{1}{1}24 {2}{72}movie info: XVID 720x304 24.0fps 1.4 GB {478}{586}Dać, dał, podarował. {864}{982}Tłumaczenie ze słuchu: Turin|Korekta: djdzon {1286}{1404}Lecieć, leciał, przeleciał. {1668}{1776}Sprawa załatwiona.|47. {2184}{2261}Połowa teraz, druga po robocie. {2263}{2347}Czemu zawsze to robiš? {2467}{2542}{y:i}Jak masz na imię? {2544}{2722}{y:i}Pierre Bertrand.|{y:i}Mam 32 lata i jestem listonoszem. {2741}{2839}{y:i}Spróbuj powiedzieć całe zdanie. {2868}{2959}Nazywam się Victor Maynard.|Mam 54 lata. {2964}{3050}Jestem zawodowym zabójca. {3295}{3389}- Kocham cię.|- Zamknij się! {3473}{3533}- Kto ty?|- Victor Maynard. {3535}{3629}Mam 54 lata i jestem zabójcš. {3665}{3742}Napijesz się kawy? {3895}{3970}Victor Maynard. {4241}{4308}Kocham cię. {4404}{4462}Witaj. {4591}{4663}Gdzie idziemy? {4733}{4848}- To nie ja.|- Kocham cię, Victorze Maynard. {4891}{4956}Żeż kurwa. {5011}{5158}Podobno syn długo mieszkajšcy z matkš|staje się homoseksualistš. {5184}{5261}Długi czas razem mieszkalimy. {5263}{5359}- Owszem.|- Nie zmieniłe się? {5376}{5465}- Nie.|- To w czym problem? {5570}{5688}- Muszę już ić.|- Dostałam pocztówkę z Paryża. {5714}{5808}Strzał z 37 metrów,|na ulicy, tłumik. Zręcznie. {5813}{5935}Ojciec byłby dumny,|że działasz na arenie międzynarodowej. {5940}{6065}- Niedługo się odezwę.|- Czekaj. Sš twoje urodziny. {6072}{6139}Dopiero za... {6348}{6413}DZIEWCZYNA UDUSZONA W KINIE {6418}{6535}- Nie trzeba było.|- Sš wszystkie. Od poczštku. {6540}{6677}"mierć akordeonisty".|Jest też miejsce na nowe. {6734}{6835}Udana kariera.|Spore dziedzictwo. {6900}{7006}- Kończysz 55 lat.|- Wiem. {7010}{7092}Tyle lat miał twój ojciec,|gdy się urodziłe. {7097}{7193}Zaczęłam robić na drutach.|Niebieski dla chłopca. {7198}{7289}- Trzeba mieć nadzieję.|- Do widzenia, matko. {7294}{7356}Kto musi przejšć rodzinny interes. {7361}{7452}I odziedziczyć umiejętnoci. {7457}{7541}Też mam co dla ciebie. {7644}{7738}Wabi się Roger. {8928}{9023}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {9024}{9072}Jedziesz pod pršd! {10994}{11052}Masz? {11095}{11160}Mam obawy. {11179}{11290}- Nie chcę tego robić.|- Mielimy umowę. {11412}{11539}Musisz mi obiecać,|że nic się nie stanie z obrazem. {11551}{11616}Obiecuję, Gerry. {11772}{11880}Robišc to bardzo mnie uszczęliwiasz. {11916}{12038}Jak to ci nie wystarcza,|to pomyl o pienišdzach. {12074}{12144}I co ty na to? {12396}{12466}Boże, cudowny. {12545}{12617}- Gdzie kopia?|- To jest kopia. {12619}{12696}Oryginał jest tu. {12862}{12936}Jeszcze wilgotny. {12972}{13027}Nie pomyl się czasem. {13032}{13133}{y:i}Minister Kultury wyraziła swoje|{y:i}rozczarowanie faktem, {13135}{13229}{y:i}iż rosyjski kupiec wszedł w posiadanie|{y:i}autoportretu Rembrandta, {13234}{13306}{y:i}który znajdował się|{y:i}w National Gallery od 1956 roku. {13310}{13452}{y:i}Stwierdziła, że to wielka strata,|{y:i}ale nie mogli konkurować z tš ofertš. {13457}{13574}Była mowa o 900 tys.|Inaczej go nie sprzedam. {13644}{13728}Sami tego chcielicie. {14186}{14268}Spokojnie, żartowałam. {14606}{14710}Oryginał.|Nie ma cienia wštpliwoci. {14755}{14830}- A nie mówiłem?|- Niesamowite. {14834}{14928}- Jak go zdobyła?|- Nie powiem. {14933}{15000}Wiemy natomiast, w jakim celu. {15002}{15079}Barney, pienišdze. {15180}{15283}- 800 tys. funtów.|- Miało być 900. {15341}{15432}- 800.|- 900. {15494}{15571}Niech będzie 900. {15607}{15720}900 tys. albo go nie sprzedam. {15722}{15816}Przystałem na 900.|Odstaw go. {15847}{15907}Milion. {15948}{15989}- Zwariowała.|- Nie to nie. {15994}{16051}Stój! {16073}{16123}Nie jestem gangsterem, {16128}{16255}ale przez 20 lat w nieruchomociach|nic nie stawało mi na drodze. {16258}{16322}Spokojnie. {16411}{16478}Żartowałam. {16524}{16620}- Mamy na tyle gotówki?|- Tak. {17278}{17381}Teraz ten oto klejnot... {17429}{17587}lad po nietrwożnej rozmowie|jednego człowieka z samym sobš {17592}{17654}będzie u mnie. {17659}{17806}Pan Zarkowa ma dobrš podróbkę.|Niech się cieszy, skoro nie widzi różnicy. {17844}{17940}Nie to co ja, mam nosa do tego. {17971}{18043}Ma pan...|Na... {18077}{18149}O czym on mówi? {18389}{18439}Podróbka. {18444}{18535}- Niemożliwe.|- To podróba! {18648}{18751}No tak.|Proszę spojrzeć na żółty... {18828}{18919}- Podmieniła je.|- No co ty. {19027}{19109}3, 2, 1. {19368}{19428}{y:i}Masz klienta. {19433}{19510}Nic na nim nie ma. {19586}{19702}- Mogę mieć kłopoty.|- Mniej więcej tyle. {19838}{19908}- Rose.|- Co? {19944}{20047}- Przeginasz.|- Co mi się może stać? {21523}{21583}PRZYMIERZALNIA {22361}{22440}Nie panuje nad sobš. {22502}{22582}Tylko się przebiorę. {22915}{23023}Ma pan na co ochotę?|Do picia. {23155}{23220}Pa, słońce. {23626}{23688}W końcu. {23755}{23818}Cholera. {23904}{24000}- Pokój nr 27.|- Zapamiętałem. {24029}{24091}- Nie masz wiadomoci.|- I to lubię. {24096}{24158}Samotniczka? {24185}{24310}Jakby zmieniła zdanie,|to przy łóżku jest dzwonek. {24367}{24444}Ile ważysz? {25735}{25795}No nie. {27955}{28075}Popełniłe największy grzech.|Nie matkuj mi tu. {28080}{28128}Musisz odzyskać zaufanie. {28133}{28248}Od tego zależy reputacja|twoja i rodziny. {28250}{28368}Pewnie już znaleli lepszego|albo młodszego. {28373}{28464}Racja. Co powinienem zrobić? {28502}{28601}Jedynš słusznš rzecz.|Przeprosić klienta, {28606}{28697}zabić jš, a pienišdze oddać. {29676}{29722}- Do wozu.|- Zabiłe go. {29726}{29784}- Chciał cię zabić.|- Dobra, wsiadamy. {29786}{29851}Kluczyki. {29878}{29940}Szybko! {30019}{30108}- Wynajęli kogo, żeby mnie zabił.|- Co ja robię? {30113}{30194}Ty mi powiedz. Odpalaj. {30199}{30283}Nie ruszaj się.|Barney! {30374}{30427}Nie mów, że... {30432}{30494}Wysiadać. {30564}{30622}Stój! {30742}{30809}Pod cianę. {31368}{31474}- Boże, co ja zrobiłem?|- Co ty za jeden? {31478}{31567}- A ty?|- Nie znacie się? {31582}{31697}Myję samochody.|Pierwszy raz trzymam broń. {31704}{31781}Zastrzeliłby go. {31807}{31855}- Czy ona...|- Zemdlała. {31860}{31939}Pierwszy raz strzelałe? {31944}{32018}- Oddaj mi go.|- Nie. {32023}{32057}- Czemu?|- Zastrzeli cię. {32062}{32158}Nieprawda.|Uratowałe mi życie. {32184}{32256}Nie rób tego. {32292}{32431}Połóż jš z dala od niego,|nim komu stanie się krzywda. {32436}{32544}Dam mu go. Jest pod krawatem|i nie strzelałem do niego, {32549}{32671}- więc nie jest zły.|- Nie jestem na ciebie zły. {32762}{32832}Dobra robota. {32866}{32928}Mówiłem. {32983}{33067}Dobry strzał jak na nowicjusza.|Nie zabiłe go, ale... {33072}{33180}- Nie chciałem go zabić.|- Oczywicie. {33204}{33271}Szkoda mi go.|Cały się trzęsę. {33276}{33331}To zrozumiałe. {33336}{33487}Jak strzelałem, byłem opanowany.|Jakbym nie musiał się pieszyć. {33533}{33595}Wybacz. {33770}{33845}- Co się stało? - Żyje.|- Strzeliłem do niego. {33847}{33960}Chłopak nie miał wyboru.|Trzeba go ukryć. {33996}{34032}- Zabijesz go?|- Nie. {34034}{34140}- Tamtego zabiłe.|- Nie zabijemy go. {34159}{34207}Musimy go zabić.|Widział nas. {34210}{34279}- Jak go pucimy, to po nas.|- Chodmy na policję. {34284}{34322}Nie uchroniš cię przed nimi. {34327}{34394}Nie mamy wyboru.|Zrobimy to po cichu. {34399}{34462}Przestań! {34507}{34642}Racja. Co ja sobie mylałem?|Uciekniemy, zanim się ocknie. {34656}{34697}Zbierajmy się. {34702}{34776}Nie id do domu.|W jakie zatłoczone miejsce. {34778}{34848}- Kim jeste?|- Nieważne. {34853}{34915}Tajniak? {35047}{35119}Co robisz?|Boję się tam stać. {35122}{35213}- Gdzie dzieciak?|- Uciekł. {35218}{35302}Nie wiem, kim jeste.|Mogę ci zaufać? {35306}{35366}Zaufać? {35390}{35503}To nie był przypadek.|Jego szef chce mnie zabić. {35508}{35568}Mam nadzieję,|że nie będę cierpieć. {35570}{35635}Tak jak on. {35640}{35746}Szkoda, że to się|nie wydarzyło teraz. {35770}{35858}Nie żyłabym w niepewnoci. {35964}{36024}Muszę siku. {36029}{36106}To przez te nerwy. {36156}{36230}Masz chusteczkę? {36437}{36502}O, jedwab. {36698}{36758}Proszę. {36859}{36948}Zabijš mnie za niecały milion.|Nic im nie zrobiłam. {36953}{37090}Nikogo nie skrzywdziłam.|Czemu ludzie sš tacy łatwowierni? {37325}{37406}Gdzie idziesz?|Potrzebuję ochrony, {37411}{37495}a ty potrafisz strzelać.|Zapłacę ci. {37498}{37594}Masz zaliczkę,|więcej pieniędzy mam w torbie. {37632}{37754}- Nie mogę ci pomóc.|- Nie możesz mnie zostawić. {37762}{37862}Jeste dobrym człowiekiem.|Błagam. {37891}{38035}- Nie jestem w stanie cię ochronić.|- Czuję się przy tobie bezpieczna. {38040}{38153}Jeste mšdry|i opanowany niczym stary dšb. {38755}{38844}Połowa teraz, druga potem. {39014}{39118}- Mam poprowadzić?|- Jestem zdenerwowana. {39120}{39209}- We to stšd.|- Ukradła mu buty? {39214}{39298}Już ich nie potrzebuje. {39343}{39442}- Skšd masz broń?|- To do pracy. {39449}{39528}- Jakiej?|- Jestem detektywem. {39533}{39602}Nie wyglšdasz. {39607}{39703}- Co tu robiłe?|- Obserwowałem żonę klienta. {39708}{39826}Spotkała się z kochankiem|na pištym piętrze. {39842}{39907}Spotkanie z kochankiem? {39912}{40015}- Ile bierzesz za tydzień?|- Nie stać cię. {40020}{40073}- Ile?|- 30 tysięcy. {40075}{40171}Dobra.|Nigdy stšd nie wyjedziemy. {40176}{40277}- Chcę 24-godzinnej ochrony.|- Nie. {40325}{40382}Schyl się.|Przejed go. {40387}{40452}Żartujesz? {40558}{40620}Nic mu nie jest. {40625}{40687}Wsiadaj. {40750}{40858}- Nic nie widzę.|- Prawie mnie zabiła. {40915}{40985}Gaz do dechy! {41220}{41239}Teraz gdzie? {41244}{41302}Trzeci skręt w prawo.|Na drugi koniec miasta. {41306}{41419}Zaszyjemy się w jakim|niepozornym hotelu. {41474}{41546}Niepozornym?|A może w przesadnie drogim? {41551}{41645}Będš szukać w tanich hotelach. {41844}{41940}- Poprosimy trzy pokoje.|- Proszę nazwiska. {41942}{42019}- Smith.|- Smith. {42024}{42120}- Tak samo się nazywa...
krolrybak