło: Polityka, 14 sierpnia 2004 r.
A. [0-3 pkt] Porównaj stanowiska państw „Starej Europy” i „Nowej Europy” wobec
problemu ujemnego przyrostu naturalnego. Podaj dwa przykłady.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
W polityce zdominowanej przez przypadko-
wych, rozideologizowanych, słabo wykształconych
i intelektualnie rozleniwionych ludzi, prowadzonej
doraźnie „z wyborów na wybory” i miotanej potęż-
nymi naciskami rozmaitych lobby, myślenie o zło-
żonościach przyczyn oraz skutków procesów de-
mograficznych nie ma prawa się przebić. A demo-
grafia, podobnie jak kultura, spójność społeczna,
szczęście, edukacja, nie ma tak potężnego lobby,
jakie ma gospodarka, której politycy przeważnie też
nie rozumieją, lecz z której potrzebami, czując
presję biznesu, muszą się jakoś liczyć.
Problem dzieci nie jest w polskiej polityce
specjalnym wyjątkiem. Raczej odbija jej ogólniej-
sze słabości. Żaden dotychczasowy rząd nie miał
spójnej polityki społecznej. Słabością polskiego
myślenia i polskiej polityki jest „brak słuchu” na
takie problemy, brak cierpliwości, by się przez nie
przegryzać, i iluzoryczna wiara, że wzrost gospo-
darczy rozwiąże wszystkie problemy.
„Brak zrozumienia przez kolejne rządy ko-
nieczności pilnego opracowania programu polityki
ludnościowej sprawił, że Rządowa Rada Ludno-
ściowa postanowiła opracować własny program” –
pisze wprost jego współautorka prof. Irena Kotow-
ska. Program dopiero powstaje, ale jakoś trudno
sobie wyobrazić, że coś w polskiej rzeczywistości
zmieni, jeżeli nie dokona się zmiana w świadomo-
ści. To znaczy, jeżeli my i nasza klasa polityczna
nie damy się przekonać, że brak dzieci stanowi
strategiczne wyzwanie, z którym musimy się zmie-
rzyć.
Strona 2 z 11
Próbny egzamin maturalny z wiedzy o społeczeństwie
Arkusz egzaminacyjny II
Każdy rząd coś w sprawie dzieci robi i może
zaprezentować jakiś swój urzędowy optymizm, ale
prowadzone nieustannie reformy mają w istocie
tylko jeden wyrazisty i niezmienny skutek – ogra-
niczanie kosztów. Koszty oczywiście są ważne, ale
dwie rzeczy warto sobie wreszcie uświadomić. Po
pierwsze nic dobrego nas nie może czekać, jeżeli o
polityce demograficznej (i w ogóle o polityce spo-
łecznej) nie zaczniemy myśleć jak o inwestycjach
niezbędnych, byśmy jako tako przetrwali. Po dru-
gie, że wydatki są często mniej ważne od dobrych
rozwiązań instytucjonalnych. Takie myślenie
w Polsce się nie przyjmuje. Nie tylko dlatego, że
rządzi „logika kosztów”, lecz także dlatego, że
„logika inwestycji” wymagałaby racjonalizowania
decyzji i określenia celów. A to jest politycznie i
intelektualnie trudne.
W dużej mierze to właśnie „logika koszów”
(które trzeba ciąć) powoduje, że polska polityka
społeczna ogranicza się do zatykania dziur i
„świadczeń” dla grup upośledzonych. Jak to ujęła
prof. Kotowska, podsumowując politykę demogra-
ficzną III Rzeczpospolitej, świadczenia „przybrały
głównie charakter socjalny, mający na celu wspie-
ranie rodzin ubogich”. Oczywiście dzieci, które się
urodziły, powinny mieć możliwie godne dzieciń-
stwo. Ale potrzebny jest też program pozytywny.
Warto więc przed rządowym decydentem postawić
brutalne pytanie: do czego w istocie zmierza? Czy
jego celem jest sytuacja, w której rosnąca część
dzieci będzie się rodziła i wychowywała w słabych
ekonomicznie rodzinach (takich, dla których sym-
boliczne zasiłki stanowią istotną zachętę). Czy też
możliwa jest jakaś szczególna aktywność rządu
zmierzająca do tego, żeby zwiększyć skłonność
prokreacyjną w środowiskach, które radzą sobie w
dzisiejszej rzeczywistości? Tu nie potrzeba zasił-
ków ani wielkich kosztów. Potrzeba głównie zmian
instytucjonalnych.
Źródło: Polityka, 14 sierpnia 2004 r.
B. [0-2 pkt] Wymień w sześciu punktach wady polityki rządu RP wobec rodziny w latach
90-tych.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Do 2050 r. ludność Polski będzie malała śred-
nio o milion osób na dekadę. [...] Już do 2030 r.
powstanie na terenie kraju sporo obszarów depopu-
lacyjnych, czyli takich, gdzie liczba ludności spada.
Prognozy przewidują, że wzrośnie ona jedynie w
czterech województwach: lubuskim, małopolskim,
podlaskim i pomorskim. Depopulacja dotknie wielu
miast. [...] Choć wiek rozrodczy osiągnęły już ty-
siące Polek urodzonych w latach ostatniego wyżu
demograficznego z początku lat 80., to i tak w Pol-
sce rodzi się dziś coraz mniej dzieci. [...]
Jeśli obserwowane dziś tendencje się utrwalą,
to zdaniem demografów ponad jedna trzecia kobiet
i mężczyzn, którzy wkroczyli w wiek matrymonial-
ny, nie zawrze małżeństwa, a to w zasadniczy spo-
sób naruszy nam zastępowalność pokoleń. [...]
Polska stojąc na progu depopulacji nie ma dziś ani
wyraźnie określonej polityki rodzinnej (nie wszyst-
ko można zwalać na dziurę w budżecie i zapowia-
daną reformę finansów publicznych), ani polityki
migracyjnej, która pozostaje suwerenną sprawą
każdego kraju Unii Europejskiej.
Źródło: Polityka, 14 sierpnia 2004 r.
C.
1. [0-1 pkt] Wymień obszary niezagrożone depopulacją w Polsce.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
2. [0-2 pkt] Podaj trzy przyczyny zjawiska depopulacji w Polsce.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Strona 3 z 11
Próbny egzamin maturalny z wiedzy o społeczeństwie
Arkusz egzaminacyjny II
Zadanie 27. ( 3 pkt )
Na podstawie rysunku Henryka Sawki odpowiedz na następujące pytania:
1. [0-1 pkt] Podaj, na jakie negatywne zjawisko funkcjonowania władzy zwraca uwagę
autor.
.......................................................................................................................................................
2. [0-2 pkt] Wyjaśnij, na czym to zjawisko polega. Podaj dwa przykłady.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
Strona 4 z 11
128891122.003.png
Próbny egzamin maturalny z wiedzy o społeczeństwie
Arkusz egzaminacyjny II
Zadanie 28. ( 15 pkt )
Poniższe dane (dotyczące zadań A, B, C) obrazują wyniki badań przeprowadzonych
na zlecenie tygodnika Polityka. Dotyczą problemu „starzenia się” społeczeństwa III RP.
A. Zapoznaj się z zamieszczonymi niżej materiałami i odpowiedz na podane pytania:
Wykres nr 1.
Wykres nr 2.
Starcy przyszłością narodu
Źródło: Polityka, 7 grudzień 2002 r.
1. [0-2 pkt] Na podstawie analizy wykresu nr 1, określ tendencje zmian ilościowych
ludności w wieku przedprodukcyjnym i poprodukcyjnym na przestrzeni lat 2005-
2025.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
2. [0-2 pkt] Na podstawie analizy wykresów nr 1 i nr 2, wyjaśnij zależność między pro-
centem ludności w wieku przedprodukcyjnym a procentem ludności w wieku pro-
dukcyjnym.
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
.......................................................................................................................................................
B. Dokonaj analizy wykresu i wykonaj poniższe polecenia:
Wykres nr 3.
Starcy przyszłością narodu
Źródło: Polityka, 7 grudzień 2002 r.
Strona 5 z 11
128891122.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin