00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:08:Gotowy? 00:00:09:Jeszcze nie. 00:00:10:Musz� jeszcze podpisa�|24 kopie tego traktatu 00:00:13:przed rozpocz�ciem posiedzenia. 00:00:15:Nie wiedzia�em, �e prezydentura to|po��czenie paniki z prac� papierkow�. 00:00:19:- Daj mi jeszcze 5 minut.|- Jeste�my ju� sp�nieni. 00:00:22:Mo�esz to troch� odwlec? 00:00:24:Nie ma sprawy. 00:00:25:Powiem im, �e wypowiadamy wojn� Ziemi. 00:00:28:B�d� mieli o czym my�le�. 00:00:31:Daj mi to na papierze to podpisz�. 00:00:34:Za�atwione. 00:00:54:Przepraszam za sp�nienie. 00:01:00:Nie ma nikogo. 00:01:04:Sojusz postanowi� bojkotowa�|posiedzenia Rady, 00:01:08:dop�ki nie zapewnimy bezpiecze�stwa|ich szlakom �eglugowym. 00:01:12:Dlaczego czepiaj� si�|nas a nie swoich rz�d�w. 00:01:18:Poszczeg�lne rz�dy mog�|prowadzi� dzia�ania bojowe 00:01:21:tylko w granicach swoich terytori�w. 00:01:25:A statki atakowane s�|w przestrzeni eksterytorialnej. 00:01:29:M�wi�, �e je�li Sojusz nie jest|w stanie ochrania� w�asnych cz�onk�w, 00:01:33:ani nawet znale�� winnych. 00:01:35:Jaki sens do niego nale�e�. 00:01:42:Przykro mi to m�wi�, ale co� w tym jest. 00:01:46:Owszem. 00:01:48:Musimy znale�� jakie� dowody,|�wiadka, cokolwiek. 00:01:51:Koniecznie. 00:01:55:/Czerwona Gwiazda 9|/do wszystkich statk�w w sektorze. 00:01:58:/Jeste�my atakowani. 00:02:00:Jamie, jeste� tam? 00:02:03:Daj mi wi�cej mocy, mo�e im zwiejemy. 00:02:06:/Robi� co mog�. 00:02:15:Komputer, przygotuj kapsu�� ratunkow�. 00:02:36:/I tak si� to zaczyna. 00:02:38:/W Twoim umy�le jest luka. 00:02:40:/Nikt tu nie jest taki,|/jakim si� wydaje. 00:02:43:/Komandor Sinclair|/zostanie przeniesiony. 00:02:45:/Dlaczego nie zniszczycie ca�ego Narnu? 00:02:48:/Widz� wielk� d�o� wyci�gni�t� z gwiazd. 00:02:51:/Prezydent Clark og�osi� stan wojenny. 00:02:54:/Te rozkazy zmusi�y nas|/do og�oszenia niepodleg�o�ci. 00:02:59:/Jeste� tym, kt�ry by�. 00:03:01:/Je�li polecisz na Z'ha'dum - zginiesz! 00:03:04:/Dlaczego tu jeste�? 00:03:06:/Czy masz, po co �y�? 00:03:09:/Wyno�cie si� z naszej galaktyki!!! 00:03:11:/Przybyli�my aresztowa�|/Prezydenta Clarka. 00:03:15:BABYLON 5 00:03:19:Wyst�puj�: 00:04:00:WYSZCZERBIONE OSTRZE. 00:04:05:To dziwne G'Kar. 00:04:08:Dawniej z ulg� opuszcza�em Babylon 5|i z rado�ci� wraca�em na Centauri. 00:04:14:Teraz z ulg� opuszczam Centauri 1, 00:04:17:byle tylko znale�� si�|gdziekolwiek indziej. 00:04:18:Nie wiem ju�, gdzie jest moje miejsce. 00:04:20:Rozwa�a�e� mo�liwo��,|�e szcz�cie nie jest ci pisane? 00:04:25:Nie, dop�ki o tym nie wspomnia�e�. 00:04:28:My�la�em, �e masz mnie chroni�. 00:04:31:jako wojownik bronie twojego �ycia, 00:04:34:ale jako Narn stwierdzam, �e najbardziej|ochrony potrzebuje twoja dusza. 00:04:39:Czy mi si� zdaje,|czy wszyscy na nas patrz�? 00:04:41:- Patrz� na mnie.|- Dlaczego? 00:04:43:Nie wiem. 00:04:45:Jestem zaszczycony. 00:04:47:Ciesz� si�, �e wr�ci�e�. 00:04:50:A nie by�o nas tylko miesi�c. 00:04:52:Oto tw�j klucz do popularno�ci. 00:04:54:Nieobecno��. 00:04:56:Wyje�d�asz na miesi�c,|k�aniaj� ci si� w pas. 00:04:58:Wyjed� na 6 miesi�cy a zdemoluj� stacj�. 00:05:01:Mo�e powiniene� wyjecha�|i nigdy nie wr�ci�? 00:05:04:Twoja popularno�� przy�mi�aby gwiazdy. 00:05:08:Zawsze m�wi�em,|�e nic tak nie przekonuje do ciebie, 00:05:12:Im mniej ci� widz�,|tym bardziej ci� lubi�. 00:05:15:M�g�by� na tym zarobi�. 00:05:17:10 jednostek za znikni�cie na godzin�. 00:05:21:100 za dzie�. 00:05:23:A gdyby� mia� znikn�� na reszt� �ycia,|nie by�oby ich na to sta�. 00:05:40:Tak. 00:05:45:Przyjmij. 00:05:47:Michael, gdzie by�e�? 00:05:49:Obudzi�em ci�. 00:05:51:Tak. 00:05:51:Kt�ra godzina? 00:05:52:Dziesi�ta. 00:05:56:Zapomnia�em nastawi� budzenie. 00:05:58:Wygl�dasz koszmarnie. 00:06:00:Dzi�kuj� Zack. 00:06:01:Ty te� jeste� uroczy. 00:06:04:Po prostu kiepsko spa�em. 00:06:06:Chyba grypa mnie rozbiera. 00:06:08:Co nowego? 00:06:09:Mieli�my dzi� rano odpraw�,|kt�r� opu�ci�e�. 00:06:14:A Delenn zwo�a�a za p� godziny|narad� w gabinecie prezydenta. 00:06:17:B�d� tam. 00:06:18:M�wi�e�, �e kiepsko si� czujesz. 00:06:20:Niewa�ne.|Przyjd� ze �piewem na ustach. 00:06:23:Przynajmniej b�dzie wiadomo,|gdzie jeste�. 00:06:25:Koniec. 00:06:44:/Mamy dobr� wiadomo��. 00:06:47:Klucz zwiadowc�w wys�anych|w miejsce ataku na statki Drazi, 00:06:51:stwierdzi� brak kapsu�y ratunkowej. 00:06:53:Mamy rozbitka.|Kto� nam wreszcie powie czyja to robota. 00:06:57:Na to liczymy. 00:06:59:- Jakiego transportowca.|- I tu zaczyna si� problem. 00:07:01:To by� ziemski statek. 00:07:03:My�limy, �e przewozi�|kontraband� do przestrzeni Drazi, 00:07:07:- na zam�wienie ich rz�du.|- Pi�knie. 00:07:10:Rz�du Drazi?|Jak� kontraband�? 00:07:14:Ka�da ze stron Sojuszu|zobowi�za�a si� do 00:07:17:niewpuszczania na swoje|terytorium pewnych towar�w: 00:07:19:py�u, niekt�rych �rodk�w do|kontrolowania umys�u, broni biologicznej. 00:07:25:Oficjalnie nie wpuszczaj�|tego towaru na sw�j teren. 00:07:27:Ale nieoficjalnie|handluj� tym na ca�ego. 00:07:29:Zamawiaj� dostawy u przemytnik�w, 00:07:35:wi�c je�li co� si� rypnie,|rz�d wypiera si� jakiegokolwiek udzia�u. 00:07:38:A to oznacza, �e nie ma co liczy�|na wsp�prac� w�adz Drazi. 00:07:44:Nasuwaj� si� dwa pytania. 00:07:46:Pierwsze, 00:07:48:czy rozbitek prze�y�|i dotar� na planet� Drazi? 00:07:49:Drugie, czy mo�na go znale��|i sk�oni� do z�o�enia zezna�. 00:07:53:Nie ma rady, trzeba tam polecie�. 00:07:56:Znam konsultanta do spraw|bezpiecze�stwa w stolicy Drazi. 00:08:00:Pracowali�my razem w kolonii|g�rniczej na Europie. 00:08:03:Mia� do�� rozumu,|�eby drapn�� stamt�d przede mn�. 00:08:06:Tylko on mo�e znale�� tego rozbitka. 00:08:08:Je�li rozbitek �yje. 00:08:10:Je�li �yje chc� go mie�|tu jak najszybciej. 00:08:14:Musi z�o�y� zeznania przed rad�. 00:08:17:Stephen, polecisz z Garibaldim. 00:08:22:Lepiej nie. 00:08:28:To delikatna sprawa. 00:08:29:M�j cz�owiek nie ufa nikomu opr�cz mnie. 00:08:33:- Nie chcesz mnie?|- Nie o to chodzi. 00:08:36:Po prostu facet nie|b�dzie z tob� rozmawia�. 00:08:39:Wi�c je�li masz ca�y czas|siedzie� w Drazi Hilton, 00:08:41:r�wnie dobrze mo�esz zosta� tutaj. 00:08:44:Je�li mam to za�atwi�,|zrobi� to po swojemu. 00:08:46:Nic mi nie b�dzie. 00:08:53:W porz�dku.|Pakuj si�. 00:08:56:Nast�pny wahad�owiec do przestrzeni|Drazi startuje za godzin�. 00:09:09:Czy to ty? 00:09:14:Zazwyczaj, opr�cz ni kiedy nie czuje|si� sob� i my�l�, �e jestem kim� innym. 00:09:21:- Ale dzisiaj to ja.|- Cudownie, gdzie by�e�? 00:09:24:Zawsze jestem tam,|gdzie potrzebny jest miecz. 00:09:26:Ostatnio ochrania�em transporty na Narn. 00:09:29:�ywno��, zaopatrzenie, bro�. 00:09:32:Wszystko na co pozwala Sojusz. 00:09:34:I par� innych drobiazg�w. 00:09:36:Niekt�re nawet mog�yby ci by� znajome. 00:09:42:Co jeszcze zabiera�e� st�d na Narn? 00:09:50:Gdzie jest moja ksi��ka,|kt�r� pisz� od 2 lat ? 00:09:55:O tym w�a�nie chcia�em|z tob� porozmawia�. 00:09:57:Musisz nas zrozumie�. 00:09:59:Wiedzieli�my tylko, �e polecia�e�|z Mollarim na Centauri. 00:10:03:My�leli�my, �e zosta�e� uwi�ziony.|�e grozi ci egzekucja. 00:10:07:To by� jedyny egzemplarz. 00:10:08:W tym w�a�nie rzecz. 00:10:11:Ta'Lon ba� si�,|�e gdyby co� ci si� sta�o 00:10:14:ksi�ga G'Kara nie ujrza�aby|�wiat�a dziennego. 00:10:19:Wyzwolili�my j�.|Zabrali�my j� do domu. 00:10:23:Ci, kt�rzy j� czytali,|byli bardzo poruszeni. 00:10:27:I wykonali kilka kopii. 00:10:29:Tylko kilka dla przyjaci�. 00:10:32:A ci przyjaciele te�|zrobili kilka kopii. 00:10:34:Ile razem? 00:10:37:Trudno powiedzie�. 00:10:39:By�o troch� zamieszania,|kiedy posz�a do drukarni. 00:10:41:DO DRUKARNI!|Nie by�o mnie raptem miesi�c. 00:10:45:Nie mog�a si�, a� tak rozmno�y�. 00:10:50:500, 600 tysi�cy. 00:10:54:Co? 00:10:55:Powiedziano mi, �e przebije|sprzeda�� ksi�g� G'Quana. 00:11:03:Gratuluj� obywatelu G'Kar. 00:11:06:Sta�e� si� przyw�dc� religijnym. 00:11:12:B�d� w sta�ym kontakcie z Delenn|i przekazuj jej meldunki zwiadowc�w. 00:11:16:Wiem co mam robi�. 00:11:19:Postaraj si� wr�ci� w jednym kawa�ku. 00:11:21:- Mo�emy pogada�?|- Jasne. 00:11:26:Powiem, �eby zaczekali. 00:11:29:Chcia�em si� upewni�,|�e wszystko z tob� w porz�dku. 00:11:34:Oczywi�cie. 00:11:36:Wi�c dlaczego nie chcia�e�,|�ebym lecia� z tob�? 00:11:38:M�wi�em. 00:11:40:Poda�e� sensowny pow�d,|ale mnie nie chodzi co powiedzia�e�, 00:11:44:ale co powiedzia�e�. 00:11:46:Mam wra�enie,|�e to co� osobistego i dlatego pytam. 00:11:52:Mi�dzy nami.|Jasne. 00:11:56:Chodzi�o mi o ciebie. 00:11:59:Gdyby� nie by� moim przyjacielem,|zabra�bym ci� bez wahania. 00:12:02:Po prostu m�j cz�owiek nie|ufa nikomu opr�cz mnie. 00:12:05:- To wszystko?|- Tak. 00:12:08:Statek czeka.|Co� jeszcze? 00:12:12:Nie. 00:12:14:Do zobaczenia za kilka tygodni. 00:12:19:Gdyby� mia� jaki� problem,|chcia� o czym� porozmawia�... 00:12:23:wiesz, gdzie mnie znale��. 00:12:25:Jasne. 00:12:27:Cze��. 00:12:50:Dzie� dobry G'Kar. 00:12:52:Jakie to mi�e.|Nie wiedzia�em, �e masz dzieci. 00:12:56:Ja te� nie. 00:12:58:To bardzo m�cz�ce do�wiadczenia,|a w moim przypadku bardzo zabawne. 00:13:03:Czy to jest ta ksi�ga G'Kara,|o kt�rej tyle s�ysz� odk�d wr�ci�em? 00:13:08:Mo�na si� z niej uczy�|obcowania z innymi rasami. 00:13:13:Nawet twoj�. 00:13:16:- Mnie te� tu wspomnia�e�?|- Tak, cho� nie imiennie. 00:13:20:- Taki kolokwializm.|- To znaczy? 00:13:23:Nad�ty balon. 00:13:25:Jak mawia Garibaldi,|poczekam a� zrobi� z tego film. 00:13:30:Szuka�em Delenn. 00:13:32:S�ysza�em, �e posiedzenia|rady zosta�y od�o�one. 00:13:35:Na czas nieokre�lony. 00:13:38:Powiem jej, �eby poda�a ci szczeg�y. 00:13:40:Za kilka dni b�dziemy wiedzie� wi�cej. 00:15:14:�ycie ci zbrzyd�o przyjacielu? 00:15:16:Sprawdzam tylko, czy up�yw czasu|nie odbi� si� na twoim refleksie. 00:15:21:Jest nawet lepszy,|ni� kiedy ci� ostatnio widzia�em. 00:15:25:Jak si� par� razy dostanie ...
K.wolak2