Star Trek Voyager - 1x15 Jetrel [snake_eyes].txt

(25 KB) Pobierz
[1][30]www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[1][30]movie info: XVID 576x432 23.976fps 347.1 MB|/SubEdit b.3890 (http://alfa.icis.pcz.czest.pl/~subedit)/
[47][70]Nie zostawi� mi �adnej|mo�liwo�ci ruchu.
[71][97]W takiej sytuacji pozostaje|ci tylko ucieczka.
[100][120]Ucieczka?|- To strategia defensywna.
[121][158]Je�li ty nie mo�esz uderzy�,|musisz zostawi� bil� tak,
[159][199]- �eby Tuvok r�wnie� nie mia� jak uderzy�.|- Zalatuje tch�rzostwem.
[200][261]Jak zostawisz Wolkanowi ruch,|wyczy�ci st�.
[271][295]Zgoda.
[389][425]Zobaczymy panie Wolkanie,|jak wybrnie pan z tego.
[426][462]Uciekanie jest ciekawsze|ni� my�la�em.
[463][486]Strza� b�dzie niemo�liwy.
[487][507]Strza� mo�e by� trudny,
[508][533]ale okre�lenie niemo�liwy|jest przesad�.
[534][566]Prosz� spr�bowa�.
[569][597]Logika m�wi,|�e je�li uderz� bil� w�a�ciwie,
[598][666]odbije si� od tylnej bandy,|od bocznej i pchnie 11 do naro�nej luzy.
[671][706]Chcia�bym to zobaczy�.
[780][813]Widocznie stabilizatory okr�towe|nie dzia�aj� jak nale�y.
[814][876]Tom zapomnia� ci powiedzie�,|�e st� Sandriny znosi na wsch�d.
[877][897]Trzeba by�o ucieka�.
[898][941]/Janeway do Neelixa.|/Prosz� zg�osi� si� na mostek.
[1012][1032]Wzywa�a mnie pani.
[1033][1079]Odebrali�my wiadomo��|od zbli�aj�cego si� statku.
[1080][1104]- Pytaj� o ciebie.|- O mnie?
[1105][1133]Pojazd wszed� w zasi�g video.
[1134][1168]Impulsowa.|Na ekran.
[1193][1219]Poznaje pan?
[1220][1258]To heakonja�ski wahad�owiec.
[1263][1317]M�j lud toczy� z nimi wojn�|przez prawie dekad�.
[1321][1369]Podbili moj� ojczyzn�|ponad 15 lat temu.
[1382][1413]Czego mog� od pana chcie�?
[1414][1446]- Nie wiem.|- Wywo�uj� nas.
[1447][1472]Otworzy� kana�.
[1473][1505]Jestem Kathryn Janeway,|kapitan Okr�tu Federacji Voyager.
[1506][1526]Co mo�emy dla pana zrobi�?
[1527][1583]/Ustali�em, �e macie na pok�adzie|/Talaxianina imieniem Neelix.
[1603][1637]To ja.|Czego chcesz?
[1643][1668]/Mam bardzo wa�n� spraw�.
[1669][1711]/Chcia�bym porozmawia� osobi�cie.
[1713][1756]/Mo�e od tego zale�e� twoje �ycie.
[1772][1794]Kim jeste�?
[1795][1814]/Wybacz.
[1815][1850]/Nazywam si� Jetrel.|/Doktor Mabore Jetrel.
[1888][1913]Neelix?
[3018][3039]"DOKTOR JETREL"
[3040][3073]To masowy morderca.
[3099][3155]W m�odo�ci mieszka�em z rodzin�|na ksi�ycu Rinax.
[3163][3211]W koloni o naj�agodniejszym|klimacie w uk�adzie.
[3212][3240]Ciep�e dni, lekkie noce.
[3241][3269]A� do kaskady metrionowej.
[3270][3293]Melodyjna nazwa, prawda?
[3294][3320]Jak na bro� masowej zag�ady.
[3321][3360]Jetrel by� powi�zany z t� broni�?
[3380][3434]Doktor Jetrel by� naukowcem,|kt�ry opracowa� kaskad�.
[3435][3485]Przewodzi� grupie naukowc�w,|kt�ra to zbudowa�a.
[3486][3536]W mgnieniu oka Rinax otoczy�a|�miertelna chmura.
[3537][3587]Urocze dni zamieni�y si�|w wieczyst� noc.
[3604][3643]Zgin�o ponad 300 tysi�cy istot.
[3651][3684]Ale ty prze�y�e�.
[3691][3759]Na szcz�cie w tym czasie by�em na Talax.|W naszych si�ach obrony.
[3760][3816]Przygotowywali�my si� na inwazj�,|kt�ra nie nast�pi�a. By�a ju� niepotrzebna.
[3817][3883]W dzie� po kaskadzie, Talax podda�|si� Heakonianom bezwarunkowo.
[3921][3953]A twoja rodzina?
[4006][4038]Tak mi przykro.
[4060][4109]Doktorze, porucznik Tuvok,|m�j szef ochrony.
[4110][4144]S�ysza�em o waszej|technologii transportera,
[4145][4190]ale osobiste do�wiadczenie|jest niepowtarzalne.
[4191][4212]Pan Neelix odm�wi� spotkania.
[4213][4234]Nie dziwi� si�.
[4235][4278]Obawiam si�, �e nie jestem|popularny w�r�d Talaxian.
[4279][4319]Zaprowadz� pana do kwatery.
[4332][4369]Pan Neelix pozwoli� mi|m�wi� w jego imieniu.
[4370][4391]Wspomnia� pan,|�e grozi mu niebezpiecze�stwo.
[4392][4428]Tak. Musz� go podda�|kompletnym badaniom.
[4429][4449]W jakim celu?
[4450][4514]Z danych wynika, �e nale�a� do dru�yny,|kt�ra wr�ci�a na Rinax, by szuka� ocala�ych.
[4515][4554]Wystawi� si� na dzia�anie|izotop�w metrionu.
[4556][4619]U cz�onk�w zespo�u wykryto objawy|choroby krwi zwanej metreni�.
[4620][4640]To co� powa�nego?
[4641][4673]Jest �miertelna.
[4675][4706]Choroba atakuje|na poziomie molekularnym.
[4707][4748]Pozostaje w u�pieniu,|kiedy jednak si� objawi,
[4749][4789]wywo�uje proces rozczepiania|atom�w organizmu.
[4790][4815]Kom�rki ulegaj� dezintegracji.
[4816][4869]M�j sprz�t zosta� specjalnie zaprojektowany,|by wykry� �lady rozpadu.
[4871][4918]Dlaczego postanowi� pan|zbada� Neelixa?
[4919][4960]Przebada�em wielu cz�onk�w|tego zespo�u zbieraj�c dane.
[4961][4998]Mam nadziej�, �e kiedy�|opracuj� lek na metreni�.
[4999][5038]Prosz� spr�bowa� go przekona�.
[5039][5105]Ka�dy zbadany Talaxianin,|to krok w kierunku zdobyciu lekarstwa.
[5226][5265]Dlaczego nie m�wi�e� mi|o wojnie?
[5266][5310]Mo�e jest to do�wiadczenie,|kt�rym nie umiem si� dzieli�.
[5325][5411]Jest mi trudno opisa� te uczucia komu�,|kto tego nie widzia�.
[5424][5449]Przepraszam.
[5450][5479]Nie musisz.
[5495][5516]Przepraszam.
[5517][5551]Kapitanie, ju� po wizycie u lekarza?
[5552][5600]Obawiam si�,|�e mam niepokoj�ce wie�ci.
[5604][5655]Nie uda si� pani|pogorszy� mojego nastroju.
[5706][5766]Wed�ug Jetrel przenikn�o|pana promieniowanie metrionowe.
[5767][5803]Mo�e to grozi�|rozwojem choroby krwi.
[5811][5844]Chce pana zbada�.
[5913][5983]Kapitanie, prosz� przekaza� doktorowi,|�e jego troska wzruszy�a mnie.
[5996][6057]Wola�bym jednak wyk�pa� si� z krolinia�skimi|w�gorzami, ni� da� si� mu zbada�.
[6058][6090]Neelix, je�li co� ci dolega,|powiniene� dowiedzie� si� co to jest.
[6091][6123]Niech si� trzyma|ode mnie z daleka.
[6124][6167]Rozumiem te uczucia,|ale chodzi o pa�skie �ycie.
[6168][6222]Nie dziwi was, �e m�czyzna,|kt�ry po�wi�ci� �ycie
[6223][6304]na opracowanie broni masowo zabijaj�cej|Talaxian, nagle troszczy si� o nasze zdrowie?
[6327][6350]Nie znam jego motyw�w.
[6351][6394]Mo�e pr�buje naprawi� cz�� z�a.
[6398][6454]Wydaje si� by� szczery.|Nie ma powod�w by w�tpi�.
[6466][6517]Skoro choroba jest �miertelna,|po co u mnie jej szuka�?
[6518][6559]Nie spotka�am doskonalszego|lekarza ni� nasz.
[6560][6612]Je�li jeste� chory, nie spocznie|dop�ki nie znajdzie lekarstwa.
[6613][6675]Je�li Jetrel niczego nie wykryje,|b�dzie pan spokojniejszy.
[6677][6718]Spok�j to poj�cie wzgl�dne.
[6721][6752]Prosz� go wys�ucha�.
[6753][6810]Je�li wtedy wyrazi pan niech��,|przestaniemy namawia�.
[6811][6845]Osaczy�y�cie mnie.
[6846][6880]Zgoda, poddaj� si�.
[6955][7005]Izotopy metrionowe s� wyj�tkowe,|a tempo rozk�adu zmienne.
[7006][7054]Czasem choroba|nie ujawnia si� latami.
[7055][7080]Dlaczego to robisz?
[7081][7101]Przepraszam?
[7102][7138]Czy tylko z naukowej ciekawo�ci?
[7141][7171]Metriony, izotopy...
[7172][7226]A mo�e czujesz si� winny|tego co zrobi�e�?
[7240][7265]Winny?
[7268][7318]Nie �a�uj� tego.|Zrobi�em to, co musia�em.
[7323][7359]Naprawd� musieli�cie zmieni� w par� ponad|�wier� miliona istnie�
[7360][7387]i zatru� tysi�ce innych|promieniowaniem?
[7388][7422]Sprawi ci r�nic� je�li ci powiem,|�e nie my�leli�my,
[7423][7455]�e b�dzie jakiekolwiek|choroba popromienna?
[7456][7501]Ani �e wszyscy w pobli�u|zgin� od fali uderzeniowej?
[7502][7522]Niestety, mylili�my si�.
[7523][7570]Niestety?|S�ysza�a pani?
[7595][7623]Doktor Jetrel pr�buje...
[7624][7658]Przywyk�em do tego.
[7660][7784]Jestem naukowcem, opracowa�em bro�, ale|to rz�d i armia postanowili jej u�y�, nie ja.
[7805][7862]Wygodne t�umaczenie.|Pomaga ci spa�?
[7876][7933]Nie spa�em gorzej ni� przez|ostatnie pi�tna�cie lat.
[7934][7954]Co to ma znaczy�?
[7955][8023]Musz� �y� z w�asnym sumieniem,|a ty ze swoim.
[8024][8047]Ilu zabi�e� w czasie wojny?
[8048][8080]Panowie, prosz�.
[8089][8150]Obu wam jest trudno, ale nie|dyskutujmy teraz o historii.
[8152][8180]Pom�wmy o stanie Neelixa.
[8181][8262]Prosz� si� nie martwi�. Doktor Jetrel poszuka|sobie innego gryzonia do�wiadczalnego.
[8285][8335]Pr�dzej umr�,|ni� pomog� twoim sumieniom.
[8355][8451]Nie chc� zdobywa� twojej sympatii,|ani ul�y� ci w b�lu. Ale mog� ci pom�c.
[8457][8480]Je�li nie tobie,|to twoim rodakom.
[8481][8534]Czy to nie jest wa�niejsze|ni� kara dla mnie?
[8642][8675]Na pewno nie da pan rady?
[8676][8707]Schlebia mi takie zaufanie,
[8708][8777]ale doktor Jetrel opracowa� ten|instrument specjalnie dla Talaxian.
[8779][8815]Miejmy to ju� za sob�.
[8862][8919]Opowiada�em ci kiedy�|o dwuogoniastych Talhookach z Rinax?
[8920][8936]Nie s�dz�.
[8937][8991]Wredne szkodniki.|Ostre pazury, ociekaj�ce k�y.
[9004][9048]Pewnego lata, kiedy by�em ma�y,|postanowi�em co� zrobi�.
[9049][9105]Tygodniami obmy�la�em|na nie pu�apk�.
[9120][9162]Kiedy j� opracowa�em,|ustawi�em w ogrodzie.
[9163][9206]Nast�pnego dnia|jedna z bestii si� z�apa�a.
[9207][9255]Nie zgin�a,|piszcza�a i wy�a w agonii.
[9265][9330]Nagle przesta�a wygl�da� gro�nie.|Sta�a si� biednym niewinnym zwierzakiem.
[9331][9352]To straszne.
[9353][9385]M�j wynalazek|tak mnie zafascynowa�,
[9386][9424]�e nie pomy�la�em o cierpieniu,|jakie zadam stworzeniom.
[9425][9463]- Sko�czy�e�?|- Na razie.
[9469][9501]- Ja te�.|- I...
[9502][9540]- Przykro mi.|- Przykro? Dlaczego?
[9550][9585]Wykry�em objawy metreni.
[9808][9838]Prosz� wej��.
[9842][9887]- Jak si� czujesz?|- Kes, ukochana.
[9891][9941]Nie pierwszy raz|spogl�dam �mierci w oczy.
[9950][10027]Raz podczas bitwy o w�w�z Peritian, stan��em|naprzeciw baterii hearkonia�skiej artylerii.
[10028][10060]Ukry�em si� w p�ytkiej dolince...
[10061][10087]Neelix, znowu mnie chronisz.
[10088][10149]Rozumiem, �e nie chcesz m�wi� o Rinax.|Nie by�o mnie tam.
[10153][10177]Ale teraz jestem tu, z tob�.
[10178][10220]Musimy razem stawi� temu czo�a.
[10225][10266]Jest jeden pozytywny aspekt|tej sytuacji.
[10267][10334]Kiedy ci� pozna�em, nie wiedzia�em,|�e przedstawiciele twojej rasy �yj� 9 lat.
[10335][10407]Zakocha�em si� w tobie,|nie�wiadomy oczekuj�cej mnie samotno�ci.
[10422][10467]Skoro jednak umr� pierwszy,|nie musz� si� tym pr...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin