00:00:00:Panie i panowie, przyjdcie,|a patrzcie uważnie. 00:00:02:Pokażę wam jak się nie narobić,|a niele zarobić. Zrozumielita? 00:00:06:Czarna przegrywa, czerwona wygrywa.|Szukajcie Królowej ... wiecie czemu? 00:00:09:Bo jest czerwona, czyli|gotowa! Szukajcie Królowej. 00:00:11:Jak co rano pierwszego|klienta obsługujemy gratis.|Kto chce szczęcia spróbować? 00:00:14:Szanowny pan wyglšda na|zainteresowanego. Raczy pan|stanšć w szranki z losem? 00:00:16:Kto zechce spróbować?|Może ty, skarbeńku? 00:00:18:Jeste milusia. Milusie|dziewusie zawsze wygrywajš. 00:00:21:Wyglšdasz na szczęciarę. 00:00:22:Szukaj Królowej, zaczynamy. 00:00:25:Co prawda to nie Helen Mirren,|ale dla ciebie to Królowa. 00:00:27:Która z nich? Która z nich? 00:00:30:- Tutaj.|- Włanie tu? 00:00:34:Pierwsze koty za płoty.|Powiem wam, tylko kobieta... 00:00:37:...zrozumie kobietę, tylko|dama znajdzie Królowš. 00:00:39:Proszę bardzo... 00:00:41:Chcesz podwoić stawkę? 00:00:44:Damy sobie szansę, damy sobie szansę. 00:00:46:W porzšdku, jedziemy.|Musisz wyszukać Królowš. 00:00:49:Drugi raz nie wygrasz.|Drugi raz nie wygrasz. 00:00:51:W porzšdku, jedziemy...|Wyszukaj Królowš. 00:00:53:Wyszukaj swojš Królowš. Gdzie ona jest? 00:00:55:Bum, potrafisz jš znaleć? 00:00:57:- Tutaj.|- Ta? 00:00:59:O boziu, ona mnie wykończy. 00:01:02:Zabiera moje komorne. 00:01:03:Kto inny chce jš zastšpić? 00:01:05:Ja mogę. 00:01:06:Pan może? Za moment. 00:01:08:Dajcie mi szansę odzyskać pienišdze... 00:01:10:...albo będę musiał nocować na ulicy. 00:01:12:Gotowa? To ostatni raz.|Więcej się nie bawię. 00:01:14:Wszystko mi zabierasz. Jedziemy. 00:01:17:To twoja ostatnia szansa. Szukaj|Królowej, szukaj Królowej. 00:01:20:Gdzie ona jest? Pokażę ci. 00:01:22:Tu jest, bum, bum, bum. 00:01:24:Wybierz kartę. 00:01:28:Och, nie mogę się zdecydować. 00:01:29:Co to ma znaczyć? Wybierz|kartę, zdecyduj się. 00:01:32:Nie mogę się zdecydować. 00:01:33:Którškolwiek kartę.|Lewa, prawa, rodkowa? 00:01:34:Ja ... ja nie wiem. 00:01:36:- Chcesz prawš?|- Nie wiem. 00:01:38:Lewš? rodkowš? 00:01:40:Nie wiem, ja... 00:01:41:To się odsuń, daj innym zagrać. 00:01:43:Nie mogę się zdecydować. Nie mogę. 00:01:46:- Chcesz rzucić monetš?|- Co się ze mnš dzieje? 00:01:51:Tłumaczenie: TRad Proszę o|niemodyfikowanie tekstu bez mojej zgody 00:01:53:Jeżeli co ci się w tłumaczeniu|podoba (albo nie podoba) dlaczego|nie napisać o tym w komentarzu? 00:01:57:Wszelkie sugestie poprawek|mile widziane trad@interia.pl 00:02:24:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:02:28:Najstraszniejsze 30 sekund w moim życiu. 00:02:31:Nie mogłam niczego zrobić. 00:02:32:Tak jakbym miała sparaliżowany umysł. 00:02:35:To abulia, niemożnoć podjęcia|decyzji albo działania. 00:02:39:Czy to zdarzy mi się ponownie? 00:02:41:To częć T.I.A. ... |[Transient Ischemic Attack] 00:02:42:...czyli miniudaru. 00:02:44:Co zahamowało dopływ krwi|do częci płata czołowego. 00:02:46:To co jak udar? 00:02:47:Mniej więcej. 00:02:49:Jakie narkotyki ostatnio zażywała? 00:02:52:Żadnych. 00:02:53:Innš możliwociš sš toksyny. 00:02:55:Mogła być na nie|narażona w miejscu pracy. 00:02:58:Nie mam prawdziwej pracy. 00:03:00:To mogło się kumulować przez długi|czas nie dajšc żadnych objawów. 00:03:04:Gdzie ostatnio pracowała? 00:03:05:Sklep ze zwierzętami. 00:03:06:Egzotycznymi? 00:03:07:Tropikalne rybki. 00:03:08:A przedtem? 00:03:10:Bezrobocie. 00:03:12:A wczeniej w telemarketingu. 00:03:17:A wczeniej bezrobocie. 00:03:21:A wczeniej w dyskoncie z dżinsami. 00:03:24:A wczeniej bezrobocie. 00:03:26:A wczeniej wyprowadzałam psy na spacer. 00:03:29:A wczeniej... 00:03:33:Utrata wolnej woli. 00:03:36:Podoba mi się. 00:03:37:Może cišgniemy na konsultacje|w.Tomasza z Akwinu. 00:03:40:Co spowodowało T.I.A.? 00:03:42:Arterie sš drożne.|Nie ma ladów skrzepu. 00:03:44:Mógł się rozpucić.|Najpewniej wzišł się z serca. 00:03:46:Powinnimy zrobić echokardiogram. 00:03:47:Skrzep jest mało prawdopodobny u|29latki nie zażywajšcej pigułek. 00:03:50:To najprawdopodobniej skurcz naczyniowy|spowodowany przez narkotyki. 00:03:52:Nie sšdzę. 00:03:53:Cišgle zmienia pracę. 00:03:54:Może to jaki rodzaj zespołu|nadpobudliwoci psychoruchowej, 00:03:57:Pomóż nam znaleć neurologiczne... 00:03:58:Zmienia pracę, bo to nacišgaczka. 00:04:01:Pracuje tylko tak długo, żeby|kwalifikować się na zasiłek. 00:04:03:Wtedy się zwalnia i idzie w cišg. 00:04:05:Nadal nie sšdzę, aby to były narkotyki. 00:04:07:Sprawdziłe możliwoć infekcji? 00:04:09:Punkcja czysta. Brak goršczki,|białe ciałka krwi w normie. 00:04:11:Może toksyny. 00:04:12:To ty zawsze twierdzisz,|że to narkotyki. 00:04:14:Uważasz, że skoro jest|kolorowa, musi być naćpana? 00:04:16:- wiesz że wcale...|- Wyglšda na miłš dziewczynę. 00:04:19:Nawet jej nie widziałe! 00:04:20:Zaszła w cišżę majšc 15 lat, nie|skończyła liceum. Tytan ambicji. 00:04:23:Odpuć jej trochę. Jej dziecko|umarło na mierć łóżeczkowš. 00:04:26:To nie jest romantyczna|historyjka o miłej dziewczynie|dotkniętej przez los. 00:04:29:To zaćpana nacišgaczka|dotknięta przez los. 00:04:31:Z drugiej strony włanie przyszły|wyniki testów na narkotyki. 00:04:34:Jest czysta. 00:04:35:Marnujesz mój czas. 00:04:36:On marnuje... 00:04:42:Druga ex-pani Wilson chce pieniędzy? 00:04:46:Nie płacę już alimentów. 00:04:47:Chciała być niezależna, więc|zajęła się porednictwem. 00:04:50:Rynek schodzi na psy, chce pieniędzy. 00:04:52:Rynek schodzi na psy,|przenosi się do apartamentu. 00:04:55:Czyli chce... 00:04:56:Chce żebym wzišł do siebie Hektora. 00:04:59:Chłopaka od basenu? 00:05:00:Psa. 00:05:02:Niezainteresowany. 00:05:03:Wzięlimy go podczas miodowego miesišca. 00:05:05:Jestem więc jakby drugim rodzicem. 00:05:07:Ale nie mogę go wzišć. 00:05:09:Mój hotel nie pozwala trzymać psów. 00:05:10:Poza tym i tak zawsze jestem tutaj. 00:05:12:Zaprosiłem Cuddy do teatru, na czwartek. 00:05:18:Och... OK. 00:05:20:Powiedziała, że jest zajęta. 00:05:21:A ty jej nie uwierzyłe. 00:05:23:Więc przekupiłe stróża,|włamałe się do jej komputera, 00:05:26:- przejrzałe terminarz...|- To miał być sprawdzian. 00:05:29:I czego by się dowiedział,|gdyby się zgodziła? 00:05:31:Do czego w łóżku przydatne sš kajdanki. 00:05:33:Dla mnie jest zajęta, dla ciebie nie. 00:05:35:Nie jest zainteresowana teatrem dla|teatru, jest zainteresowana tobš. 00:05:39:Nie, nie dam się znowu wcišgnšć|w odmęty twego szaleństwa. 00:05:42:Nie podsyłaj mi na lekcji|licików, nie mów żebym|jš zaprosił na studniówkę. 00:05:45:Nie możesz spotykać|się z niš towarzysko. 00:05:47:Zwodzisz jš. 00:05:48:Przemylę to, gdy wrócimy|z wystawy Hockneya. 00:05:52:W czwartek. 00:05:54:Widzisz, naprawdę jest zajęta. 00:05:56:To nie jest randka. 00:05:58:Podobał się jej spektakl. 00:05:59:A mnie spodobało się,|że jej się spodobał. 00:06:01:Ona ciężko pracuje. 00:06:02:To miłe zobaczyć jš,|gdy jest zrelaksowana. 00:06:04:Czyli to wszystko jest|aktem miłosierdzia? 00:06:08:Wydatki odliczę od podatku. 00:06:16:Czymże jest życie, bez możliwoci|robienia głupich wyborów? 00:06:20:Ona potrzebuje swojej wolnej woli. 00:06:21:Znajdcie czemu jej mózg staje,|zanim będzie miała problemy|z decyzjš o kolejnym oddechu. 00:06:24:Wy poszukacie toksyn, ty|zrobisz echokardiogram. 00:06:26:Nic nie znajdziecie, ale ja będę|miał gabinet dla samego siebie. 00:06:29:Tak mało czasu, a w|internecie tak wiele porno. 00:06:32:Samo się nie cišgnie. 00:06:37:Eryk ... Eryk! 00:06:39:Dzień dobry, panie Foreman. 00:06:41:Dr Chase, jak się pan miewa? 00:06:43:Dobrze. 00:06:43:Ma pan szczęcie, że nas pan... 00:06:45:Zaczekaj na zewnštrz. 00:06:48:Czeć, tato. 00:06:50:Muszę lecieć. 00:06:52:Co tu robisz? 00:06:53:Wszystko w porzšdku? 00:06:55:Jak zawsze. 00:06:56:Zatrzymalimy się w hotelu. 00:06:59:Zabrałe ze sobš mamę? 00:07:00:Za parę dni będzie obchodziła|szećdziesište urodziny. 00:07:03:Wiem... mówilimy o tym przez telefon. 00:07:05:Powiedziałe, że nie|możesz przyjechać do domu. 00:07:07:Teraz nie musisz. 00:07:08:Nie byłe w domu od omiu lat. 00:07:13:Powinna cię zobaczyć... 00:07:16:...póki jeszcze wie, kim jeste. 00:07:21:Tato, rozmawiałem z niš przez telefon. 00:07:25:Wie kim jestem... czasami. 00:07:29:Czasami... 00:07:32:...to jest ważne. 00:07:36:Co u twojego taty? 00:07:37:Nie wiedziałe, że przyjeżdża? 00:07:39:Nie. 00:07:42:W takiej ruderze toksyny|mogš być wszędzie. 00:07:45:Azbest, pleń, barwniki|w starych tapetach. 00:07:48:Albo narkotyki. 00:07:51:Mylałem, że wykluczylimy... 00:07:54:Testy wykazały jedynie, że|narkotyki nie spowodowały T.I.A. 00:07:57:Ale często sš zanieczyszczone|substancjami toksycznymi. 00:07:59:Arszenikiem, trutkš na szczury. 00:08:00:Narkotyki się wypłukały z|organizmu, toksyny zostały, 00:08:03:Toksyny mogły się dostać do|organizmu na wiele sposobów. 00:08:05:Nie ma powodu zakładać, że stało|się tak wskutek brania narkotyków. 00:08:07:Jasne, chyba że znajdzie|się lufkę do koki. 00:08:10:Zbadam jej krew pod kštem|arszeniku i trutki na szczury. 00:08:12:Ta, chciałby, co nie? 00:08:16:Tato zaprosił cię na kolację? 00:08:20:Ja zajmę się testami. 00:08:21:Ty podtrzymuj więzy rodzinne. 00:08:26:Lubisz Hockneya? 00:08:28:Słyszałe. 00:08:31:Bardziej pop, czy pejzaże z Wenezueli? 00:08:34:To podchwytliwe pytanie. 00:08:36:Tak, ale nie masz pojęcia, na|czym polega podchwytliwoć. 00:08:39:Lubię sztukę. 00:08:40:Jestem otwarta na nowe rzeczy. 00:08:42:Gdzie tu problem? 00:08:43:Wybierasz się na wystawę wenezuelskich|pejzaży, które nie istniejš, 00:08:46:a do teatru ze mnš nie chcesz. 00:08:47:Dlaczego? 00:08:48:House, dlaczego moje życie towarzyskie|stało się nagle przebojem tygodnia? 00...
Haczyyk.h