Wiersze_o_miłości_i_wierze_-_Jan_Twardowski.txt

(355 KB) Pobierz
Jan Twardowski
  
  
  
Wiersze o mi�o�ci i wierze
  

Wyb�r i pos�owie Waldemar Smaszcz


W JARZ�BINACH
  
  Krew p�ynie z Twojego boku
  wakacje a taki blady
  i w�a�nie dlatego wierz�
  �e� wszechmog�cy s�aby
  �e w jarz�binach wisisz
  dzwo�ce ci� podzioba�y
  w�a�nie dlatego kocham
  �e jeste� wielki ma�y
  
  rozesz�y si� ca�kiem drogi
  zgubi�o si� i odkry�o
  pozosta� cz�owiek i Pan B�g
  m�j grzech moja mi�o��
  
  1983


cz�� pierwsza
SZED� M�YN MOJE �YCIE

Przez najbli�szych kt�rzy pojawili si� �eby odej��
Przy Bogu kt�ry si� ukry� �eby by�
Mi�dzy mi�o�ci� a mi�o�ci� � tam gdzie stoi krzy�
W �mier� poza �mierci�
Przy dzieciach �miej�cych si� na ca�y g�os
Przy kamieniu co zg�upia� cokolwiek si� sta�o
Przy kr�liku co biegnie jakby but ucieka�


JE�LI
  
  Je�li mi zaczn� wypomina�
  �e jestem do niczego
  �e pisz� trzy po trzy
  ograniczony jak ryba
  co daje si� ogl�da� tylko z profilu
  �e to co wymy�li�em jest dobre � ale pi��dziesi�t lat temu
  u�miecham si� � m�j Bo�e
  tylko tyle
  ile mo�na o mnie gorszego powiedzie�
  
  1980


PODOBIE�STWA
  
  Mi�o�ci podobna tylko do mi�o�ci
  prawdo podobna tylko do prawdy
  szcz�cie podobne do szcz�cia
  �mierci podobna do �mierci
  serce podobne do serca
  ch�opaku z u�miechem od ucha do ucha
  podobny do tego jakim by�e� kiedy�
  
  przesta�cie si� nareszcie tak wyg�upia�
  przecie� nawet B�g podobny tylko do Boga nie istnieje
  
  1976


WIERSZ Z CHRZANEM W �RODKU
  
  Wzruszenie � to czasu przemijanie
  by� dom ale ju� go nie ma
  znik�y �wi�tej pami�ci g�si kaczki drzewa
  fotel na ganku
  strzelba co dra�ni�a wy��a
  pani co mia�a przyj�� kwadrans po trzeciej lecz nie przysz�a
  li�cie brzozy co jesieni� ��kn� zawsze pierwsze
  bardzo starych poet�w nieczytane wiersze
  portret niezno�nej babki milutki jak trzeba
  li�� chrzanu pami�tka u siebie pieczonego chleba
  ch�opiec co wyzna� mi�o�� i zgin�� na wojnie
  tak kocha� �e z nosem urwanym umiera� spokojnie
  
  szcz�cie � to przemijanie nam te� znikn�� trzeba
  
  1996


BOCIAN
  
  Bocian nas przynosi
  szara g� zabierze
  anio� jak grzeszn� �wink�
  uca�uje szczerze
  
  1994


K�OPOT
  
  Przyszed�
  m�wi� �e si� zmartwi�
  pytam: co takiego
  � nie zawsze si� szcz�ci.
  � Troch� nie na temat � odpowiedzia� na to
  � przy�ni� mi si� noc� w�a�nie ksi�dz po �mierci
  
  milcza�
  nie wiedzia�em z jakiej zacz�� strony
  a on skurczy� si� jeszcze jak lew przezi�biony
  
  1989


AKACJO
  
  Akacjo z lat sztubackich
  obdzierana z li�ci
  kocha lubi szanuje � pytano
  poka�
  oskubana jak Polak
  
  uspok�j nieprawd�
  serce potrzebne nawet kiedy nikt nie kocha
  mniej samotne wtedy kiedy jest samotne
  
  1989
  

(z cyklu: Nad star� Bibli�)
TREN
  
  Ziemio �wi�ta z uczniowskiego atlasu,
  z Biblii starej nagimi g�rami �
  co� si� sta�o od jakiego� czasu
  ze mn� samym, z ludzkimi sercami
  
  Zapomniano o Bogu jedynym
  Gorej�cym krzewie, Str�u naszym
  Patrzaj. Ludzie teraz nieszcz�liwi,
  niepoj�ci jak kruk przy Eliaszu
  
  Kwiat liba�ski na skroni uwi�dnie �
  �le nam wr� judaszowe drzewa �
  Przyjaci�ko, co nas spotka, co b�dzie
  na pustyni, k�dy Boga nie ma?
  
  Synogarlic przycicha wo�anie,
  syjo�skie drogi �wierszczami �kaj� �
  Przyjaci�ko, co si� z nami stanie
  mi�dzy lud�mi, kt�rzy Boga nie znaj�?
  
  1951


TAK
  
  Pierwsza Komunia z bia�� kokard�
  jak w �niegu z ogonem ptak
  ufaj jak ch�opiec z buzi� otwart�
  Bogu si� m�wi � tak
  
  Nie rycz jak osio� nie drzyj jak �aba
  wytrwaj cho� nie wiesz jak
  cho�by si� ca�y Ko�ci� zawali�
  Bogu si� m�wi � tak
  
  Mi�o�� zerwan� znie� jak gor�czk�
  z chusteczk� do nosa w �zach
  �wi�te cierpienie poca�uj w r�czk�
  Bogu si� m�wi � tak
  
  1998


WIERSZ DO NAJ�WI�TSZEJ PANNY
  
  S��w nie lubisz, bo c� znacz� s�owa �
  wi�c po�wi�cam Twojej �wi�tej pieczy �
  cel�, ksi��ki, notatki z wyk�ad�w,
  inferior�w, w kl�czniku rzeczy �
  
  I jeszcze msza� w szufladzie �
  m�j Bo�e � m�j Bo�e �
  t� stron� znam na pami��,
  a tutaj si� myl� �
  tu wst��eczk� odgarn�,
  a tu grudk� w�o�� �
  tej ziemi co i w mojej zad�wi�czy mogile.
  
  I jeszcze moje serce �
  (o nim nic nie powiem
  bo nie p�k�o mi z b�lu w p�on�cej Warszawie �
  wi�c jak dawn� manierk� porzuc� je w rowie �
  krzy�em tylko opatrz� i tak je zostawi�)
  
  A to jest moja �mieszno�� �
  jak mi s�u�y wiernie
  we wszystkich moich wierszach, kt�rych nikt nie zliczy
  wi�c po mszale i sercu po�wi�cam Ci ciernie �
  ogr�d pe�en silentium i ziarnko goryczy.
  
  Przebacz wiersze mi wszystkie �askawie
  zaga� we mnie sny czarnoleskie
  i bez wierszy cichutko daj popatrze�
  w Twoje �wi�te oczy niebieskie
  
  1947


BY�O
  
  wiersze staro�wieckie co wzruszaj� teraz
  z rymami jak nale�y z przecinkiem i kropk�
  z dworem co znik� nagle cicho i na zawsze
  a wiadomo cisza wi�ksza ni� milczenie
  i pami�� ju� pos�uszna gdy przesz�o�� przychodzi
  z babci� co na werandzie cerowa�a dziur�
  bez no�yczek z�bami przegryzaj�c nitk�
  tu� przy koszu na grzyby by si� nie sparzy�y
  z wujem co si� gazet� niepotrzebnie zaj��
  wi�c pomaga� mu diabe� ale kopn�� anio�
  ze smutkiem przemijania jag�d jarzyn je�yn
  gdyby �mierci nie by�o nikt z nas ju� by nie �y�
  przemijamy jak wszystko by w ten spos�b przetrwa�
  uczucia bez �ap�wek i r�banka grzech�w
  wielka mi�o�� co zawsze wydaje si� �atwa
  i wie ju� tak od razu �e nie wie co b�dzie
  cho� za m�odu dr�y serce a na staro�� noga
  wszystko co najcenniejsze spali�o si� w piekle
  wiersze staro�wieckie niemodne naiwne
  ten sam baran co wtedy
  ale szcz�cie inne
  
  1985


CHCIA�BYM
  
  Chcia�em j� zatrzyma� ca�a wie� si� �mia�a
  � nie wiesz �e w ko�cu maja odlatuje czajka
  
  chcia�em �wierszcza pos�ucha� chichota�y drzewa
  
  chcia�em niebo przygarn�� ale pomy�la�em
  tylko na wigili� pierwsza gwiazda w oczach
  
  chcia�em babci� mie� jeszcze przedwojenn� po wojnie
  do Jezusa posz�a nie do mnie
  
  1981


PRO�BA
  
  Martwi� si� o przesz�o�� drepta�em jak kulfon
  straszy mnie tera�niejszo�� by wytrwa� na drogach
  
  zosta�a tylko przysz�o��
  by si� chocia� raz cieszy�
  jeszcze jej nie zbrudzi�em
  ca�a w r�kach Boga
  
  1984


M�YN
  
  Przez najbli�szych kt�rzy pojawili si� �eby odej��
  przy Bogu kt�ry si� ukry� �eby by�
  mi�dzy mi�o�ci� a mi�o�ci� � tam gdzie stoi krzy�
  w �mier� poza �mierci�
  przy dzieciach �miej�cych si� na ca�y g�os
  przy kamieniu co zg�upia� cokolwiek si� sta�o
  przy kr�liku co biegnie jakby but ucieka�
  szed� m�yn moje �ycie
  
  1983


* * *
  
  �e w�a�nie taki dzie�, �e w�a�nie takie dnie
  zm�czenia w oczach cie�, spokoju troch� w �nie �
  �e wi�ni pe�en sad, �e wolna droga w �wiat
  male�ki, opuszczony, w powstaniu obt�uczony
  Pan Jezus zamy�lony powtarza � Rzucisz mnie �
  
  ok. 1944


WA�NE
  
  To �e wszystko dzieje si� inaczej
  to cierpienie t�dy ow�dy
  ten dzie� bez kochanej r�ki
  ten b�l i tak dalej
  ten mr�z �e tylko jeden piec mnie zrozumia�
  gdy k�ad�em serce do zimnego ��ka
  ta jesie� lekko chora po tej stronie �wiata
  ta ma�pa bez ma�py
  
  powiedz ze to w�a�nie wa�ne
  
  1980


* * *
  
  W�asnego kap�a�stwa si� boj�,
  w�asnego kap�a�stwa si� l�kam
  
  i przed kap�a�stwem w proch padam,
  i przed kap�a�stwem kl�kam
  
  W lipcowy poranek mych �wi�ce�
  dla innych szary zapewne �
  
  jaka� moc przeogromna
  z nag�a pocz�a si� we mnie
  
  Jad� z innymi tramwajem �
  biegn� z innymi ulic� �
  
  nadziwi� si� nie mog�
  swej duszy tajemnic�
  
  1948
  

(z cyklu: Nad star� Bibli�)
DZIE�O R�K KAINOWYCH
  
                   I pozna� Kain �on� swoj� i zbudowa� miasto
                   i nazwa� imi� jego od imienia syna swego
                                            Genesis 4. 17
  
  Uca�uj� ci� Biblio, bo w tobie s� s�owa
  �e Kain pierwsze miasto na ziemi zbudowa� �
  st�d pewnie w miastach wszystkich, w miejskich strutych kwiatach �
  w ob��dzie ulic chodz�c � widz� z�ego brata.
  
  Wiejska parafio moja, pocieszny �bikowie �
  kto twe kaczki wychwali, twe stawy opowie �
  �awki co przed domami, cmentarniane duchy,
  pomidory na oknach, budy, psie �a�cuchy�
  
  (Azali twarze tutaj rzewne, jak zawsze u nas w maju
  a lampa jeszcze nie rozbita
  rozkwita przy ruczaju?
  
  Azali ju� na brewiarz w sadzie
  czeremchy spad�y szaty�
  a malw nar�cza� a begonie� a sza�wii aromaty�?)
  
  1946


ZIEMIA �WI�TA
  
  Przez t�sknoty zawi�ej pragnienie �
  dla tysi�cy lat spe�nionych przeczu� �
  Czemu ci�gle przes�aniasz mi Ziemi� �
  jak miniony dzie� przes�oni� wiecz�r?
  
  I dzi� niebo nad miastem si� �zawi
  �mier� jednako i nas �ywych �amie �
  a ja Ciebie zobacz� jak Moj�esz
  z �z� na sercu, w cmentarnej bramie.
  
  1952


O LUDZKIM SERCU POD WIELKIM BALDACHIMEM
  
  C� �e alb� przy o�tarzach ja�niej�
  dr�y ornat�w grubo tkanych z�oto
  
  Msza si� ko�czy w zakrystii na kl�czkach
  b�d� szary male�ki potem
  
  C� �e wielki mi nios� baldachim
  w dzwony hucz�c w procesjach nad g�ow�
  
  To dla Boga. Sam na sam zostan�
  z swoim ludzkim sercem na nowo
  
  1957


POWIEDZ
  
  Kopciuszku tobie si� uda�o
  oddzieli� mak od popio�u
  przez jedn� noc
  powiedz jak oddzieli�
  kota od kotki
  b�l od mi�o�ci
  �z� od do�wiadcze�
  smutek od czasu
  m�dro�� od staro�ci
  i nie mie� ju� s�onia lat
  
  1980


NA DOBRANOC
  
  Rozgadana wiedza
  wymowna poezja
  przez radio Szopen m�wi� do mnie b�dzie
  ca�uj� ci� na dobranoc m�j krzy�yku niemy
  bo milczy tylko prawda i nieszcz�cie
  
  1979


OGIE�
  
  Patrz� Jezus na brzegu
  wydawa� si� �atwy
  taki do serca na co dzie�
  M�wi�: � Przyjd�
  czekam
  tylko nie licz na cuda
  do...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin