00:00:00: t�umaczenie:napiprojekt.pl|korekta: chomikuj.pl/KuroiTenshi 00:00:03: �Tylko o p�nocy mo�esz uzyska� dost�p do 00:00:06: Piekielnej Korespondencji 00:00:08: Tutaj mo�esz zapisa�, na kim chcesz si� zem�ci� 00:00:11: Piekielna dziewczyna uka�e si� i we�mie t� osob� do piek�a� 00:00:17: Ta pog�oska, kt�ra jest jak legenda rozszerza si� w�r�d m�odzie�y 00:00:22: �w�a�ciwie jest ca�kiem prawdziwa 00:01:09: Witaj tato. 00:01:11: Co to jest? 00:01:12: Ci�gle nie mo�esz spa�? 00:01:16: Zn�w to widzia�a�? 00:01:19: Tak. 00:01:23: Wszystko w porz�dku? 00:01:24: Tak. 00:01:26: Dobrze. 00:01:41: Dobranoc. 00:02:04: Niewybaczalne... 00:02:08: Zdecydowanie niewybaczalne... 00:02:21: >> Spotykaj�c Diab�a << 00:02:27: Dzie� dobry 00:02:29: Tato, mo�esz mi poda� sok? 00:02:30: Tak... 00:02:39: E? Nie m�wi�am ci �eby� poda� sok? 00:02:41: Ale to sprawi, �e twoje piersi urosn� wi�ksze. 00:02:42: Hej, to jest napastowanie seksualne. 00:02:44: To tylko mi�o�� do w�asnej c�rki. 00:02:46: Tato, mo�esz dzisiaj wr�ci� wcze�niej? 00:02:49: Nie wiem 00:02:50: Nie mo�esz m�wi� "Nie wiem" 00:02:51: "Nie mo�esz m�wi� "Nie wiem"" 00:02:54: Ju� czas. 00:02:56: A, racja 00:02:58: Tato, mleko schowaj z powrotem do lod�wki, ok? 00:03:00: I pomyj naczynia 00:03:02: Wiem 00:03:05: B�d� ostro�na 00:03:06: Wiem 00:03:07: Wychodz� 00:03:16: Cze��, witaj 00:03:23: �piesz� si� 00:03:25: Rozumiem 00:03:28: Co z kaw�? 00:03:30: Ta kawa jest dobra, co nie 00:03:34: Chcesz si� czego� napi�? 00:03:38: Hej, nie u�ywaj tutaj mojego imienia 00:03:49: sie zrobi 00:03:51: Nie zarejestrowa�em niczego 00:03:53: Po�piesz sie i oddaj to 00:04:01: Jak na gwiazde, masz ca�kiem niewielu ch�opak�w 00:04:06: Musi by� du�o ludzi kt�rzy ci� nienawidz� 00:04:09: Ludzie s� bardzo czystymi stworzeniami 00:04:11: To wszystko? 00:04:12: Oczywi�cie 00:04:16: Zn�w jeste� mile widzana... 00:04:18: Nie b�d� 00:04:26: co za okropna kobieta 00:04:29: Ty jeste� okropny 00:04:32: Dla posi�ku, zrobi�bym wszystko 00:04:37: Powiniene� poszuka� dobrej i uczciwej pracy 00:04:40: Nie m�wi� �e to co robisz jest z�e ale, je�eli b�dziesz chcia� znale�� prac�, to znajdziesz 00:04:46: Dla Tsugumi-chan 00:04:49: Ja... nie chce i�� do pracy 00:04:57: U�yj tego do sp�aty mojego rachunku 00:04:59: Reszty nie trzeba 00:05:03: Musz� i�� 00:05:06: Dzi�kuj� za posi�ek 00:05:09: Eh?... oh... Tak. 00:05:18: Witam 00:05:21: Gratulacje z okazji nowego czasopisma 00:05:25: Redaktorze Inagaki 00:05:27: To ju� by� miesi�c 00:05:31: To dobrze, nie? 00:05:33: Umieraj�ca ekonomiczna grupa wiadomo�ci publikuje ten rodzaj czasopisma 00:05:36: Bez wyczucia smaku i tanie 00:05:39: Nie chc� powiedzie� �e to przez ciebie 00:05:48: Palenie tu jest niedozwolone 00:05:54: Wi�c... co? 00:05:58: Wiesz o tej historii prawda? 00:06:01: Tak... Sekretarz z parlamentu uciek�? 00:06:03: Rano �smego 00:06:06: Zagapi� si� gdy prowadzi� samoch�d i uderzy� kobiet� i uciek� z miejsca wypadku 00:06:09: Ofiara jest studentk�, nazywa si� Mayumi Nemoto 00:06:11: Ma 21 lat 00:06:13: Sekretarz prowadzi samoch�d Murasawy Yuji'ego 00:06:16: Wr�ci� nast�pnego dnia 00:06:19: Ale problemem jest w�a�ciciel samochodu kt�rym jecha�... 00:06:24: To nie jecha� swoim samochodem? 00:06:30: To jest Katsuragi Yoshitaka, szef Murasawy 00:06:32: Samoch�d Przedsi�biorstwa Daigi 00:06:39: On jest osob�, kt�ra sta�a si� s�awna, poniewa� da�a datek na transport charytatywny 00:06:42: To nie takie proste 00:06:44: Pono�, Asou Mari-san te� by� w samochodzie 00:06:51: Rozumiem 00:06:54: Dla rekin�w z 'umieraj�cej ekonomicznej grupy wiadomo�ci' (taa wiem nazw� gazety powinni zostawi� oryginaln� >.<") 00:06:57: Tydzie� powinien wystarczy� 00:06:59: Co za straszna nazwa 00:07:02: Dam ci przyzwoit� wyp�at� 00:07:04: Jednak�e, w zamian 00:07:06: Je�eli sekretarz b�dzie niewinny, to Ty b�dziesz odpowiedzialny za wszystko 00:07:10: Nie mog� podj�� tej decyzji teraz. 00:07:14: Jestem taki sam jak ty 00:07:15: By dosta� si� tu gdzie teraz stoimi pracowa�em bardzo ci�ko 00:07:18: Mogliby�my sta� si� skuteczniejsi 00:07:20: Wiesz o tym, prawda? 00:07:26: Nigdy si� nie zak�adam 00:07:28: Ale pomog� ci w �ledztwie 00:07:30: To praca dla reportera 00:07:37: Ze wzgl�du na osatatnie wydarzenie, prosz� nas wspom�c 00:07:41: - Dzi�kuj� bardzo | - Prosz�... 00:07:43: Prosimy o datki 00:07:47: Dzi�kuj� bardzo... 00:07:49: Dzi�kuj� bardzo 00:07:58: Prosimy o datki 00:08:00: Ale� mnie to denerwuje 00:08:02: Co ci ludzie robi�? 00:08:06: Dzi�kuje za wasze darowizny 00:08:26: Radzi�bym ci nie dzieli� si� tym facetem 00:08:30: Nie kupi�a� czasem moich zdj�� 00:08:32: poniewa� nie chcia�a� by �adne czasopismo si� o nim dowiedzia�o? 00:08:34: Poniewa� nie chcia�a� �ebu ON sie dowiedzia�?! 00:08:37: Nie wiem o czym m�wisz 00:08:42: Wkr�tce on ju� wi�cej nie b�dzie w stanie, si� tob� opiekowa� 00:08:46: Widzia�e�, �e oni tam uderzaj� i... 00:08:48: jeste� t� osob� kt�ra powinna wiedzie� najwi�cej, prawda? 00:08:50: Co masz na my�li? 00:08:52: To si� nazywa'sp�niona troska'o swojego klienta 00:08:57: Kiedy zdarzy� si� ten wypadek, byli�cie razem, mam racje? 00:09:24: To prawda, ona naprawd� nagle znikn�a 00:09:27: Chocia� trudno mi w to uwierzy� 00:09:29: Ale prawda jest prawd� 00:09:31: Ta Asou Mari 00:09:33: jest bardzo rozpustna 00:09:35: Kto� przez ni� oszukany musia� skontaktowa� si� z Piekieln� Korespondencj� 00:09:39: Piekielna Korespondencja? 00:09:41: Nie s�ysza�e� o tym? 00:09:43: Z piekieln� stron� mo�esz si� po��czy� tylko o p�nocy 00:09:46: Wystarczy raz wpisa� tam imi� osoby, kt�r� nienawidzisz aby Piekielna Dziewczyna si� ukaza�a i wzi�a j� do piek�a 00:09:51: Ej Ty... 00:09:53: M�wi�em powa�nie... 00:09:54: Wr�ci�am 00:09:55: Oh... witaj 00:09:56: Kiedy zostali�cie ojcem i c�rk�? 00:09:58: To chyba dobrze, mistrzu? (mistrz/master - u�ywane w sosunku do osoby kt�ra prowadzi w�asny sklep) 00:10:00: zw�aszcza odk�d nie wiem kiedy m�j ojciec wraca 00:10:05: Dzi� jeste� wcze�nie 00:10:07: Tylko dzi� 00:10:17: To czas, by spotka� diab�a 00:10:19: Diab�a? 00:10:20: W�a�nie teraz o tej porze 00:10:22: Najcz�ciej, o tej porze 00:10:24: zdarzaj� si� nieszcz�cia i diab�y si� ukazuj� 00:10:27: Nie przestrasz tego ma�ego dziecka 00:10:29: To za ma�o, by si� ba� 00:10:32: I to jest pow�d, dla kt�rego wychodzisz wcze�niej do domu? 00:10:35: Chod�my 00:10:02: Co si� sta�o? 00:11:14: Czarna... 00:11:16: Czarna... s�oma lalka 00:11:19: Czarna s�omiana lalka? 00:11:46: Nabra�e� mnie 00:11:55: Pozw�l mi si� z nim zobaczy� 00:11:57: Nie ma znaczenia jak ile razy przychodzisz 00:11:58: Widzia�em to 00:12:02: On jest osob� kt�ra potr�ci�a Mayumi 00:12:07: Zadzwonie po policje, je�eli dalej b�dziesz to zrobi� 00:12:10: Wezwij ich! 00:12:11: Powiem im prawde! 00:12:37: Co to jest? 00:12:40: Piekielna Dziewczyna mi to da�a 00:12:44: Piekielna Dziewczyna... znaczy ta z Piekielnej Korespondencji? 00:12:49: Musz� tylko rozwi�za� sznurek 00:12:51: ten dra� zostanie zabrany do piek�a 00:12:56: Naprawde wierzysz �e ta Piekielna Dziewczyna istnieje? 00:12:59: To ma oszuka� dzieci 00:13:13: Dlaczego chcesz spotka� Katsuragi 00:13:20: Mayumi... chodzi o Nemoto Mayumi, racja? 00:13:24: Twoja dziweczyna? 00:13:28: Co widzia�e�? 00:13:30: Mo�esz mi powiedzie�? 00:13:35: Trudno mi by�o znale�� prac� 00:13:40: Wi�c ona powiedzia�a �e chcia�aby po�wi�towa�... 00:13:50: Mo�esz si� tu zatrzyma� 00:13:51: To jest tylko jedn� ulic� z t�d 00:13:53: Dzi�kuj� za dzisiaj 00:13:57: Dobranoc 00:13:59: Dobranoc 00:14:37: Wezwa�e� policj�, racja? 00:14:38: Oczywi�cie 00:14:41: Ale osoba, kt�ra zosta�a zatrzymana by�a ca�kowicie inn� osob� 00:14:45: Po tym jak si� zorientowa�em, chodzi�em wiele razy na policje 00:14:49: Ale oni nie chcieli mnie s�ucha� 00:14:52: Ten dra�... 00:14:54: zabra� �ycie Mayumi a sam teraz �yje swobodnie 00:14:59: To jest niewybaczalne, 00:15:01: To jest niewybaczalne, zdecydowanie niewybaczalne 00:15:04: Ale... Nie mog� nic zrobi� aby pom�c Mayumi 00:15:09: w�a�nie dlatego... 00:15:10: W�a�nie dlatego zwr�ci�e� si� do Piekielnej Korespondencji po pomoc? 00:15:15: Jak si� nazywasz? 00:15:17: Nakashima Kenta 00:15:19: Pomog� ci publikuj�c to 00:15:23: Aby powiedzie� ci prawd�, 00:15:25: �ledz� Katsuragi'ego 00:15:30: Czy mo�esz i�� ze mn� do wydawcy? 00:15:33: Tam mo�esz powiedzie� ca�� prawd� 00:15:36: Je�eli to opublikujemy Katsuragi zostanie wyrzucony ze spo�ecze�stwa 00:15:41: W ka�dym razie, poleganie na pieni�dzach i w�adzy, by uciec od kary jest zdecydowanie niew�a�ciwe 00:15:48: Naprawd� mo�esz mi pom�c rozg�osi� jak by�o naprawde? 00:15:51: Obiecuj� ci 00:15:54: Jednak najpierw p�jd� przedyskutowa� to z redaktorem 00:15:57: Wr�c� bezzw�ocznie, zaczekaj tu na mnie 00:15:59: Nie r�b nic g�upiego 00:16:07: CO ON ROBI, TEN B�KART? 00:16:08: TAKA NIEPRZYJEMNO�� 00:16:11: Tak, tu Inagaki 00:16:15: Domy�li�e� si� racja? Ch�opak ofiary, Nakashima Kenta jest �wiadkiem. 00:16:18: Mam przeprowadzi� z nim wywiad 00:16:21: Shibata, przepraszam ale zapomnij o wszystkim co wcze�niej powiedzia�em 00:16:25: O czym ty m�wisz? 00:16:28: Dam ci pieni�dze za t� prace wi�c zapomnij o tym, 00:16:31: Czekaj, nie chc� rozmawia� z tob� o pieni�dzach, w tym tempie... 00:16:36: Shibata! Jeste�my... za s�abi 00:16:49: RESZTA 00:16:51: JEST TWOJ� DECYZJ� 00:16:54: Ja te�... p�jd� do piek�a 00:17:00: Shibata-san, jak by�o? 00:17:07: Przepraszam 00:17:10: Nie mog� tego opublikowa� 00:17:14: Co masz namy�li? Nie mo�e by�.. 00:17:18: Musi by� inne wyj�cie, daj mi troche czasu 00:17:21: Wystarczy! 00:17:24: Zosta�o mi ju� tylko jedno wyj�cie 00:17:26: Naprawd� w to wierzysz? W t� Piekieln� Dziewczyn�? 00:17:29: Wi�c wed�ug Ciebie co powinienem zrobi�? 00:17:31: W ko�cu Ty nie mo�esz ju� zrobi� dla mnie zupe�nie nic 00:17:34: On odebra� mi Mayumi 00:...
myszka.myszka123