{308}{372}OFIAROWANIE {475}{550}W t�umaczeniu Ahaba {7860}{7957}Chod� tu i pom� mi, m�j ch�opcze! {8028}{8119}Pewnego razu, przed wiekami... {8124}{8232}w prawos�awnym klasztorze �y� stary mnich. {8268}{8335}Nazywa� si� Pamwe. {8339}{8431}Zasadzi� kiedy� uschni�te drzewo na zboczu g�ry, {8435}{8502}takie jak to. {8507}{8575}Wtedy powiedzia� do swego umi�owanego ucznia, {8579}{8647}mnicha o imieniu Jan Kolow: {8651}{8787}"Podlewaj to drzewo codziennie,|a� do dnia, w kt�rym od�yje." {8819}{8911}Pod�� tu par� kamieni, dobrze? {8915}{8983}Tak wi�c, ka�dego dnia, o �witaniu, {8987}{9079}Jan nape�nia� wiadro wod�|i wyrusza� za bram�. {9083}{9203}Wspina� si� na zbocze|i podlewa� uschni�te drzewo, {9227}{9319}a wieczorem, gdy nad g�rami|zbiera�y si� ju� ciemno�ci, {9323}{9390}wraca� do monasteru. {9394}{9462}Na tym up�yn�y mu trzy lata. {9466}{9582}W pewien pogodny dzie�|mnich wspi�� si� na g�r� i ujrza� {9586}{9697}swoje drzewo,|ca�e obsypane �wie�ymi p�kami! {9730}{9856}M�w co chcesz, ale metoda,|system, maj� swoj� warto��. {9898}{9985}Wiesz, czasami my�l� sobie, {10090}{10158}�e je�li ka�dego dnia, {10162}{10230}dok�adnie o tej samej porze,|wraz z tym samym uderzeniem zegara, {10234}{10302}kto� dokona tego samego czynu, {10306}{10325}jak rytua�u, {10329}{10463}niezmiennie, systematycznie,|ka�dego dnia o tej samej porze, {10473}{10541}to �wiat si� zmieni. {10545}{10589}Tak, co� si� odmieni. {10593}{10637}Nieuchronnie. {10641}{10733}Kto� m�g�by wstawa� co rano, powiedzmy... {10737}{10811}wstawa� o si�dmej, {10833}{10877}i�� do �azienki, {10881}{10963}nape�nia� szklank� wod�, {11001}{11069}i spuszcza� j� do toalety.|Wystarczy! {11073}{11117}Dzi� nie b�dzie si� mnie �atwo pozby�! {11121}{11141}Pi�kne, prawda? {11145}{11189}Jak japo�ska ikebana. {11193}{11309}Stawi� si� w pana domu|by z�o�y� najlepsze �yczenia... {11313}{11404}z okazji urodzin.|Jestem zaszczycony zaproszeniem, doprawdy! {11408}{11452}To ju� ostatni. {11456}{11500}Zamkn��em poczt�. {11504}{11644}Wszystko co jeszcze przyjdzie,|b�dzie musia�o zaczeka� na jutro. Prosz�! {11648}{11740}Nie wzi��em okular�w.|Przeczyta pan to dla mnie? {11744}{11836}WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO|DROGI PRZYJACIELU STOP {11840}{11984}POTʯNY RYSZARD �LE POZDROWIENIA|POCZCIWEMU KSI�CIU MYSZKINOWI STOP {12032}{12124}NIECH CI� B�G OBDARZY RADO�CI�|ZDROWIEM I POKOJEM STOP {12128}{12196}ODDANI I WIERNI {12200}{12284}RYSZARDOWIE I IDIOCI STOP {12320}{12385}Wzruszaj�ce! {12391}{12449}Dowcip. {12463}{12507}Przyjaciele i te ich �arty! {12511}{12586}"Idioci..." Niez�e. {12607}{12699}"Niech ci� B�g obdarzy..."|Prosz� mi powiedzie�, jakie s� pana relacje z Bogiem? {12703}{12771}Nie istniej�, obawiam si�.|A dlaczego pan pyta? {12775}{12850}Mog�oby by� gorzej. {12943}{12987}Niech pan spojrzy na siebie... {12991}{13059}znany dziennikarz, {13063}{13153}krytyk teatralny i literacki, {13183}{13280}uniwersytecki wyk�adowca estetyki. {13350}{13418}Hej, twoje lasso! Biegnij po nie! {13422}{13466}Eseje... {13470}{13538}je te� pan pisa�e�. {13542}{13586}A jest pan taki ponury! {13590}{13678}C� to ma znaczy�, "ponury"? {13686}{13789}No, nie powinien si� pan tak chmurzy�. {13806}{13897}Rozdziera pana jaka� t�sknota. {13902}{13970}A nie mo�e pan sp�dzi� �ycia na oczekiwaniu.|To niezwykle wa�ne. {13974}{14018}Nie powinno si� trwa� w oczekiwaniu...|na cokolwiek. {14022}{14136}"Trwa� w oczekiwaniu"?|Kto m�wi, �e ja czekam? {14166}{14256}My wszyscy... na co� czekamy! {14333}{14415}We�my mnie, na przyk�ad. {14429}{14546}Ca�e moje �ycie,|to nic innego, jak oczekiwanie. {14597}{14689}Przez ca�e �ycie, prawd� m�wi�c,|czuj� si� jakbym... {14693}{14785}nie robi� nic innego,|tylko tkwi� na stacji kolejowej. {14789}{14857}I odnosz� wra�enie... {14861}{14953}�e �ycie, kt�re w�a�nie prze�ywam,|nie jest prawd�... {14957}{15001}tylko d�ugim oczekiwaniem... {15005}{15083}na co� rzeczywistego, {15149}{15217}co� istotnego!|A pan? {15221}{15265}Te�, je�li rozumiem co ma pan na my�li. {15269}{15384}Nigdy nie s�dzi�em,|�e zajmuj� pana takie problemy. {15388}{15492}Ale� owszem! Jak najbardziej!|Niestety. {15508}{15600}Czasami zdradzam|nad wyraz dziwaczne pogl�dy. {15604}{15648}Tak, jestem tego �wiadom. {15652}{15720}Jak ten karze�, na przyk�ad. {15724}{15798}Ten s�ynny karze�! {15820}{15864}Jaki karze�? {15868}{15960}No prosz�, uda�o si� panu|zupe�nie mnie sko�owa�! {15964}{16056}Przecie� to proste!|Ten dzwonnik! {16060}{16128}Ten, o kt�rym wspomina� Nietzsche. {16132}{16176}Ten, kt�ry onie�mieli� Zaratustr�. {16180}{16248}Onie�mieli�? O czym pan m�wisz? {16252}{16320}Czy pan w og�le zna Nietzschego? {16324}{16398}No, nie osobi�cie. {16419}{16519}Przestudiowa�em go raczej pobie�nie. {16539}{16603}Jednak�e... {16611}{16679}sk�ama�bym, gdybym powiedzia�,|�e mnie nie zainteresowa�. {16683}{16703}Wi�c? {16707}{16775}Czasami przychodz� mi do g�owy|g�upie my�li... {16779}{16870}jak ta, o "wiecznym powrocie". {16875}{16943}�yjemy, po�r�d wzlot�w i upadk�w. {16947}{16991}W nadziei. {16995}{17063}W oczekiwaniu. {17067}{17159}�ywimy nadziej�, tracimy nadziej�,|z ka�dym dniem bli�si �mierci. {17163}{17231}Ostatecznie, umieramy... {17235}{17350}i rodzimy si� na nowo.|Lecz nie pami�tamy niczego. {17354}{17461}I wszystko zn�w si� zaczyna,|od pocz�tku. {17522}{17602}Nie zupe�nie tak samo, {17618}{17686}a troszk�-troszk� inaczej. {17690}{17758}Lecz nadal tak samo beznadziejnie... {17762}{17842}a dlaczego, nie wiemy. {17882}{17902}Tak... {17906}{17974}Nie, chwileczk�... {17978}{18046}Doprawdy, to jest ca�kiem tak samo, {18050}{18118}zupe�nie tak samo. {18122}{18238}Jak w kolejnym przedstawieniu,|je�li mog� tak powiedzie�. {18242}{18365}Czegokolwiek bym nie zrobi�,|kiedy� ju� to zrobi�em. {18385}{18429}Zabawne, nieprawda�? {18433}{18549}Ju� to s�ysza�em, nic nowego.|Nic nowego pan nie wymy�li�! {18553}{18669}Czy naprawd� s�dzi pan, i� ludzko��|mo�e przejrze� jakikolwiek powszechny zamys�, {18673}{18741}ide�, czy, jakby to powiedzie�, {18745}{18813}prawo absolutne, absolutn� prawd�? {18817}{18909}A dlaczeg� by? To by�oby jak pr�ba|stworzenia nowego �wiata! {18913}{18981}Zabawa w Demiurga! {18985}{19101}Pan w istocie wierzy w swojego kar�a, nieprawda�?|W sw�j "powr�t"? {19105}{19162}Tak... {19177}{19236}Czasami. {19273}{19317}Czy pan rozumie? {19321}{19388}Je�li w co� naprawd� wierz�, {19392}{19456}tak b�dzie. {19464}{19604}"I rzek� setnikowi:|Id�, a jak uwierzy�e�, niech ci si� stanie." {19680}{19796}No, ale czas na mnie.|P�no ju�, a musz� jeszcze pomy�le� o prezencie. {19800}{19871}To niepotrzebne. {20232}{20322}Dzi� jest bardzo wa�ny dzie�! {20351}{20419}Pewnie tonie pan w telegramach! {20423}{20485}Au revoir! {20519}{20539}Co? {20543}{20587}Co tam mamroczesz? {20591}{20675}"Na pocz�tku by�o S�owo." {20687}{20755}A ty jeste� niemy, niemy jak ryba. {20759}{20823}Ma�a rybka! {20879}{20971}Popatrz ch�opcze,|zgubilismy si�. {20975}{21067}Ludzko�� jest r�wnie� na z�ej drodze,|niebezpiecznej drodze. {21071}{21162}Wskakuj!|Bo�e, ale� ty ci�ki. {21191}{21259}Pierwsze wra�enie, jakiego nabra� cz�owiek... {21263}{21330}Jak on si� ostatnio miewa? W porz�dku? {21334}{21378}Tak. {21382}{21485}Zale�y co masz na my�li? Du�o pracuje. {21526}{21618}Nie cierpi� tych jego monolog�w. {21622}{21666}Aleksandrze! {21670}{21714}Doktorze! Prosz� zaczeka�, przyjdziemy do pana! {21718}{21810}Gdzie� pa�ski baga�|na afryka�sk� wypraw�? {21814}{21882}Nielekka praca! {21886}{21930}- Dzie� dobry.|- Dzie� dobry! Witam! {21934}{22002}- Wszystkiego najlepszego!|- Dzi�kuj�, dzi�kuj�! {22006}{22050}A ty jak si� miewasz, m�ody cz�owieku? {22054}{22122}Pewnie nie�atwo zachowa� ci milczenie? {22126}{22194}Wyobra�am sobie.|Ale to teraz dla ciebie najlepsze. {22198}{22314}Spo�eczna natura ci��y cz�owiekowi.|Niewielu potafi j�, ot tak, w sobie st�umi�. {22318}{22385}- M�j dzielny ch�opiec!|- Jak to "m�j"? "Nasz", jak s�dz�. {22389}{22481}Sam p�ucze sobie gard�o|i grzecznie le�y w ��ku. {22485}{22553}P�ucze gard�o? To drobiazg! {22557}{22662}Pomy�lcie, jak dzielnie|zni�s� operacj�! {22677}{22745}B�dzie z niego prawdziwy m�czyzna! {22749}{22826}Otw�rz szeroko, tak! {22845}{22937}Wyglada dobrze. Tylko tak dalej,|a za tydzie� b�dziesz m�wi�. {22941}{22985}A przy okazji, czy wiedzia�e�... {22989}{23105}�e Gandhi regularnie milcza�|przez jeden dzie� w tygodniu? {23109}{23177}- Taki mia� system.|- Ale dlaczego? {23181}{23249}Prawdopodobnie by� zm�czony lud�mi. {23253}{23273}Przejdziemy si�? {23277}{23321}Zostawi�e� pacjent�w. {23325}{23368}I jaki� ty elegancki! {23372}{23464}Dzisiaj wyj�tki s�|jak najbardziej na miejscu! {23468}{23512}W baga�niku czeka na ciebie prezent. {23516}{23584}Prezenty, ile� mo�na... {23588}{23680}- Najwy�sza pora wraca� do domu.|- Tak, ju� czas. {23684}{23776}Ale mo�e wy dwoje pojedziecie autem?|My si� przespacerujemy. {23780}{23848}Musimy doko�czy� nasz� pogaw�dk�.|Prawda, m�j ch�opcze? {23852}{23896}Prosz�, nie przyjd�cie za p�no. {23900}{23944}Dobrze, Ma�y? {23948}{24035}Wszystko ju� prawie gotowe. {24092}{24184}Czy opowiada�em ci ju�, jak z twoj� matk�|znale�li�my to miejsce? {24188}{24304}Zaw�drowali�my tu kiedy�, podczas przeja�d�ki.|Kto by pomy�la�... {24308}{24375}To by�o za pierwszym razem, kiedy tu byli�my. {24379}{24471}Nie mieli�my �adnej mapy,|zapomnieli�my jej z domu. {24475}{24543}W dodatku, sko�czy�a nam si� benzyna. {24547}{24663}Zaparkowali�my gdzie� tutaj|i poszli�my dalej pieszo. {24667}{24735}A tak szczerze, to si� zgubili�my. {24739}{24846}Wtedy zacz�o pada�,|zimna, g�sta m�awka. {24859}{24951}Skryli�my si� do tamtego rowu,|pod t� such�, star� sosn�... {24955}{24999}i nagle zn�w wysz�o s�o�ce. {25003}{25071}Przesta�o pada�. {25075}{25119}Wsz�dzie tu rozla�o si� o�lepiaj�ce �wiat�o! {25123}{25167}Wtedy zobaczy�em dom. {25171}{25239}I nagle zrobi�o mi si� smutno, �e to nie ja... {25243}{25311}to znaczy, �e nie my mieszkamy... {25315}{25406}w tym...
albatros626